Roland Garros 2022

[balech]

Kogo widzicie w półfinale Djokera czy Łysego?

Łysego.

[Kiefer]

Pierwszy set bez historii dla Carlosa, przełamane na początku wszystko ustawiło. Sama gra jednak bez szału, znaczy było kilka spektakularnych akcji i bomb z forhendu, ale błędów sporo.

[Bialas55]

Kogo widzicie w półfinale Djokera czy Łysego?

Łysego.

Ten wariant mi nie odpowiada.

[DUN I LOVE]

Zverev. Teraz Bernaba, więc są widoki na wypoczynkową rundę przed ćwiartką.

Chaczanow kilka lat temu zagrał swojego najlepszego (wynikowo przynajmniej) szlema w życiu, za chwilę może w jakimś sensie nawiązać do najlepszych chwil, bo jest coraz bliżej wywalenia mnie z MTT pokonania Norriego.

[juniorro]

Djokera powinien łysinę pokonać.

[DUN I LOVE]

Kogo widzicie w półfinale Djokera czy Łysego?

Łysego.

Na ten moment Djoković.

[Art]

[DUN I LOVE]

Zdaje się kontrolować spotkanie Carlos, zdecydowanie wyciągnął wnioski z poprzedniej rundy i nie daje się zaskoczyć Kordzie. Inna sprawa, że w listopadowym finale NextGen Finals dużo większą miazgę zrobił Hiszpan z Amerykanina. Dzisiaj spotkanie jest bardzo wyrównane, ale w odpowiednim momencie wrzuca wyższy bieg Carlitos.

[Art]

[DUN I LOVE]

Zizou. <3

[Robertinho]

Coś tam gra młody.

[no-handed backhand]

Spokojnie, jakieś 76 76 64 z Kordą i znowu się optyka zmieni.

Nawet nie.

Coś tam gra młody.

Elżbieta „Robertinho” Zapendowska.

[Kiefer]

Ostatni gem to pokaz możliwości.

[DUN I LOVE]

Ale skończył.

[Robertinho]

Spokojnie, jakieś 76 76 64 z Kordą i znowu się optyka zmieni.

Nawet nie.

Coś tam gra młody.

Elżbieta „Robertinho” Zapendowska.

Chyba wolę być Paulem Dano.

[LokalnyEkspert]

Zgodnie z oczekiwaniami Carlito.

[Kiefer]

31-3 w tym roku Carlito, grubo.

[Kamileki]

Spokojnie, jakieś 76 76 64 z Kordą i znowu się optyka zmieni.

Znów wszystko jest cacy.

[Rroggerr]

Po djokoviciowemu strollował ten mecz Alcaraz: bez szału, ale mało strzelania po autach, gdy trzeba było podkręcić tempo to robił to, do tego te dwie kosmiczne piłki z defensywy w drugim secie w jednym gemie jak wydawało się, że Korda łapie rytm.

Fajny ten turniej na razie: z sensownych ceglarzy odpadł Carreno (whatever), Shapovalov (Rune > Ciapo) i Norrie (guess what, whatever), dużo bliskich meczów, no i wiadoma drabinka, która ładnie minimalizuje to, co chyba w ZET było najbardziej irytujące (czyli bezproblemowe robienie finałów przez Rafole). Jako, że u Alcaraza - pożar ugaszony - to można podejść z jakimś zainteresowaniem.

[Kamileki]

Fajny ten turniej na razie: z sensownych ceglarzy odpadł Carreno (whatever), Shapovalov (Rune > Ciapo) i Norrie (guess what, whatever),

Karen>Norrie na cegle. Rok młodszy jest Rosjanin i doszedł właśnie po raz piąty do 4 rundy. Brytyjczyk jeszcze trzeciej nie przeszedł. Nazywanie maszynki do robienia niewymuszonych z Kanady sensownym ceglarzem to tak średnio trochę. Z kolei Simą słabszy od Busty na cegle raczej nie jest (tyle, że wiek starczy no i w rankingu przepaść ich dzieli więc tylko ten jeden przypadek z trzech podanych określiłbym niespodzianym).