Liga Mistrzów 20/21

[Robertinho]

@Robertinho No tak, bo przecież piłka nożna = tenis.

Albo jesteś za kreowaniem, albo za reaktywnością. Tak, to jest takie proste.

Niestety nie, choćby dlatego, że defensywa w tenisie jest o wiele bardziej ograniczona i prymitywna taktycznie niż ofensywa, w piłce - wprost przeciwnie.

Nie podoba mi się - ograniczone i prymitywne. Podoba mi się - wprost przeciwnie.

[no-handed backhand]

A może: Nie podoba mi się, bo jest ograniczone i prymitywne?

[Robertinho]

A może: Nie podoba mi się, bo jest ograniczone i prymitywne?

Być może, być może.

[Kamileki]

Bayern całkowicie zasłużył na porażkę(vide wpis @Mario ), w takim osłabieniu trzeba było zagrać oportunistycznie, a nie na siłę "swoje", natomiast zadziwia mnie, że te same osoby, które wychwalają antyfubol(nie mam tu na myśli PSG dla jasności, tu dostosowali się do okoliczności), śmią krytykować Pana Djokovica, który tenisową wersję takiego podejścia doprowadził do perfekcji(łącznie z gierkami psychologicznymi i tenisowymi odpowiednikami kopania po kostkach), tylko, że ze znacznie lepszym skutkiem, niż różne piłkarskie rakeły.

Djokovic to jednak wczorajsze PSG i również dostosowuje się do okoliczności. Grał z Federerem to głównie kontra, grał z Nadalem to sporo kreacji, grał z Murrayem to trochę tego i tego. Ostatecznie jest to jednak dość karkołomne porównanie bo taktycznie są to inne światy - sport z 22 chłopa na olbrzymim placu gry i sport z dwoma gostkami na małym boisku.

[Jacques D.]

Albo jesteś za kreowaniem, albo za reaktywnością. Tak, to jest takie proste.

Niestety nie, choćby dlatego, że defensywa w tenisie jest o wiele bardziej ograniczona i prymitywna taktycznie niż ofensywa, w piłce - wprost przeciwnie.

Nie podoba mi się - ograniczone i prymitywne. Podoba mi się - wprost przeciwnie.

Nie wydaje mi się, żebym jako pierwszy w historii cywilizacji stwierdził, że Mourinho, Herrera, Capello, Trappatoni "grali" dość wyrafinowaną taktycznie piłkę. Nie jestem chyba też, mimo wszystko, pionierem teorii, że Federer gra w taktycznie bardziej zaawansowany/urozmaicony sposób od Nadala, Sampras od Mustera, Hingis od Radwańskiej ( ), itp.

@Kamileki Dokładnie. Naprawdę nie wiem, czego tu bronić - to zestawienie po prostu jest bezdennie głupie.

[DUN I LOVE]

"Bild" podał informację, że Niklas Suele i Leon Goretzka nie zagrają w rewanżu z PSG.

[Damian]

: Navas, Dagba, Kimpembe, Danilo, Diallo, Paredes, Gueye, Di Maria, Draxler, Neymar, Mbappe
: Neuer, Pavard, Boateng, Hernandez, Davies, Kimmich, Alaba, Müller, Coman, Sane, Choupo-Moting

: Mendy; Azpilicueta, Thiago Silva, Rüdiger; James, Jorginho, Kanté, Chilwell; Mount, Havertz, Pulisic
: Marchesín; Manafá, Mbemba, Pepe, Zaidu; Sérgio Oliveira, Uribe, Otávio, Grujic; Corona, Marega.

[DUN I LOVE]

Mia san mia, do boju Bawario!

[Kamileki]

Ale to jest debil.
I pokarało. Słusznie.

[Kulfon bez moniki]

Brawo Ney. Po prostu bomba.

[DUN I LOVE]

Znowu Kameruńczyk.

[Lucas]

Minimum 3 gole powinien miec juz Paryż a przegrywają po golu lamusa. Brawo, Panowie .

[Kiefer]

Ależ to jest snajper.

[Kamileki]

Czarni grają pierwsze skrzypce.

[Mario]

Neymar chyba zamienił się rolami z Mbappe na ten dwumecz, bo już 3 konkretne setki ma zmarnowane Brazylijczyk.

Ten mecz w ogóle zapowiada się koszmarnie, bo dokładając do tego poprzeczkę Neymara i liniowego, który niepotrzebnie podniósł chorągiewkę, mogło być 4-0 i po zabawie, a szykują się przynamniej niepotrzebne nerwy.

[DUN I LOVE]

Będzie ciekawa druga połowa dzięki tej bramce. Nie będzie już miejsca na kontrolę meczu i zachowawczą grę.

[Kulfon bez moniki]

Jak odpadną, to nic tylko zaorać ten klub. Niewiarygodne że jest 0:1. Jeszcze sędzia też ładnie oszukał z tym spalonym jak Mpabbe wychodził sam na sam.

[Mario]

To w erze varu, gdy te dzbany mają jasno powiedziane, by podnosić tylko wtedy, gdy są na milion procent pewni, jawi się jako mały skandal, jeśli PSG nie awansuje.

[Kamileki]

Jak odpadną, to nic tylko zaorać ten klub. Niewiarygodne że jest 0:1. Jeszcze sędzia też ładnie oszukał z tym spalonym jak Mpabbe wychodził sam na sam.

Można czasem za to znienawidzić piłki. Są sporty jak np. golf w którym każde zagranie się liczy i lepszy zawsze wygrywa.

[Kiefer]

Powinno być po zawodach, wielka trójka PSG gra kapitalnie, ale mocno nieszczęśliwie. Bayern fartownie, nie zasłużył na prowadzenie, ale ma wielkiego napastnika, któremu wystarczy pół okazji do gola.