T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Obrazek
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 148961
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Damian »

Jest podwójny, to już chyba po meczu.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Kiefer »

Nie ma meczu.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Robertinho »

Barty pisze: 13 lut 2022, 16:43
Robertinho pisze: 13 lut 2022, 16:18 Felix jest przede wszystkim pozbawiony umiejętności dominacji w wymianach. Każda mocniejsza piłka do bh Stefanosa owocuje zagraniem, po którym fedalovic by Greka wrzucił na wycieraczkę, a tu plumkanko. Strasznie mnie denerwuje właśnie pozbawioną pazura grą Kanadyjczyk. Ale może styknie dziś.
Pieprzysz, Warren, za przeproszeniem. Przynajmniej jeśli chodzi o timing wypowiedzi. Rozumiem po pięciu setach z Istominem, ale po dzisiejszym pokazie siły, gdzie Grek nie istnieje w wymianach?
Z dzisiejszym Grekiem to łysy trup Nadala by wyglądał jak wersja 2008.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51289
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Barty »

No tak, dzisiaj też warto wspominać raków. Tak się cieszmy tenisem.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Ma to. Mówił Felix w styczniu dla ES, że wygranie pierwszego turnieju to główny cel na 2022 rok i wygląda na to, że szybko uda mu się to zrealizować.

Mógłby jeszcze poprawić Marsylią w sumie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42673
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Kamileki »

Wimbledon musi być wzięty Ożer. Novak powinien mieć 1 szlem na trawie, a nie iść na rekord all time. Jedziesz biały murzynie.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Czy punkty od tytułu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Robertinho »

Barty pisze: 13 lut 2022, 16:48 No tak, dzisiaj też warto wspominać raków. Tak się cieszmy tenisem.
Naprawdę nie po to Ożeszka od lat hoduję, żeby fetować wygrany kurnik. Od pewnego momentu puścił rękę i wreszcie to wygląda jak powinno. Ja nie będę cieszyć się z małych rzeczy, ktoś te dwa zombiaki musi zacząć tępić. Oczywiście wielki plus dla Ożera, świetny występ. Ale Meda powinien był mniej więcej tak właśnie w kiblu spuścić.

Sorry że psuję zabawę, fajnie że się przełamał, ale oczekiwania ciągle jeszcze mam wobec tego chłopaka.
Ostatnio zmieniony 13 lut 2022, 17:03 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 148961
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Damian »

Uf, w końcu. :)


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Robertinho »

Brawo :ok:

Aż mi się pierwszy tytuł Rogera przypomniał.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: DUN I LOVE »

:wygrana:

#1 odhaczny. Bardzo dobry turniej w wykonaniu Kanadyjczyka.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Art
Moderator
Posty: 30423
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Art »

Widzisz Orzeszku, jednak wygrywanie tych finałów jednak nie jest takie trudne :P Oby już od teraz skarbczyk zapełniał się regularnie.

Tak swoją drogą to jednostronny przebieg tak ciekawie zapowiadającego się meczu o tytuł chyba w tym przypadku zostanie przyjęty wyjątkowo dobrze. Ten dziewiczy skalp Kanadyjczyka to był mocno wyczekiwany moment w świecie tenisa.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Moment Felixa w Rotterdamie (pierwszy tytuł ATP Tour).

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze: 13 lut 2022, 16:54
Barty pisze: 13 lut 2022, 16:48 No tak, dzisiaj też warto wspominać raków. Tak się cieszmy tenisem.
Naprawdę nie po to Ożeszka od lat hoduję, żeby fetować wygrany kurnik. Od pewnego momentu puścił rękę i wreszcie to wygląda jak powinno. Ja nie będę cieszyć się z małych rzeczy, ktoś te dwa zombiaki musi zacząć tępić. Oczywiście wielkie plus dla Ożera, świetny występ. Ale Meda powinien mniej więcej tak właśnie w kiblu spuścić.

Sorry że psuję zabawę, fajnie że się przełamał, ale oczekiwania ciągle jeszcze mam wobec tego chłopaka.
Niepotrzebnie, bo już i tak na wszystko za późno, a ci dwaj swoje jeszcze przecież wygrają.

W sumie niewiele widziałem, a co przełączyłem to biła po oczach bezradność Cipasa i odechciewalo się na to patrzeć.

Ale gratki dla Felixa, tak naprawdę 9 finałów ATP to jest całkiem sporo jak na ten wiek i dobrze, że w końcu w nich się przełamał.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Art pisze: 13 lut 2022, 17:03Ten dziewiczy skalp Kanadyjczyka to był mocno wyczekiwany moment w świecie tenisa.
Tak na szybko licząc to jest on piątym graczem urodzonym w latach dwutysięcznych, który wygrał turniej ATP:

Jannik Sinner - 5
Carlos Alcaraz - 1
Thiago Seyboth Wild - 1
Juan Manuel Cerundolo - 1
Sebastian Korda - 1
Felix Auger-Aliassime - 1

Ktoś jeszcze?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Robertinho »

Art pisze: 13 lut 2022, 17:03 Widzisz Orzeszku, jednak wygrywanie tych finałów jednak nie jest takie trudne :P Oby już od teraz skarbczyk zapełniał się regularnie.

Tak swoją drogą to jednostronny przebieg tak ciekawie zapowiadającego się meczu o tytuł chyba w tym przypadku zostanie przyjęty wyjątkowo dobrze. Ten dziewiczy skalp Kanadyjczyka to był mocno wyczekiwany moment w świecie tenisa.
Aż mi się przypomniał Twój wpis, jak Fed wreszcie Karlovica przełamał, "do dziesięciu razu sztuka" :D

Oby trend się utrzymał, ruszyła mam nadzieję we właściwym kierunku ta kariera.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Po 5 kolejnych porażkach przyszedł czas FAA w tej rywalizacji (Tsitsipas 5-3).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Robertinho »

Kiefer pisze: 13 lut 2022, 17:06
Robertinho pisze: 13 lut 2022, 16:54
Barty pisze: 13 lut 2022, 16:48 No tak, dzisiaj też warto wspominać raków. Tak się cieszmy tenisem.
Naprawdę nie po to Ożeszka od lat hoduję, żeby fetować wygrany kurnik. Od pewnego momentu puścił rękę i wreszcie to wygląda jak powinno. Ja nie będę cieszyć się z małych rzeczy, ktoś te dwa zombiaki musi zacząć tępić. Oczywiście wielkie plus dla Ożera, świetny występ. Ale Meda powinien mniej więcej tak właśnie w kiblu spuścić.

Sorry że psuję zabawę, fajnie że się przełamał, ale oczekiwania ciągle jeszcze mam wobec tego chłopaka.
Niepotrzebnie, bo już i tak na wszystko za późno, a ci dwaj swoje jeszcze przecież wygrają.

W sumie niewiele widziałem, a co przełączyłem to biła po oczach bezradność Cipasa i odechciewalo się na to patrzeć.

Ale gratki dla Felixa, tak naprawdę 9 finałów ATP to jest całkiem sporo jak na ten wiek i dobrze, że w końcu w nich się przełamał.
Chciałbym wreszcie bez obrzydzenia oglądać finały WS, już statystyki zostawmy w spokoju.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Federasta20
Posty: 9533
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Federasta20 »

Jak Nadal z Djokoviciem zagrają w finale RG to będzie można obejrzeć w spokoju, i tak będzie źle i tak niedobrze :P

Brawo OŻER. Można? MOŻNA!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Dallas 2022

Post autor: Kiefer »

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości