Niesamowity przypadek pod tym względem, powinni go przebadać i napisać na ten temat doktorat. Kosmiczna mieszanka genów pan Sebastian z panią Mamą.

Przed meczem brałem pod uwagę, że teksty o końcu kariery, ostatnim meczu w Paryżu to odsuwanie presji. Czy ten wysryw Moyi o porze meczu. Ale tak max na 35%. No miałem w pamięci ten 2020, ale i 2021 również. Wiadomo, że człowiek zawsze ma jakieś nadzieje. Nawet w 2015, a już na pewno w 2016. Ale po tym drugim secie mocno zgasły. Dwa lata więcej niż w 2020, kryzys przyszedł set wcześniej niż wtedy i to dużo głębszy. Niewiele wiary zostało po tym secie. Oparta raczej na tym, że to ten turniej, ten kort, że noga wytrzyma, że wytrzymamy kondycyjnie i to jednak Rafa, że wreszcie historia i Novak się zesra. Niby dużo ale jakby to posładać to więcej jak 15-20% tej wiary nie zostało. Przed samym meczem wiarę opierałem na tym że Serbix sprawdzony nie był. A i na tym, że mistrz Rzymu w dwóch ostanich latach nie wygrał RG.
Z wiadomych przyczyn nie zakładam, że Rafa coś bierze więc to jest jakaś szalona gra psychologiczna. Udaje wraz z ekipą, że jest zupełnie inaczej niż w rzeczywistości (tzn. od zawsze tak było, ale teraz przybrało to absurdalne rozmiary). Jedyne co może do końca nie pasować to brak ogrania bo jednak z marszu kosić w Szlemach jest czymś zaskakującym i trudnym, a przynajmniej powinno takim być. Ale można podjąć to ryzyko i złapać jakiś tam rytm dopiero w trakcie imprezy szlemowej- w tym gównotourze jak widać wystarcza.DUN I LOVE pisze: ↑01 cze 2022, 2:03 Absurdalne jest to, że mimo tylu problemów przed turniejem Nadal wytrzymuje 2 rundy po 4h+, kiedy dawni rywale mają problem z wygraniem meczu po przerwie. Żaden inny gracz mając kilka tygodni przed szlemem 2 kontuzje nie byłby w stanie tak zagrać w imprezie docelowej, a przecież nie mówimy też o młodzieniaszku, a o moim rówieśniku.
Niesamowity przypadek pod tym względem, powinni go przebadać i napisać na ten temat doktorat. Kosmiczna mieszanka genów pan Sebastian z panią Mamą.![]()
3 dni przerwy ma teraz Nadal więc zmęczony za bardzo nie będzie. Oczywiście ja tam Zvereva nie skreślam, nie jest to wbrew pozorom wygodny rywal dla Hiszpana. Tyle, że musi zagrać top by dać radę, a jeden mecz z Alcarazem nie jest potwierdzeniem formy.
Jak doceniłem tenisowo Nadala i zaakceptowałem fakt, że to najlepszy tenisista w historii, tak to pozakortowe pierdololo mocno rzuca się cieniem na jego sylwetkę. Wiadomo, nie muszę się na to cały czas nabierać, ale choćby ze względu na innych sportowców, którym sport naprawdę zrujnował zdrowie, mogliby nieco się ogarnąć.
O to, to. Ale ten oszust próbował już dzisiaj w konia zrobić sędziego ze śladem przy piłce dającej przełamanie dla Novaka, więc chociaż jest konsekwentny.DUN I LOVE pisze: ↑01 cze 2022, 2:17 tak to pozakortowe pierdololo mocno rzuca się cieniem na jego sylwetkę. Wiadomo, nie muszę się na to cały czas nabierać, ale choćby ze względu na innych sportowców, którym sport naprawdę zrujnował zdrowie, mogliby nieco się ogarnąć.
Jest to rysa. Naprawdę kontuzjowani sportowcy to jedno, ale ile mamy zwyczajnych osób z dużymi problemami - można odnieść wrażenie, że Nadal ma jedne z największych problemów na świecie i co sobie myśli w takim wypadku człowiek z jakimś naprawdę poważnym urazem, wadą, chorobą.DUN I LOVE pisze: ↑01 cze 2022, 2:17
Jak doceniłem tenisowo Nadala i zaakceptowałem fakt, że to najlepszy tenisista w historii, tak to pozakortowe pierdololo mocno rzuca się cieniem na jego sylwetkę. Wiadomo, nie muszę się na to cały czas nabierać, ale choćby ze względu na innych sportowców, którym sport naprawdę zrujnował zdrowie, mogliby nieco się ogarnąć.
Murray jest skończony, Federer do niedawna chodził o kulach, Thiem nie może wygrać pojedynczego seta, Coric jest wrakiem w wieku 26 lat, Raonica codziennie boli całe ciało o siedzenia na kanapie, a 36-latek grający o drugiego szlema w roku, wytrzymujący ponad 4-godzinne orki udaje największego męczennika w tourze. Znajmy granicę, naprawdę.
Bez przesady, albo Zverev albo
Jak każdy. Może poza Carlito, który póki co wygląda na ułożonego chłopaka, coś w stylu Ożera.DUN I LOVE pisze: ↑01 cze 2022, 2:21 Novak też tutaj ma swoje za uszami.Bardziej na korcie, ale jednak.
Nie pisałem o meczu z Nadalem, tylko daleki run Rune może jako tako uratować ten turniej w oczach mtenis-marud, jeśli Zworek nie podoła. Bo tylko Niemiec ma jakieś szanse, ale dodatkowy dzień przerwy wyjaśnia temat.Kamileki pisze: ↑01 cze 2022, 2:26 Bez przesady, albo Zverev albo Cilic. Ruuda bym się obawiał delikatnie, ale tylko wtedy gdyby miał naprawdę przyzwoitą formę. Jak wspominałem - nie uważam by miał więc nie stanowi żadnego zagrożenia dla żadnej wersji Nadala. Choć i tak pewnie największe z czwórki pozostałej na dole, ewentualnie Rune.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości