
Miami 2021
Re: Miami 2021
Ciapek ponownie na szczycie.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
- Bombardiero
- Posty: 22156
- Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42
Re: Miami 2021
MTT - tytuły (14):
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Re: Miami 2021
MIAMI OPEN PRESENTED BY ITAU
Miami - plan gier na środę:
Grandstand - start o 19:
[23] Maria Sakkari
vs [2] Naomi Osaka 
Nie przed 21:
[21] Jannik Sinner
vs [32] Alexander Bublik 
Nie przed 01:
[8] Bianca Andreescu
vs Sara Sorribes Tormo 
Nie przed 02:30:
[1] Daniił Miedwiediew
vs [7] Roberto Bautista Agut 


Miami - plan gier na środę:
Grandstand - start o 19:
[23] Maria Sakkari
Nie przed 21:
[21] Jannik Sinner
Nie przed 01:
[8] Bianca Andreescu
Nie przed 02:30:
[1] Daniił Miedwiediew
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50844
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Miami 2021
Generalnie to nasze błędne przekonanie, że w tenisa na poważnie gra się do trzydziestki, a jak złapiesz kontuzję, to po karierze, nie wzięło się z powietrza. Masa ciekawych graczy zdecydowanie zbyt wcześnie spuściła z tonu.DUN I LOVE pisze: ↑31 mar 2021, 0:41 Robert, Philippoussis, Enqvist, być może Rusedski. Takich cieniasów wyrzuciłem z wyliczanki.
Moya, Corretja, Gaudio, Ljubicić i Schuettler jeszcze.
Trochę się jaram meczem Hurkacza ze Stefanosem, tj jestem ciekaw, czy będzie bolesna lekcja, czy równy mecz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197812
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Miami 2021
Zawsze była walka (może poza jednym meczem):
9/2021 - Rotterdam - Stefanos Tsitsipas 6-4 4-6 7-5
7/2020 - Rotterdam - Stefanos Tsitsipas 6-7(2) 6-3 6-1
41/2019 - Szanghaj - Stefanos Tsitsipas 7-5 3-6 7-6(5)
32/2019 - Montreal - Hubert Hurkacz 6-4 3-6 6-3
9/2019 - Dubaj - Stefanos Tsitsipas 7-6(4) 6-7(1) 6-1
8/2019 - Marsylia - Stefanos Tsitsipas 6-4 6-2
45/2018 - Next Gen ATP Finals - Stefanos Tsitsipas 4-1 4-3(2) 4-1
9/2021 - Rotterdam - Stefanos Tsitsipas 6-4 4-6 7-5
7/2020 - Rotterdam - Stefanos Tsitsipas 6-7(2) 6-3 6-1
41/2019 - Szanghaj - Stefanos Tsitsipas 7-5 3-6 7-6(5)
32/2019 - Montreal - Hubert Hurkacz 6-4 3-6 6-3
9/2019 - Dubaj - Stefanos Tsitsipas 7-6(4) 6-7(1) 6-1
8/2019 - Marsylia - Stefanos Tsitsipas 6-4 6-2
45/2018 - Next Gen ATP Finals - Stefanos Tsitsipas 4-1 4-3(2) 4-1
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Miami 2021
Bo 10-15 lat temu nie braliśmy pod uwagę rozwoju medycyny i tego, że wzrośnie świadomość samych sportowców jak dbać o siebie, żeby wydłużyć sobie karierę.Robertinho pisze: ↑31 mar 2021, 9:22 Generalnie to nasze błędne przekonanie, że w tenisa na poważnie gra się do trzydziestki, a jak złapiesz kontuzję, to po karierze, nie wzięło się z powietrza. Masa ciekawych graczy zdecydowanie zbyt wcześnie spuściła z tonu.
W tenisie mieliśmy co prawda przykład Agassiego, który na wysokim poziomie grał do 35 roku życia, ale tłumaczono to tym, że miał trochę przerw i dlatego dłużej pociągnął.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197812
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Miami 2021
Niepokojące problemy zdrowotne Daniła w ostatnich 2 meczach. Ciekawe czy starczy sił dziś na walkę z Agutem.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50844
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Miami 2021
W kosza grali 35+ w latach 90-tych, w piłce też byli wetarani, także raczej zmiana stylu gry, techniki i sprzętu, do której organizmy nie były gotowe, a nie tylko rozwój medycyny, tj poważne urazy typu Murray kończą się tak samo. Na pewno rozwój metod treningowych i zmiana hardów na dużo przyjaźniejsze dla ciał sportowców.
No i jednak materiał ludzki, już pomijam ludzie zupełnie bez zdrowia do wyczynowego sportu, czy różne ananany z luźnym podejściem, ale wiecznie mający jakieś problemy właśnie wymienieni Kei, Mug, Rao, pokazują, że dalej jest to wypadkowa predyspozycji i szczęścia w dużej mierze.
A i tak tenis to lajcik przy piłce, rywal tenisisty nie kontuzjuje.
No i jednak materiał ludzki, już pomijam ludzie zupełnie bez zdrowia do wyczynowego sportu, czy różne ananany z luźnym podejściem, ale wiecznie mający jakieś problemy właśnie wymienieni Kei, Mug, Rao, pokazują, że dalej jest to wypadkowa predyspozycji i szczęścia w dużej mierze.
A i tak tenis to lajcik przy piłce, rywal tenisisty nie kontuzjuje.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197812
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Miami 2021
Najmłodszwme ćwiartki M1000 od...?
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: Miami 2021
2,35 Danił
4.35 Rublev
4.5 Cipas
9 Sinner
Chyba coś na Cipka rzucę.
4.35 Rublev
4.5 Cipas
9 Sinner
Chyba coś na Cipka rzucę.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197812
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Miami 2021
Ok. Ciekawe, czy Dunił się ogarnie zdrowotnie.
Miedwiediew - Sinner
Rubliow - Tsitsipas
To by mogły być fajne połówki.
Miedwiediew - Sinner
Rubliow - Tsitsipas
To by mogły być fajne połówki.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Miami 2021
Hubert ma w prawdzie niewielkie szanse w meczu z Grekiem (dotychczasowy bilans 1-6), puśćmy jednak nieco wodze fantazji i sprawdźmy jakie konsekwencje wiązałyby się z ewentualnym zwycięstwem Polaka.
Rekord nr 1
Hurkacz ustanowiłby rekord pod względem jakości dwóch kolejno pokonanych tenisistów w jednym turnieju, przyjmując za kryterium uśredniony ranking rywali w momencie rozgrywania spotkania.
1) 13 – Miami 2021 (Milos Raonic 19, Stefanos Tsitsipas 5)
2) 15 - Miami 2021 (Denis Shapovalov 11, Milos Raonic 19)
2) 15 – Montreal 2019 (Taylor Fritz 25, Stefanos Tsitsipas 5)
4) 16 – ATP Cup 2020 (Borna Coric 28, Dominic Thiem 4)
4) 16 – Indian Wells 2019 (Kei Nishikori 7, Denis Shapovalov 25)
Rekord nr 2
A także rekord pod względem jakości trzech kolejno pokonanych tenisistów w jednym turnieju, w oparciu o to samo kryterium.
1) 11,33 – Mami 2021 - (Denis Shapovalov 11, Milos Raonic 19, Stefanos Tsitsipas 5)
2) 15,33 – ATP Cup 2020 - (Diego Schwartzman 14, Borna Coric 28, Dominic Thiem 4)
3) 20,67 - Indian Wells 2019 - (Lucas Pouille 30, Kei Nishikori 7, Denis Shapovalov 25)
4) 40 – Winston Salem 2019 - (Frances Tiafoe 52, Denis Shapovalov 38, Benoit Paire 30)
5) 48,67 - Madryt 2019 - (Robert Carballes Baena 91, Alex de Minaur 27, Lucas Pouille 28)
Rekord nr 3
Największa ilość zdobytych punktów rankingowych w jednym turnieju.
1) Miami 2021 – 360 pkt
2) Winston Salem 2019 – 250 pkt
2) Delray Beach 2021 – 250 pkt
4) ATP Cup 2020 – 190 pkt
5) Indian Wells 2019 – 180 pkt
Rekord nr 4
W przypadku awansu do półfinału Hubert awansuje na rekordowe miejsce w rankingu ATP (26 lub 27).
Dotychczas najwyżej był na 28.
Rekord nr 5
Półfinał będzie oczywiście także jego najlepszym wynikiem w turniejach z cyklu MASTERS 1000.
I bez powyższego zestawienia jasnym jest, że zwycięstwo z Tsitsipasem oznaczać będzie najważniejszy sukces Huberta Hurkacza i największy kamień milowy w rozwoju jego kariery sportowej.
Rekord nr 1
Hurkacz ustanowiłby rekord pod względem jakości dwóch kolejno pokonanych tenisistów w jednym turnieju, przyjmując za kryterium uśredniony ranking rywali w momencie rozgrywania spotkania.
1) 13 – Miami 2021 (Milos Raonic 19, Stefanos Tsitsipas 5)
2) 15 - Miami 2021 (Denis Shapovalov 11, Milos Raonic 19)
2) 15 – Montreal 2019 (Taylor Fritz 25, Stefanos Tsitsipas 5)
4) 16 – ATP Cup 2020 (Borna Coric 28, Dominic Thiem 4)
4) 16 – Indian Wells 2019 (Kei Nishikori 7, Denis Shapovalov 25)
Rekord nr 2
A także rekord pod względem jakości trzech kolejno pokonanych tenisistów w jednym turnieju, w oparciu o to samo kryterium.
1) 11,33 – Mami 2021 - (Denis Shapovalov 11, Milos Raonic 19, Stefanos Tsitsipas 5)
2) 15,33 – ATP Cup 2020 - (Diego Schwartzman 14, Borna Coric 28, Dominic Thiem 4)
3) 20,67 - Indian Wells 2019 - (Lucas Pouille 30, Kei Nishikori 7, Denis Shapovalov 25)
4) 40 – Winston Salem 2019 - (Frances Tiafoe 52, Denis Shapovalov 38, Benoit Paire 30)
5) 48,67 - Madryt 2019 - (Robert Carballes Baena 91, Alex de Minaur 27, Lucas Pouille 28)
Rekord nr 3
Największa ilość zdobytych punktów rankingowych w jednym turnieju.
1) Miami 2021 – 360 pkt
2) Winston Salem 2019 – 250 pkt
2) Delray Beach 2021 – 250 pkt
4) ATP Cup 2020 – 190 pkt
5) Indian Wells 2019 – 180 pkt
Rekord nr 4
W przypadku awansu do półfinału Hubert awansuje na rekordowe miejsce w rankingu ATP (26 lub 27).
Dotychczas najwyżej był na 28.
Rekord nr 5
Półfinał będzie oczywiście także jego najlepszym wynikiem w turniejach z cyklu MASTERS 1000.
I bez powyższego zestawienia jasnym jest, że zwycięstwo z Tsitsipasem oznaczać będzie najważniejszy sukces Huberta Hurkacza i największy kamień milowy w rozwoju jego kariery sportowej.
2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Re: Miami 2021
Gdy polskie okno weszło zbyt mocno.
Swoją drogą, Danił chyba przeszedł ten poziom, gdy z obiektywnych przyczyn można było mu kibicować (wiek, powiew świeżości, nadzieje na Rak-blockera, sam się załapałem parę turniejów na to i szczerze wspierałem) i sam zaczyna przejawiać mocne rakotwórcze oznaki (antypatyczny tenis, za mocny na fajnych, za słaby na cancerów), więc jego końcowy triumf podchodziłby (IMHO oczywiście) pod popsucie (bardzo fajnego przynajmniej do tej pory) turnieju.
98, 97, 97, 00, 01, 97, 96, 88.

Swoją drogą, Danił chyba przeszedł ten poziom, gdy z obiektywnych przyczyn można było mu kibicować (wiek, powiew świeżości, nadzieje na Rak-blockera, sam się załapałem parę turniejów na to i szczerze wspierałem) i sam zaczyna przejawiać mocne rakotwórcze oznaki (antypatyczny tenis, za mocny na fajnych, za słaby na cancerów), więc jego końcowy triumf podchodziłby (IMHO oczywiście) pod popsucie (bardzo fajnego przynajmniej do tej pory) turnieju.
98, 97, 97, 00, 01, 97, 96, 88.
- no-handed backhand
- Posty: 22512
- Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
- Lokalizacja: tak
Re: Miami 2021
1. Korda
2. Sinner
3. Cipas
4. Rublev
5. Bublik
6. Hurkacz
7. Medvedev
8. RBA
2. Sinner
3. Cipas
4. Rublev
5. Bublik
6. Hurkacz
7. Medvedev
8. RBA
Re: Miami 2021
Pierwszy raz od 1996 (czyli pierwszy raz od ćwierćwiecza

(25 l. i młodszych):
1. Damił Miedwiediew - 25 lat
2. Hubert Hurkacz - lat 24,1
3. Andriej Rubliow - lat 23,4
4. Alieksadr Bublik - lat 23,7
5. Stefanos Tsitsipas - lat 22,6
6. Sebastian Korda - lat 20,7
7. Jannik Sinner - lat 19,6
Przy nich o dekadę starszy Bautista Agut (za dwa tygodnie 33 l.) jawi się jako samotny biały żagiel reprezentacji 30-latków.
Czyli jedynym nastolatkiem jest Grzesznik.

Re: Miami 2021
Miami od 2009 r., a M-1000 pewnie od Paryża'09.
@TennisMyLife68
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Re: Miami 2021
1. Kordano-handed backhand pisze: ↑31 mar 2021, 14:02 1. Korda
2. Sinner
3. Cipas
4. Rublev
5. Bublik
6. Hurkacz
7. Medvedev
8. RBA
2. Bublik
3. Rubliow
4. Daniił
5. Hurkacz
6. Sinner
7. Tsitsipas
8. RBA
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Miami 2021
Dzięki, TennisMojeŻycie. Myślałem, że nawet wcześniej, ale 12 lat to też nie jest źle.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: Miami 2021
Grzesznik pisze: ↑31 mar 2021, 14:43 Pierwszy raz od 1996 zdarzyło się w Miami, że 7 z 8 ćwierćfinalistów jest w wieku 25-
(25 l. i młodszych):
1. Damił Miedwiediew - 25 lat
2. Hubert Hurkacz - lat 24,1
3. Andriej Rubliow - lat 23,4
4. Alieksadr Bublik - lat 23,7
5. Stefanos Tsitsipas - lat 22,6
6. Sebastian Korda - lat 20,7
7. Jannik Sinner - lat 19,6
Przy czym dwóch z tej gromadki znalazło się w ćwierćfinale ATP Masters 1000 Miami po raz pierwszy
Kto?
jeden to Wiadomo Kto (bo Hurkacz)
...i ?
Tak, ten, co tu idzie po tytuł
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości