GOAT - debata
Re: GOAT - debata
Rafa miał chyba 24 lata i 9 tytułów? Wówczas Federer miał 16 i z perspektywy czasu to on jednak cały czas bardzo blisko był. Wtedy oczywiście myślałem inaczej, ale mi do głowy nie przyszło, że będzie on grał jeszcze ponad 10 lat.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
Mi nie przyszło do głowy, że przed dekadę nie pojawi się żaden zawodnik wielkiego (historycznie, czyli na minimum 6-8 szlemów) formatu. Bardzo możliwe, że w latach 88-02 nie urodzi się żaden multimistrz WS. Możemy mieć 1.5 dekady one-slam wonderów.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: GOAT - debata
Czwarta rocznica początku największego hobby brata będzie.DUN I LOVE pisze: ↑01 lut 2023, 23:45Nie wiem czy tak łatwo. Jednak przeskoczyli Szwajcara będąc mocno po 30stce. Relatywnie łatwo to się Federer rozprawił z Samprasem.
Strasznie dyskredytujesz Federera.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: GOAT - debata
Owszem, owszem, podkreślam po prostu, że mimo upływu czasu, namiętność nie wygasa.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
To też, generalnie wszyscy trzej wygrali za dużo. Federer nie miał z kim przegrywać w 04-07, Nadal ze swoimi 14 GS na RG to coś popieprzonego, a Djokovic zwłaszcza na trawie wykręca obrzydliwe liczby, kiedy miał w 2015 swoje 3 tytuły, to ja już miałem problem z zaakceptowaniem tego.DUN I LOVE pisze: ↑01 lut 2023, 23:52Mi nie przyszło do głowy, że przed dekadę nie pojawi się żaden zawodnik wielkiego (historycznie, czyli na minimum 6-8 szlemów) formatu. Bardzo możliwe, że w latach 88-02 nie urodzi się żaden multimistrz WS. Możemy mieć 1.5 dekady one-slam wonderów.
Pogarda, nazywajmy rzeczu po imieniu.Robertinho pisze: ↑01 lut 2023, 23:56 Owszem, owszem, podkreślam po prostu, że mimo upływu czasu, namiętność nie wygasa.
Re: GOAT - debata
Po tej grafice chyba wszyscy widzą, że tu nie ma co debatować.
Re: GOAT - debata
Ale ich zmiażdżył, znokautował.
Re: GOAT - debata
Trzeba się naumieć na pamięć bo głupio nie wiedzieć jakby tak kto zapytał.
Miazga i nokaut cały czas się powiększa. Fedal leży na ziemi, a Nole bije dalej.
Re: GOAT - debata
Wiadomo goat jest jeden a na koniec roku będzie to potwierdzone największa ilością szlemow.
-
- Posty: 9538
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: GOAT - debata
Rafa zmartwychwstanie na RG, Angliki nie wpuszczą Nole za rosyjskie wątki, Amerykańce za foliarstwo i wkurzony Serb zawiesi rakietę na kołku.
Re: GOAT - debata
To pierwsze nie pasuje w tej historii, bo jest bardzo prawdopodobne. Wtedy oczywiście pojawią się głosy od Wilanderów i innych "expertów", że to jego największy/najtrudniejszy tytuł w karierze (zresztą sami zainteresowani średnio co drugi WS tak pie*dolą)i zasługuje na miano GOATA.
-
- Posty: 9538
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: GOAT - debata
A co powiemy o Alcarazach i Runach tego świata jeśli sprawia, że Rafa wygra 23-22?
Re: GOAT - debata
Nikt nie zatrzyma Novaka w AO-Wimbledonie w najbliższych 2-3 latach. W RG ewentualnie Nadal na zastrzykach, a na USO tylko Alcaraz. Natomiast Rune zanim dojrzeje tenisowo to Serb będzie miał 40 lat i szykował się do odejścia.Federasta20 pisze: ↑03 lut 2023, 22:04 A co powiemy o Alcarazach i Runach tego świata jeśli sprawia, że Rafa wygra 23-22?
Re: GOAT - debata
Tak szczerze to do Rune ja nie mam jeszcze takich oczekiwań, jeden Paris Masters (owszem wygrany w dobrym stylu) to zdecydowanie za mało, nie on jeden tam wygrywał, tylko no nie w wieku 19 lat.Federasta20 pisze: ↑03 lut 2023, 22:04 A co powiemy o Alcarazach i Runach tego świata jeśli sprawia, że Rafa wygra 23-22?
Jeśli chodzi o Alcaraza to oczywiście oczekiwania są wysokie, ale jak już pisałem, wcale się nie zdziwię jak będzie odchorowywał w tym roku poprzedni sezon. Z tego też względu ja większych oczekiwań na nie mam, wręcz uważam, że czeka nas w tym roku albo kolejny atak na klasyka, albo wszystko padnie łupem Rafole (prędzej 3-1 niż 2-2), albo po Wimblu będzie 23-23 i dopiero na USO coś się wydarzy.
-
- Posty: 9538
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: GOAT - debata
Nie no, zapędziłem się trochę
Wiadomo, że oczekiwanie od Rune równorzędnej rywali z Nole w 2023 jest niesprawiedliwe.
Thiem sezon po dziewiczym szlemowym triumfie - bilans 9-9, rok temu podobny, tegoroczne wyniki przemilczę.
Miedwiediew? Ewidentna obniżka formy, tak jakby ciągle był przy *2-3 0-40. Właśnie wyleciał z dziesiątki.
Piękne.

Thiem sezon po dziewiczym szlemowym triumfie - bilans 9-9, rok temu podobny, tegoroczne wyniki przemilczę.
Miedwiediew? Ewidentna obniżka formy, tak jakby ciągle był przy *2-3 0-40. Właśnie wyleciał z dziesiątki.
Piękne.
Re: GOAT - debata
Thiema szkoda, brutalny upadek gościa w zasadzie w sile wieku. Myślałem że w końcu się on odbuduje, że potrzebuje on po prostu regularnego grania, roku bez kontuzji, solidnego okresu przygotowawczego, ale jak tak łatwo spływa z Rublevem to tutaj już chyba nic z tego nie będzie.
Medvedev to ciekawy przypadek jak jeden mecz może kogoś złamać, tylko ani tenis interesujący, ani osobowość (wcześniej miałem inne zdanie), więc średnio tęsknię, podobnie zresztą jak za Zverevem.
Medvedev to ciekawy przypadek jak jeden mecz może kogoś złamać, tylko ani tenis interesujący, ani osobowość (wcześniej miałem inne zdanie), więc średnio tęsknię, podobnie zresztą jak za Zverevem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Jacques D. i 2 gości