Aaa to wyjaśnia skąd ta jego fenomenalna mowa ciała dziś.
W sumie zaczyna mi to być ganz egal czy wygra Sinner czy Szapo, bo triumf Kanady to jednak większa szansa, że dadzą go z Berniem w środę na jakiś show kort wieczorową porą.
Aaa to wyjaśnia skąd ta jego fenomenalna mowa ciała dziś.
Wnosisz po tym, ze zmasakrował swojego prawdopodobnie największego pazia w Tourze?DUN I LOVE pisze: ↑08 lut 2021, 12:37 Podal rękę Fed 1,5 roku temu, pozwolił Serbowi pozostać w tym wyścigu, więc Serb ze wściekłością idzie po swoje. Możesz tam do Bazylei podziękowania wysłać.
Wnoszę po tym, co się dzieje przez ostatnią dekadę.Wujek Toni pisze: ↑08 lut 2021, 12:40Wnosisz po tym, ze zmasakrował swojego prawdopodobnie największego pazia w Tourze?
Thiem dominuje w h2h z Serbem już od pewnego czasu, na drodze jest zawsze groźny dla Novaka w szlemie Wawrinka, potencjalnie Zworek, który bez problemu może pójść z Djokoviciem na wojnę fizyczną. O ile nie wyczyści mu się drabinka, to nie widzę opcji, żeby Nole opuścił Melbourne z pucharem.DUN I LOVE pisze: ↑08 lut 2021, 12:51Wnoszę po tym, co się dzieje przez ostatnią dekadę.Wujek Toni pisze: ↑08 lut 2021, 12:40Wnosisz po tym, ze zmasakrował swojego prawdopodobnie największego pazia w Tourze?
Niemożliwe, a taki twardy miał być według ekspertów..
Dobrze, czekam aby tak się stało. Póki co wyjechał stąd z pucharem 7 razy w ciągu ostatnich 10 lat.Wujek Toni pisze: ↑08 lut 2021, 12:55Thiem dominuje w h2h z Serbem już od pewnego czasu, na drodze jest zawsze groźny dla Novaka w szlemie Wawrinka, potencjalnie Zworek, który bez problemu może pójść z Djokoviciem na wojnę fizyczną. O ile nie wyczyści mu się drabinka, to nie widzę opcji, żeby Nole opuścił Melbourne z pucharem.
Sinner wygląda jakby nie chciał już być na korcie. Nie ma sił chłopak. Duże gratulacje dla organizatorów bo to ich zasługa.
Panie nie obrażaj Pan.
Nie zmienia to też faktu, że nikt nigdy bardziej tak nie zdominował szlema na hard, a tu jednak konkurecja jest dziś większa niż na cegle czy trawie.Wujek Toni pisze: ↑08 lut 2021, 13:02 Djoković ma świetny bilans w Australii, co nie zmienia faktu, że nawet nie zbliża się do skali dominacji Nadała w Paryżu. Zagrał tutaj wiele meczów na styk, a z wiekiem w naturalny sposób takich spotkań będzie rozstrzygał na swoją korzyść coraz mniej. Na 8 triumfów, co najmniej 2-3 razy otarł się o porażkę Serb.
Użytkownicy przeglądający to forum: hokej i 11 gości