Roland Garros 2021

[LokalnyEkspert]

Może niech zaczyna teraz mecz że stosowną stratą,

Ta, najlepiej od razu z 2 setami w plecy. xd

[Sowa]

Może niech zaczyna teraz mecz że stosowną stratą,

Ta, najlepiej od razu z 2 setami w plecy. xd

Już chciałam napisać, że może chociaż wtedy Musetti by wygrał.

[COA]

Od dawna powtarzam, że zabić to mało.

[DUN I LOVE]

Tak czytam te komentarze i powiem wam, że dobrze, że nigdy nie byliście w piłkarskiej szatni/w środku meczu piłki nożnej na boisku, bo po 20 minutach byście dzwonili na policję i domagali się niebieskich kart dla połowy grających.

Taki mecz to jest kocioł emocji i tak - wiele osób traci równowagę i zachowuje się całkowicie irracjonalnie. Berrettini pewnie swoje pomyślał, ale też pewnie zdawał sobie sprawę, że przez Serba przemawiają emocje i chora ambicja. Co było na korcie, zostało na korcie, zeszli do szatni i moim zdaniem wszystko rozpłynęło się w powietrzu.

[Robertinho]

Piłka na szczęście też się cywilizuje, powoli bo powoli, ale to nieuniknione. Pewne zachowania kiedyś normalne, teraz są ledwo tolerowane, a i to coraz rzadziej. Zmieniły się i model pracy i zachowania trenerów i to jak się odnoszą do siebie gracze. Do ludzi dociera, że szatnia i boisko to miejsce pracy, a trybuny to nie wyjęta spod prawa strefa wojny. Owszem nie wszędzie nastąpiły zmiany, a i czasem w poważnych zespołach do różnych sytuacji dochodzi, ale już inny sport niż 25 lat temu. To po pierwsze.

Po drugie, co z tym sportem dla plebsu, uprawianym często przez ludzi wywodzących z trudnych środowisk i przenoszących wywodzące się stamtąd zachowania, ma wspólnego tenis? Każdy sport ma swoją specyfikę, w snookerze emocje są takie, że graczom trzęsą się ręce, ale nikt głosu nie podniesie. Piłkarskim odpowiednikiem zachowania Djoko są wyczyny Pepe w najgorszym wydaniu, bo taka jest mniej więcej różnica między tymi sportami i tym, jakie zachowania są w nich dopuszczalne.

[DUN I LOVE]

Piłkarskim odpowiednikiem zachowania Djoko są wyczyny Pepe w najgorszym wydaniu, bo taka jest mniej więcej różnica między tymi sportami i tym, jakie zachowania są w nich dopuszczalne.

No nie, darcie japy w powietrze to nie to samo, co chodzenie kołkami piłkarskimi po ludziach. To co zrobił Pepe i to, co robił Ramos czy Roy Keane było dużo gorsze. Jeżeli nic nie zrobiono z takimi praktykami, to nie wiem dlaczego tutaj ktoś miałby o coś wołać.

Jest szaleńcem Novak, opętanym chęcią wygrywania, podejrzewam, że najbliżsi mają z nim bardzo ciężko, po porażkach to już w ogóle. Nie przesadzajmy jednak, że komuś coś wczoraj zrobił. Pokazał kolejny raz negatywną stronę swojego charakteru i tyle. Któryś raz to się już zdarzyło, ale tym razem nie było kibiców i mikrofony wszystko zbierały.

[Robertinho]

W boksie bijesz rywala po twarzy, faulem jest uderzenie go w krocze. W piłce walczysz z rywalem bark w bark, faulem jest kopnięcie go czy uderzenie. W tenisie nie masz kontaktu z rywalem, a wszelkie zachowania typu łamanie rakiety, czy strzelenie piłką są karane.

Gra jest przerywana, bo się ktoś na trybunach rusza, albo za głośno mówi, albo samolot leci, albo fajerweki strzelają. Darcie się jak opętany, zamachy rakietą, kopanie bandy, to jest łamanie zasad tego sportu. I naprawdę nikogo nie obchodzi, co się w głowie Serba dzieje. Ale miło, że linię obrony Nole niczym serbska prasa prezentujesz, pogratulować.

[Sowa]

Wniosek - Nole musi zacząć gryźć rywali jak Suarez żeby potraktowano to poważnie?

[DUN I LOVE]

Darcie się jak opętany, zamachy rakietą, kopanie bandy, to jest łamanie zasad tego sportu.

Jeżeli tak to faktycznie powinien ponieść karę, a jeżeli taka nie została wymierzona - mamy mały skandal. Ja mam wątpliwości jednak co do tego, czy istnieje jakiś zapis o zakazie darcia się w powietrze po meczu. Sądząc po reakcjach arbitra i Matteo, takie syutuacje do rzadkości jednak nie należą.

Wniosek - Nole musi zacząć gryźć rywali jak Suarez żeby potraktowano to poważnie?

Aż tak to nie. Wystarczy jak Osaka napisze na twitterze, że ryk Novaka tak ją przestraszył, że moczyła się całą noc.

[Sowa]

Wniosek - Nole musi zacząć gryźć rywali jak Suarez żeby potraktowano to poważnie?

Aż tak to nie. Wystarczy jak Osaka napisze na twitterze, że ryk Novaka tak ją przestraszył, że moczyła się całą noc.

Siedzę na piłce, prawie zleciałam ze śmiechu.

[DUN I LOVE]

Siedzę na piłce, prawie zleciałam ze śmiechu.

Bardzo proszę, też dzisiaj mam dobry humor.

[Robertinho]

Widzę "udaję kretyna" mode na pełnej, szkoda życia.

[DUN I LOVE]

Widzę "udaję kretyna" mode na pełnej, szkoda życia.

Każdy, kto stoi w opozycji do Twojej jedynej racji, jest kretynem. Faktycznie, bez odbioru.

[Kamileki]

Darcie się jak opętany, zamachy rakietą, kopanie bandy, to jest łamanie zasad tego sportu.

Jeżeli tak to faktycznie powinien ponieść karę, a jeżeli taka nie została wymierzona - mamy mały skandal. Ja mam wątpliwości jednak co do tego, czy istnieje jakiś zapis o zakazie darcia się w powietrze po meczu. Sądząc po reakcjach arbitra i Matteo, takie syutuacje do rzadkości jednak nie należą.

A za niszczenie mienia są jakieś kary czy też nie ma?

[DUN I LOVE]

Nie wiem, nie znam przepisów. Wiem tylko tyle, że za naruszenie nietykalności arbitra jest kara.

[Robertinho]

Widzę "udaję kretyna" mode na pełnej, szkoda życia.

Każdy, kto stoi w opozycji do Twojej jedynej racji, jest kretynem. Faktycznie, bez odbioru.

Nie, jak kretyn zachowujesz się Ty konkretnie, kiedy włączasz tryb celowego denerwowania innych. Zachowywać się jak, nie znaczy być. Uznałem w swej naiwności, że "bronię Novaka", to kolejna inkarnacji Niemca, fana Rafy, Sereny, Agnieszki itp. A jeśli naprawdę uważasz, że nic się nie stało i takie coś ma "zostać na korcie ", to mogę jedynie współczuć.

[Starigniter]

W boksie bijesz rywala po twarzy, faulem jest uderzenie go w krocze. W piłce walczysz z rywalem bark w bark, faulem jest kopnięcie go czy uderzenie. W tenisie nie masz kontaktu z rywalem, a wszelkie zachowania typu łamanie rakiety, czy strzelenie piłką są karane.

Gra jest przerywana, bo się ktoś na trybunach rusza, albo za głośno mówi, albo samolot leci, albo fajerweki strzelają. Darcie się jak opętany, zamachy rakietą, kopanie bandy, to jest łamanie zasad tego sportu. I naprawdę nikogo nie obchodzi, co się w głowie Serba dzieje. Ale miło, że linię obrony Nole niczym serbska prasa prezentujesz, pogratulować.

+1,5

[Rodżer Anderłoter]

Wyglądało to trochę jakby popularny Djoker odbył podróż do jądra ciemności. Mieliśmy już jednak incydenty o podobnej skali prymitowności i nieokrzesania. Pomnijcie Kim Sears, która w przypływie mrocznej satysfakcji kierowała z trybun nieparlamentalne słowa do potulnego Tomka Berdycha. Czy to zdarzenie zaważyło na waszym postrzeganiu Brytyjki ? Czy zniesmaczyło Was na tyle, aby odmówić nagrania z nią sex tape i dać szlaban na penis ? Muszę zgłosić poważne wątpliwości.

[Starigniter]

Wyglądało to trochę jakby popularny Djoker odbył podróż do jądra ciemności. Mieliśmy już jednak incydenty o podobnej skali prymitowności i nieokrzesania. Pomnijcie Kim Sears, która w przypływie mrocznej satysfakcji kierowała z trybun nieparlamentalne słowa do potulnego Tomka Berdycha. Czy to zdarzenie zaważyło na waszym postrzeganiu Brytyjki ? Czy zniesmaczyło Was na tyle, aby odmówić nagrania z nią sex tape i dać szlaban na penis ? Muszę zgłosić poważne wątpliwości.

To nie było do Tomka, ale o nim. Nie wydzierała się do niego, ale mówiła do osoby obok w boksie "f*cking Czech". To jednak różnica wyraźna.

[Rodżer Anderłoter]

Czy ryk Serba był skierowany bezpośrednio do znajdującego się po drugiej strony siatki oponenta ?