[IO TOKIO 2020] Stadion lekkoatletyczny

[DUN I LOVE]

Anita awansowała do finału po pierwszym rzucie.

[jaccol55]

Od kiedy falstart równa z automatu wylot z biegu? Kiedyś chyba można było popełnić jeden falstart, a potem już każdy spalony to wylot. Mylę się?

[Nando]

Bez jaj, że jakiś chiński wynalazek ma spore szansę zgarnąć 100m mężczyzn,

[lake]

Od kiedy falstart równa z automatu wylot z biegu? Kiedyś chyba można było popełnić jeden falstart, a potem już każdy spalony to wylot. Mylę się?

Kiedyś to każdy zawodnik mógł zrobić jeden. Potem było jak piszesz, a obecne zasady chyba z 10 lat już obowiązują jak nie więcej.

[Barty]

Bez jaj, że jakiś chiński wynalazek ma spore szansę zgarnąć 100m mężczyzn,

O tym samym pomyślałem. Pewnie koks w tym samym laboratorium stworzony, co wirus nietoperza.

[Nando]

Bez jaj, że jakiś chiński wynalazek ma spore szansę zgarnąć 100m mężczyzn,

O tym samym pomyślałem. Pewnie koks w tym samy laboratorium stworzony, co wirus nietoperza.

Wczorajszy występ Kajetana nie sprawia już takiego wrażenia, skoro na setkę Chińczyk robi murzynów

[Damian]

Pia słabiutko.

Organizacja biegów jeszcze gorzej.

[Nando]

Ale wynik Jamajki kozacki 12.40s

[Fighter]

12.26 inny poziom. Rekord olimpijski. Będzie miało złoto Portoryko.

[Nando]

Camacho jeszcze na luzie pobiła rekord olimpijski 12,26s.

Ma moc ta bieżnia, jakby startował tu Bolt w prime to pewnie jakiś rekord mógłby paść.

[Art]

Wczorajszy występ Kajetana nie sprawia już takiego wrażenia, skoro na setkę Chińczyk robi murzynów

Słyszałem jak Petruczenko mówił, że odkąd Bańka objął stery w WADA, to Amerykanie stracili tam sporo wpływów i co za tym idzie ich sportowcy też zostali dociśnięci z kontrolami. Nie wiem ile w tym prawdy i związku z obecnymi rezultatami, ale z tego co do tej pory widziałem, to słabo to u nich wygląda w sprintach.

Swoją drogą nie pamiętam kiedy ostatnio finał na setkę panów wzbudzałby u mnie tak niewielką ekscytację.

[Damian]

Dobek w finale.

Świetny bieg.

[Robertinho]

Brawo. Miło ze strony rywali, że nie przeszkadzali biec sobie przy linii.

[COA]

Potężny Dobek.

[Fighter]

I tak miła niespodzianka, bo eliminacje nic pozytywnego nie zwiastowały i Czapiewski dzisiaj w studio w Eurosporcie też, że trenerzy bardziej przed półfinałami stawiają na Borkowskiego, bo Patryk wydaje się zagrzany po tych eliminacjach. Strasznie dużo sił stracił prowadząc. Tak to prawił Czapiewski.

[Damian]

Tymczasem Borkowski bardzo słabo.

[Fighter]

I dokładnie na odwrót niż to co mówił Czapiewski.

[jaccol55]

Wczorajszy występ Kajetana nie sprawia już takiego wrażenia, skoro na setkę Chińczyk robi murzynów

Słyszałem jak Petruczenko mówił, że odkąd Bańka objął stery w WADA, to Amerykanie stracili tam sporo wpływów i co za tym idzie ich sportowcy też zostali dociśnięci z kontrolami. Nie wiem ile w tym prawdy i związku z obecnymi rezultatami, ale z tego co do tej pory widziałem, to słabo to u nich wygląda w sprintach.

Swoją drogą nie pamiętam kiedy ostatnio finał na setkę panów wzbudzałby u mnie tak niewielką ekscytację.

To wyjaśnia, dlaczego Amerykanie tak cieniują, bo coś mi się tu nie zgadzało. Z drugiej strony, smutno, że tyle lat człowiek miał ich za potęgę, a oni po prostu mieli ułatwione zadanie przy koksowaniu.

[jaccol55]

Ładnie ciśnie Wenezuelka w trójskoku. Pewnie pobije WR.

[Robertinho]

Wczorajszy występ Kajetana nie sprawia już takiego wrażenia, skoro na setkę Chińczyk robi murzynów

Słyszałem jak Petruczenko mówił, że odkąd Bańka objął stery w WADA, to Amerykanie stracili tam sporo wpływów i co za tym idzie ich sportowcy też zostali dociśnięci z kontrolami. Nie wiem ile w tym prawdy i związku z obecnymi rezultatami, ale z tego co do tej pory widziałem, to słabo to u nich wygląda w sprintach.

Swoją drogą nie pamiętam kiedy ostatnio finał na setkę panów wzbudzałby u mnie tak niewielką ekscytację.

To wyjaśnia, dlaczego Amerykanie tak cieniują, bo coś mi się tu nie zgadzało. Z drugiej strony, smutno, że tyle lat człowiek miał ich za potęgę, a oni po prostu mieli ułatwione zadanie przy koksowaniu.

A Jamajczycy to nie mieli? Mocno dyskusyjne jest, czy w ogóle możliwe jest bez koksu regularne łamanie 10 s na setkę, 20 s na dwieście i 44 s na czterysta metrów, a jeśli, to o setne, a nie dziesiąte sekundy. A kraje cywilizowane i tak są tu na dużo gorszej pozycji, co najlepiej obecnie widać po jajach, jakie robią sobie Afrykańczycy w biegach długich.