Australian Open 2022
Re: Australian Open 2022
Pierwszy raz w ćwierćfinale AO:
[7] Matteo Berrettini
[14] Denis Shapovalov
[11] Jannik Sinner
[9] Felix Auger-Aliassime
[7] Matteo Berrettini
[14] Denis Shapovalov
[11] Jannik Sinner
[9] Felix Auger-Aliassime
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Re: Australian Open 2022
Ile z tych ludzi awansuje do półfinału? Jak sądzicie? Wg mnie powinno 2.5 czyli zasadniczo będzie dobrze jak dwóch znajdzie się w najlepszej czwórce.
Re: Australian Open 2022
Jamnik i Beret. Shapo ma niemałe szanse. Orzeszek pewnie powalczy, ale od kompromitującej porażki na USO nie urodzi się tak szybko zwycięstwo.
Re: Australian Open 2022
Australian Open


Australian Open 2022 - plan gier na wtorek:
Rod Laver Arena - start o 01:
S. Groth
/ P. Rafter
vs W. Ferreira
/ M. Philippoussis
Nie przed 02:30:
[4] B. Krejcikova
vs M. Keys
Wolfke 
Nie przed 04:
[14] D. Shapovalov
vs [6] R. Nadal
Furjan/Szymanik 
Nie przed 09:
[1] A. Barty
vs [21] J. Pegula
Lewandowski/Sidor 
[17] G. Monfils
vs [7] M. Berrettini
Stopa/Sierzputowski
Margaret Court Arena - start o 01:
P. Martic
/ S. Rogers
vs [2] S. Aoyama
/ [2] E. Shibahara
[3] M. Granollers
/ [3] H. Zeballos
vs [5] J. Peers
/ [5] F. Polasek
S. Mirza
/ R. Ram
vs [WC] J. Fourlis
/ [WC] J. Kubler
L. Hradecka
/ G. Escobar
vs [A] M. Ninomiya
/ [A] A. Qureshi
Kia Arena - start o 01:
[1] D. Alcott
vs A. Lapthorne
A. Danilina
/ B. Haddad Maia
vs R. Peterson
/ A. Potapova
Nie przed 05:30:
[WC] T. Kokkinakis
/ [WC] N. Kyrgios
vs [6] T. Puetz
/ [6] M. Venus 
[8] E. Shibahara
/ [8] B. McLachlan
vs [2] S. Zhang
/ [2] J. Peers
Nie przed 08:
[5] K. Mladenovic
/ [5] I. Dodig
vs E. Routliffe
/ M. Venus 
1573 Arena - start o 01:
[1] B. Kuzuhara
vs [WC] E. Winter
[8] S. Costoulas
vs M. Safi
E. Khayrutdinova
/ A. Sagandikova
vs M. Laki
/ D. Pavlou
[WC] J. Jin
/ [WC] E. Winter
vs N. Ciavarella
/ D. Minighini
Court 3 - start o 01:
[WC] T. Preston
vs [2] D. Shnaider
T. Sretenovic SRB vs [9] C. Naef
A. Michelsen
/ A. Vallejo
vs [7] H. Barton
/ [7] J. Mensik
[3] Y. Bartashevich
/ [3] K. Zaytseva
vs Ma. Mushika
/ Mi. Mushika
Court 5 - start o 01:
[14] V. Mboko
vs Q. Lopez
[10] Y. Bartashevich
vs L. Radivojevic
[7] A. Gureva
/ [7] E. Pridankina
vs C. Fontenel
/ Q. Lopez
[WC] C. Kempenaers-Pocz
/ [WC] T. Preston
vs V. Ferrara
/ G. Pedone
Court 6 - start o 01:
[9] R. Pacheco Mendez
vs J. Weekes
J. Nicod CZE vs D. Dietrich SUI
A. Okutoyi
vs [Q] Z. Larke
M. Donald
/ J. Nicod
vs [2] B. Kuzuhara
/ [2] C. Wong 
H. Kinoshita
/ S. Saito
vs [2] P. Marcinko
/ [2] J. Svendsen
Court 7 - start o 01:
B. Zgoła
vs [14] D. Prizmic
S. Houdet
vs [2] A. Hewett
[1] D. De Groot
vs [WC] L. Shuker
[1] E. Butvilas
/ [1] M. Poljicak
vs L. Gavrielides
/ A. Kukasian
Court 8 - start o 01:
H. Davidson
vs [2] S. Schroder
[1] S. Kunieda
vs T. Egberink
K. Montjane
vs A. Van Koot
O. Colak
/ A. Kim
vs L. Mikrut
/ D. Prizmic
Court 12 - start o 01:
[3] A. Vallejo
vs W. Shin
A. Basile
vs [16] L. Midon
A. Todoni
/ H. Vandewinkel
vs [8] A. Blokhina
/ [8] L. Hovde
A. Basile
/ D. Verbeek
vs [3] G. Debru
/ [3] K. Feldbausch
Court 13 - start o 01:
[1] P. Marcinko
vs K. Cross
[12] C. Wong
vs T. Tokac
[8] B. Artnak
/ [8] V. Petr
vs L. Boika
/ Y. Demin
I. Buse
/ D. Dinev
vs T. Nirundorn
/ J. Weekes
Court 14 - start o 01:
[WC] M. Batyutenko
vs [7] E. Butvilas
A. Smejkalova
vs D. Glushkova
[1] C. Ngounoue
/ [1] D. Shnaider
vs M. Kupres
/ R. Stoiber
K. Cross
/ V. Mboko
vs L. Havlickova
/ D. Salkova 


Australian Open 2022 - plan gier na wtorek:
Rod Laver Arena - start o 01:
S. Groth
Nie przed 02:30:
[4] B. Krejcikova

Nie przed 04:
[14] D. Shapovalov

Nie przed 09:
[1] A. Barty

[17] G. Monfils

Margaret Court Arena - start o 01:
P. Martic
[3] M. Granollers
S. Mirza
L. Hradecka
Kia Arena - start o 01:
[1] D. Alcott
A. Danilina
Nie przed 05:30:
[WC] T. Kokkinakis
[8] E. Shibahara
Nie przed 08:
[5] K. Mladenovic
1573 Arena - start o 01:
[1] B. Kuzuhara
[8] S. Costoulas
E. Khayrutdinova
[WC] J. Jin
Court 3 - start o 01:
[WC] T. Preston
T. Sretenovic SRB vs [9] C. Naef
A. Michelsen
[3] Y. Bartashevich
Court 5 - start o 01:
[14] V. Mboko
[10] Y. Bartashevich
[7] A. Gureva
[WC] C. Kempenaers-Pocz
Court 6 - start o 01:
[9] R. Pacheco Mendez
J. Nicod CZE vs D. Dietrich SUI
A. Okutoyi
M. Donald
H. Kinoshita
Court 7 - start o 01:
B. Zgoła
S. Houdet
[1] D. De Groot
[1] E. Butvilas
Court 8 - start o 01:
H. Davidson
[1] S. Kunieda
K. Montjane
O. Colak
Court 12 - start o 01:
[3] A. Vallejo
A. Basile
A. Todoni
A. Basile
Court 13 - start o 01:
[1] P. Marcinko
[12] C. Wong
[8] B. Artnak
I. Buse
Court 14 - start o 01:
[WC] M. Batyutenko
A. Smejkalova
[1] C. Ngounoue
K. Cross
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Re: Australian Open 2022
Preview: Nadal Tries To Stop Shapovalov's Australian Open Surge
https://www.atptour.com/en/news/nadal-s ... qf-preview
Spoiler:
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2022
1. Shapovalovno-handed backhand pisze: ↑24 sty 2022, 18:04 1. Shapovalov
2. Monfils
3. FAA
4. Berecik
5. Sinner
6. Nadal
7. Tsitsipas
8. Medvedev
2. FAA
3. Sinner
4. Tsitsipas
5. Monfils
6. Berecik
7. Medvedev
8. Nadal
Chciałbym wierzyć, że Denisek ma jutro szansę z Nadalem, więc spróbuję chociaż siebie i, być może również Was, przekonać.
1) To może być ten turniej Shapo, kiedy akurat jest w porządnym w gazie. Wygląda na to, że uspokoił tempo gry, przestał walić po płotach (czyżby przybyło mu magicznie tak z 100 IQ?) i w ostatnich meczach gra blisko swojego, bądź co bądź niemałego potencjału. Mimo że wczoraj skupialiśmy się głównie na kolejnej żenującej wtopie Pannobijceva, to jak już wspominał Bombardiero, samo w sobie odprawienie trzeciego tenisisty świata bez strat setowych musi świadczyć o dobrej grze i dyspozycji. W takiej sytuacji ma obowiązek powalczyć z Nadalem w australijskich warunkach, nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
2) Być może zadziała tu też reguła świeżego szpadla, jako że Kanadyjczyk ma w tym sezonie nowego członka sztabu trenerskiego, Jamie Delgado.
3) Faza turnieju - Dla Shapovalova to już trzeci ćwierćfinał szlema, połówkę też już zrobił, stąd nie powinna ciążyć na nim niepotrzebna presja osiągnięcia życiowego wyniku. Sam fakt, iż to ćwiartka, a nie finał powoduje, że pretendentowi łatwiej się dobrać do skóry fawroyta (chyba że nazywasz się Del Potro albo Wawrinka), Nadal także (nie "tak że") nie powinien jeszcze szczytować, jak to zwykle robi w ostatnim meczu wielkiego szlema.
4) A propos fazy turnieju - Nadal przegrywał tutaj w 1/4 jakieś milion razy, i to z takimi matołami jak Berdych czy Cilic; z kolei w połówce przegrał chyba tylko raz - sławetne baty z Tsongą na AO08 (ach, ten zabójczy wzrok Jo po kolejnym kończącym woleju z niemożliwej pozycji...).
5) O tak oczywistych argumentach, jak ztetryczały Nadal po kontuzji, grający w swoim najgorszym szlemie, z łysiejącą glacą mimo przeszczepu, już nawet nie wspominam, bo padło to już tutaj nie raz.
Biorąc to wszystko do kupy, obstawiam w miarę pewne zwycięstwo Nadala 3/1.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: Australian Open 2022
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Re: Australian Open 2022
Przede wszystkim nie ma chyba co udawać, że wynik zależy od Shapovalova: zombiaka (w wersji wylotów z Fiasco czy Fogninim) odstrzeli, średni Nadal go pociśnie, skoro Thiem czy Tsitsipas (klasę lepsi gracze) ogrywali niby-zombiaka Nadala w Australii po wyrównanych meczach.
Najbardziej mnie ciekawi co Berrettini zrobi z tej drabinki: ja bardzo lubię Włocha, ale już kilka razy sobie śmieszkowałem z tego, że on nie ma na koncie prawie żadnych wartościowych zwycięstw nad kimkolwiek. Thiem w ATP Cup, który niedługo później skończył granie w tenisa, mecz o nic z Thiemem na ATP Finals, Zverev u siebie w Rzymie, gdy Sasza miał większy dołek i przegrywał na cegle z Munarem czy Jarrym - i jego najlepsze zwycięstwo sportowo to pewnie Thiem na szybkim hard w Szanghaju.
Lekko niepoważne jak na finalistę WS, który od 2,5 sezonu siedzi w top10.
W teorii Beret ma wszystko (kozak podanie, forehand, top clutchyzm) żeby zrobić z tego finał, jak mu się nie uda, to będzie można klepać różne narracje.
Najbardziej mnie ciekawi co Berrettini zrobi z tej drabinki: ja bardzo lubię Włocha, ale już kilka razy sobie śmieszkowałem z tego, że on nie ma na koncie prawie żadnych wartościowych zwycięstw nad kimkolwiek. Thiem w ATP Cup, który niedługo później skończył granie w tenisa, mecz o nic z Thiemem na ATP Finals, Zverev u siebie w Rzymie, gdy Sasza miał większy dołek i przegrywał na cegle z Munarem czy Jarrym - i jego najlepsze zwycięstwo sportowo to pewnie Thiem na szybkim hard w Szanghaju.

W teorii Beret ma wszystko (kozak podanie, forehand, top clutchyzm) żeby zrobić z tego finał, jak mu się nie uda, to będzie można klepać różne narracje.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2022
Nie chciałem nic pisać na gorąco, bo tylko bym niepotrzebnie poobrażał jednego i drugiego, ponad dekada forumowej aktywności nauczyła mnie, że lepiej wówczas rzucać kur**** we własnym zakresie, a zalogować się dopiero, gdy przyjdzie myśli, by napisać coś mądrzejszego.
Nie wykorzystał szansy Taylor, nie sposób temu zaprzeczyć, mimo wszystko nie jechałbym po nim aż tak mocno, jak wydawało mi się, że powinienem, widząc gema na przełamanie. Przy tak zdominowanym meczu przez serwisy, gdzie nawet po drugim panowie wygrywali sensowne procenty, było pewne, że facet, który straci podanie w tym deciderze jakoś się wydurni. W tego typu sytuacjach zwykle zawodzą te elementy, które są najmniej pewne, a więc w przypadku Fritza siatka, gdyby to Grek stracił serwis, to pewnie byłaby to sekwencja rama backhandowa + błąd ze slajsa.
Wiele złego należy mówić o zachowaniu Tsitsipasa, są elementy w jego tenisie, które również zasługują na krytykę, ale jednego nigdy nie można było mu odmówić. Chłop potrafi walczyć, zawsze gra do końca, nie strzela fochów, umie w miarę szybko się pozbierać i to procentuje. Wprawdzie, gdy trafi na podobnych kozaków w tym elemencie, to pojawiają się dziwne porażki (np. zeszłoroczne boje na cegle z Rafole), niemniej w konfrontacjach z ludźmi ze swojego pokolenia, jeszcze niezaprawionymi w bojach tak jak Grek, można w ciemno zakładać, że jak nie dobijesz go względnie łatwo, to gdzieś tam na finiszu zejdziesz z kortu pokonany. Fritz zagrał dobrze, myślę że na dystansie spotkania miał więcej momentów, w których wyglądał jak lepszy gracz, ale co z tego, skoro w kluczowych fragmentach stanowczo zbyt często liczył na pomoc rywala. Zabrakło mu odwagi, której nie brakowało Grekowi, dlatego w breakpointowych sytuacjach jeden wygrał 4 piłki, a drugi 16. Coraz mniej jest już tego niezdecydowanego, bojaźliwego Taylora, ale nie udało się go wyeliminować całkowicie, niemniej jednak po coś ma tych ludzi wokół siebie, by wyciągać wnioski i głęboko wierzę, że następnym razem w podobnej sytuacji pójdzie na całość (tak jak szedł Tsitsipas), nawet jeśli końcowy efekt będzie podobny. Bo jeśli chcesz w tenisie coś dużego wygrać, a nie grasz w defensywie na topowym poziomie, to musisz zaryzykować. Frances Tiafoe może strzelić 2 metry w aut w meczu drugiej/trzeciej rundy, ale Stefanos Tsitsipas w większości przypadków raczej tego nie zrobi.
Przed turniejem napisałem, że będę zawiedziony, jeśli Fritz wtopi z Bautistą albo gładko spłynie z Tsitispasem. Hiszpana wymęczył, dziś dał dobry mecz, od poniedziałku zadebiutuje w top 20, jakiś tam plan minimum na pewno wykonał. Pokazał także (nie tak że) całkiem sensowny tenis, który w najlepszym wydaniu powinien być mniejszym lub większym zagrożeniem dla każdego tenisisty w tourze, raczej należy być optymistą po pierwszych tygodniach sezonu. Przydałoby się jeszcze nie wydurnić się w Dallas z jakimś kasztanem w R16/QF i powalczyć o pełną pulę, bo powoli to jedno Eastbourne zaczyna wyglądać bardzo biednie.
Nie wykorzystał szansy Taylor, nie sposób temu zaprzeczyć, mimo wszystko nie jechałbym po nim aż tak mocno, jak wydawało mi się, że powinienem, widząc gema na przełamanie. Przy tak zdominowanym meczu przez serwisy, gdzie nawet po drugim panowie wygrywali sensowne procenty, było pewne, że facet, który straci podanie w tym deciderze jakoś się wydurni. W tego typu sytuacjach zwykle zawodzą te elementy, które są najmniej pewne, a więc w przypadku Fritza siatka, gdyby to Grek stracił serwis, to pewnie byłaby to sekwencja rama backhandowa + błąd ze slajsa.
Wiele złego należy mówić o zachowaniu Tsitsipasa, są elementy w jego tenisie, które również zasługują na krytykę, ale jednego nigdy nie można było mu odmówić. Chłop potrafi walczyć, zawsze gra do końca, nie strzela fochów, umie w miarę szybko się pozbierać i to procentuje. Wprawdzie, gdy trafi na podobnych kozaków w tym elemencie, to pojawiają się dziwne porażki (np. zeszłoroczne boje na cegle z Rafole), niemniej w konfrontacjach z ludźmi ze swojego pokolenia, jeszcze niezaprawionymi w bojach tak jak Grek, można w ciemno zakładać, że jak nie dobijesz go względnie łatwo, to gdzieś tam na finiszu zejdziesz z kortu pokonany. Fritz zagrał dobrze, myślę że na dystansie spotkania miał więcej momentów, w których wyglądał jak lepszy gracz, ale co z tego, skoro w kluczowych fragmentach stanowczo zbyt często liczył na pomoc rywala. Zabrakło mu odwagi, której nie brakowało Grekowi, dlatego w breakpointowych sytuacjach jeden wygrał 4 piłki, a drugi 16. Coraz mniej jest już tego niezdecydowanego, bojaźliwego Taylora, ale nie udało się go wyeliminować całkowicie, niemniej jednak po coś ma tych ludzi wokół siebie, by wyciągać wnioski i głęboko wierzę, że następnym razem w podobnej sytuacji pójdzie na całość (tak jak szedł Tsitsipas), nawet jeśli końcowy efekt będzie podobny. Bo jeśli chcesz w tenisie coś dużego wygrać, a nie grasz w defensywie na topowym poziomie, to musisz zaryzykować. Frances Tiafoe może strzelić 2 metry w aut w meczu drugiej/trzeciej rundy, ale Stefanos Tsitsipas w większości przypadków raczej tego nie zrobi.
Przed turniejem napisałem, że będę zawiedziony, jeśli Fritz wtopi z Bautistą albo gładko spłynie z Tsitispasem. Hiszpana wymęczył, dziś dał dobry mecz, od poniedziałku zadebiutuje w top 20, jakiś tam plan minimum na pewno wykonał. Pokazał także (nie tak że) całkiem sensowny tenis, który w najlepszym wydaniu powinien być mniejszym lub większym zagrożeniem dla każdego tenisisty w tourze, raczej należy być optymistą po pierwszych tygodniach sezonu. Przydałoby się jeszcze nie wydurnić się w Dallas z jakimś kasztanem w R16/QF i powalczyć o pełną pulę, bo powoli to jedno Eastbourne zaczyna wyglądać bardzo biednie.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2022
Nie zaczyna, tylko wygląda bardzo biednie. W sumie to bardzo charakterystyczny znak dla tych rzekomo zdolnych chłopców z Ameryki Północnej. Fritz 1 tytuł, Brooksby 0, Tiafoe 1, Opelka 2, Shapovalov 1, Aliassime 0.
Szkoda strzępić ryja, a w Dallas wygra Casper Ruud czy inny jego odpowiednik jak to się stało w San Diego.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2022
W Dallas Fritz będzie najwyżej rozstawiony, więc nawet o odpowiednik Ruuda będzie trudno. Tzn. jestem w stanie sobie wyobrazić jakiegoś Nishikoriego np., ale chciałbym być dobrej myśli.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2022
Ja jestem, bo uwielbiam luty w ATP, ale chciałem jedynie podkreślić, że dorobki turniejowe tych ludzi są po prostu kompromitujące porównując do posiadanych umiejętności (mówimy o tourze, gdzie całkiem niedawno turnieje wygrywali Mirza Basić i Yuichi Sugita).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2022
ES już się wycofał z pokazywania debli? Spadłaby korona z głowy, gdyby puścili w drugim kanale i wysłali jakiegoś clowna do skomentowania (tzn. dla mnie nawet lepiej, gdyby nikt nie komentował, ale niestety odeszli od tej polityki już lata temu)?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2022
Na luzie mogę to skomentować, jak solidnie posmarują. Nawet bym Cię wziął do duetu, żeby było z kogo kręcić bekę na antenie.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2022
Czyli razem mają o cały jeden tytuł więcej od potężnego Bernarda. Jest to kompromitujące i powtórzę co napisałem ziomeczkom, o menedżerskim sukcesie Wujka będzie można mówić, jeśli FAA będzie miał dodatni bilans finałów na poziomie ATP. W końcu w tej zabawie chodzi o wygrywanie tytułów, a nie mówimy przecież o gościach, którzy celują wyłącznie w Szlemy iks de.DUN I LOVE pisze: ↑24 sty 2022, 23:15Nie zaczyna, tylko wygląda bardzo biednie. W sumie to bardzo charakterystyczny znak dla tych rzekomo zdolnych chłopców z Ameryki Północnej. Fritz 1 tytuł, Brooksby 0, Tiafoe 1, Opelka 2, Shapovalov 1, Aliassime 0.
Szkoda strzępić ryja, a w Dallas wygra Casper Ruud czy inny jego odpowiednik jak to się stało w San Diego.
![:] :]](./images/smilies/%5Bdblpt%5D%5D.gif)
Ostatnio zmieniony 24 sty 2022, 23:55 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 5 gości