ATP Finals 2023

[DUN I LOVE]

PESEL to tylko liczba?

Chciałbym.

[Damian]

Wesley Koolhof / Neal Skupski 3 - 2 Rohan Bopanna / Matthew Ebden



Aurélie Tourte

[Robertinho]

PESEL to tylko liczba?

Chciałbym.

Życie mężczyzny zaczyna się po czterdziestce.

[Kamileki]

Niesamowicie jak czas zweryfikował Miedwiediewa. Rosjanin gra bardzo dobry sezon, tutaj zrobił jako pierwszy awans do półfinału, a jakoś nikt nie traktuje go poważnie w roli faworyta turnieju. Co więcej, mam wrażenie, że po ostatnich popisach w finałach WS (AO22, USO23) obchodzi ludzi mniej więcej tyle, co zeszłoroczny śnieg na parapecie opuszczonej rudery.

Ten nowojorski finał to był pokaz niewyobrażalnej bezradności na tym poziomie, z posypką w postaci stawania do returnu tyłkiem przy bandzie.

Zbyt defensywnie gra Daniił i wciąż mu brak pewności siebie z najlepszego okresu. Tylko Sinner ma szansę, ale to już nie mecz grupowy więc presja będzie znacznie większa, a dodatkowo fizycznie musi wytrzymać co nie będzie łatwe bo zdrowie zaczyna szwankować.

Novak w trzech, zarówno w SF i F. Kolejny rekord Rogera zostanie wzięty.

[Art]

[Nowitzki]

[DUN I LOVE]

Day 6.

Spoiler:

30.WTF Londyn 2010 1016
31.Cincinnati 2018 1014
32.Miami 2016 1007
33.Indian Wells 2021 971
34.Paryż-Bercy 2019 967
35.Miami 2022 960
36.ATP Finals 2023 946 (day 6)

[Nowitzki]

Day 5

[DUN I LOVE]

Sporym zaskoczeniem te kursy. Myślałem, że Miedwiediew będzie faworytem.

[Nowitzki]

Pewnie wzięli pod uwagę, że Alcaraz jakby zaczął się rozkręcać.
W tym roku h2h 2-1 dla Hiszpana.

Ciekawe czy Sasza będzie miał jeszcze szanse na awans wychodząc na wieczorny mecz

[DUN I LOVE]

Czyli nie może wygrać Carlitos. Tym bardziej nabierają znaczenia słowa Saszy, że w piątek będzie największym na świecie fanem Daniła Miedwiediewa.

[Nowitzki]

Ze spokojem jeszcze Djoko nie odpadł, jeszcze Rune nie wygrał zreszta sam sobie jest winny mógł wygrać z Hurkaczem 2:0 w setach i by miał awans zapewniony taki jest sport.

[Nowitzki]

Jest aktualizacja

[Robertinho]

Czyli nie może wygrać Carlitos. Tym bardziej nabierają znaczenia słowa Saszy, że w piątek będzie największym na świecie fanem Daniła Miedwiediewa.

Niech się uczy sztuki życia od Daniła.l przede wszystkim.

[DUN I LOVE]

Może dlatego, że tak błądzi jest też tak kochany?

[Damian]

[Robertinho]

Może dlatego, że tak błądzi jest też tak kochany?

Pseudo bad boy ze szklaną psychiką. Gdzie tu do sigma male GOATa.

[Robertinho]

Niesamowicie jak czas zweryfikował Miedwiediewa. Rosjanin gra bardzo dobry sezon, tutaj zrobił jako pierwszy awans do półfinału, a jakoś nikt nie traktuje go poważnie w roli faworyta turnieju. Co więcej, mam wrażenie, że po ostatnich popisach w finałach WS (AO22, USO23) obchodzi ludzi mniej więcej tyle, co zeszłoroczny śnieg na parapecie opuszczonej rudery.

Ten nowojorski finał to był pokaz niewyobrażalnej bezradności na tym poziomie, z posypką w postaci stawania do returnu tyłkiem przy bandzie.

Zbyt defensywnie gra Daniił i wciąż mu brak pewności siebie z najlepszego okresu. Tylko Sinner ma szansę, ale to już nie mecz grupowy więc presja będzie znacznie większa, a dodatkowo fizycznie musi wytrzymać co nie będzie łatwe bo zdrowie zaczyna szwankować.

Po prostu ma opanowany jeden konkretny sposób gry w tenisa Danił. Osiągnął w nim autentyczne mistrzostwo i to w historycznej skali. Natomiast ceną jest niebywale wąska strefa komfortu jeśli idzie o samą grę, po wybiciu z której staje się dużo słabszy zawodnikiem.

Tylko musimy pamiętać, jaki on poziom prezentował na początku wspinaczki na tenisowy Olimp, jak jeszcze prostsza była jego gra, jak ograniczony miał repertuar. Blisko maksa cały czas oscyluje Rosjanin, jeden set wygrany więcej z Rafą w finałach WS i można by mówić o pełnym wykorzystaniu potencjału chyba.

[DUN I LOVE]

Awans dziś Carlitosa i Daniła oznaczałby Top-4 sezonu w półfinałach, co IMO byłoby uczciwym zwieńczeniem tego roku.

[Nowitzki]