Raczej DUN I LOVE odetchnął z ulgą.DUN I LOVE pisze:Trochę odetchnął z ulgą Roger, bo widmo 16 46 (a nawet 26) zajrzało przez chwilę w oczy.
Cincinnati 2013
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2013
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2013
Owszem, jutro będę upajał się miażdżącym sukcesem mojego nowego idola.Robertinho pisze:Raczej DUN I LOVE odetchnął z ulgą.DUN I LOVE pisze:Trochę odetchnął z ulgą Roger, bo widmo 16 46 (a nawet 26) zajrzało przez chwilę w oczy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Cincinnati 2013
Już miałem szukać analogii do Ivanisevica przed Wimbledonem '01, ale że Roger w świetnym stylu pożegnał bardzo dobrze dysponowanego Haasa i już zaciera ręce przed kolejną wyrównaną batalią z Rafą, to co się będę. 

- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2013
A ja do Pete'a z USO02.Rroggerr pisze:Już miałem szukać analogii do Ivanisevica przed Wimbledonem '01(...)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Cincinnati 2013
Może ugranie 3 gemów z Nadalem na szybkim hardzie przemówi jakoś do tego strawionego demencją łba, bo już żadnej innej nadziei na przebudzenie nie dostrzegam.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Re: Cincinnati 2013
No właśnie, zastanawiam się, ile gemów ugra Padre, w Rzymie były cztery, ale Rafa gra klasę lepiej niż wtedy, a Federer - klasę gorzej.Wujek Toni pisze:Może ugranie 3 gemów z Nadalem na szybkim hardzie przemówi jakoś do tego strawionego demencją łba, bo już żadnej innej nadziei na przebudzenie nie dostrzegam.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2013
Jutro zapewne ten hit w wieczornej? Szkoda, bo zapowiada się niezły atak na Szwajcarię.
Ciekawy jestem tego meczu Isner-Djokovic. Po dzisiejszym meczu Novaka wiem tyle ile przed tym meczem czyli nic. Isner zrobił co do niego należało. Obstawiam co najmniej jeden tie break.
Ciekawy jestem tego meczu Isner-Djokovic. Po dzisiejszym meczu Novaka wiem tyle ile przed tym meczem czyli nic. Isner zrobił co do niego należało. Obstawiam co najmniej jeden tie break.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel
Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel
Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2013
Przestańcie z łaski swojej marudzić, bo to naprawdę robi się słabe. Grozi lanie z Haasem-histeria, jednak udało się wygrać, to teraz strach jak u skazańca przed pierwszą nocą z kolegami z celi. A akurat ból tyłka po konfrontacji z Rafciem dobrze znamy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2013
Raczej trzeźwa ocena faktów.Robertinho pisze:Przestańcie z łaski swojej marudzić, bo to naprawdę robi się słabe. Grozi lanie z Haasem-histeria, jednak udało się wygrać, to teraz strach jak u skazańca przed pierwszą nocą z kolegami z celi.
Jutro mój pierwszy Fedal po stronie Rafy. Ciekawe, jak duża jest różnica.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Cincinnati 2013
E tam, przesadzacie. Poza katastrofą w pierwszych 9-10 gemach, był to całkiem niezły Federer. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę jego ostatnie wyczyny. Poza tym szacunek za wygrzebanie się z tej wyjątkowej biedy. Haas pomógł, ale mimo wszystko.
Tak się szykujecie na jutrzejszy mecz, Rafę widzicie już w półfinale, a ja czuję w kościach, że dzisiaj (dobra jutro) może być problem z ograniem Grigora.
Tak się szykujecie na jutrzejszy mecz, Rafę widzicie już w półfinale, a ja czuję w kościach, że dzisiaj (dobra jutro) może być problem z ograniem Grigora.
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2013
Jak między byciem bitym, a biciem? (że się pohamuje przed dosadniejszym porównaniem)DUN I LOVE pisze:Raczej trzeźwa ocena faktów.Robertinho pisze:Przestańcie z łaski swojej marudzić, bo to naprawdę robi się słabe. Grozi lanie z Haasem-histeria, jednak udało się wygrać, to teraz strach jak u skazańca przed pierwszą nocą z kolegami z celi.
Jutro mój pierwszy Fedal po stronie Rafy. Ciekawe, jak duża jest różnica.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2013
Boję się, że to Grigor będzie miał problemy ze swoją grą.
Wyprzedził mnie.
Wyprzedził mnie.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel
Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel
Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Cincinnati 2013
Mógłby się przydać Grisza, no ale będzie, co ma być.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cincinnati 2013
Zobaczy się. Nie obraziłbym się, gdyby tak było. Wcześniej bym poszedł spać.DUN I LOVE pisze:Simon, Grigor pewnie sam się ogra.
Re: Cincinnati 2013
Z dzisiejszego dnia widziałem tyle, co nic. Najpierw wyłączyłem jak zobaczyłem pajaca Lalo marnującego przewagi sytuacyjne, później włączyłem drugiego seta u Feda i Haas też delikatnie mówiąc się nie popisał. Został jeszcze Grigorek, ale jeśli Nadal nie myśli o tankowaniu to patrząc na to co ostatnio pokazuje, Bułgar wygra tyle ile wyserwuje.
Co do Isnera i Raonica, wiadomo podobny tenis, podobna pokraczność i na dobrą sprawę, żaden z nich w top 10 nie powinien się znaleźć. Wyżej cenie jednak Johna, z racji lepszego serwisu, przede wszystkim drugiego, stąd właśnie jest nieco groźniejszy od Kanadyjczyka.
Słyszałem, że u Milosa były jakieś przerwy medyczne, w Kanadzie było to samo, ponadto ostatnim wyczynem pokazał, że nie ma skrupułów przed oszukiwaniem, więc kto wie czy to nie był element taktyki.
Co do Isnera i Raonica, wiadomo podobny tenis, podobna pokraczność i na dobrą sprawę, żaden z nich w top 10 nie powinien się znaleźć. Wyżej cenie jednak Johna, z racji lepszego serwisu, przede wszystkim drugiego, stąd właśnie jest nieco groźniejszy od Kanadyjczyka.
Słyszałem, że u Milosa były jakieś przerwy medyczne, w Kanadzie było to samo, ponadto ostatnim wyczynem pokazał, że nie ma skrupułów przed oszukiwaniem, więc kto wie czy to nie był element taktyki.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Re: Cincinnati 2013
Brawa dla Federera, że jednak pokonał Haasa przed ewentualnym meczem z Nadalem. Chociaż obiektywnie mówiąc nie musiał dziś wcale wygrać, bo jego gra przez długi czas na to po prostu nie zasługiwała. W pierwszym secie próbował wszystkiego, ale w szybkich atakach psuł więcej forehandów i wolejów, niż trafiał, a kiedy chciał poprzebijać kilka piłek, to wtedy albo jako pierwszy popełniał błąd, albo warunki na korcie dyktował Tommy. W połowie drugiego Niemiec sprezentował mu jednak przełamanie powrotne, a chwilę potem Roger doszedł chyba do wniosku, że jeśli nie potrafi swoją własną dobrą grą wygrać tego seta, to pozwoli go przegrać Haasowi. Tak też się stało i Szwajcar mógł się nawet uśmiechnąć - nie tylko z faktu, że skończył efektowną piłkę przy siatce przy setbolu, ale jeszcze dlatego, że doskonale wiedział, że powrót do meczu umożliwiła mu niefrasobliwość swojego kolegi. W trzecim secie wszystko wyglądało już przyzwoicie, co pozwala mieć chyba nadzieję, że ewentualny mecz z Nadalem nie skończy się tak jak w Indian Wells i Rzymie, zwłaszcza że Cincinnati to szybki hard.
Na twarzy Federera po drugim secie pojawił się uśmiech, ale nie zmienia to mojego zdania, że od AO wyraźnie osłabia się jego satysfakcja z gry - podobnie jak forma.
Zaczynamy już chyba przyzwyczajać się do możliwych ćwierćfinałów Federera z Nadalem. W Indian Wells i Wimbledonie obaj trafili na siebie w drabince już tej fazie turnieju, bo to Rafa był wtedy numerem pięć, a teraz w Cincinnati będzie prawdopodobnie dokładnie na odwrót.
Na twarzy Federera po drugim secie pojawił się uśmiech, ale nie zmienia to mojego zdania, że od AO wyraźnie osłabia się jego satysfakcja z gry - podobnie jak forma.
Zaczynamy już chyba przyzwyczajać się do możliwych ćwierćfinałów Federera z Nadalem. W Indian Wells i Wimbledonie obaj trafili na siebie w drabince już tej fazie turnieju, bo to Rafa był wtedy numerem pięć, a teraz w Cincinnati będzie prawdopodobnie dokładnie na odwrót.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2013, 0:04 przez jonathan, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Cincinnati 2013
A nie wydaje Ci się, że on uśmiechnął się widząc zachowanie Haasa? Tommy wywalił piłkę w trybuny i rzucił rakietą. Tak wnioskuje po obrazkach pokazywanych przez Polsat przed 3 setem.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość