US Open 2013

[Sempere]

W sumie byłoby zabawnie, gdyby w pierwszej rundzie odpadł cały kwartet Nishikori - Janowicz - Dimitrow - Paire.

Benek poległ.

Dobrze, że Donskoj wygrał, oby udało mu się dojść do 3. rundy i pokazać się przez kamerami.

[DUN I LOVE]

Gdyby ktoś wyrażał pragnienie całościowego spojrzenia na karierę 007, to zapraszam.
http://mtenis.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=118

---

Fajna plaża się Novakowi zrobiła. Wszyscy rozstawienie polecieli - to tyle tytułem przedwczesnej analizy drabinki.

[Robertinho]

I dobrze. Ktoś musi mieć choć teoretyczne szanse pokonać anonimowego hiszpańskiego medyka wielkiego faworyta imprezy.

[Jacques D.]

WTA jest bardzo fajne, nie robpal?

Pewnie, że tak

Miłe wrażenie, być wpływowym.

W pewnym bezlitosnym sensie sprawiedliwie zakończyła się kariera Jamesa. Nigdy nie potrafił wykorzystać gigantycznego potencjału, spaprał chorą ilość spotkań z wyraźnej przewagi, nawet jak na erę "tenisistów wielkich i zmarnowanych" ugrał śmiesznie mało - nawet tych finałów Mastersów powinna być cała fura, a są dwa i gładko przegrane (o nie akurat trudno mieć do niego do końca pretensje). Zawsze miałem wrażenie, że o ile prawie każdy z NB/sąsiadów NB gdzieś tam doczekał się tej krótkiej chwili wykorzystania własnych możliwości, to James nawet tego małego kawałka tortu dla siebie nie "uszczknął". Oczywiście, w bardzo dużej mierze na własne życzenie.

Aha, Blake jednak nie jest ostatnią aktywną legendą amerykańskiego tenisa - Fish, teoretycznie, jeszcze zipie.

[DUN I LOVE]

Ryżego Koko chyba jednak nie uniknie.

Przeglądam pary dnia dzisiejszego i...biednie. Poza rutynowymi występami faworytów, chyba tylko mecz Isnera z Monfilsem może aspirować do spełnienia moich oczekiwań.

No i podejmę się zadania przypilnowania pozostałości młodych talentów podczas tegorocznej edycji:
[Q] Maximo Gonzalez (ARG) vs Jack Sock (USA)
Bernard Tomic (AUS) vs [Q] Daniel Evans (GBR)

Mam nadzieję, że żaden tego nie zmarnuje.

[jaccol55]

US Open - plan gier na czwartek:

---

Stadion Artura Ashe'a, start o godz. 17:00.
WTA

Nie przed godz. 19:00.
WTA
[7] Roger Federer (SUI) vs Carlos Berlocq (ARG)

Nie przed godz. 01:00.
WTA
Rogerio Dutra Silva (BRA) vs [2] Rafael Nadal (ESP)

---

Stadion Louisa Armstronga, start o godz. 17:00.
WTA
Roberto Bautista Agut (ESP) vs [4] David Ferrer (ESP)
WTA
Debel

Nie przed godz. 23:30.
[13] John Isner (USA) vs Gael Monfils (FRA)

---

Grandstand, start o godz. 17:00.
2 x WTA
Adrian Mannarino (FRA) vs [26] Sam Querrey (USA)
Pablo Andujar (ESP) vs [10] Milos Raonic (CAN)

---

Kort 4, start o godz. 17:00.
WTA
Dudi Sela (ISR) vs [18] Janko Tipsarevic (SRB)
2 x WTA
James Blake (USA)/Jack Sock (USA) vs [2] Alexander Peya (AUT)/Bruno Soares (BRA)

---

Kort 6, start o godz. 17:00.
2 x WTA
Andreas Haider-Maurer (AUT) vs Mikhail Kukushkin (KAZ)
Ivan Dodig (CRO) vs Nikolay Davydenko (RUS)

---

Kort 7, start o godz. 17:00.
WTA
Guillaume Rufin (FRA) vs [32] Dmitry Tursunov (RUS)

---

Kort 9, start o godz. 17:00.
Debel
[8] Mariusz Fyrstenberg (POL)/Marcin Matkowski (POL) vs Sergiy Stakhovsky (UKR)/Mikhail Youzhny (RUS)

---

Kort 11, start o godz. 17:00.
WTA
Maximo Gonzalez (ARG) vs Jack Sock (USA)
[19] Tommy Robredo (ESP) vs Frank Dancevic (CAN)

---

Kort 12, start o godz. 17:00.
Debel
[7] Julien Benneteau (FRA)/Nenad Zimonjic (SRB) vs Tomasz Bednarek (POL)/Lukas Lacko (SVK)

---

Kort 13, start o godz. 17:00.
WTA
[8] Richard Gasquet (FRA) vs Stephane Robert (FRA)
WTA
Edouard Roger-Vasselin (FRA) vs Philipp Kohlschreiber (GER)

---

Kort 17, start o godz. 17:00.
4 x Debel
Jerzy Janowicz (POL)/Łukasz Kubot (POL) vs [5] Aisam-Ul-Haq Qureshi (PAK)/Jean-Julien Rojer (NED)

---

Wszystkie dotychczasowe wyniki można znaleźć na 1 stronie wątku.

[Sempere]

Przeglądam pary dnia dzisiejszego i...biednie. Poza rutynowymi występami faworytów, chyba tylko mecz Isnera z Monfilsem może aspirować do spełnienia moich oczekiwań.

Tylko mi powiedz, co ten debelek kobiecy robi przez tym meczem? Daliby się wreszcie człowiekowi wyspać.

[DUN I LOVE]

James Blake (USA)/Jack Sock (USA) vs [2] Alexander Peya (AUT)/Bruno Soares (BRA)

W sumie jeszcze ten mecz na korcie nr. 4. Raczej też zjadą do bazy, tym bardziej, że Sock będzie po swoim meczu singlowym.

[Sempere]

Ten Fognini to jakiś kontuzjowany, 102 mile pierwszego serwisu i 6 przełamań to trochę słabo...?

[bogdan1978]

Statystyki meczu:

Ivo po prostu musiał zagrać 5 setów - przecież walczą z Milosem i Big Johnem o najlepszego "asistę" .


A tak z innej beczki - pytanie laika ( mnie ) :
Tylko na Wimbledonie deble grają do 3 zwycięskich setów ?

[Spain07]

Stasiek wygrał Zasypiałem gdy było to czego się spodziewałem - fatalna gra, spokojne 5-2 dla Stepanka. Rano, wynik zonk, och, zachciało się chyba wychodzić ze swojej ostatniej padaki i przegranych z Paire'ami i Lopezami i to pokonując Stepanka pierwszy raz w karierze.

OOP na jutro to jakaś pomyłka.
Oczywiście w ramach politycznej poprawności (bo jak się da na centrala trzy męskie mecze to zaraz od faszystów zwyzywają) trzy na pierwszy rzut oka nudne mecze pań. Poza tym Fedziu kończy dzienną, a Rafałek wieczorną.

Skandalem jest wyrzucenie Cesarzowej na 4-kę, gdy na AAS Wozniacki A do tego pozostaje śledzenie cyferek u Dodiga i Davydenki.

A tak z innej beczki - pytanie laika ( mnie ) :
Tylko na Wimbledonie deble grają do 3 zwycięskich setów ?

Tak, tylko w Londynie. Kiedyś jeszcze w Melbourne tak grali (do 2001 włącznie), ale teraz tylko Wimbledon przy tym pozostał.

[Lleyton]

Skandalem jest wyrzucenie Cesarzowej na 4-kę, gdy na AAS Wozniacki A do tego pozostaje śledzenie cyferek u Dodiga i Davydenki.

Dodig w 4.

[robpal]

Miłe wrażenie, być wpływowym.

Tak sobie tłumacz

Fajna plaża się Novakowi zrobiła. Wszyscy rozstawienie polecieli - to tyle tytułem przedwczesnej analizy drabinki.

Bez znaczenia, on i tak leci z Murrayem.

[Advantage]

Bez znaczenia, on i tak leci z Murrayem.

Oby tak było.

Swoją drogą, Fibak chyba już wprowadził pewne modyfikacje do gry Novaka.

[Mario]

Jak zostało powiedziane, ten mecz idealnie spina klamrą karierę JB. Jeden z najefektowniejszych tenisistów XXI wieku z naprawdę ogromnym potencjałem, jednak w większości niewykorzystanym. Naprawdę gdyby nie głowa to..... zresztą tyle razy już to przerabialiśmy. Mimo tego, że Fish jeszcze gra, możemy powiedzieć, że odchodzi ostatni wielki tenisista rodem z USA. Mardy zbyt często jest/był kontuzjowany i tak na dobrą sprawę, sumując przypadły mu 2-3 sezony porządnej gry. Wracając do Jamesa, będę tęsknił, ale w przeciwieństwie do Roddicka wszyscy mamy świadomość, że koniec nastąpił w odpowiednim momencie, co jest w moim kibicowskim mniemaniu sporym plusem. Wiec, dzięki za wielkie emocje jakie dostarczałeś (nawet w swoim ostatnim meczu) i ciesz się życiem, JB.

Co do "ceremonii pożegnalnej", brawa dla idioty, który ustawił ten mecz na LAS i jeszcze większe dla Eurosportu za zakończenie transmisji w trakcie wypowiedzi Blake'a. Żałosne.

---

Paire w swoim stylu i szkoda nawet komentować.

Spotkanie Llodry z Murrayem przypominało ich ostatni mecz w Australii, w pewnym momencie Francuz postawił na zabawę, tym razem on wygrywał więcej takich punktów, stąd też wynik lepszy. Nie miał prawa nic ugrać z takim serwisem, więc 9 gemów biorę za sukces.

Nigdy nie nauczycie się, że mecz tenisowy kończy się wraz z ostatnią piłką?

Nigdy.

[Robertinho]

Miłe wrażenie, być wpływowym.

Tak sobie tłumacz

Fajna plaża się Novakowi zrobiła. Wszyscy rozstawienie polecieli - to tyle tytułem przedwczesnej analizy drabinki.

Bez znaczenia, on i tak leci z Murrayem.

Moim zdaniem Mandy w formie i gdyby nie bilans z Fafu, puściłbym kilka złociszy.

[Rroggerr]

Przeglądam pary dnia dzisiejszego i...biednie. Poza rutynowymi występami faworytów, chyba tylko mecz Isnera z Monfilsem może aspirować do spełnienia moich oczekiwań.

Generalnie biednie to wygląda. Najbardziej prawdopodobne półfinały Murray-Djokovic i Ferrer-Nadal - dramat. Zapowiada się wielki beton, jak Delpo nie będzie w swojej topowej formie, a Federer nie zaskoczy. Bo Berdych jak zwykle będzie w formie i jak zwykle skończy się na ćwierćfinale, Ferru w formie z Wimbledonu mógłby tu zrobić semi, a wygląda naprawdę dobrze, zaś najbardziej wyrównana sekcja drabinka - to ta, gdzie łupie Raonic.

[DUN I LOVE]

Bez znaczenia, on i tak leci z Murrayem.

Moim zdaniem Mandy w formie i gdyby nie bilans z Fafu, puściłbym kilka złociszy.

Po pierwszych rundach AO, RG i Wimbledonu akcje Federera też stały porównywalnie solidnie.

Co do "ceremonii pożegnalnej", brawa dla idioty, który ustawił ten mecz na LAS i jeszcze większe dla Eurosportu za zakończenie transmisji w trakcie wypowiedzi Blake'a. Żałosne.

Eurosport to pojechał po całości.

Generalnie biednie to wygląda.

Nie chciałem znowu marudzić, bo boję się kolejnej kwalifikacji mojego zachowania do tych, niegodny oddanego kibica tenisa.

[Robertinho]

Po pierwszych rundach AO, RG i Wimbledonu akcje Federera też stały porównywalnie solidnie.

W ostatnich 3 WS w których grał Murray, 2 wygrane i finał, do tego optymalny wiek; także jednak sytuacja troszkę inna.

Nie chcę też dorabiać przesadnej ideologii do jednego meczu, ogólnie uważam Szkota za faworyta nr 2; może nawet 1 i 1/2.

[DUN I LOVE]

W ostatnich 3 WS w których grał Murray, 2 wygrane i finał, do tego optymalny wiek; także jednak sytuacja troszkę inna.

A nawet 2W i 2F w ostatnich 4. Poszedłem jak dzik w sosny z tym porównaniem, ale mimo wszystko to trochę jak wróżenie z fusów na tym etapie.

Wczoraj późnym wieczorem grali tylko Panowie - dzisiaj musimy za to zapłacić i przez pierwsze 2 godziny modlić się, żeby Panie jak najszybciej skończyły.