IO Tokio 2020 - Turniej Olimpijski

[Nando]

Brawo Sasha

[Kiefer]

42% jedynki u Novaka w tym secie, też chwaląc Zvorka trzeba powiedzieć, że Djokovic w pewnym momencie ze swą grą zupełnie się pogubił.

Koniec.

[Robertinho]

Ciekawe, czy będzie kontuzja/choroba/zatrucie/duszno, czy sobie daruje Serb, oby to drugie.

[Fighter]

Znów będzie płacz?

Ale ten ze szczęścia

[Mario]

Czyli wszystkiego jednak w życiu nie wygra.

[DUN I LOVE]

Ale debil.

Co za bałwan.

Ty debilu.

Sami jesteście debilami. Dla was to jest Pan Sasza Zverev. NIEMIEC.

[COA]

Gdzie Ukrainiec z gifami o wyrzucanych śmieciach?

[Fighter]

Czyli wszystkiego jednak w życiu nie wygra.

Znając tę jego cholerną ambicję i determinację to on się połasi na Paryż, ale fakt Złoty Wielki Szlem to już raczej to se ne vrati.

[Nando]

Steffi Graff jest jedna.

[The Djoker]

Kuuurwaaaaa

[Kiefer]

Ale debil.

Co za bałwan.

Ty debilu.

Sami jesteście debilami. Dla was to jest Pan Sasza Zverev. NIEMIEC.

No przecież jesteśmy debilami, Ty i ja i Trump.

[DUN I LOVE]

Steffi Graff jest jedna.

Przypomnij proszę jaki kraj reprezentowała?

[Robertinho]

Ale debil.

Co za bałwan.

Ty debilu.

Sami jesteście debilami. Dla was to jest Pan Sasza Zverev. NIEMIEC.

Kij Ci w oko, jako jeden z nielicznych dawałem tu szanse Saszy i go cały mecz wspierałem, jeśli ktoś tu ma prawo czarnego orła wywiesić na maszcie, to na pewno nie Ty.

[Nando]

Gdzie Ukrainiec z gifami o wyrzucanych śmieciach?

Daleko mi do Ukraińca, ale z przyjemnością go zastąpię

[The Djoker]

Niech to szlag ja pie*dooleee je*any zverev ty ch*ju zaj*bie cie ale mnie dupsko boli.

[Starigniter]

Sensacja roku!? Co się stało? Widziałem ostatnie piłki i JuGOAT nawet nie walczył. Problemy zdrowotne?

[Fighter]

Niech to szlag ja pierdooleee jebany zverev ty chuju zajebie cie ale mnie dupsko boli.

[Starigniter]

Niech to szlag ja pierdooleee jebany zverev ty chuju zajebie cie ale mnie dupsko boli.

Wczoraj byłem wnerwiony, bo wierzyłem, że Chardy jest w stanie ugrać seta (ostatnie mecze H2H na to wskazywały), ale chyba jednak jest w wybornej formie w tym turnieju po prostu.

[jaccol55]

[Mario]

Czyli wszystkiego jednak w życiu nie wygra.

Znając tę jego cholerną ambicję i determinację to on się połasi na Paryż

Cudów nie ma (tzn. chyba), kolejne 36 miesięcy zasuwania po kortach musi zrobić swoje i zupełnie nie widzę go jako faworyta w Paryżu.