Australian Open 2022

[Kulfon bez moniki]

Myślę, że nie mam dobrych informacji. Jeśli rok starszy Nadal potrafi pod jego nieobecność wygrać swój najgorszy turniej, odwracając finał od stanu 0-2 z Żenem, to wiele wskazuje na to, że Novak ma jeszcze sporo w baku.

Nie obawiam się szczególnie o to, bo jednak i ten Med i Zvorek mają grę żeby Serba stopować. A jakby udało się dorzucić Paryż to już w ogóle byłaby komfortowa sytuacja.

Nie mają, raz we dwójkę coś zdziałali gdy ten grał o klasyka, a ani na Wimblu, ani w Australii nie mają do niego pierdnięcia. Tak czy inaczej, karuzela się kręci cały czas wokół dwóch tenisistów. Nadal po 30-ce na hard wygrał już tyle co przed.

Mają, mają, h2h nie kłamie, z czasem te wygrane mecze w bo3 zamienia się na wygrane w bo5.

[DUN I LOVE]

U Zvereva dobrze by było, gdyby się zamieniło w wygranego seta z Shapovalovem.

Kolejne żałosne pokolenie, nie ma co dodawać im jakości. Jeżeli Novak się nie połamie i pozwolą mu grać to będzie spokojnie ogrywał tych dwóch pasożytów.

[hokej]

Sportowo jeden z najbardziej żenujących finałów od dawna, na szczęście inteligencja kortowa Daniła uratowała widowisko. Tak, wygrywa dzięki inteligencji (grając dropy), wytrzymałości (wymiękając ze stuletnim Nadalem) i silnej psychice (nie będzie mnie Karyna na trybunach wk...ć).

[DUN I LOVE]

Sportowo jeden z najbardziej żenujących finałów od dawna, na szczęście inteligencja kortowa Daniła uratowała widowisko. Tak, wygrywa dzięki inteligencji (grając dropy), wytrzymałości (wymiękając ze stuletnim Nadalem) i silnej psychice (nie będzie mnie Karyna na trybunach wk...ć).

Zeszmacił się, ale chyba musiał się dostosować do swojego pokolenia.

Zwalniam miejsce w bandwagonie tego clowna.

[Kiefer]

@Kulfon bez moniki, daj spokój, jaki jest koń każdy widzi. No chyba, że Koko się połamie, albo Alcaraz okaże się takim talentem, że w przyszłym roku ich wykurzy. Niemniej widać jak na dłoni, pod obecność Djokovica Australian Open wygrywa nie Tsitsipas, nie Zverev, nie Medvedev, tylko zdziadziały Nadal po 13 latach wychodząc z tym ostatnim od stanu 0-2. Jest to jasna wskazówka, że bardziej uniwersalnyny i rok młodszy Djokovic może jeszcze kilka dobrych GS wygrać. I co gorsza, teraz wiemy, że motywacji na pewno mu nie zabraknie, kiedy Rafa znowu wysunął się na prowadzenie.

[COA]

Mats

"Najlepszy powrót w tenisie w erze Open".

No wiadomix, stópka bolała, ale wygrała, klękajcie narody.

Muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że wzmożona aktywność jakiegokolwiek usera na tym forum będzie równoznaczna ze znalezieniem czterolistnej koniczyny, stUpki całuję, przepraszam za wszystko co złe i, co najważniejsze, zapraszamy częściej!

[Nando]

Zeszmacił się, ale chyba musiał się dostosować do swojego pokolenia.

Zwalniam miejsce w bandwagonie tego clowna.

xD

[Bialas55]

Trzeba mu przyznać jest GOŚĆ.

[Nando]

[COA]

@Bombardiero, można, jeszcze jak.

[Kamileki]

[Kulfon bez moniki]

@Kulfon bez moniki, daj spokój, jaki jest koń każdy widzi. No chyba, że Koko się połamie, albo Alcaraz okaże się takim talentem, że w przyszłym roku ich wykurzy. Niemniej widać jak na dłoni, pod obecność Djokovica Australian Open wygrywa nie Tsitsipas, nie Zverev, nie Medvedev, tylko zdziadziały Nadal po 13 latach wychodząc z tym ostatnim od stanu 0-2. Jest to jasna wskazówka, że bardziej uniwersalnyny i rok młodszy Djokovic może jeszcze kilka dobrych GS wygrać. I co gorsza, teraz wiemy, że motywacji na pewno mu nie zabraknie, kiedy Rafa znowu wysunął się na prowadzenie.

Ja nie mówię że nie może, i pewnie coś dorzuci, ale jego przewaga nad towarzystwem nie jest aktualnie tak duża jak wam się wydaje. I tak, wiem że w zeszłym roku wygrał 3 szlemy. Zresztą w dupie mam tego cymbała, nie zamierzam marudzić jak go nie wpuszcza do Paryża, chociaż w ogóle się nie zdziwię jak jutro jest zapisany na szczepienie.

[DUN I LOVE]

Ładny wyniczek.

Spoiler:

7. Australian Open 2021 3336
8. Australian Open 2022 3332
9. Australian Open 2014 3326

[Robertinho]

Ładny wyniczek.

Spoiler:

7. Australian Open 2021 3336
8. Australian Open 2022 3332
9. Australian Open 2014 3326

Ale do Belgradu by kartkę z podziękowaniami wysłać wypadało.

[LokalnyEkspert]

Po 4 secie wyłączyłem. Niestety, gnida wygrała. Trzeba mieć nadzieję, że na RG mu się jakoś powinie noga.

Odnośnie Daniła, bez komentarza. Była okazja do udowodnienia czegoś tenisowemu światu, ale wyszło jak zawsze. Tymczasowo wsadzam go do wora z Shapowałkami, Beretami i innymi wytworami spod kategorii "chcą, ale nie mogą".

[CajraX]

Gratulacje dla Rafy i jego fanów. Mecz się oglądało dobrze i to nawet na ciężkim kacu. Wielki powrót Nadala nawet mnie nie zaskoczył, bo w finałach widzieliśmy już nie takie rzeczy. Zaskoczyło mnie jednak, że on był w stanie dojść do tego finału i tego naprawdę się nie spodziewałem. Tak szczerze mówiąc to prędzej bym się spodziewał, że zyskam uznanie w oczach @Robertinho, niż tego, iż Rafa jeszcze wygra szlema na hardzie. Dobrze, że już się człowiek nie przejmuje tak jak kiedyś, bo jeszcze parę lat temu byłem pewny, że przegonienie Rogera będzie boleć. Tymczasem pełen luzik i wielkie uznanie dla odwiecznego wroga

[balech]

Nie ma usprawiedliwienia dla Daniłka. I tyle.

[Bombardiero]

[Kiefer]

Dobrze, że już się człowiek nie przejmuje tak jak kiedyś, bo jeszcze parę lat temu byłem pewny, że przegonienie Rogera będzie boleć. Tymczasem pełen luzik i wielkie uznanie dla odwiecznego wroga

Boleć to mogło jak Fed wypuszczał kolejne okazje, albo jak panowie go niebezpiecznie dochodzili. Jak już się zrównali, to już tam chyba nie był sensu się tym przejmować. Dla mnie równie żenujące jest to, że wygrywa 36 letni Rafa, jak to że prawie lider rankingu jest tak głupi sticte tenisowo.

[(Nie)znajomy]

prawie lider rankingu jest tak głupi sticte tenisowo.

Nie tylko tenisowo.

https://www.eurosport.co.uk/tennis/are- ... ideo.shtml