Wimbledon 2022

[no-handed backhand]

2.2 na Nadala, proszę, promocja.

[Damian]

[Nowitzki]

Muras z Olejniczakiem podpytywali siebie nawzajem o gwiazdy na trybunach. Jeden wspomniał coś o gwiazdach sportowych, drugi podpytywał o ulubionych aktorów na trybunach... Żaden z nich nie zauważył, że najlepszego aktora mamy chyba jednak na korcie.
Nie kwestionuję, że Nadal był w 100% zdrowy, ale komentarze z cyklu, że to jego ostatnim gem, początkowa analiza stanu jego stopy przemieniona jednak z upływem meczu na brzuch, nawiązywanie co jakiś czas przez komentującego drugi półfinał Stopę do problemów zdrowotnych Hiszpana w sąsiednim meczu nijak miały się do biegającego z czasem jak sarenka do skrótów Nadala. Może po prostu nie lubimy jak telewizja robi z nas idiotów, ale z drugiej strony i do tego można się już pewnie przyzwyczaić. Swoją drogą reklamy z Nadalem specyfików typu: Wstałeś? Powstań, sprzedawałyby się teraz naprawdę dobrze
Na sąsiednim kanale zaraz po zakończeniu meczu leciał magazyn "Before they were superstars". To pewnie któraś powtórka, ale nie miałem jeszcze okazji tego oglądać. Fajnie było zobaczyć nastolatka Nadala grającego w starym domu na konsoli i młodego Djokovica mówiącego, że każdy ma jakąś swoją ścieżkę życiową Chłopaki byli naprawdę prawdziwi w tym co mówili. Teraz ten wyścig po tytuły trochę to jednak przysłonił. No cóż... pewnie taki urok upływającego czasu

[Bombardiero]

Ale się panowie rozkręcili. Do tej pory uważałem moje przerzucanie się tenisowymi tworami językowymi z @no-handed backhand za najciekawszą część tego wątku, teraz rośnie konkurencja.

[no-handed backhand]

Ale się panowie rozkręcili. Do tej pory uważałem moje przerzucanie się tenisowymi tworami językowymi z @no-handed backhand za najciekawszą część tego wątku, teraz rośnie konkurencja.

Tia, folgują sobie.

[Robertinho]

Bo Nole to Angier, perfekcyjne sztuczki i triki, a Nadal to Borden, kreacja totalna.

Być może, być może naiwnie wierzę i z błędu nie wyprowadzi mnie nawet cudowne ozdrowienie w piątek. Ale na podstawie tego co widziałem dzisiaj, to w semi oczekuję meczu coś między półfinałami USO 09 a USO 18. O ile NK dojedzie na mecz, a Rafał na niego wyjdzie. Czyli szybki spływ w prostych, albo dwa sety walki i w wypadku obu przegranych nara. Tym razem w finale nie będzie czekał norweski książę tenisowych ogórków do obrania, więc szarpanina zbędna.

Ja bardziej mam na myśli całość, że tak powiem pracy twórczej obu panów. Djokovic raz jest sympatycznym parodystą, by po chwili przeistoczyć się w człowieka w morderczym szale, a jak udaje cierpienie, to z zabawną po tylu latach ostentacją. Rafa jaki jest naprawdę nie wie nikt.

Natomiast czy dziś coś tam dokuczało, czy też naprawdę ma poważny uraz, zwyczajnie nie wiem i niczego nie wykluczam.

[Fighter]

Ja spin o typery nigdy nie rozumiałem i dalej nie rozumiem, czytam jako element poznawania dzikiej przyrody. Ostatnio wrzuciło urodziny Bogdana i sobie przypomniałem całą sagę z 2017, naprawdę grube grzyby.

Podeślij na priv link

[Kamileki]

Ja bardziej mam na myśli całość, że tak powiem pracy twórczej obu panów. Djokovic raz jest sympatycznym parodystą, by po chwili przeistoczyć się w człowieka w morderczym szale, a jak udaje cierpienie, to z zabawną po tylu latach ostentacją. Rafa jaki jest naprawdę nie wie nikt.

Natomiast czy dziś coś tam dokuczało, czy też naprawdę ma poważny uraz, zwyczajnie nie wiem i niczego nie wykluczam.

Rafa jest lepszy niż Borden

Spoiler:

bo ma aż trzech bliźniaków - Toni już miał plan gdy spojrzał na olbrzymi brzuch ciążowy Ana Maríi Parery.

[Kiefer]

[Bombardiero]

W sumie to by było nawet zabawne, gdyby Rafole wysłali w swoją stronę jakieś nieprawdziwe wiadomości typu: "Patrz, skoro Sinner wziął że mną 2 sety, to możesz ze mną wygrać" i "A ja jestem kontuzjowany, wygraną masz jak w banku". Na ile jest w tym wszystkim prawdy i ewentualnie jak poważny jest ten uraz (zakładam, że coś tam się jednak stało, ale na pewno nie jest umierający) przekonamy się tak naprawdę w piątek. Swoją drogą, nie zdziwię się, jeśli postawią go na nogi, bo widziałem już chłopa z kontuzją brzucha wygrywającego w Australii 2021 i to zamiatającego z kortu przeciwników w dwóch ostatnich meczach. Na tę chwilę ciężko mi sobie wyobrazić inny scenariusz niż wygrana Kyrgiosa, ale to też chyba mechanizm obronny przed oglądaniem oklepu ze strony Djokovicia.

[no-handed backhand]

Na tę chwilę ciężko mi sobie wyobrazić inny scenariusz niż wygrana Kyrgiosa

Niestety, ale wyobraźnia czasem potrafi płatać bajgle.

[Bombardiero]

Niestety, ale wyobraźnia czasem potrafi płatać bajgle.

To prawda, jeden sobie wyobrażał wszystkich ludzi żyjących w pokoju i ktoś go zabił.

[Damian]

Wimbledon - plan gier na czwartek:

Centre Court – start o 14:30:
O. Jabeur vs T. Maria Wanio/Tomaszewski
E. Rybakina vs S. Halep Muras/Olejniczak
M. Ebden / S. Stosur vs N. Skupski / D. Krawczyk Łuczak

No.1 Court – start o godz. 14:
R. Ram / J. Salisbury vs M. Ebden / M. Purcell Gawęcki
J. Cabal / R. Farah vs N. Mektic / M. Pavic Krogulec
J. Blake / D. Nestor vs A. Clement / M. Llodra

No.2 Court – start o godz. 12:
J. Jankovic / A. Radwańska vs C. Dellacqua / A. Molik Olejniczak
L. Hovde vs E. Seidel
G. Ivanisevic / M. Pierce vs N. Zimonjic / M. Bartoli

No.3 Court – start o godz. 12:
N. Dechy / B. Schett vs V. King / Y. Shvedova
J. Conway vs L. Klimovicova
M. Landaluce / P. Rodenas vs G. Bailly / J. Nicod
N. Bartunkova / C. Naef vs H. Klugman / H. Oluwadare

Court 12 – start o godz. 12:
K. Feldbausch vs M. Poljicak
I. Kruger vs V. Mboko
S. Ishii / L. Tararudee vs L. Ciric Bagaric / N. Daubnerova
C. Wong HKG / M. Zheng vs J. Mensik / O. Pieczkowski

Court 18 – start o godz. 12:
L. Tien vs M. Landaluce
L. Udvardy vs N. Bartunkova
E. Butvilas / M. Poljicak vs G. Debru / P. Inchauspe
L. Klimovicova / D. Salkova vs R. Nijkamp / A. Okutoyi

Court 4 – start o godz. 12:
I. Britton vs V. Sekerkova
S. Larraya Guidi vs N. Okhtenberg
I. Ivanov vs M Ceban
M Heidlmair vs S. Cho
M. Badache vs I. Britton
N. Okhtenberg vs A. Ichioka

Court 5 – start o godz. 12:
C. Vazquez AR G vs M. Badache
A. Ichioka vs S. Hetherington
B Chelia vs L Lam NMI
M Alqurneg vs P Dietrich
V. Sekerkova vs C. Vazquez
S. Hetherington vs S. Larraya Guidi

Court 6 – start o godz. 12:
M. Angel vs A. Tatu
A. Jadhav vs A. Soare
M Todoran vs K. Hance
C. Ngounoue vs J. Dembo
A. Tatu vs G. Guillen
A. Soare vs A. Das

Court 7 – start o godz. 12:
K. Ivanovski vs P. Rodenas
M. Zheng vs C. Wong HKG
S. Gorzny / A. Michelsen vs J. Loutit / E. Winter
K. Cross / V. Mboko vs K. Tomajkova / N. Vargova

Court 8 – start o godz. 12:
G. Guillen vs A. Loftus
A. Das vs M. Stojsavljevic
D Pagani vs A Missoum
L Channon vs M Schtulmann
A. Loftus vs M. Angel
M. Stojsavljevic vs A. Jadhav

Court 14 – start o godz. 12:
G. Reid vs A. Hewett
L. Shuker vs M. Ohtani
D. De Groot vs D. Mathewson
A. Lapthorne vs H. Davidson

Court 15 – start o godz. 12:
J. Gerard vs T. Oda
A. Van Koot vs J. Griffioen
K. Sugeno vs S. Schroder
D. Ramphadi vs D. Wagner

Court 17 – start o godz. 12:
S. Kunieda vs T. Egberink
G. Fernandez vs N. Peifer
K. Montjane vs Y. Kamiji
N. Vink vs Y. Silva

TBA:
M. Bahrami / C. Martinez vs T.A. Woodbridge / C. Black
J. Marray / F. Nielsen vs B. Bryan / M. Bryan

[Barty]

Jak buki przez większość kariery deprecjonowali Nadala i nabierali się na jego "kontuzje", tak robią to dalej i będą przez kolejne trzydzieści lat. Na RG przecież Alcaraz też był większym faworytem, co tam dwanaście tytułów w ciągu kilkunastu lat.

Ale się panowie rozkręcili. Do tej pory uważałem moje przerzucanie się tenisowymi tworami językowymi z @no-handed backhand za najciekawszą część tego wątku, teraz rośnie konkurencja.

Jak dla kogo i więcej rosnąć nie będzie, wystarczy już tego spamowania. Niech się panowie umówią na ustawkę osobno, wątek turniejowy zostawiamy w spokoju (@Robertinho, przeżyjesz to jakoś), nawet jeśli poziom sportowy pozostawia wiele do życzenia (za to mieliśmy trzy pięciosetówki w ćwierćfinałach!).

[Kiefer]

Jak buki przez większość kariery deprecjonowali Nadala i nabierali się na jego "kontuzje", tak robią to dalej i będą przez kolejne trzydzieści lat. Na RG przecież Alcaraz też był większym faworytem, co tam dwanaście tytułów w ciągu kilkunastu lat.

Żeby to było dwanaście to pies drapał, ale było trzynaście, a teraz już jest czternaście.

No i wstyd się przyznać, ale również uważałem, że no nie, tym razem to na pewno mu się nie uda.

[Bombardiero]

Ale się panowie rozkręcili. Do tej pory uważałem moje przerzucanie się tenisowymi tworami językowymi z @no-handed backhand za najciekawszą część tego wątku, teraz rośnie konkurencja.

Jak dla kogo i więcej rosnąć nie będzie, wystarczy już tego spamowania. Niech się panowie umówią na ustawkę osobno, wątek turniejowy zostawiamy w spokoju (@Robertinho, przeżyjesz to jakoś), nawet jeśli poziom sportowy pozostawia wiele do życzenia (za to mieliśmy trzy pięciosetówki w ćwierćfinałach!).

Właściwie napisałem to tak trochę z przekąsem, bo jakikolwiek by ten turniej nie był, sprawy osobiste można chyba załatwić w innym miejscu. Być może wychodzę z takiego założenia dlatego, że zawsze staram się być bezkonfliktowy.

Co do buków, to do jutra może się to odrobinę zmienić w zależności od tego, jak będą wyglądały treningi. Ale masz rację, te kuriozalne kursy przy jego nazwisku to ostatnimi czasy pewna norma.

[Barty]

@Kiefer, kto by to tam pamiętał dokładnie, przy siedmiu przestałem liczyć.

Tak jak na RG uważałem, że cały czas jest faworytem, dopóki nie zobaczę, jak przegrywa ostatni punkt w meczu, tak tutaj od począku uważałem, że nie powinno go być w finale. No i mam nadzieję, że ostatecznie faktycznie do tego dojdzie.

@Bombardiero, z obozu Nadala do jutra i tak zapewne dojdą głosy o poważnych problemach zdrowotnych, tak że nie spodziewałbym się dużej zmiany kursów.

[Kamileki]

Jak buki przez większość kariery deprecjonowali Nadala i nabierali się na jego "kontuzje", tak robią to dalej i będą przez kolejne trzydzieści lat. Na RG przecież Alcaraz też był większym faworytem, co tam dwanaście tytułów w ciągu kilkunastu lat.

Żeby to było dwanaście to pies drapał, ale było trzynaście, a teraz już jest czternaście.

No i wstyd się przyznać, ale również uważałem, że no nie, tym razem to na pewno mu się nie uda.

Gdy Barty napisał o dwunastu tytułach Rafy automatycznie przyjąłem to jako prawdę lol. Znacznie łatwiej zapamiętać jednocyfrową liczbę, a gdy wchodzi dwucyfrówka można stracić czasem rachubę. A przy trzech cyfrach (jak np. liczba goli w LM strzelona przez Ronaldo i Messiego czy bramki w kadrze Ronaldo) to już zupełnie ciemność, ale Rafael aż tak daleko chyba się nie posunie.

[Mario]

Po konferencji już uroslo z 1.95 na ponad 2, tylko czekać na kilka wieści z obozu Nadala, w stylu, że decyzję o wyjściu do meczu podejmą na godzinę przed jego rozpoczęciem i będzie z 2,4

[Bombardiero]

@Barty, @Mario w sumie racja, w ostatnim czasie pokazali już te zabiegi na przykładzie stopy.

Tak nieśmiało zapytam, czy jutro ktoś ze mną wskakuje do (team) Norrie?