Cincinnati 2023

Obrazek
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Mario »

Dobrze, że Nadala nie ma, bo by nam ten Golden Boy płakać nie nadążył, gdyby obijał go również potężny rodak.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50833
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Robertinho »

Mario pisze: 21 sie 2023, 8:51 Dobrze, że Nadala nie ma, bo by nam ten Golden Boy płakać nie nadążył, gdyby obijał go również potężny rodak.
Za rok @DUN I LOVE planuje wielki POwrót łysej bestii, poczekajmy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44386
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 21 sie 2023, 8:39 No ale tu trzeba pewną rzecz podkreślić, ale nie wiem, czy wypada psuć nastrój po takim meczu. Faktem jest, że przy 75 *43 miał ugotowanego zdechlaka Carlitos na korcie i oddał przewagę beznadziejnymi błędami. Spory minus.

A wiek warto podkreślić, żeby nikomu jakieś bzdury kiedyś do głowy nie przyszły, że Alcaraz to GOAT, skoro nie potrafił zdominować jednak tak zaawansowanego wiekowo Nole. Można oszukiwać metrykę jak to robi Serb, ale jednak przebieg musi odciskać jakieś piętno.
Serb tak samo wypuścił seta pierwszego tracąc przewagę przełamania własnymi błędami, więc bym się nie czepiał, poza tym Alcaraz podczas tego turnieju prezentował się po prostu marnie i że miał słabsze momenty w meczu dziwić nie powinno. Hiszpan nie jest GOATem, może będzie, ale też raczej nie, musiałby przede wszystkim w WS teraz raz po raz odbierać tytuły Novakovi (bo to tak naprawdę ma tylko znaczenie) i przeprowadzić co najmniej taką dominację jak Federer w latach 04-07. Nie jest to wykluczone, ale dosyć szybko może zostać wyjaśnione jakby przegrał z nim teraz na USO, a następnie w AO. Tak naprawdę, mimo swojej wyjątkowości, dalej nie wiemy czy Hiszpan w ogóle jest zawodnikiem, który może się zbliżyć do rekordów choćby Samprasa, nie mówiąc o pozostałej trójce.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42696
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Kamileki »

Kiefer pisze: 21 sie 2023, 5:28
Spoiler:
Ktoś ma zestawy całej trójki? @Kamileki
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197765
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2023

Post autor: DUN I LOVE »

W pompce to ma już. Jednak nie da się na spokojnie śledzić tej parodii. Robi co chce Serb z tymi przedszkolakami.

Dokładnie Kiefer, topowy Novak by tu zrobił 6-3 7-6(4).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50833
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Robertinho »

Właśnie pewnie najbardziej wymagający mecz bo3 w historii miał miejsce, ale stary Djokovic i słaby Alcaraz. Mental mtenis w pigułce.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44386
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 21 sie 2023, 8:59 W pompce to ma już. Jednak nie da się na spokojnie śledzić tej parodii. Robi co chce Serb z tymi przedszkolakami.

Dokładnie Kiefer, topowy Novak by tu zrobił 6-3 7-6(4).
No pewnie by zrobił, a Federer zrobiłby to samo z nimi dwoma, ale później przyszłoby US Open i wiadomo. Mnie interesuje tylko impreza w Nowym Jorku, bo tak jak pisałem, wygra Alcaraz to spoko, ale przegrywając w US Open nie będzie miało to znaczenia, tak samo nie będzie miała znaczenia ta porażka jeśli wygra US Open. Typowy mecz w którym liczył się spektakl, dlatego żałuję, że po 1,5 seta musiałem odpuścić, naprawdę szkoda, że ten mecz rozgrywany był tak późno.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42696
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Kamileki »

Robertinho pisze: 21 sie 2023, 9:02 Właśnie pewnie najbardziej wymagający mecz bo3 w historii miał miejsce, ale stary Djokovic i słaby Alcaraz. Mental mtenis w pigułce.
Nie znam się, nie oglądałem, ale czy 35-letni Jordan nie grał wciąż całkiem dobrze będąc bardzo blisko swojego prime? A było to 25 lat temu.

A Novak jest teraz tylko rok starszy i w kosmiczny sposób dba o swój organizm.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197765
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2023

Post autor: DUN I LOVE »

@Kamileki, tak, po 6. mistrzostwie MJ zakończył karierę w wieku 35 lat.
Robertinho pisze: 21 sie 2023, 9:02Właśnie pewnie najbardziej wymagający mecz bo3 w historii miał miejsce, ale stary Djokovic i słaby Alcaraz. Mental mtenis w pigułce.
Wydaje mi się, że SF Madryt 2009 dalej niezagrożony.
Kiefer pisze: 21 sie 2023, 9:05No pewnie by zrobił, a Federer zrobiłby to samo z nimi dwoma, ale później przyszłoby US Open i wiadomo.
Obrazek
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Art
Moderator
Posty: 30481
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Art »

Art
Moderator
Posty: 30481
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50833
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Robertinho »

Kamileki pisze: 21 sie 2023, 9:17
Robertinho pisze: 21 sie 2023, 9:02 Właśnie pewnie najbardziej wymagający mecz bo3 w historii miał miejsce, ale stary Djokovic i słaby Alcaraz. Mental mtenis w pigułce.
Nie znam się, nie oglądałem, ale czy 35-letni Jordan nie grał wciąż całkiem dobrze będąc bardzo blisko swojego prime? A było to 25 lat temu.

A Novak jest teraz tylko rok starszy i w kosmiczny sposób dba o swój organizm.
35-letni Agassi grał finał USO dzień po pieciosetówce w semi i przez 1,5 seta lał tak tu czczonego topowego Federera. A już rozważania, co by zrobił "topowy" Djokovic czy słabosilny Federer, który wyspecjalizował się w wynajdowaniu coraz to nowych sposobów na porażkę z Djoko, to nawet nie wiem jak komentować.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197765
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 21 sie 2023, 9:26A już rozważania, co by zrobił "topowy" Djokovic czy słabosilny Federer, który wyspecjalizował się w wynajdowaniu coraz to nowych sposobów na porażkę z Djoko, to nawet nie wiem jak komentować.
Alcaraz w tym roku równie kreatywny co Federer w tym zakresie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149065
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Damian »

Kiefer pisze: 21 sie 2023, 4:09 Lol, przebudziłem się i sobie odpaliłem HL i nie spodziewałem się, że z tego wyjdzie najlepszy finał w historii turnieju i jeden z lepszych w historii finałów ATP, na pewno w systemie BO3.
Pod względem dramaturgii może być jeden z lepszych turnieju, natomiast historii finałów ATP to już tak niekoniecznie. Bo jeśli chodzi o jakość pojedynku, to generalnie dość kiepski poziom meczu. Fragmenty trzeciego seta jedynie zasługują na HL i nic poza tym. W większości serwujący sami sobie winni, Serb w pierwszym, Hiszpan w drugim i ponownie Serb w trzecim, choć tutaj ostatecznie już bez konsekwencji.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
hokej
Posty: 3001
Rejestracja: 02 sty 2015, 11:51

Re: Cincinnati 2023

Post autor: hokej »

Nie potrafię do porządku dziennego przejść nad próbami relatywizowania gównianego przygotowania fizycznego całego touru w kontekście grania sensownie M1000 czy Szlemów. Rozumiem Serba, na liczniku ma sporo i widział, jak gwałtownie kończy się hasanie kumpli z top3 w jego wieku, ale na litość boską, Sinner odchorowujący "orkę" w Kanadzie, czy tłumaczenie tankowaniem każdego barana, który gdzieś dalej zaszedł w turniejach podprowadzających do USO - w którą stronę to zmierza?

Może w ogóle olejmy te wszystkie turnieje poza szlemami, zróbmy sobie 5 x Laver Cup plus jakieś Hopmany czy inne pseudo Davisy i płaćmy dalej nieudacznikom wykonującym swoją pracę jakieś kosmiczne pieniądze za występy, o których można śmiało powiedzieć, że są na totalnej wyjeb.e.

Czekam z utęsknieniem na jakiegoś wysokiej klasy trolla (NHB - nie masz syna?), który ogarnie 4-5 Mastersów w sezonie, dorzuci ze dwie 500-ki i odpuści kompletnie WS. ATP się zesra z rankingiem, a robieni na okrągło w wała fani odpalą atomówki w sieci.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197765
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2023

Post autor: DUN I LOVE »

hokej pisze: 21 sie 2023, 9:32 Nie potrafię do porządku dziennego przejść nad próbami relatywizowania gównianego przygotowania fizycznego całego touru w kontekście grania sensownie M1000 czy Szlemów. Rozumiem Serba, na liczniku ma sporo i widział, jak gwałtownie kończy się hasanie kumpli z top3 w jego wieku, ale na litość boską, Sinner odchorowujący "orkę" w Kanadzie, czy tłumaczenie tankowaniem każdego barana, który gdzieś dalej zaszedł w turniejach podprowadzających do USO - w którą stronę to zmierza?
:brawo:

Miałem już 4 czy 5 razy przygotowany do wysłanie post-wysryw, ale obiecałem sobie, że postaram się wtopić w dominującą narrację - Novak GOAT, najlepszy Bo3 w historii (jak wszystko dzisiaj).

Damian pisze: 21 sie 2023, 9:30Pod względem dramaturgii może być jeden z lepszych turnieju, natomiast historii finałów ATP to już tak niekoniecznie. Bo jeśli chodzi o jakość pojedynku, to generalnie dość kiepski poziom meczu. Fragmenty trzeciego seta jedynie zasługują na HL i nic poza tym. W większości serwujący sami sobie winni, Serb w pierwszym, Hiszpan w drugim i ponownie Serb w trzecim, choć tutaj ostatecznie już bez konsekwencji.
Zdecydowanie, pierwsze 2 sety to zgrillowany Nole i długimi fragmentami walczący ze swoim tenisem Carlitos. Wiadomo jednak, że ciasny wynik i bardzo długi czas trwania meczu muszą podnieść standard jego odbioru.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Mario »

hokej pisze: 21 sie 2023, 9:32Czekam z utęsknieniem na jakiegoś wysokiej klasy trolla (NHB - nie masz syna?), który ogarnie 4-5 Mastersów w sezonie, dorzuci ze dwie 500-ki i odpuści kompletnie WS. ATP się zesra z rankingiem, a robieni na okrągło w wała fani odpalą atomówki w sieci.
Fritz trochę się łapie, top 10 rankingu, a w Szlemach R2, R3, R2, R1 w ostatnich czterech startach. Tyle, że to raczej nieumyślny trolling.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44386
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 21 sie 2023, 9:19 @Kamileki, tak, po 6. mistrzostwie MJ zakończył karierę w wieku 35 lat.
Robertinho pisze: 21 sie 2023, 9:02Właśnie pewnie najbardziej wymagający mecz bo3 w historii miał miejsce, ale stary Djokovic i słaby Alcaraz. Mental mtenis w pigułce.
Wydaje mi się, że SF Madryt 2009 dalej niezagrożony.
Kiefer pisze: 21 sie 2023, 9:05No pewnie by zrobił, a Federer zrobiłby to samo z nimi dwoma, ale później przyszłoby US Open i wiadomo.
Obrazek
35-letni Agassi, 20-letni Djokovic, końcówka Hewitta. 🥲
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197765
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2023

Post autor: DUN I LOVE »

hokej pisze: 21 sie 2023, 9:32Czekam z utęsknieniem na jakiegoś wysokiej klasy trolla (NHB - nie masz syna?), który ogarnie 4-5 Mastersów w sezonie, dorzuci ze dwie 500-ki i odpuści kompletnie WS. ATP się zesra z rankingiem, a robieni na okrągło w wała fani odpalą atomówki w sieci.
Syna chyba nie, ale zdaje się, że ma młodszych braci.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50833
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2023

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 21 sie 2023, 9:29
Robertinho pisze: 21 sie 2023, 9:26A już rozważania, co by zrobił "topowy" Djokovic czy słabosilny Federer, który wyspecjalizował się w wynajdowaniu coraz to nowych sposobów na porażkę z Djoko, to nawet nie wiem jak komentować.
Alcaraz w tym roku równie kreatywny co Federer w tym zakresie.
Drugi sezon poważnego grania. Nie wiem jaki jest sens obrzydzania sobie Carlitosa. Trzeba patrzeć na tło, w czasach kiedy Federer wchodził do gry, wygrywanie przez młodych WS i ogrywanie starych mistrzów było oczywiste jak oddychanie, kiedy wchodzili rafole jeszcze też sądziło się, że tak "powinno być".

Ale ostatnio kilkanaście lat w tenisie męskim to coś zupełnie odwrotnego, z wypowiedzi samych graczy widać przez lata było, że uznano wielkie turnieje za coś poza zasięgiem, do tego zupełnie inny, nastawiony na życie w strefie komfortu mental młodszych pokoleń. Na tym wyrósł Hiszpan, to wszystko musi przeskoczyć.

Generalnie naprawdę kompletnie w tym wszystkim umyka tutaj, z jakim graczem mamy do czynienia, jakie on już ma osiągnięcia i jaki poziom w tak młodym wieku już pokazuje (poza Rafą na wolnej cegle, nikt w tym wieku z tego tysiąclecia się nawet do tego nie zbliża). Facet przed chwilą wygrał Wimbledon po pieciosetówce z siedmiokrotnym mistrzem turnieju, a teraz znowu jest hańbą i przegrywem, z powodu meczu, którego raczej poza Alcarazem nikt z ostatnich kilku lat by nie przeżył.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości