
GOAT - debata
Re: GOAT - debata
Przykre. 

- Starigniter
- Posty: 1751
- Rejestracja: 14 lip 2019, 0:03
Re: GOAT - debata
Fakt, Federer nie może być GOAT-em po tym co zrobił. Ba, nawet nie jest IMHO na podium. Może być co najwyżej BOAT-em, jeśli ma to w ogóle większe znaczenie.Robertinho pisze: ↑04 maja 2021, 16:05Bardziej o to, że była to ostateczna kompromitacja i dowód, że te człowiek nie może być uznawany za najlepszego w historii.Starigniter pisze: ↑04 maja 2021, 12:55Masz na myśli to, że jak Fed nie wykorzystał podwójnej mistrzowskiej to już wtedy było wiadomo, że Sauron go wyprzedzi?Robertinho pisze: ↑04 maja 2021, 12:49
Tak. Tj zostanie "oficjalnie", bo naprawdę przecież już jest od 40-15.
Ale są też inni tenisiści i dla mnie trochę płytka jest ta debata polegająca na tym, że kto wygra więcej mejdżerów ten jest lepszy, no ale OK.
Tenis ► Roger
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
- Starigniter
- Posty: 1751
- Rejestracja: 14 lip 2019, 0:03
Re: GOAT - debata
Tenis ► Roger
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197653
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Starigniter
- Posty: 1751
- Rejestracja: 14 lip 2019, 0:03
Re: GOAT - debata
Imponujące, ale no właśnie... Odnoszę wrażenie, że Nadal to jednak to tylko i wyłącznie mączka na okrągło i niewiele poza tym.
W karierze oczywiście też odnosił sukcesy poza cegłą, ale z reguły to było dawno temu. To może być trochę za mało.
Tenis ► Roger
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
☼ ~ IX 2012
† 24 IX 2022
Dziękuję!
Re: GOAT - debata
Nadal Claws Closer To Djokovic In 'Big Titles' Race
https://www.atptour.com/en/news/rome-20 ... les-update
Spoiler:
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197653
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Bombardiero
- Posty: 22044
- Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42
Re: GOAT - debata
MTT - tytuły (14):
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197653
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
Widzę, że dorzucili IO. Ciekawe do ilu dojadą Rafole, 70 moim zdaniem pęknie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: GOAT - debata
Coraz bladziej wygląda Rożer. Novak dobije do 20 szlemów i statystycznie jest po Szwajcarze.


Re: GOAT - debata
Od 40-15 jest po nim, a w analogicznym momencie kariery był gdzieś pewnie na poziomie 45 big titles. W tych Mastersach niesłychanie mu odjechali, kiedy Rafole mają po 36 tytułów, to Federer miał 24, z czym do ludzi?
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197653
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
Nie miał szans. Gdyby posługiwać się wiedzą np. z 2010 roku to oczywiście narracja byłaby inna, ale wtedy nikt nie miał pojęcia, że nowoczesna sportowa długowieczność wykona taki krok do przodu (przecież Nadal ma dziś 35 lat, a ja mam wrażenie, że jest młodszy od Samprasa, kiedy tamtem miał ich 30) i przez 15 lat nie pojawi się żaden gracz, który wejdzie z buta do rozgrywek i przejmie kierownicę.
Rafole są wybitni, zostaną zapamiętani jako najbardziej utytułowany duet w historii, ale też niesamowicie podpasowały im okoliczności do nabijania tych statystyk. Do Federera nie można mieć większych pretensji, może nie był tak skuteczny jak ci dwaj, a może też siłą rzeczy musiał ustąpić młodszemu pokoleniu. Dostał od losu dwóch młodych rywali z grą na 18+ WS, bez supportu w postaci młodszych gwiazd nie miał żadnych szans się obronić.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: GOAT - debata
Tutaj +2.
Re: GOAT - debata
W sumie nie ma czego dodawać. W kierunku Feda to chyba tylko pizdowatość w tych finałach, które sam oddawał. Skuteczność finałów Masters też żałosna. Trudno, tak musiało być.DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2021, 10:06Nie miał szans. Gdyby posługiwać się wiedzą np. z 2010 roku to oczywiście narracja byłaby inna, ale wtedy nikt nie miał pojęcia, że nowoczesna sportowa długowieczność wykona taki krok do przodu (przecież Nadal ma dziś 35 lat, a ja mam wrażenie, że jest młodszy od Samprasa, kiedy tamtem miał ich 30) i przez 15 lat nie pojawi się żaden gracz, który wejdzie z buta do rozgrywek i przejmie kierownicę.
Rafole są wybitni, zostaną zapamiętani jako najbardziej utytułowany duet w historii, ale też niesamowicie podpasowały im okoliczności do nabijania tych statystyk. Do Federera nie można mieć większych pretensji, może nie był tak skuteczny jak ci dwaj, a może też siłą rzeczy musiał ustąpić młodszemu pokoleniu. Dostał od losu dwóch młodych rywali z grą na 18+ WS, bez supportu w postaci młodszych gwiazd nie miał żadnych szans się obronić.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197653
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
No przy jego stylu gry, bardzo jednak podatnym na wahania formy i dyspozycję dnia (sampoczucie na korcie, czucie piłki podczas każdego zagrania) trudno o przepychanie ciasnych meczów tak jak to robią Novak i Rafa. Niektóre porażki nie powinny się wydarzyć, ale w kontekście historycznym niewiele by dało ich uniknięcie. Miałby dziś 21 WS, 325 tygodni jako #1, może 7 WTF, 32-33 mastersy. To dalej nic, Novak z Rafą by potrzebowali kolejnych 3-4 miesięcy, żeby wszystko wyprostować.
No i chyba najbardziej istotna rzecz, ale też i najczęściej pomijana - Roger był wychowywany i kształtowany tenisowo w innych realiach, przecież pierwszy Wimbledon wygrywał grając S&V. Warunki się zmieniły, Rafole weszli na przygotowany pod siebie grunt ze swoją grą i już wtedy RF znalazł się w bardzo niekorzystnej dla siebie sytuacji. Modyfikował sprzęt, sposób gry, włożył mnóstwo pracy, żeby dalej być konkurencyjnym i z perspektywy czasu uważam, że niewiele mógł zrobić lepiej (wiadomo, poza uniknięciem 4-5 przykrych porażek).
Jedyne czego żałuję to tego, że w latach 90. nie urodził się talent na miarę tej trójki, chciałbym zobaczyć Nadala i Djoko walczących dziś z np. swoją młodszą wersją.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: GOAT - debata
Może i tak. No niestety, nie pojawili się ludzie, którzy tak jak Rafole, podbierali by Fedowi puchary jak ten duet. Z początku kariery nie miało to znaczenia bo Fed niestety był młodszy, ale im dalej w las, to Fedowi coraz ciężej szło. A przecież to Rafa miał przez swój styl zawinąć się już dawno....
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197653
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
Rozwój medycyny, metod treningowych, świadomości sportowca i jego sztabu (waga i znaczenie diety, stylu życia, regenracji, zarządzania siłami) + mądre decyzje Nadala, które wydłużają mu karierę (dłuższe przerwy na odpoczynek, selekcja startów po 30stce) i oczywiście wytrzymałość organizmu. On oczywiście ma kontuzje, ale wbrew temu, co sugerują nam media i niektórzy kibice, bliżej mu do terminatora niż chorego i wiecznie kontuzjowanego bohatera.
99% innych graczy po kilku szczytowych (pod względem fizycznym) turniejach Nadala by znoszono na noszach z kortu.
99% innych graczy po kilku szczytowych (pod względem fizycznym) turniejach Nadala by znoszono na noszach z kortu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50816
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: GOAT - debata
Ludzie nie są tak głupi, jak wydaje się zafiksowanym na liczbach fanatykom dyscyplin i wydaje mi się, że z naszej kochanej trójki każdy zostanie zapamiętany przez historię mniej więcej taki, jaki był. Nadal jako maszyna do wygrywania, Djokovic jako maszyna do wymęczania sukcesów, a Federer jako ten wyjątkowy i przy wszystkich swoich słabościach, najwspanialszy.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2021, 11:26 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197653
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
To chyba @Nando podczas rozmów nocą porównał Federera do Jordana i Messiego swoich dyscyplin. Też tak to widzę, a poza tym idealnie te myśli oddał Antonio Cassano w swojej wypowiedzi:Robertinho pisze: ↑17 maja 2021, 11:22 Ludzie nie są tak głupi, jak wydaje się zasiksowanym na liczbach fanatykom dyscyplin i wydaje mi się, że z naszej kochanej trójki każdy zostanie zapamiętany przez historię mniej więcej taki, jaki był. Nadal jako maszyna do wygrywania, Djokovic jako maszyna do wymeczania sukcesów, a Federer jako ten wyjątkowy i przy wszystkich swoich słabościach, najwspanialszy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: GOAT - debata
Niechętnie, ale muszę się do tego przyznać
Jordana i Leo wielbię, a Rogera nie koniecznie, ale dla mnie to jest ten sam poziom artyzmu i magii 


MTT - Tytuły (8) 2024:(1) Bastad, 2023:(1) Pune, 2022:(1) Melbourne, 2021:(5) Mallorca, Wimbledon, Toronto, Antwerpia, Sztokholm
MTT - Finały (5)
2022:(4) Dubaj, Estoril, Tokio, Paryż-Bercy 2021:(1) Wiedeń
MTT - Finały (5)
2022:(4) Dubaj, Estoril, Tokio, Paryż-Bercy 2021:(1) Wiedeń
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość