Indian Wells 2022

[DUN I LOVE]

Srająca kaczka z AO14 nie wzięła się chyba z przypadku.

Chcesz forsować tezę Roberta z przed dwóch dni, czy to Twoja miłość do ruskova naroda nie dopuszcza myśli, że chodziło mi o tego na dole z prawej

Przyjąłem z automatu.

[Damian]

[lake]

Dobra, nie ciągnę tego. Chciałem jedynie nadmienić, że bleh irytuję mnie samym swoim jestestwem. Nie trawiłem typa już przed inwazją, a ta raczej nie ociepli jego wizerunku w moich oczach, skoro i Danił obrywa przez to.

[DUN I LOVE]

W podziale głównego tortu spadają mu tylko okruchy, obojętnie podchodzę, chociaż uważam, że ban powinien być po całości, bez żadnych wyłączeń.

[Kiefer]

Okruchy spadają, bo na nic więcej nie zasługuje z tą grą.

[DUN I LOVE]

Nie do końca, bo za samą powtarzalność coś większego powinno wpaść.

[Kiefer]

No w sumie jak nasz Hurkacz wygrał albo Norrie, to czemu nie miałby Rublev.

[DUN I LOVE]

Nadal w Monte Carlo, Federer i Miedwiediew w Cincy, trochę tego uzbierał Rubliow.

[Nando]

[Michael Scott]

Ładnie się tam zabawia Ben Stiller, widziałem go na każdym meczu Nadala xD

Co do dzisiejszego spotkania - myślę, że wiele osób hiperbolizuje sobie w głowie zarówno aktualną formę jak i ogólne umiejętności młodszego z Hiszpanów. Nie wiem, co takiego dotychczas zrobił Alcaraz by na poważnie podkręcać jego szanse w meczu z Nadalem. Pokonał RBA i Norriego? Super, ale dziś czeka go wyzwanie nieporównywalnie większe.

Na korzyść Alcaraza przemawia tylko fakt, iż jest młodym talentem, nieoszlifowaną jeszcze perłą, która znajduje się dopiero na starcie swojej kariery, w związku z tym nie ma dziś nic do stracenia. Przegra? Ok, porażka z GOAT-em to żaden wstyd, raczej cenna lekcja. Przegra, ale powalczy i wyszarpie z osiem czy dziewięć gemów, albo nawet dociągnie do trzysetówki? Tym lepiej - sprawi Nadalowi problemy i poważnie pogrozi mu palcem na przyszłość. A jeśli wygra? Wtedy już na pełnej wjedzie narracja o "przekazaniu pałeczki", zmianie warty, wejściu do gry nowego pokolenia. Na którykolwiek scenariusz nie spojrzymy, po dzisiejszym meczu Alcaraz w najgorszym wypadku wyjdzie na zero, a zyskać może bardzo dużo.

Tak czy inaczej, zarówno serwis jak i mniej techniczne aspekty jak mentalność i doświadczenie nie grają tutaj na korzyść 18-latka. Może i fizycznie przeważa nad Nadalem z racji wieku, ale umówmy się, nawet ewentualna trzysetówka na twardej nawierzchni nie stanowi jeszcze dla niespełna 36-letniego Rafy wyzwania pod kątem atletycznym. Myślę, że Rafa wykorzysta błędy rywala, który nie będzie w stanie go niczym zaskoczyć (chyba, że czołkiem w kluczowych momentach, co nierzadko czynią rywale mierzący się bezpośrednio z "niepokonanym" Rafito) i wygra w dwóch setach.

[Bombardiero]

[Rroggerr]

Nie wiem, co takiego dotychczas zrobił Alcaraz by na poważnie podkręcać jego szanse w meczu z Nadalem. Pokonał RBA i Norriego? Super, ale dziś czeka go wyzwanie nieporównywalnie większe.

No nie wiem, gra tutaj dużo lepiej od Nadala?

Ale owszem, najpierw Alcaraz będzie musiał wyjść na Nadala z odpowiednim nastawieniem (a pewnie będzie ''gram najważniejszy mecz w karierze z idolem, ojej''), a potem skapitalizować przewagę na korcie i np. wyserwować mecz mając dwa breaki przewagi, więc możliwe, że gdzieś się w trakcie wyłoży i dlatego raczej wszyscy podchodzą z dystansem. Tenisowo Alcaraz to wszystko czego nie lubi Nadal po drugiej stronie, to zapowiada się na ciekawy mecz.

[lake]

Mecz z gatunku, w którym żaden wynik nie będzie niepodzianką.

[DUN I LOVE]

No dla mnie sukces Carlosa byłby sporym zaskoczeniem.

[lake]

Na papierze owszem. Patrząc na formę turniejową i dokładając do tego mentalne zmęczenie starszego z Hiszpanów przebiegiem obecnego sezonu już niekoniecznie.

[DUN I LOVE]

Spodziewam się zmotywowanego Nadala.

[lake]

No on raczej rzadko wychodzi na kort bez motywacji. Bardziej chodziło mi to, że jak przyjdzie kolejny raz wyciągać wynik to może czegoś zabraknąć.

[DUN I LOVE]

Być może, ale życie nauczyło mnie powściągliwości w ocenie szans rywali Rafaela. Przynajmniej tych, którzy nie urodzili się pięknego dnia 22 maja 1987 roku.

[Emu]

Mecz Fritz Rubilow to takie typowe 50/50, chyba że Taylor dostanie kilku wylewów podczas spotkania.

[Damian]

vs

[20] Taylor Fritz 2 - 2 [7] Andriej Rubliow



Mohamed Lahyani