Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
No bo wszechstronniejszy wcale nie znaczy lepszy i pisaliśmy o tym rok temu, również rywale Rafy byli chyba nieco mocniejsi.
- LokalnyEkspert
- Posty: 1170
- Rejestracja: 20 sty 2019, 14:37
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Akurat trener Sinnera ma tu rację. 19 lat a potrafi już wszystko grać.
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Nabijam. Czym wygrywała ta młodociana bestia, najlepiej widać na moim ulubionym zdjęciu.

Ostatnio zmieniony 27 mar 2023, 14:26 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Jasna sprawa, ja też. 

- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
I to się chwali, @DUN I LOVE da Ci plusika w kajecie. 

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Warsztatowo, poza serwisem, tak, taktycznie można jeszcze Hiszpana sprowokować do zapasów w błocie, gdzie zabrakło niewiele do tego żeby Sinner (albo ew. Ruud) cieszyli się z tego powodu z wielkoszlemowego triumfu. Starszy z Hiszpanów sam do tych zapasów w błocie zapraszał i topił rywali, ot co (taktyczna) różnica. Tu Djokovic jest lepszym porównaniem, i na tym tle najlepiej widać jak porażająco wygląda na swój wiek Hiszpan (pomimo tego, że w analogicznym momencie sezonu i wieku robił finały IW i Miami Nole).LokalnyEkspert pisze: ↑27 mar 2023, 14:23 Akurat trener Sinnera ma tu rację. 19 lat a potrafi już wszystko grać.
- LokalnyEkspert
- Posty: 1170
- Rejestracja: 20 sty 2019, 14:37
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Przy serwisie ma trochę podobny ruch do Grzebodupa z początków lat jego grania na poważnie. Ma zbyt krótki backswing, ale to prędzej, czy później pewnie mu poprawią, podobnie jak dla starszego. Będzie dzięki temu generować więcej mocy oraz stanie się regularniejszy. Bh też trochę kuleje, nie odprowadza rakiety o 180 stopni, ale to coraz bardziej popularny trend. Z młodszych widziałem chyba tylko jednego, który tego błędu nie popełnia. Jak na swój wiek i tak jest świetnie.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Popieprzeni ludzie, co tej babie qrwa to da, że na chama zrobi zdjęcie swojego ryja z ryjem jakiegoś sportowca? Będzie gapiła się na nie godzinami?
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Najwięcej wygranych meczów po 150 rozegranych:
1.
Alcaraz - 117
2.
McEnroe - 113
3.
Nadal - 112
4.
Wilander - 111
5.
Agassi - 110
6.
Becker - 109
7.
Connors - 108
8.
Carlsson - 108
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
+1, też mnie zszokowało, że aż takie liczby wyrobił.Kiefer pisze: ↑06 maja 2023, 11:32Niewiarygodny jest ten dzieciak, byłem przekonany, że Nadal miałby najwięcej. Jestem ciekaw jak będzie wyglądał Carlos na koniec sezonu porównując do Nadala na koniec 2006 roku. Rafa miał wówczas 17 tytułów (2 WS + 6 Masters 1000), a bilans spotkań 183 - 51, co daje 78,2% skuteczności.DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2023, 23:25 Najwięcej wygranych meczów po 150 rozegranych:
1.Alcaraz - 117
2.McEnroe - 113
3.Nadal - 112
4.Wilander - 111
5.Agassi - 110
6.Becker - 109
7.Connors - 108
8.Carlsson - 108
Większość z nas wróżyła mu w tym sezonie odchorowywanie sukcesów z zeszłego roku, a tutaj gość ma na razie 28-2, co najmniej półfinał każdego turnieju, w którym brał udział, i na dodatek jeszcze wdarły się gdzieś po drodze małe kontuzje... W tym momencie jest faworytem RG i US Open i jak skończy ten sezon bez szlema, to będzie to cholernie niosprawiedliwe.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Raczej spokojny jestem o drugiego szlema Carlitosa w 2023.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Nadal dużo grał gdy był bardzo młody i dlatego jest trochę w tyle. Ale za to znacznie szybciej nabijał licznik zwycięśtw za nastolatka - 117 spotkań miał wygrane już po Pekinie 2005.DUN I LOVE pisze: ↑05 maja 2023, 22:58 Najwięcej wygranych meczów po 150 rozegranych:
1.Alcaraz - 117
2.McEnroe - 113
3.Nadal - 112
4.Wilander - 111
5.Agassi - 110
6.Becker - 109
7.Connors - 108
8.Carlsson - 108
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Patrząc na to co się dzieje z Nadalem i Serbem, który również robi się coraz bardziej wątpliwy (oczywiście na Wimbledonie będzie faworytem) to trudno sobie wyobrazić Carlosa bez szlema w tym roku. Może znowu jesteśmy przez Rafoli robieni w konia i przynajmniej jeden z nich będzie na RG w wysokiej formie, ale to trzeba po prostu wyjść na kort i go pokonać. W każdym razie ja podobnie jak @DUN I LOVE jestem spokojny o kolejnego szlema, jeszcze 2 mc temu rysowałem bardzo czarne scenariusze, ale na szczęście młody nie cierpi jakoś bardzo i jest w formie, za to Novak nie przekonuje.
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Carlos bierze RG Novak jak ma wygrać to na Wimbledonie tak to widzę a później w Australi.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Niezły hejt się zaczyna, dosłownie odpowiadając na pytanie w temacie. 
Przykład w komentarzach.

Przykład w komentarzach.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Czy wszyscy będziemy kochać CAG?
Dokładnie, wczoraj rzuciłem do żony, że zaraz z lodówki wyskoczy Alcaraz, jak zobaczyłem ten harmonogram po finale babek.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- no-handed backhand
- Posty: 22508
- Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
- Lokalizacja: tak
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 7 gości