WTA - temat ogólny
- Robertinho
- Posty: 50816
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: WTA - temat ogólny
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: WTA - temat ogólny
No Amerykę odkrywają 

MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
- Jacques D.
- Posty: 7699
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: WTA - temat ogólny
Niby nie wieczór, ale słowo się rzekło.Jacques D. pisze:Owszem, bedzie epicki wywod wieczorem (z dawna planowany)

Przede wszystkim, tenisistki typu Halep czy Giorgi nie mają żadnego związku z tzw. "nową falą". To są już tenisistki ukształtowane na tourze i co najwyżej wybijające się w jego ramach. Nowa fala to tylko tenisistki poniżej 20 roku życia, próbujące na stałe zagościć na tourze (to drugie kryterium nie do wszystkich pasuje, ale o tym później) i tu nie robiłbym (na razie) takiego rozróżnienia jak Spain, dzielił je na podgrupy 2-letnie. Chyba na to za wcześnie, tak pod względem stylistycznym, jak i dojrzałości zawodniczej.
Moje kryterium kolejności jest dość subiektywne (skala talentu plus osiągnięcia i trochę przypadku

-Putincewa. Przede wszystkim, to, że tyle się mówi o zaledwie 18-latce, która już jest dość stałą bywalczynią touru, postawiła się Serenie i rozegrała z Vinci w Brukseli jeden z najlepszych według mnie meczów roku, musi robić wrażenie. Tenis niespokojny, repertuar pełen, wybory taktyczne zaskakujące i zaskakująco często trafne jak na tak młodą zawodniczkę. Nie przeszkadza mi abslutnie jej ekscentryczność - to się zgrywa z jej naturą tenisową, a na kortach potrzeba wyrazistych postaci. Uwielbiam i liczę na wiele.
- Barty. Wchodzi w główne rozgrywki wolno, ale jej tenis to jest skomplikowaną układanką i nie ma co się dziwić. Dużo czucia, dużo miękkich zagrań a zarazem radykalna czasem ofensywa. Fascynująca gra, dużo sprzecznych elementów, więc potrzeba czasu, by to wszystko ułożyć. Wielki talent na dobrych kilka Szlemów i ja tu nie zmieniam zdania, nawet mimo tych regularnych oklepów do 0 w głównych rozgrywkach.
- Townsend. Tu są wiadome ograniczenia natury fizycznej i bez zminimalizowania ich ma wrażenie będzie cięzko o wielkiej wyniki, nawet przy tym stylu gry. Niemniej, pod względem czysto tenisowym, jest być może najoryginalniejsza w zestawieniu. Lewa ręka, wspaniałe czucie (być może najlepszy wolej wśród młodych), regularne i niepozbawione sensu próby s&v. Plus znakomity fh. Brzmi jak z kosmosu, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Ułożyć to wszystko, wziąć się za siebie fizycznie, wyregulować serwis i będzie świetna, bardzo agresywna allrounderka z dużym parciem na siatkę, bestia na szybkich nawierzchniach.
- Stephens. Trochę tu nie pasuje ze względu na silne już zakorzenienie w tourze i imponujące wyniki w Szlemach. Ale wiekowo wciąż się łapie. Ameryki nie odkryję. Ofensywna baselinerka z miażdżącymi uderzeniami z obu (tak, tak) stron i dobrą techniką to musi być skarb dla rozgrywek.
- Vekic. Z jednej strony imponująca już regularność, 2 finały WTA i zaledwie 17 lat, uroda też jak najbardziej pozytywnie zapamiętywalna

- Bencic. Ta "Mała Martina" to trochę przesada, ale jednak ta inteligencja, imponujące zaawansowanie taktyczne jak na ten wiek, fantastyczna antycypacja, to są świetne zadatki na wielkie wyniki.
- Keys. Te zamaszyste uderzenia, raz płaskie, raz mocno rotowane, nieprzypadkowo zestawiane z Jen Capriati plus chyba najlepszy serwis z całej grupy. Bardzo wymowna gra z niesłychanie czystymi uderzeniami, która już na paru zawodniczkach z touru zdążyła zrobić wrażenie.
To były moje główne nadzieje, nazwijmy to, "szlemowe". Teraz już bardziej zbiorczo. Muguruza się bardzo wyróżnia, cudowne przyspieszenia z niczego, choć ma też trochę mankamentów (słabe poruszanie się jednak, słabości taktyczne). Svitolinę uwielbiam, może nawet najbardziej ze wszystkich. Pięknie szarpie tempem, znakomita taktyczka bardzo dobrze ukrywająca zamiary. Urodą też mnie wzięła.

Z tych, które mi się jeszcze przypominają...
Haddad Maia zaskoczyła mnie tendencjami do wchodzenia w kort (czy wręcz gry przy siatce) i dość płaską grą, jak na leworęczną. Sorribes-Tormo, wspomniana przez Spain'a nie jest aż tak straszną kopią Errani chyba - więcej stara się mieszać, choć z drugiej strony może też ewoluować jak Sara, bo grę topspin/lift lubi niewątpliwie. Z Vickery zapamiętałem bardzo ładny, plynny fh, Gawriłowa umie bardzo dobrze rozrzucić rywalkę po korcie, Lottner zaś fajnie czuje geometrię kortu. Urzekł mnie też tenis Kalininy, miewa pojedyncze imponujące strzały, choć jej tenis, jak na 16-latkę przystało, jest jeszcze bardzo niepoukładany.

Nieco niedoceniana jest też powoli wybijająca się Diyas. Lubię też Kromaczewą, choć wiem, że wielu swoją ekspresją już zdążyła do siebie zrazić.

To tyle. Nie jest to jakieś kompendium wiedzy nt zjawiska, raczej takie podstawowe reprezentantki pokolenia U-20 plus te, które mi się z różnych powodów przypominają.
Nie wspomniałem, o Laurze, ale co tu pisać? Każdy chyba widział i myślę, że opinie raczej nie będą się mocno różnić. Jak gra na swoim wysokim poziomie, to ciężko o równą przeciwniczkę dla niej, jak nie, może przegrać z WTA 500+. To bolączka kobiecego tenisa od paru lat (powoli znikająca) i trochę szkoda, że Laura się w tę tendencję wpisała, choć z drugiej strony, jak mogła się z takim stylem nie wpisać?
Do Puig zaś wciąż próbuję się przekonać.
Generalnie problemem tego pokolenia, jak w przypadku młodych w ATP, jest niemal kompletny brak jednoręcznego bh.


I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: WTA - temat ogólny
Widziałeś Sorribes-Tormo i Vickery? Zazdroszczę
Ja tylko kilka opinii na temat Sary spotkałem i dziwnie dużo porównywało ją właśnie do Errani... Liczyłem, że jej mecz 2R z Taylor wrzucą na kort z kamerami, a tutaj Townsend się wycofała
Podobnie było ze streamem z Vickery.
A potencjał Diyas bardzo niewykorzystywany, oj bardzo.


A potencjał Diyas bardzo niewykorzystywany, oj bardzo.
Och tak, zanik jednoręcznego bh będzie wielkim ciosem dla piękna tenisa. Z młodszych, które widziałem, malutko jeszcze to stosuje, oprócz wymienionej przez Ciebie Hibi są: van Uytvanck, Kimmelmann, Gasparyan i von Deichmann.Jacques D. pisze:Generalnie problemem tego pokolenia, jak w przypadku młodych w ATP, jest niemal kompletny brak jednoręcznego bh.Poza tym właściwie nie ma się do czego przyczepić, jest różnorodność, są fascynujące style i bardzo duże możliwości. Jeśli chociaż 40% z tych nadziei się spełni, będzie co oglądać.
Re: WTA - temat ogólny
Ma taki styl gry, swoją drogą skuteczny. W wieku 17 lat należy oczekiwać, że się jeszcze sporo rozwinie a Donna ma wielki talent i nie wątpię w to ani trochę. Ta magiczność może przyjdzie z czasem.Jacques D. pisze:Z drugiej schematy, miarowe rytmy i brak "tego czegoś" magicznego, które już cechuje niektóre tenisistki z tego zestawienia.

Nie zgadzam się z tym, bez przesady. Ona osiągnęła już ten poziom, iż od pewnego czasu dość pewnie pokonuje niżej sklasyfkowane rywalki. Mobilizuje się podwójnie na "wielkie mecze" i wtedy często gra swój najlepszy tenis, to jest bardzo pozytywna cecha. Dziewczyna stara się urozmaicać swoją grę, na treningach trenuje różne aspekty swojego tenisa. Czasami zagra drop shot, z tego co widzę coraz częściej chodzi do przodu. Przede wszystkim trzeba poprawić poruszanie się po korcie i grę przy siatce, bo z tym są problemy. Ona jest cały czas młoda i może jeszcze coś zmienić w swojej grze, a widać ku temu przesłanki. Z roku na rok jest coraz lepsza, mimo że w tym sezonie wyniki miała raczej niezbyt dobre. Nabiera doświadczenia i cierpliwości, stara się atakować wtedy, kiedy trzeba, wypracowywać sobie okazję. Leworęczność to wielki dar i z tym trudno się nie zgodzić. Według wielu, w przyszłości jej serwis może być tak dominujący w kobiecych rozgrywkach, jak ten Sereny. Po części wyeliminowała podwójne błędy (kiedyś robiła ich sporo więcej). Ponadto dobrze returnuje, zagrywa bardzo płynnie uderzenia, ma moc z obu stron, szczególnie mi się podoba jej backhand po krosie.Jacques D. pisze:Jak gra na swoim wysokim poziomie, to ciężko o równą przeciwniczkę dla niej, jak nie, może przegrać z WTA 500+. To bolączka kobiecego tenisa od paru lat (powoli znikająca) i trochę szkoda, że Laura się w tę tendencję wpisała, choć z drugiej strony, jak mogła się z takim stylem nie wpisać?

A Ty Jacques, jak widzisz szanse Laury na podbój kobiecego tenisa?
Zapytam analogicznie, jak Spaina. Co Ci się w jej grze nie podoba lub czego brakuje?Jacques D. pisze:Do Puig zaś wciąż próbuję się przekonać.
Re: WTA - temat ogólny
Wprawdzie nic nowego do dyskusji nie wniosę, bo WTA od mniej więcej 3-4 lat oglądam na zasadzie - Ana i ostatnio Lisicka plus (zwykle) dalsze fazy ważniejszych turniejów, a ta tendencja niestety (po lekturze odnośnie młodych talentów) postępuje, ale nie o tym miało być.
Stephens widziałem wiele razy i oczywiście imponuje łatwością uderzeń, szybkością oraz mocnym serwisem. Specjalnie napisałem mocnym, gdyż wg mnie na miano dobrego jeszcze nie zasługuje. Jak na siłę tego uderzenia, Sloane zdecydowanie za mało wygrywa bezpośrednio (asy, wygrywające), ale potencjał w tym elemencie jest spory. Minusem, chyba największym jest nonszalancja, wielokrotnie, a to się źle ustawi, a to zlekceważy smecza, czy jakieś zagranie z głębi kortu i punkty lecą. Mam też pewne zastrzeżenia do pracy nóg, często przy niższych, krótszych piłkach pojawiają się proste błędy, ale przy takich możliwościach atletycznych, jest to jak najbardziej do poprawienia. Co cieszy, na pewno swego rodzaju ewolucja z zawodniczki lekko defensywnej do agresywnej baselinerki, której dowód mieliśmy w trwającym turnieju. Jacques stwierdził, że jest to materiał na przyszłą mistrzynię wielkoszlemową i ja się z tym zgadzam. Skoro ktoś w tak młodym wieku (jak na dzisiejszy tenis) robi połfinał, ćwierćfinał i dwie 4 rundy Szlema w jednym sezonie (nawet z łatwych drabinek) to musi coś z tego wyjść.
Vekic zwróciła moją uwagę, ale wiadomo dlaczego. Oglądałem jakieś jej mecze w Birmingham (padało w Queens) i jest strasznie schematyczna, gra agresywnie i jawi się jako kolejny twór od wojskowego z Bradenton, chociaż z tej akademii (chyba) się nie wywodzi. Oczywiście, jak zostało powiedziane, taki tenis nie odbiera szans na wielkie zwycięstwa. Co więcej, grając prosty tenis, masz w głowie mnie pomysłów i łatwiej odnosić sukcesy w bardzo młodym wieku, czego Chorwatka jest przykładem.
Laure z całego towarzystwa znam najlepiej. Postęp jest zauważalny, ale czy znowu aż tak duży. Problemy z serwisem, jak były, tak są. Może i mniejsze, jednak cały czas oglądając jej mecz, w momencie wprowadzania drugiego, obawiam się o df. Z głębi kortu wciąż bardzo ryzykownie, chyba nawet za bardzo. Może po prostu trochę dłużej to potrwa, a może Brytyjka będzie zawsze groźną, ale nieobliczalną tenisistką z rejonów top 20. Ciężko mi w tej sprawie zawyrokować.
Hampton, wiem, że tutaj nie pasuje, ale kogoś z tak efektownym tenisem i sporym ciągiem na siatkę nie mogę pominąć. 23 lata na karku i raczej brak perspektyw na największe sukcesy, ale wierzę, że zadomowi się w okolicach pozwalający na rozstawienie w Szlemach i od święta zaskoczy.
Puig lubię, całkiem ładna, ponadto z Portoryko (przyda się powiem egzotyki ), ale widziałem ją zbyt krótko by cokolwiek powiedzieć. Belindę znam, ale z innego powodu (
), więc niech jej się wiedzie. Keys widziałem w meczu z Radwańską i na szybszych nawierzchniach powinna straszyć (coś w stylu Sabiny), ale dopóki nie nabierze choć minimalnej regularności, gdzie indziej może być ciężko. Barty kojarzę, ale tylko z nazwiska.
Skoro o talentach, to ja o zniszczonym przez kontuzję. Tatiana Golovin, moja ulubiona tenisistka ever (ewentualnie jeszcze Schnyder), ładna, fajny tenis, z Francji (
), czego chcieć więcej. Sorry, że tak krótko, ale tylko bym się rozczulił. Bardzo mi jej brakuje na kortach.
Tak mnie wzięło, bo natknąłem się wczoraj na jej twittera.

Stephens widziałem wiele razy i oczywiście imponuje łatwością uderzeń, szybkością oraz mocnym serwisem. Specjalnie napisałem mocnym, gdyż wg mnie na miano dobrego jeszcze nie zasługuje. Jak na siłę tego uderzenia, Sloane zdecydowanie za mało wygrywa bezpośrednio (asy, wygrywające), ale potencjał w tym elemencie jest spory. Minusem, chyba największym jest nonszalancja, wielokrotnie, a to się źle ustawi, a to zlekceważy smecza, czy jakieś zagranie z głębi kortu i punkty lecą. Mam też pewne zastrzeżenia do pracy nóg, często przy niższych, krótszych piłkach pojawiają się proste błędy, ale przy takich możliwościach atletycznych, jest to jak najbardziej do poprawienia. Co cieszy, na pewno swego rodzaju ewolucja z zawodniczki lekko defensywnej do agresywnej baselinerki, której dowód mieliśmy w trwającym turnieju. Jacques stwierdził, że jest to materiał na przyszłą mistrzynię wielkoszlemową i ja się z tym zgadzam. Skoro ktoś w tak młodym wieku (jak na dzisiejszy tenis) robi połfinał, ćwierćfinał i dwie 4 rundy Szlema w jednym sezonie (nawet z łatwych drabinek) to musi coś z tego wyjść.
Vekic zwróciła moją uwagę, ale wiadomo dlaczego. Oglądałem jakieś jej mecze w Birmingham (padało w Queens) i jest strasznie schematyczna, gra agresywnie i jawi się jako kolejny twór od wojskowego z Bradenton, chociaż z tej akademii (chyba) się nie wywodzi. Oczywiście, jak zostało powiedziane, taki tenis nie odbiera szans na wielkie zwycięstwa. Co więcej, grając prosty tenis, masz w głowie mnie pomysłów i łatwiej odnosić sukcesy w bardzo młodym wieku, czego Chorwatka jest przykładem.
Laure z całego towarzystwa znam najlepiej. Postęp jest zauważalny, ale czy znowu aż tak duży. Problemy z serwisem, jak były, tak są. Może i mniejsze, jednak cały czas oglądając jej mecz, w momencie wprowadzania drugiego, obawiam się o df. Z głębi kortu wciąż bardzo ryzykownie, chyba nawet za bardzo. Może po prostu trochę dłużej to potrwa, a może Brytyjka będzie zawsze groźną, ale nieobliczalną tenisistką z rejonów top 20. Ciężko mi w tej sprawie zawyrokować.
Hampton, wiem, że tutaj nie pasuje, ale kogoś z tak efektownym tenisem i sporym ciągiem na siatkę nie mogę pominąć. 23 lata na karku i raczej brak perspektyw na największe sukcesy, ale wierzę, że zadomowi się w okolicach pozwalający na rozstawienie w Szlemach i od święta zaskoczy.
Puig lubię, całkiem ładna, ponadto z Portoryko (przyda się powiem egzotyki ), ale widziałem ją zbyt krótko by cokolwiek powiedzieć. Belindę znam, ale z innego powodu (

Skoro o talentach, to ja o zniszczonym przez kontuzję. Tatiana Golovin, moja ulubiona tenisistka ever (ewentualnie jeszcze Schnyder), ładna, fajny tenis, z Francji (


MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- Jacques D.
- Posty: 7699
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: WTA - temat ogólny
Podbój, czyli...?Advantage pisze: A Ty Jacques, jak widzisz szanse Laury na podbój kobiecego tenisa?

Oczywiście, Laura musi się wciąż sporo nauczyć. Przede wszystkim delikatności, co nie powinno dla niej stanowić problemu, bo nie jest klasycznym drewnem w stylu de Brito, potrafi grać z czuciem.
Tak czy inaczej widzę tu potencjał na regularne atakowanie dalekich rund w Szlemach (oby jakiś się trafił), ale raczej nie stałą dominację. Tu jednak potrzeba bardziej złożonej konstrukcji i więcej regularności. Moje główne kandydatki na przyszłą liderkę to na dziś Bencic, Barty, Putincewa, Konjuh, może Vekic.
Do Puig nic nie mam. Raczej staram się zrozumieć jej grę. Czasem zachwyci w obronie, innym razem nie zdąży do prostej piłki. Czasem pośle kilka winnerów z rzędu z bardzo trudnego ustawienia, innym razem odda inicjatywę bez wyraźnego powodu. Mimo to jestem do niej pozytywnie nastawiony, bo potencjał na pewno jakiś jest -nie wiem tylko, jaki.

@Spain - z tego towarzystwa, które wymieniłeś zdążyłem już bardzo polubić Alison, głównie dzięki tegorocznej Brukseli.


I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: WTA - temat ogólny
Sprawdzasz mnieJacques D. pisze:@Spain - z tego towarzystwa, które wymieniłeś zdążyłem już bardzo polubić Alison, głównie dzięki tegorocznej Brukseli.Nie widziałem natomiast Gasparyan - ITF jednak się z Tobą nie zgadza i podaje, że Margarita ma oburęczny bh.

- Jacques D.
- Posty: 7699
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: WTA - temat ogólny
No bez przesady, kogoś kto kojarzy nazwiska typu Kudermetova czy Hibi (nie mówiąc już o tym, że kojarzy grę) raczej nie trzeba sprawdzać.Spain07 pisze:Sprawdzasz mnieJacques D. pisze:@Spain - z tego towarzystwa, które wymieniłeś zdążyłem już bardzo polubić Alison, głównie dzięki tegorocznej Brukseli.Nie widziałem natomiast Gasparyan - ITF jednak się z Tobą nie zgadza i podaje, że Margarita ma oburęczny bh.
Ja Margaritę widziałem tylko bardzo pobieżnie, w meczu z Safarovą, ale jestem wręcz pewien, że miała jednoręczny bh. A ITF pewnie się myli.

Margaritę serio przegapiłem.

I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: WTA - temat ogólny
Grała w Moskwie z Safarovą. Przegrała w trzech setach, ale ładnie powalczyła. Potencjał duży, ale ja przynajmniej (pewnie przez moją słabość do 1ręcznych bh) trochę go chyba przeceniam. Całkiem fajny ten bh jak wchodził, forhend topspinowy, dosyć często obiegała bh i ładnie sobie wypracowywała sytację na korcie z tego co pamiętam. Kiedyś trenowała z Demeczkinem, teraz chyba to się zmieniło. I bardzo dawno na korcie jej nie widziałem, patrząc na wyniki to jednak głowa do gry z gatunku Hantuchovych.Jacques D. pisze:Margaritę serio przegapiłem.Jaki styl, jaki potencjał?

DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: WTA - temat ogólny
Ja jeszcze nawiążę do nadziei WTA. Townsend zrezygnowała z dalszej gry w juniorkach przed USO, Ana zrobi to po jutrzejszym finale (mam nadzieję, że transmitowanego), a w ostatnich dniach postąpiły podobnie (a raczej potwierdziły pogłoski) Bencic, Krejcikova, Lottner i prawdopodobnie też Siniakova. A godne zastępczynie już czekają...
Re: WTA - temat ogólny
To juniorki, znikąd może pojawić się ktoś nowy. Ważne, żeby na seniorki przechodziły obiecujące tenisistki.Spain07 pisze:A godne zastępczynie już czekają...
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197620
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: WTA - temat ogólny
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: WTA - temat ogólny
Bzdury.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: WTA - temat ogólny
I odgrzewany plotkarski kotlet. Już ciekawsza jest zmiana punktacji turniejów na przyszły sezon.
Re: WTA - temat ogólny
Urywek z poematu o naszej tenisistce:
Ale już wszystko jest jasne
A ja głupi w głowę zachodziłem, czy kiedyś wcześniej było tak słabo jak teraz...Do Wielkiego Szlema wciąż daleko, ale nie znaczy to, że Polka nie ma się z czego cieszyć. Gra w złotych czasach kobiecego tenisa, nawet bez największych zwycięstw jej konto pęcznieje w zawrotnym tempie.
Ale już wszystko jest jasne

MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: WTA - temat ogólny
^Szanowny Kubuś Puchatek, miś o bardzo małym rozumku?
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
- Jacques D.
- Posty: 7699
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: WTA - temat ogólny
Skład WTA Tour Championships skompletowany. Z racji wcześniejszego wycofania się Szarapowej jako ostatnia dołączyła do niego Kerber.
Ósemka zakwalifikowanych:
Williams
Azarenka
Radwańska
Na
Kvitova
Errani
Jankovic
Kerber
Ósemka zakwalifikowanych:
Williams
Azarenka
Radwańska
Na
Kvitova
Errani
Jankovic
Kerber
I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: WTA - temat ogólny
Ja zyskam pewność co do tego składu, kiedy w MD Moskwy zostanie rozegrana pierwsza piłka.
- bogdan1978
- Posty: 3595
- Rejestracja: 27 lip 2012, 13:45
Re: WTA - temat ogólny
Tymczasem na nieco niższych poziomach WTA 
Kasia Piter ma dziś ciekawy dzień o 17.00 finał debla w Linzu , a o 20.30 gra już kwalifikacje w Luksemburgu
- chyba że jej dadzą spokój w wielkim księstwie i przeniosą jej mecz na jutro , a może będzie musiała zrezygnować z czegoś ?

Kasia Piter ma dziś ciekawy dzień o 17.00 finał debla w Linzu , a o 20.30 gra już kwalifikacje w Luksemburgu

.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości