US Open 2013

[DUN I LOVE]

Fed 6-3. Bez szału w pierwszym secie, rutynowo na razie.

[Lleyton]

Dobrze, że Gael dostał Ungura (który poza clayem jest bezradny) na początek, mógł sobie potrenować. Ale na Isnera będzie już potrzebna normalna gra. Nie oglądałem, ale po statystykach idzie wywnioskować jak to wyglądało.

Jak Legia skończy to biorę się za US Open.

2 bramki to za dużo, ale ważne że wierzysz do końca

[DUN I LOVE]

Vesely i Kudla już grają. Przynajmniej tutaj można być pewnym, że ktoś jakkolwiek rokujący zagra w 2. rundzie.

[Rroggerr]

Gra jeszcze bardzo perspektywiczny Raonic.

[lake]

Legia to skończyła po 10 minutach..

Legia skończyła po meczu z Molde, twierdząc że plan minimum został wykonany. Patrz casus AR zadowolonej z OF w Paryżu. I już tu, po pierwszym meczu beblającej że ma teraz formę, która może jej dać pierwszy ćwierćfinał w Nowym Jorku.

Zawsze w takiej sytuacji przypomina mi się Barosz Huzarski po w wywiadzie po Tour de Pologne 2011, mówiący: "byłem najlepszy z Polaków, czego chcieć więcej".

Zwycięstwa np., pełnej puli?

[Alan]

Finiszuje Vasek z Dutrą-Silvą, moża również napisać, że ważą się losy Fedala.

[Lleyton]

Mam nadzieję że Almagro się ogarnie.

[simon]

Pospisil. Serwowanie na mecz w trzecim secie i 7 piłek meczowych w decydującym. Wszystko za mało.

Sock pewnie przegra z Petschnerem. Nie lubię tego zrzędzenia na młode (albo średnio młode) pokolenie tenisowe, ale to co się wyprawia jest faktycznie dołujące.

[Artras]

Co ten Federer wyprawia Z taką grą może o do tego ćwierć finału jakoś doczłapie, bo i nie ma z kim przegrać, a tam to już go Nadal ustawi do pionu niestety.

[filip.g]

Muszę to napisać, mimo iż wiem, że nie wniesie to nic do dyskusji: uwielbiam niebieskiego Federera w Nowym Jorku

[Mario]

Drugi mecz z rzędu, w którym Vasek marnuje mnóstwo szans na wygranie. Pospisil i Verdasco mieli sprawdzić Nadala, zrobią to Dutra Silva i (być może) Dodig.

[DUN I LOVE]

Donek Young na mistrza!

Co ten Federer wyprawia Z taką grą może o do tego ćwierć finału jakoś doczłapie, bo i nie ma z kim przegrać, a tam to już go Nadal ustawi do pionu niestety.

Gdyby dziś wszystko trafiał, to pewnie Nadal by go nie ustawił.

[Mario]

Nie oglądałem Federera, ale 20/21 przy siatce robi wrażenie.

A Donald chce przebić Monfilsa.

[DUN I LOVE]

Wspaniałe perły co jakiś czas rzuca na kort Haas.

Nie lubię tego zrzędzenia na młode (albo średnio młode) pokolenie tenisowe, ale to co się wyprawia jest faktycznie dołujące.

No raczej. Ja rozumiem, żeby przegrywali z takim Haasem, Monfilsem czy podstarzałymi Lopezem i Nieminenem, ale Boże Kochany - bęcki na hard od Maximo Gonzaleza, Joao Sousy czy Ricardo Dutra-Silvy?

[Jacques D.]

Mnie się Federer podoba od Cin, a jeszcze bardziej podoba mi się jego nastawienie taktyczne/mentalne. Szybka, brutalna ofensywa z wykorzystaniem pełnego repertuaru technicznego to jedyna słuszna droga dla niego, nawet jeśli ma być okupiona sporą ilością niewymuszonych błędów.

[DUN I LOVE]

Peczner poddał mecz; Sock w drugiej rundzie, a tam zagra z Maximo Gonzalezem.

Tym samym dolna cała połówka ma za sobą zmagania 1. rundy.

[Mario]

Blake jutro na LA.

[jowy]

Ja rozumiem, żeby przegrywali z takim Haasem, Monfilsem czy podstarzałymi Lopezem i Nieminenem, ale Boże Kochany - bęcki na hard od Maximo Gonzaleza, Joao Sousy czy Ricardo Dutra-Silvy?

Już nie zrzędźcie tak! Dimitrov też grał z jakąś kontuzją czy akurat ten rzeczywiście się skompromitował?

[DUN I LOVE]

Już nie zrzędźcie tak!

Faktycznie, czas na zacieranie rąk przed meczami Federera z Berlocq i Nadala z Dutra-Silvą.

[SebastianK]

Drugi mecz z rzędu, w którym Vasek marnuje mnóstwo szans na wygranie. Pospisil i Verdasco mieli sprawdzić Nadala, zrobią to Dutra Silva i (być może) Dodig.

Ta Martwię się o Nadala - nie ma go kto rozgrzać przed ćwierćfinałem. No chyba, że któryś z nich załapie jakiś towar od Rosola