Liga Mistrzów 20/21

[LokalnyEkspert]

Nie rozumiem przekonania, że ten plebiscyt należy tylko do ofensywnych piłkarzy.

Brzmisz, jakbyś się wczoraj urodził. To nagroda dla najbardziej popularnych piłkarskich celebrytów, którym akurat ładnie "wszedł" sezon. Co z tego, że Kante jest genialny. W piłce przeciętny widz będzie pamiętał dryblingi, strzelone gole, efektowne akcje w ofensywie a nie wyłuskanie piłki i sprzątanie. Tak ten świat jest już ustawiony i tego nic nie zmieni. Kante i tak dostał niezły rozgłos w tym sezonie, więc nie można go na 100% skreślić, ale wydaje mi się, że jeżeli Francja zgarnie Euro, to z obecnymi realiami, prędzej wygra to Bappe.

Podobnie ma się sprawa z prestiżem nagrody. Zwykły kowalski, gdy usłyszy hasło "złota piłka" to będzie - a gdy "nagroda FIFA" - Wszystko obraca się w tym światku wokół reputacji.

[Robertinho]

100% zgody z ostatnim zdaniem zwłaszcza, dlatego tak bóldupię, dla światowych Januszy ZP Löwego rok temu to byłby dowód, że równy bogom on.

[Kamileki]

Ma szanse Kante choć wiadomo, że w ostatnich kilkunastu latach ZP trafiała w ręce najpopularniejszych i tych którzy zapisują na swoje konto bramki, a nie do tych którzy są sercem zespołu. Wcześniej były jednak przypadki nagradzania defensywniejszych piłkarzy - ostatni przykładem oczywiście Cannavaro w 2006 roku, wcześniej był Sammer w 1996, a przed nim Matthäus w 1990 roku.

[DUN I LOVE]

Super jesień kariery ma Giroud. Najpierw MŚ, teraz LM.

[Nando]

Super jesień kariery ma Giroud. Najpierw MŚ, teraz LM.

Za 6tygodni dołoży Euro

[DUN I LOVE]

Trochę o przegranym:

[Kamileki]

Novak Djokovic też zawsze godnie przyjmuje porażki w finale i traktuje tackę za finał bardziej jako nagrodę za wynik i ciężą pracę, a nie jak przedmiot który zaraz trafi do kosza. Albo ma się klasę albo nie.

[DUN I LOVE]

Novak Djokovic też zawsze godnie przyjmuje porażki w finale i traktuje tackę za finał bardziej jako nagrodę za wynik i ciężą pracę, a nie jak przedmiot który zaraz trafi do kosza. Albo ma się klasę albo nie.

Mój ulubiony zawodnik.

[Kamileki]

Novak Djokovic też zawsze godnie przyjmuje porażki w finale i traktuje tackę za finał bardziej jako nagrodę za wynik i ciężą pracę, a nie jak przedmiot który zaraz trafi do kosza. Albo ma się klasę albo nie.

Mój ulubiony zawodnik.

Tu akurat muszę go mocno pochwalić, chyba nikt tak dobrze nie wygląda na miejscu przegranego. Guardiola z kolei odpowiednikiem w kopanej - kapitalne obrazki, szczególnie jak się przypomni idiotów zdejmujących natychmiast medale z szyi.

[Nando]

Novak Djokovic też zawsze godnie przyjmuje porażki w finale i traktuje tackę za finał bardziej jako nagrodę za wynik i ciężą pracę, a nie jak przedmiot który zaraz trafi do kosza. Albo ma się klasę albo nie.

Mój ulubiony zawodnik.

+1

[bogas1985]

Ma szanse Kante choć wiadomo, że w ostatnich kilkunastu latach ZP trafiała w ręce najpopularniejszych i tych którzy zapisują na swoje konto bramki, a nie do tych którzy są sercem zespołu. Wcześniej były jednak przypadki nagradzania defensywniejszych piłkarzy - ostatni przykładem oczywiście Cannavaro w 2006 roku, wcześniej był Sammer w 1996, a przed nim Matthäus w 1990 roku.

Mathaeus w tamtym czasie to byl ofensywny zawodnik. Grywal glownie na 10 lub 8

[Kamileki]

Ma szanse Kante choć wiadomo, że w ostatnich kilkunastu latach ZP trafiała w ręce najpopularniejszych i tych którzy zapisują na swoje konto bramki, a nie do tych którzy są sercem zespołu. Wcześniej były jednak przypadki nagradzania defensywniejszych piłkarzy - ostatni przykładem oczywiście Cannavaro w 2006 roku, wcześniej był Sammer w 1996, a przed nim Matthäus w 1990 roku.

Mathaeus w tamtym czasie to byl ofensywny zawodnik. Grywal glownie na 10 lub 8

Ale i tak odpowiadał za defensywę znacznie bardziej niż ludzie którzy zazwyczaj zdobywają ZP.

[bogas1985]

Tu pelna zgoda.

[DUN I LOVE]

@bogas1985, dzięki za tę informację, bo zachodziłem w głowę ską pomysł, żeby środkowy obrońca grał z numerem 10.

[bogas1985]

@bogas1985, dzięki za tę informację, bo zachodziłem w głowę ską pomysł, żeby środkowy obrońca grał z numerem 10.

Boniek tez konczyl na stoperze w Romie.
Matheus strzelil 150 bramek w karierze. Na stoperze wyladowal okolo 34 roku zycia prawie na sam koniec kariery.

[Kamileki]

@bogas1985, dzięki za tę informację, bo zachodziłem w głowę ską pomysł, żeby środkowy obrońca grał z numerem 10.

Boniek tez konczyl na stoperze w Romie.
Matheus strzelil 150 bramek w karierze. Na stoperze wyladowal okolo 34 roku zycia prawie na sam koniec kariery.

Nawet 184 łącznie z kadrą ma Lothar. Choć na mnie większe wrażenie robią liczby Hierro - 138 strzelonych bramek w karierze. A to był przecież piłkarz ,który przez całą karierę miał za zadanie przede wszystkim wspierać defensywę.