Roland Garros 2013

[Buzz]

Przyłączam się do opinii, że finał Feda został dziś klepnięty. Moim zdaniem Berdych był jedynym potencjalnym rywalem, który mógł go wyautować podczas turnieju wielkoszlemowego. Ani w Ferrera, ani w Tsongę, ani w żadnego innego gracza nie wierzę - nie w wielkim szlemie.
Nie przepadam za Berdychem i zwycięstwo Gaelowi słusznie się należało, ale żałuję, że tak się stało, bo ironia losu zapoczątkowana podczas losowania, stała się już chyba zbyt ironiczna.

[Robertinho]

Teoretycznie Roger może oczywiście przegrać z Ferrerem, ale bilans 14-0 i ledwie 3 ugrane sety przez Davida raczej dobrze mu nie wróżą.

Miałem rzecz jasna na myśli Rafe.

[Joao]

Ciekaw jestem ile gemów urwie rywal Rafy w finale

[Barty]

Gulbis w połówce z Fedem, zobaczycie.

[Del Fed]

Gulbis w połówce z Fedem, zobaczycie.

Również na to bardzo liczę. Najwyższy czas by coś sobie sobie i wszystkim wokół udowodnić, a nie prawie wygrywać z realnymi wygranymi, (znaczy głównie to jednym) Panie Ernie, szansa jest, a nowa twarz na tym szczeblu mile widziana by była...

[Samurray]

Ciekawe, że Berdych rok w rok któryś ze Szlemów opuszcza w 1. rundzie.

[Joao]

Ciekawe, że Berdych rok w rok któryś ze Szlemów opuszcza w 1. rundzie.

Taka tradycja

[Buzz]

Gulbis w połówce z Fedem, zobaczycie.

Również na to bardzo liczę. Najwyższy czas by coś sobie sobie i wszystkim wokół udowodnić, a nie prawie wygrywać z realnymi wygranymi, (znaczy głównie to jednym) Panie Ernie, szansa jest, a nowa twarz na tym szczeblu mile widziana by była...

Bardzo bym sobie tego życzył, ale proszę pamiętać, że to jest turniej wielkoszlemowy, a te turnieje mają to do siebie, że tam takich miłych niespodzianek jest jak na lekarstwo.

[Shinoda]

Dajcie spokój, max 3-4 runda dla Gulbisa. Przecież on tydzień w tydzień grał w turniejach - kiedy miał odpocząć i nabrać świeżości? Wiadomo co Łotysz potrafi, ale przejście Monfa to już będzie dla niego sukces, biorąc pod uwagę jego występy w szlemach (ostatni raz w 3 rundzie był w 2008 na RG).

[SebastianK]

Trzeba się cieszyć z tego, że Gael dał radę i nie przegrał w głupim stylu Gratulacje

Spokojnie, od tego nie uciekniemy, zawsze jest ten następny mecz

[Del Fed]

Gulbis w połówce z Fedem, zobaczycie.

Również na to bardzo liczę. Najwyższy czas by coś sobie sobie i wszystkim wokół udowodnić, a nie prawie wygrywać z realnymi wygranymi, (znaczy głównie to jednym) Panie Ernie, szansa jest, a nowa twarz na tym szczeblu mile widziana by była...

Bardzo bym sobie tego życzył, ale proszę pamiętać, że to jest turniej wielkoszlemowy, a te turnieje mają to do siebie, że tam takich miłych niespodzianek jest jak na lekarstwo.

Ale może czas to wreszcie zmienić, bo mimo wszystko bywało inaczej. Trzeba mieć nadzieję, że nie będzie wiecznie constans, że jak ktoś ma 25 lat i chce coś osiągnąć, to najwyższa pora by wymagać, ba jak ktoś ma 23, to już się powinno... A poza tym Soderlinga w 2009 r.mało kto chyba poważnie brał...

[przemusiowa]

Gulbis w połówce z Fedem, zobaczycie.

Również na to bardzo liczę. Najwyższy czas by coś sobie sobie i wszystkim wokół udowodnić, a nie prawie wygrywać z realnymi wygranymi, (znaczy głównie to jednym) Panie Ernie, szansa jest, a nowa twarz na tym szczeblu mile widziana by była...

Nawet nie wiecie jak bardzo bym chciała żeby to się stało. Myślę że to już najwyższy czas pokazać się z jeszcze lepszej strony i że te obietnice odnośnie powrotu i zmiany zachowania nie są na wyrost. Ale nie wiem czy są na to realne szanse.

Przecież on tydzień w tydzień grał w turniejach - kiedy miał odpocząć i nabrać świeżości? Wiadomo co Łotysz potrafi, ale przejście Monfa to już będzie dla niego sukces, biorąc pod uwagę jego występy w szlemach (ostatni raz w 3 rundzie był w 2008 na RG).

No właśnie, to jest ta druga strona.

Ja mu życzę jak najlepiej i mam nadzieję że mu się uda.

[DUN I LOVE]

Przecież on tydzień w tydzień grał w turniejach - kiedy miał odpocząć i nabrać świeżości? Wiadomo co Łotysz potrafi, ale przejście Monfa to już będzie dla niego sukces, biorąc pod uwagę jego występy w szlemach (ostatni raz w 3 rundzie był w 2008 na RG).

Nie jest znowu tak tragicznie. Po Rzymie miał 10 dni przerwy, wcześniej też przecież nie grał do ostatniego dnia turnieju. Intensywny okres miał w lutym (skończywszy na IW), tegoroczna cegła umiarkowana (dodając, że odpuścił Miami i przed sezonem ceglanym miał 3 tygodnie urlopu).

Pablo Cuevas, korzystający z rankingu chronionego (ATP 762) wytrzymał trudny 5-setówki przeciwko Mannarino.

[Buzz]

Wygrana Gulbisa nie jest to oczywiście wykluczona, tylko sami widzimy jak często zdarzają się niespodzianki typu Soderling '2009. Już bardziej stawiałbym na Benneteau, że poradzi sobie z Fedem. W przypadku Gulbisa skłonny jestem uwierzyć, że doprowadzi do stanu 2:2, a w decydującym secie i tak go głowa nie puści. Z resztą podobnie rzecz się miała w ostatnim meczu z Nadalem.

Tak dla jasności dodam, że jestem pierwszy, który marzy o większej ilości niespodzianek, zwłaszcza w WS-ach.

[MG FCB]

Świetny mecz Monfilsa i wspaniałe zwycięstwo jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Po za tym bardzo się cieszę, że Berdych odpadł, który mógł być trudnym rywalem dla Feda. Po cichu liczę że Monfils osiągnie przynajmniej ćwierćfinał, chociaż równie dobrze może przegrać z Gulbisem. Wczoraj Simon zagrał bardzo zacięty mecz z Hewittem i wielka szkoda, że Australijczyk nie dał rady wygrać.

[Mario]

Gael. , Nie pisałem zaraz po meczu, bo w przypływie emocji mógłbym napisać jakąś głupotę. Francuz zagrał właśnie tak jak liczyłem, świetnie serwował i był w miarę agresywny. Szkoda, że nie udało się skończyć trochę wcześniej, ale nie ma co narzekać, przy 0:40 w piątym przestałem wierzyć, na szczęście Monf nie przestał, brawo! W następnym meczu kolejny piekielnie groźny przeciwnik, w mojej opinii czysto tenisowo nawet lepszy od Berdycha. Na korzyść Gaela przemawia jednak fakt, że Gulbis i turniej wielkoszlemowy to raczej wykluczające się pojęcia. O kondycję się nie martwię, bo w tym elemencie Monfils był zawsze w miarę mocny, ponadto publiczność też doda trochę sił. Poszedłem wczoraj na mszę, nawet na nabożeństwie zostałem i modliłem się za Monfa, pomogło.

[sheva]

ROLAND GARROS 2013
Roland Garros Diary: Roger On Sunday, Sam's Change, Simon Says
Paris, France


Sam Querrey credits his change in attitude in winning just his second match at Roland Garros.

Spoiler:

ROLAND GARROS 2013
Roland Garros Diary: Roger On Sunday, Sam's Change, Simon Says
Paris, France


Sam Querrey credits his change in attitude in winning just his second match at Roland Garros.

ATPWorldTour.com takes a look at the news and talking points at Roland Garros on opening Sunday.

Attitude Adjustment
Sam Querrey posted his second win at Roland Garros (2-6 overall) with victory over Lukas Lacko and credited a change in attitude for his success after hanging his head on too many occasions this season (16-11 overall).

“I felt like especially last week and a couple other times this year, I was getting down on myself a little too much,” said Querrey. “Today I just focused on attitude. David and I didn't talk about what my opponent does well. We just wanted to focus on myself and playing aggressive and keep my head up, and that's what I did the whole time. Felt good and I played great.”

Sunday Start Sufficient
World No. 3 Roger Federer dropped just seven games in his first-round win versus qualifier Pablo Carreno Busta and revealed that he didn’t mind the Sunday start in Paris, stating, “I'm happy this time around. I told them if they wanted me to play Sunday, whatever, I'm fine with it. They took that opportunity right away, so... (Smiling.)”

You’ve Got A Friend
Milos Raonic recently parted ways with longtime coach Galo Blanco and is relying on the assistance of comrade Ivan Ljubicic. The Canadian spoke about their arrangement and what he’s hoping to accomplish following his four-set win against Xavier Malisse.

“Ivan is helping me out as a friend at the moment… I think just since it's a new start with something, you just sort of go forward with it, with the game plan, and you sort of just lay that trust there,” Raonic said. “And just part of it is to be quite a bit more aggressive and try to make the opponent more and more comfortable and not really settle for rally shots, trying to have more purpose on every shot, trying to sort of get that rather than waiting for my opponent to give it to me. Sort of reaching out there and trying to take it for myself.”

Photo Of The Day
Jeremy Chardy in action against Benjamin Becker.

Photo: AFP/Getty Images

Match Of The Day
Fifteenth seed Gilles Simon rallied from two sets down for the first time in his career, overcoming former World No. 1 Lleyton Hewitt 3-6, 1-6, 6-4, 6-1, 7-5. In the decisive set, Simon led 5-0 and held two match points in the eighth game before Hewitt fought back to make things interesting. But the Frenchman remained calm to win the final two games and move ahead 4-0 in the pair’s FedEx ATP Head2Head series.

Simon Says…
In our quote of the day, Simon calls out one of his shots for needing improvement:
“My forehand is really catastrophic, but I'm going to try and solve that.”

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... Diary.aspx

[przemusiowa]

To chyba umkneło uwadze (przynajmniej mojej) że Pico przegrał z Gimeno - Traverem w 5 setach
Chociaż ... to w sumie nie jest dziwne.

[Sempere]

To chyba umkneło uwadze (przynajmniej mojej) że Pico przegrał z Gimeno - Traverem w 5 setach
Chociaż ... to w sumie nie jest dziwne.

Zmęczył się meczami w Duesseldorfie.

[sheva]

Berdych miał tu zrobić semi, ręczyłem za to.