Cincinnati 2013

Obrazek
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Rroggerr »

Delpo strasznie przeciętnie, oby wszystko najlepsze zostawił na US Open.

Myślę, że w dwóch Djokovic się z Isnerem nie upora.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2013

Post autor: DUN I LOVE »

Niepewna ręka Novaka przy serwisach Johna i pierwszy set dla Amerykanina.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Jacques D. »

Djoko wtapia seta z dalekim od doskonałości Isnerem. :facepalm:
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Mario »

Jak mówiłem jeśli nie zdarzy się cud (czytaj przypadek) to Djoko tiebreaka z Isnerem nie wygra. Musi postarać się o breaki.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Rroggerr »

W pewnym momencie pokazano statystykę, z jakiej wysokości wyprowadza return drugiego podania Djokovic - nawet Serb ze swoim returnem nie potrafi przebić na drugą stronę mocno kickowanego drugiego serwisu Isnera. Djokovic returnuje z wysokości ucha i kompletnie się nie odnajduje - strasznie rzemieślniczy zrobił się tenis Serba w tym sezonie, zdarzają mu się przebłyski, ale nawet jego największe atuty, czyli genialny return i doskonały backhand, od dłuższego czasu wyglądają ... tylko dobrze.

Nie powiedziałbym, że Isner jest daleki doskonałości akurat dziś - on zawsze jest daleki doskonałości, dziś gra bardzo dobrze, na swoim poziomie.
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: Cincinnati 2013

Post autor: filip.g »

Nie wiem czy w tym meczu to serwis Isnera czy kiepska gra Novaka grają pierwsze skrzypce. Novak męczy się nawet w swoich gemach serwisowych za sprawą wielu zaskakujących błędów (podwójne, forehand!?). Dziwnie niepewny Serb, mam nadzieję że się ogarnie bo zupełnie inaczej niż z Goffin to dziś wygląda :(
Anula
Posty: 5024
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Anula »

filip.g pisze:Nie wiem czy w tym meczu to serwis Isnera czy kiepska gra Novaka grają pierwsze skrzypce. Novak męczy się nawet w swoich gemach serwisowych za sprawą wielu zaskakujących błędów (podwójne, forehand!?). Dziwnie niepewny Serb, mam nadzieję że się ogarnie bo zupełnie inaczej niż z Goffin to dziś wygląda :(
Novak jakiś mało "energetyczny", przygaszony. Mam wrażenie, że jest zniechęcony i ospały.
Na razie "droga przez mękę".
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Mario »

Serwis Isnera należy returnować tak jak robił to Delpo w Waszyngtonie, w innym przypadku nie tylko pierwsze podanie jest zabójcze, ale również drugie. Może w końcu Novak na to wpadnie, chociaż z drugiej strony odbieranie spod bandy to nie jego styl.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Alan »

Ja pierNole. Weź się za grę człowieku! :|
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Rroggerr »

No dokładnie Mario - Novak chyba za bardzo wierzy w swój return.
filip.g pisze:Dziwnie niepewny Serb, mam nadzieję że się ogarnie bo zupełnie inaczej niż z Goffin to dziś wygląda :(
Ktoś mądry kiedyś powiedział, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Pewnie, że Djokovic gra słabo, ale jakiegoś challengerowca jak Goffin dziś też by szybko odprawił.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7701
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Jacques D. »

Rroggerr pisze: Nie powiedziałbym, że Isner jest daleki doskonałości akurat dziś - on zawsze jest daleki doskonałości, dziś gra bardzo dobrze, na swoim poziomie.
Serwis ma prawie zawsze taki sam, różnica jest w grze z końcowej, a tu potrafi być o wiele lepszy - wystarczy porównać choćby z Paryżem'11, zwłaszcza z półfinałem z Tsongą.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: Cincinnati 2013

Post autor: filip.g »

Cztery błędy Isnera i przełamanie dla Serba ;)
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Alan »

Rroggerr pisze: Ktoś mądry kiedyś powiedział, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala.
Ta złota myśl pasuje jak ulał do średniaków nie potrafiących narzucić klasowemu rywalowi swoich warunków.

Zapłacił przed chwilą wysoką cenę za ambicję John. Okrutnym sportem jest tenis.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Mario »

Czyli teraz Isner pozoruje zmęczenie, oddaje seta do dwóch albo jednego, w trzecim niby jakimś cudem trzyma serwis by zdominować Serba w tiebreaku?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Alan »

Wygląda, że chcę jeszcze odwrócić losy tego seta Isner i słusznie, bo co to jest jedno przełamanie? :)
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Rroggerr »

Jacques D. pisze:Serwis ma prawie zawsze taki sam, różnica jest w grze z końcowej, a tu potrafi być o wiele lepszy - wystarczy porównać choćby z Paryżem'11, zwłaszcza z półfinałem z Tsongą.
No pewnie, ale pierwszy set grał tak czy siak na bardzo dobrym poziomie. Zresztą jakby trzeba było w tym sezonie doskonałości, żeby poza szlemami wygrywać z Djokovicem czy Murrayem...
Ta złota myśl pasuje jak ulał do średniaków nie potrafiących narzucić klasowemu rywalowi swoich warunków.
Ta myśl pasuje jak ulał, gdy ktoś próbuje porównywać spotkania toczone na dwóch zupełnie innych warunkach gry. Isner wywierał w pierwszym secie presję na Djokovicu doskonałym podaniem, wprawiał Serba w zakłopotanie i zniecierpliwienie, bo ile razy zdarza się Serbowi, że nie potrafi przebić piłki po drugim serwisie rywala, a do tego Nole momentami grał bardzo sztywno, wiedząc, że nie może sobie pozwolić na stratę choćby jednego gemu czy punktu w tiebreaku. Stąd też przypomniana została powyższa maksyma.
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: Cincinnati 2013

Post autor: filip.g »

Nie porównywałem spotkań, tylko grę Serba w obu spotkaniach. To kluczowa różnica.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2013

Post autor: DUN I LOVE »

Chyba nie pora na to, ale w ramach ciekawostki napiszę, że pierwszy raz od 1999 roku w ćwiartkach Cincy mamy co najmniej 5 mistrzów WS. Przed 14 laty było ich aż 7 (Agassi, Chang, Kafelnikov, Krajicek, Kuerten, Rafter, Sampras).

Dzisiejsi mistrzowie WS:
Federer - 17
Nadal - 12
Djoković - 6
Murray - 2
del Potro - 1

Okrutnie męczy się Nole.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Cincinnati 2013

Post autor: Mario »

Wiem, że właśnie odkrywam Amerykę, ale Nole ma o wiele lepsze wyniki niż grę w tym sezonie.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2013

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze:Wiem, że właśnie odkrywam Amerykę, ale Nole ma o wiele lepsze wyniki niż grę w tym sezonie.
Będę trochę kontrowersyjny, ale to typowe dla czołówki dzisiejszego ATP. Mało jest graczy, którzy potrafią "ukarać" najlepszych za ich słabą postawę. Federer większość roku gra poniżej krytyki (jak na swoje optimum), a cały czas jest spokojny o kwalifikację do WTF.

No1e wyrównuje stan meczu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość