Kolega Kamił wypatruje z lękiem wieści na temat pleców Rafaela.

Kolega Kamił wypatruje z lękiem wieści na temat pleców Rafaela.
Bombardiero pisze: ↑14 lut 2021, 22:13Miłość wygasła, pozostał tylko lekki sentyment, który w obecnej sytuacji przegrywa z chęcią zobaczenia nowych nazwisk na listach zwycięzców.DUN I LOVE pisze: ↑14 lut 2021, 22:09 O proszę, miłość do Rafy wygasła?
Antypatia to Roger jak rozumiem? Chyba za bardzo nie będzie już okazji mu życzyć porażek.![]()
Ja za Rogerem tęsknię! Antypatia to biedny pan z zerwanym mięśniem brzucha, który serwuje ponad 190 km/h i potrafi z pełną mocą przyłoić z prawej i lewej strony!
O tak, o ile w głowie wszystko dobrze się układa, toDUN I LOVE pisze: ↑14 lut 2021, 22:33 Zobaczymy. Z jednej strony przebieg meczu z Krajinoviciem mnie bardzo martwi. Danił, jak pisałem wiele razy, to taki zawodnik serii - jak wszystkie puzzle w grze się ułożą to gra jak maszyna i bez większych problemów przechodzi przez mecz od A do Z. Wytarczy jednak mały zgrzyt w tej maszynie i czar pryska - sytuacja na korcie w mgnieniu oka wymyka się spod kontroli i zaczyna się brutalna walka ze sobą i z każdym rywalem po drugiej stronie siatki.
Promyków nadziei upatruję zaś w tym, że ostatnio miał niewiarygodną serię wygranych meczów, które w zasadzie przeszedł suchą stopą. Może i lepiej, że taki strach spotkał go w 3. rundzie z relatywnie słąbszym graczem niż gdyby to się miało stać np. w półfinale. Oby z trenerem nie było poważniejszej kłótni, bo ta kłótnia bardzo źle wyglądała z poziomu ekranu TV.
Jednak spojrzę na kilka sekwencji w nocy.
Widziałem od 3/2, to w zasadzie tylko tego pierwszego gema zagrał super, reszta przeciętnie. W drugim secie na razie również nic specjalnego. Zresztą 42% jedynki w pierwszym secie to chyba nie jest specjalna oznaka dobrego tenisa.
W tym pierwszym secie wyglądał co najmniej dobrze, % pierwszego owszem kiepski, ale tempo wymian było mega i ciężko go było wykończyć, a sam posyłał konkretne winnery, nawet nie grał źle Fabio.Barty pisze: ↑15 lut 2021, 6:37 Kiefer pisze: ↑Jak ktoś liczył na to, że Rafcio bez formy, albo bolą go plecki, to chyba się zawiódł tym pierwszym setem.
Widziałem od 3/2, to w zasadzie tylko tego pierwszego gema zagrał super, reszta przeciętnie. W drugim secie na razie również nic specjalnego. Zresztą 42% jedynki w pierwszym secie to chyba nie jest specjalna oznaka dobrego tenisa.
Użytkownicy przeglądający to forum: Barty i 21 gości