Ty się śmiejesz.

W sumie z tym deblem to się zupełnie nie orientuję, tam też widać zjazd jeśli idzie o sam poziom po odejściu Bryanów itp?DUN I LOVE pisze: ↑27 sty 2022, 8:01
@grzes430, męski tenis podupadł dobrych kilka lat temu, a po wykruszeniu się starszych graczy debel to odmiana paraolimpiady.
Przepraszam, chciałem wjechać w wątek jak The Djoker.
To chyba najpierw lobo, a ta odpada, bo nie dasz rady pomóc bialasaowi.
O czym Ty mówisz, człowieku (już nie będę wrzucał słynnego filmiku z Marcinem Najmanem)? Koleś strzelił sobie smecza po necie i piłka po odbiciu o kort trafiła jakiegoś dzieciaka. Podstawy do zdyskwalifikowania (co najwyżej ostrzeżenie) mniej więcej takie jak do zakwalifikowania cytowanego przeze mnie wpisu jako wartościowego.
Powiedziałbyś to Lorkowi prosto w oczy?DUN I LOVE pisze: ↑27 sty 2022, 8:01
@grzes430, męski tenis podupadł dobrych kilka lat temu, a po wykruszeniu się starszych graczy debel to odmiana paraolimpiady.
Już nie chciałem tego napisać, ale napiszę. Naprawdę dwóch młodych, sprawnych i o świetnych warunkach graczy, dodaje raczej powagi tym rozgrywkom pokrak/leszczy/emerytów/słabeuszy. Obejrzałem sobie akurat do śniadanka nocny mecz, no błazenada Nicka po pierwszym puncie dość komiczna, ale ogólne nie widzę powodów do marudzenia.Rroggerr pisze: ↑27 sty 2022, 10:57 Grzesiu chyba traktuje Nicka poważniej niż sam Nick traktuje siebie, stąd ta antypatia. Bo tak obiektywnie, jak pisze Mario, takie wyskoki to pewnie jeden z ostatnich powodów dla których debel w takim formacie realnie ma jeszcze sens, bo prawie nikogo nie interesuje dwóch podstarzałych challlengerowców, którzy umieją w wolej i return, to ratują sobie kariery na plecach poważnego tenisa.
Użytkownicy przeglądający to forum: hokej, Rroggerr i 4 gości