Indian Wells 2022

Obrazek
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 148986
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Indian Wells 2022

Post autor: Damian »

Final Preview: Can Fritz Prevent Nadal From Making History?
Spoiler:
https://www.atptour.com/en/news/fritz-n ... al-preview


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50796
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Indian Wells 2022

Post autor: Robertinho »

no-handed backhand pisze: 20 mar 2022, 10:08 Nie ma szans Frycu. Ta wolniejsza od gówna nawierzchnia neutralizowała już bomby Opelki i Kyrgiosa, Nadal będzie wyjmował forhendy Fritza z uśmiechem na ustach i to bez konieczności doślizgiwania się do nich. Kolejny turniej do spuszczenia w kiblu. :)
A nawet sposzczenia. Inwestowanie czasu w tego typu imprezy nie ma sensu. Przymusowy kurnik mode w 2022, tego nawet najbardziej zesrani przed Rafą panikarze i jinxerzy nie zdołali przewidzieć.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44308
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Indian Wells 2022

Post autor: Kiefer »

Fajny mecz, okres z wiatrem co prawda męczący, tak dla nich jak i dla widza, ale jak się uspokoiło, to dobrze się oglądało i widzieliśmy sporo mega widowiskowych akcji.

Wygrał bardziej wszechstronny i doświadczony, z Carlosa zeszło powietrze na koniec, a chwilę wcześniej sam przegapił swoje szanse na łamanie.

Nie będę jednak się pastwił nad 19 latkiem, Carlos utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że potencjał ma ogromny i że jeszcze pół roku, może rok, i Rafa już nie znajdzie na niego recepty.

No ale jeszcze nie teraz, powinien Rafa wziąć całość i rozpocząć sezon z bilansem 21-0. Zresztą nawet będę mu tego życzył, niech sobie ośmiesza ten tour, a Fritz jeśli miał być pożyteczny, to ze 3-4 lata temu.
Awatar użytkownika
CajraX
Posty: 8898
Rejestracja: 19 sty 2019, 21:44
Lokalizacja: Słupsk

Re: Indian Wells 2022

Post autor: CajraX »

2005
Rafa przekracza kamień milowy i zdobywa swój pierwszy z wielu tytułów na ziemi French Open. Młody nieśmiały chłopak jeszcze nie wie co go czeka w przyszłości. Nikt tego nie wie. Świat jest pod wrażeniem możliwości w zakresie poruszania się po cegle, ale to nie jest tylko jedna twarz Nadala. Jest jeszcze druga, która równa się mentalnej sile zdolnej ukryć słabości także na innych nawierzchniach.
2006
Już obrona tytułu na RG nie była większym zaskoczeniem, natomiast bez wątpienia postawienie się Rogerowi w finale Wimbledonu było zapowiedzią globalnego starcia jakie stoczą dwie przyszłe legendy. Rafa już wiedział, że na ziemi będzie niezwyciężony, więc pozostało mu tylko poprawiać grę na innych nawierzchniach. Jednak nikt jeszcze wtedy nie wierzył, że można pokonać Rogera na trawie.
2007
Trzecie French Open jest formalnością i oczy całego tenisowego świata spoglądają na Wimbledon. Finał jeszcze bardziej zacięty niż rok wcześniej, ale Rafie znowu się nie udaje. Czyżby Panowie podzielili już na stałe między siebie ćwiartki wielkoszlemowego tortu? Bynajmniej.
2008
Jest. Udało się! Wielka radość kibiców Nadala i płacz fanów Federera. Na jednym z najlepszych finałów szlemowych Ery Open następuje przełom. Hiszpan za trzecim podejściem pokonuje wielkiego rywala i pokazuje, że rywalizacja przez długie lata będzie zacięta. Oczywiście wcześniej zdobywa kolejny tytuł RG, co już wtedy było tylko rutyną.
2009
Niespodzianka. Rafa wygrywa pierwszy raz Australian Open i nawet jest w stanie doprowadzić swojego rywala do łez. Łez, których do dzisiaj wielu fanów Rogera nie jest w stanie wybaczyć swojemu idolowi. Pamiętajcie, że to wszystko dzięki miłemu, nieśmiałemu chłopakowi z Majorki. Kiedy wszystko wydaje się być już ułożone i Rafa przechyla szalę wielkości na swoją stronę, następuję jedno z niewielu pęknięć w marmurowej płycie kariery. Przegrywa pierwszy raz na French Open i daje okazję na zdobycie tytułu Rogerowi. Dziękujemy Rafa. Dziękujemy Robin.
2010
Wielki rok dla Rafy. Rewanż na Soderlingu podczas RG. Drugie zwycięstwo na Wimbledonie i pierwszy puchar US Open. Wygrany notabene z pukającym do drzwi wielkiego tenisa Novakiem Djokovicem. Rafael Nadal kompletuje Karierowego Wielkiego Szlema i zapisuje się w annałach światowego sportu.
2011
Rafa dorzuca szósty tytuł RG i pokonuje w finale kolejny raz Rogera. Szwajcar chyba już wtedy zrozumiał, że nigdy nie pokona Nadala w Paryżu. Rafa nie broni jednak tytułu na Wimbledonie i przegrywa z coraz mocniejszym Novakiem. Przegrywa też z Serbem w finale US Open. Mamy zwiastun Wielkiej Trójcy. Jeszcze wtedy nikt nie wie jak to się skończy, a ludzie spekulują, czy Rafa będzie jeszcze w stanie wygrać coś poważnego na innej niż ziemna nawierzchni. Żałosne!
2012
Nic ciekawego. Porażka z Novakiem na AO i kolejny tytuł na RG. Ignorant powie, że słabo, ale obyci tenisowi obserwatorzy docenią osiągnięcie. Bitwa Nadal-Federer wygasa, ale zaczyna się nowa, czyli Nadal-Djokovic.
2013
Który to już? Siódmy? Nie. Ósmy tytuł w Paryżu! To jednak nie koniec. Rafa dorzuca drugi puchar US Open. Kibice się pytają jak to możliwe? Zwyczajnie. Mental Rafy jest wielki jak jaja Zełenskiego i nigdy nie należy go lekceważyć nawet na słabszych nawierzchniach. Pewnie nawet na lodzie zdominowałby resztę touru. Wytrenowałby to, jako największy pracuś wśród sportowców. Chapeau bas Panie Nadal.
2014
Porażka ze szczytującym Wawrinką na Australian Open mogła być pewnym zaskoczeniem, natomiast kolejny niepoliczalny tytuł na French Open na pewno nie. Czy ktoś jeszcze będzie kiedyś w stanie zatrzymać ceglanego Rafę?
2015
I pustka. Pierwszy historyczny rok bez tytułu szlemowego. Nawet bez finału. Czy to oznacza już koniec Rafy? Kibice wierzą, że jeszcze nastąpi odrodzenie.
2016
Dalej nic. Brak tytułów, brak finałów. Wielka trójka cichnie. Znika niczym fatamorgana dla spragnionych wielkiego tenisa kibiców. Pałeczkę przejmuje Murray, ale umówmy się, nie tego chce świat. Świat chce tego co wydarzy się rok później.
2017
Rafa i Roger wracają do wielkiej gry. Dzielą się po równo szlemami i pokazują jak zmienił się tenis i jak mocno można wiekowo przesunąć granicę kariery. Rafa przegrywa z Rogerem na AO po fascynującym meczu i zwrocie w decydującym secie. Od tego momentu odwraca się dominacja w spotkaniach między tenisistami. Nie przeszkadza to jednak Nadalowi w zdobyciu decimy! French Open i trzeciego tytułu na US Open. Rafa próbuje gonić Rogera, ale różnica w szlemach się nie zmienia.
2018
Nadal dorzuca tylko(?) kolejny puchar RG. Nie goni Rogera głównie przez wracającego do wielkiej dyspozycji Novaka. Serb mimo straty w szlemach, wyrasta na głównego faworyta do tytułu GOATa. Jak się jednak później okaże, może dostać najwyżej tytuł barana. Nie wyprzedzajmy jednak faktów.
2019
Porażka z Novakiem w Australian Open. Bez zaskoczenia. Wygrana we French Open. Bez zaskoczenia. Wygrana w US Open z aspirującym Daniłem. Małe zaskoczenie. Nadal kolejny raz udowadnia swoją wielkość i pokazuje, że przed młodym pokoleniem jeszcze dużo pracy. Tylko czy ktoś potrafi pracować tak jak Rafa? Nie. Rafa jest jak perpetuum mobile i nigdy się nie zatrzyma.
2020
Tyle już lat minęło. Rok pandemiczny. Trudny rok dla świata, ale i dla sportu. Przekładane i odwoływane turnieje. Niepewność jutra. Pewne było tylko to, że Rafa zdobył dwunasty tytuł w jesiennym Paryżu i dogonił tym samym Rogera. Novak też goni. Niepewność losów bitwy nie pozwala zasnąć wszystkim kibicom mtenis.
2021
Kolejny rok pandemiczny, ale jednak ze stabilniejszym kalendarzem. Sensacja! Rafa przegrywa z Novakiem w Paryżu! Wielu obserwatorów tenisa się cieszy, bo od dawna wyczekiwali zmiany w tenisie. Doczekali się. Dżuma została zastąpiona cholerą. Tak mawiali złośliwi. Później część jednak zrozumiała, że kibicowanie Novakowi na French Open było błędem. Żałowali swojej decyzji (w tym nieskromny autor). Zrozumieli, ze prawdziwym GOATem może być tylko jeden. Zaczęłi marzyć o tym.
2022
Marzenie się spełniło! Wyłonił się prawdziwy król tenisa. Cesarz żółtej piłeczki. Szogun tenisowego miecza. Stary, skompromitowany dziad nic już nie mógł zrobić. Głupi, mały Novaczek sam odwrócił się z pochylonymi plecami. Oddali mu cześć i my ją mu oddajemy. Rafa jesteś wielki. Największy. Po zwycięstwo w marnym IW! Po klasyka!
Awatar użytkownika
Nando
Posty: 46826
Rejestracja: 30 sie 2019, 18:43

Re: Indian Wells 2022

Post autor: Nando »

:D

Tylko cały ten wpis powinien otwierać turniej w Sopocie - małe przeoczenie, a mogło w powiązaniu z religijnośćią nadać bardziej mistyczny sznyt tej opowieśći :/
MTT - Tytuły (8) 2024:(1) Bastad, 2023:(1) Pune, 2022:(1) Melbourne, 2021:(5) Mallorca, Wimbledon, Toronto, Antwerpia, Sztokholm

MTT - Finały (5)
2022:(4) Dubaj, Estoril, Tokio, Paryż-Bercy 2021:(1) Wiedeń
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197526
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Swoją drogą, super dyspozycja top-20. Nikt nic nie gra.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35672
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Indian Wells 2022

Post autor: Mario »

Fritz właśnie finał zrobił, może słyszałeś?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197526
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: 20 mar 2022, 14:54 Fritz właśnie finał zrobił, może słyszałeś?
Super. Alcaraz też jest 19. Top-18 lepiej brzmi?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35672
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Indian Wells 2022

Post autor: Mario »

Na pewno jest bardziej zgodne z prawdą.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50796
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Indian Wells 2022

Post autor: Robertinho »

Ktoś zbanuje @CajraX , czy dopiero na zlocie mu "podziękujemy"?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197526
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 20 mar 2022, 15:06 Ktoś zbanuje @CajraX , czy dopiero na zlocie mu "podziękujemy"?
Przecież prawdę napisał.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Indian Wells 2022

Post autor: lake »

DUN I LOVE pisze: 20 mar 2022, 14:59
Mario pisze: 20 mar 2022, 14:54 Fritz właśnie finał zrobił, może słyszałeś?
Super. Alcaraz też jest 19. Top-18 lepiej brzmi?
Wyczuwam frustrację, chyba spowodowaną popisem Daniła, Zjebka, Cipka i Bereta, a przede wszystkim spodziewanym zwycięzcą. Sinner, Hurkacz, Opelka, Norrie, Nikoloz, Rublev, zrobili wyniki zgodne lub wyższe niż ich rozstawienie. Do tego wspomniani Fritz i Carlos. No i Nadal. Łącznie 9/19 z top 20. Turniej jak większość. Ewentualnie do top 10 można się że czepiać, że do QF doszło tylko dwóch z rozstawienia 1-8. Wystarczy jednak, że Taylor dzisiaj wygra i turniej zmieni się w bardzo dobry i obfitujący w niespodziewane rozstrzygnięcia.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22484
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Indian Wells 2022

Post autor: no-handed backhand »

Robertinho pisze: 20 mar 2022, 15:06 Ktoś zbanuje @CajraX , czy dopiero na zlocie mu "podziękujemy"?
Sam dziękuj, ja podziękuję.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197526
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2022

Post autor: DUN I LOVE »

lake pisze: 20 mar 2022, 15:19Wyczuwam frustrację, chyba spowodowaną popisem Daniła, Zjebka, Cipka i Bereta, a przede wszystkim spodziewanym zwycięzcą.
Stwierdzenie faktu raczej.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
CajraX
Posty: 8898
Rejestracja: 19 sty 2019, 21:44
Lokalizacja: Słupsk

Re: Indian Wells 2022

Post autor: CajraX »

Robertinho pisze: 20 mar 2022, 15:06 Ktoś zbanuje @CajraX , czy dopiero na zlocie mu "podziękujemy"?
Raz na rok człowiek napisze poważnego posta, a Tobie i tak się nie spodoba :|
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Indian Wells 2022

Post autor: robpal »

MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197526
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Wielki finał.
Spoiler:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Indian Wells 2022

Post autor: lake »

DUN I LOVE pisze: 20 mar 2022, 15:43
lake pisze: 20 mar 2022, 15:19Wyczuwam frustrację, chyba spowodowaną popisem Daniła, Zjebka, Cipka i Bereta, a przede wszystkim spodziewanym zwycięzcą.
Stwierdzenie faktu raczej.
Fak jest taki, że ten turniej od takiego Miami czy IW 2021 rózni się jednym zawodnikiem.
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197526
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Indian Wells 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Ta edycja lepsza jest. Jesiennego finału to nawet ja nie obejrzałem.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
lake
Posty: 13564
Rejestracja: 19 kwie 2012, 11:51

Re: Indian Wells 2022

Post autor: lake »

A dzisiejszy obejrzysz? Edycja oczywiście, że lepsza. Świetny młody, konkretny run Fritza, chwilowe zmartwychwstanie NK, Rublew zgodnie z planem, Monf pakujący nr 1, Jason Cipka. Znaczy ogrywający Cipka :D
*****
***

MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17


Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości