WTA - temat ogólny

Obrazek
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50816
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:Przepraszam, a nie można myśleć o jednym z jedną?
Dziewczyna znowu czyta forum?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197622
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze:Dziewczyna znowu czyta forum?
Haha, nie. chyba nie. :D Tym razem to tylko ja.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50816
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze:Dziewczyna znowu czyta forum?
Haha, nie. chyba nie. :D Tym razem to tylko ja.
Wiem, że to Ty. Dlatego pytam, na kim chcesz zrobić wrażenie opowieściami o rzekomej myślowej monogamii.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
przemusiowa
Posty: 1847
Rejestracja: 24 sty 2013, 11:34
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: przemusiowa »

DUN I LOVE pisze:Przepraszam, a nie można myśleć o jednym z jedną?
Ależ oczywiście że można :D
“I'm really, really emotional” RN
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197622
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze:
DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze:Dziewczyna znowu czyta forum?
Haha, nie. chyba nie. :D Tym razem to tylko ja.
Wiem, że to Ty. Dlatego pytam, na kim chcesz zrobić wrażenie opowieściami o rzekomej myślowej monogamii.
Zadałem tylko pytanie, czy jest taka opcja.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50816
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Robertinho »

No całkiem zgrabnie z tego wybrnąłeś. Wracamy do WTA?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197622
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: DUN I LOVE »

Tak. Opłakuję Serenę.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22838
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: robpal »

DUN I LOVE pisze:Tak. Opłakuję Serenę.
Za Armstrongiem też płaczesz? :P
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
jonathan
Posty: 6547
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: jonathan »

Dun, nie bądź taki ostrożny. Myślę, że dzięki mnie wszyscy powinniście już nabrać trochę więcej śmiałości i nie mieć żadnych oporów w tych sprawach.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197622
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: DUN I LOVE »

robpal pisze:
DUN I LOVE pisze:Tak. Opłakuję Serenę.
Za Armstrongiem też płaczesz? :P
Nie, jego dyskwalifikacja za wiele nie zmieniła w moim postrzeganiu moich kolarskich wspomnień.

Z koksem czy bez i tak Renia na tle dzisiejszej konkurencji ma grę adekwatną do ostatnich wyników.

Jonathan, dziękuję.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Rodżer Anderłoter
Posty: 3914
Rejestracja: 16 maja 2012, 17:29

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Rodżer Anderłoter »

jonathan pisze:
Rodżer Anderłoter pisze:Prawdziwi faceci myślą o jednej...
Czy w Twoim testosteronowym mniemaniu jestem Rodżerze gorszym mężczyzną, skoro myślę o kilku naraz?
Myśleć to sobie możesz. Pytanie czy byś dał radę ?

Który wariant ?
Obrazek
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50816
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:
robpal pisze:
DUN I LOVE pisze:Tak. Opłakuję Serenę.
Za Armstrongiem też płaczesz? :P
Nie, jego dyskwalifikacja za wiele nie zmieniła w moim postrzeganiu moich kolarskich wspomnień.
Przeczytaj Walsha i Hamiltona, może to coś zmieni.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197622
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze:Przeczytaj Walsha i Hamiltona, może to coś zmieni.
Co może zmienić? Wymarze mi z pamięci, jak się ścigał z Ulrichem w górach?

Nie jeden Lance oszukiwał, a co do Sereny, to kibicuję jej od finału USO99 i tylko Justine Henin była mi bliższa, jeżeli idzie o WTA.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50816
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:
Robertinho pisze:Przeczytaj Walsha i Hamiltona, może to coś zmieni.
Co może zmienić? Wymarze mi z pamięci, jak się ścigał z Ulrichem w górach?
Uświadomienie, jak niewiarygodnie mały, podły i nikczemny to człowiek powinno jednak coś zmienić. To nie chodzi o to, że zawodnik, czy ogólnie człowiek, którego się jakoś tam podziwia, musi być ideałem w życiu. Myślę jednak, że granicą jest świadome i metodyczne krzywdzenie innych. A to niestety był nie jakiś poboczny epizod, ale wręcz główna obok kolarstwa pasja Armstronga w szczytowym momencie kariery. Mówimy poza tym o człowieku, który zbijał kapitał społeczny na swojej chorobie, kreował się na wzór i inspirację dla milionów ludzi na świecie, nie wahał się też używać raka jako argumentu na swoją niewinność i do pogrążenia ludzi, którzy ujawniali, jaki jest w rzeczywistości. Ja widząc jego górskie szarże, nie myślę tylko o dopingu(bo wszyscy brali, choć Lance mógł brać więcej, mając Ferrariego i parasol ochronny UCI), ale też o tym, że w czasie tych samych wyścigów niszczył innych kolarzy, którzy chcieli być uczciwi, takich jak Simeoni, jak traktował kolegów z zespołu, których zmuszał do szprycowania się itp.

Chętnie pociągnę to w kolarstwie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197622
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: DUN I LOVE »

Ale ja to wszystko rozumiem i się nawet zgadzam. Zastanawiam się tylko, jak to może wpłynąć na moją kolarską pamięć, bo chyba tego tyczyła się moja wypowiedź, do której się odniosłeś.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50816
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:Ale ja to wszystko rozumiem i się nawet zgadzam. Zastanawiam się tylko, jak to może wpłynąć na moją kolarską pamięć, bo chyba tego tyczyła się moja wypowiedź, do której się odniosłeś.
Ano w taki, że ocena przeszłości może się zmienić i to wpływa również na emocjonalny odbiór wspomnień, przynajmniej u mnie tak jest.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Mario »

Po kolejnym wielkim sukcesie naszej najlepszej tenisistki, pod wpływem nieopisanej euforii postanowiłem wygłosić kilka swoich wniosków na temat tego co się z WTA dzieje, a właściwie tego co z tymi rozgrywkami już się stało. Radwańska jest idealnym przykładem upadku żeńskiego tenisa, zdanie wielokrotnie powtarzane przez ludzi mających jeszcze jakieś tam pojęcie o tenisie, niestety w związku z tak zwanym balonikiem, od czasu do czasu pompowanym do granic możliwości, owych ludzi jest coraz mniej i raczej nic się w tej kwestii nie zmieni. Ale przejdźmy do sedna sprawy. Na czym oparte są sukcesy Agniesi? Niestety na słabości innych i tu nie chodzi tylko o braki mentalne, ale o braki w podstawowych elementach gry w tenisa. Na palcach jednej ręki można policzyć tenisistki, które tak naprawdę umieją grać smeczem, mało jest również zawodniczek umiejących w miarę pewnie grać po linii i właśnie na tym często Polka opiera sukcesy. Stanie po przekątnej, dostanie tam piłkę, podbije ją (bo tego lobem nazwać nie można), a rywalka pakuje smecza w siatkę tudzież w kilkumetrowy aut. Żeby było jasne, nie czepiam się, że słabo radzą sobie w sytuacyjnych wymianach, że nie umieją grać ze slajsa itp. Ja mam tylko pretensje o naprawdę podstawowe uderzenia, które idzie spokojnie wyćwiczyć na treningach. To trochę tak jakby informatyk umiał włączyć komputer i nic więcej albo kucharz umiał zrobić tylko jajecznicę. Jak słabo by z ATP nie było to jednak ktoś taki jak Radwańska nie miałby racji bytu powiedzmy w top 5. Polka zazwyczaj w ogóle nie kreuje gry, a przeciwniczka sama się ogrywa, bo nie jest w stanie regularnie kończyć piłek z połowy kortu, bo akurat ma problemy z wprowadzeniem serwisu do gry (czytaj, robi podwójny za podwójnym) albo podłamie się psychicznie po dwóch przegranych piłkach. Kiedyś była Woźniacka, dziś jest Radwańska. Różnice są dwie, Dunka potrafi okazjonalnie przyspieszać z backhandu i nikt nie robił z niej tenisowego geniusza. Być może pojawią się opinie, ze Agnieszka to wszystko o czym wyżej wspominam umie (to akurat temat na inną dyskusję), ale ona zwykle ogranicza się do biegania i właśnie najbardziej piję do tego, że tak grając można zajść bardzo wysoko.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Jacques D. »

Mario pisze:Niestety na słabości innych i tu nie chodzi tylko o braki mentalne, ale o braki w podstawowych elementach gry w tenisa. Na palcach jednej ręki można policzyć tenisistki, które tak naprawdę umieją grać smeczem, mało jest również zawodniczek umiejących w miarę pewnie grać po linii i właśnie na tym często Polka opiera sukcesy. .
Nie, Mario, na palcach wielu rąk. Jest mnóstwo takich tenisistek: Kvitova, Vinci, Pietrowa, Stephens, Stosur, Barthel, Goerges, Pawluczenkowa, Flipkens, Hampton, Robson... I mogę tak jeszcze dość długo wymieniać. Wszystkie mają cechy przez Ciebie wymienione. Problem jest ten sam co w ATP - niewykorzystanie umiejętności. Albo marnują talent od lat, albo są młode i jeszcze się przebijają, albo największe sukcesy mają już za sobą. Na topie zaś są ( w większości) tenisistki dość jednowymiarowe i słabe taktycznie, ale za to najsolidniejsze. Ten sam przypadek co w ATP z Ferrerem.
Stąd sukcesy Pisi, w tym roku zresztą nie tak znowu częste.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Mario »

Jeśli chodzi o tego smecza to na własne oczy (a WTA oglądam coraz rzadziej) widziałem jak mniej więcej połowa wymienionych przez Ciebie zawodniczek psuje bardzo łatwe zagrania z nad głowy. Jak dla mnie dobre granie smeczem to kończenie prawie wszystkiego i bardzo okazjonalne pomyłki, jest kilka (może kilkanaście) takich w cyklu, ale na pewno nie całe mnóstwo.

Co do grania po linii, pewnie trochę przegiąłem, ale jak widzę nie raz tenisistkę, dla której odwrócenia kierunku wymiany jawi się jako zadanie niewykonalne to mi się nóż w kieszeni otwiera.

W kwestii porównania do ATP, moje zdania znasz, ja Twoje też, więc nic nowego chyba nie uzgodnimy. Dyskusje będzie można wznowić po ewentualnym finale Bartoli-Radwańska. :P
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50816
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: WTA - temat ogólny

Post autor: Robertinho »

To byłoby okrutne. :P
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość