
GOAT - debata
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
Novak gotów samymi szlemami ich przebić
Re: GOAT - debata
6 dni do powrotu prawdziwego GOAT-a.






Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197674
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: GOAT - debata
Spoiler:
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: GOAT - debata
Jinxowć łysego, zniszczonego starca ? Okrutny jest Barty.
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: GOAT - debata
Bartus bez serca.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: GOAT - debata
Niee, to nieprawda akurat, naprawdę kibicowałem mu w powrocie tak ogólnie. Wolę, żeby chociaż namiastka jakiejś niepewności była w tourze.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: GOAT - debata
Federer w czymś wciąż najlepszy.
#weakEra

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: GOAT - debata
Messi i Jordan nie mają nawet podejścia do GOAT-a w kwestii rywalizacji o status najwybitniejszego sportowca wszech czasów. Argentyńczyk nie jest nawet GOAT-em we własnej dyscyplinie. Najlepszym piłkarzem w historii jest (a właściwie był) Pele, który zdobył 3 tytuły mistrzostw świata z Brazylią, za każdym razem będąc albo liderem drużyny, albo jednym z liderów. Messi ze swoim jednym tytułem może co najwyżej czyścić nagrobek Brazylijczyka. Jak w każdym sporcie decydujący czynnik to największa ilość najważniejszych trofeów. W piłce nożnej najważniejszy jest Mundial. Te wszystkie nagrody uznaniowe, któe nastukał Argentyńczyk nic nie znaczą. Wiadomo, jeśli o zwycięstwie w plebiscycie decyduje jakaś mniej czy bardziej sformalizowana grupa ludzi, to nie można takiego plebiscytu traktować na poważnie, nadając mu status miarodajności.
Nieco inaczej sprawa się ma z Jordanem. W koszykówce hierarchię tytułów trudniej jest jednoznacznie ustalić. Zawody międzynarodowe są istotne, ale akurat NBA przez długi czas uważane były jako najważniejsze rozrywki na świecie. Też i poziom sportowy był zawsze duży wyższy w tej lidze. W każdym bądź razie do momentu, kiedy nie pozmieniali zasad, powodując, że widoskowością NBA przypomina niezjadliwą koszykówkę europejską i stała się dziś nie do oglądania. Problem dodatkowy jest taki, że Bill Russell nastukał więccej mistrzostw ze swoimi Celtami z Bostonu. A przecież był on przede wszystkim bardzo dobrym obrońcą, a gorzej sobie radził w ataku. W tamtych czasach bardziej ofensywnym graczem był Wilt Chambarlain, któy ustanowił rekord 100 punktów zdobytych w jednym meczu. Do dziś nikt do tego nie się nie zbliżył. Z tymże Chambarlain ma tylko dwa tytuły mistrzowskie. W koszykówce zatem trudniej jest ustalić, kto jest GOAT-em. Ja bym mimo wszystko obstawiał Jordana, ale to bardziej chyba ze względu na to, że śledziłem rozgrywki, kiedy on odnosił największe sukcesy.
Novak Djokovic nie pozostawia żadnych wątpliwości, że jest najwybitniejszym sportowcem w swojej dyscyplinie. I dlatego jest najpoważniejszym kandydatem do miana najwybitniejszego sportowca, który kiedykolwiek stąpał po ziemii. Szczególnie, że powinno się szukać wśród przedstawicieli sportów, które są popularne i uprawiane powszechnie na całym świecie. Za Serbem przemawia też fakt, że w swojej walce o tytuł GOAT-a w tenisie pokonał dwóch innych tenisistów, którzy zajmują kolejne miejsca na liście. To jest ewenement, bo zazwyczaj najwybitniejszych reprezentantów swoich dyscyplin można porównywać tylko między erami, w których dominowali. A w tenisie tych trzech rywalizowało między sobą.
Novak Djokovic GOAT GOAT-ów.
AMEN
Nieco inaczej sprawa się ma z Jordanem. W koszykówce hierarchię tytułów trudniej jest jednoznacznie ustalić. Zawody międzynarodowe są istotne, ale akurat NBA przez długi czas uważane były jako najważniejsze rozrywki na świecie. Też i poziom sportowy był zawsze duży wyższy w tej lidze. W każdym bądź razie do momentu, kiedy nie pozmieniali zasad, powodując, że widoskowością NBA przypomina niezjadliwą koszykówkę europejską i stała się dziś nie do oglądania. Problem dodatkowy jest taki, że Bill Russell nastukał więccej mistrzostw ze swoimi Celtami z Bostonu. A przecież był on przede wszystkim bardzo dobrym obrońcą, a gorzej sobie radził w ataku. W tamtych czasach bardziej ofensywnym graczem był Wilt Chambarlain, któy ustanowił rekord 100 punktów zdobytych w jednym meczu. Do dziś nikt do tego nie się nie zbliżył. Z tymże Chambarlain ma tylko dwa tytuły mistrzowskie. W koszykówce zatem trudniej jest ustalić, kto jest GOAT-em. Ja bym mimo wszystko obstawiał Jordana, ale to bardziej chyba ze względu na to, że śledziłem rozgrywki, kiedy on odnosił największe sukcesy.
Novak Djokovic nie pozostawia żadnych wątpliwości, że jest najwybitniejszym sportowcem w swojej dyscyplinie. I dlatego jest najpoważniejszym kandydatem do miana najwybitniejszego sportowca, który kiedykolwiek stąpał po ziemii. Szczególnie, że powinno się szukać wśród przedstawicieli sportów, które są popularne i uprawiane powszechnie na całym świecie. Za Serbem przemawia też fakt, że w swojej walce o tytuł GOAT-a w tenisie pokonał dwóch innych tenisistów, którzy zajmują kolejne miejsca na liście. To jest ewenement, bo zazwyczaj najwybitniejszych reprezentantów swoich dyscyplin można porównywać tylko między erami, w których dominowali. A w tenisie tych trzech rywalizowało między sobą.
Novak Djokovic GOAT GOAT-ów.



AMEN
2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: GOAT - debata
Marcelo_Rios pisze: ↑07 lut 2024, 12:00 Messi i Jordan nie mają nawet podejścia do GOAT-a w kwestii rywalizacji o status najwybitniejszego sportowca wszech czasów. Argentyńczyk nie jest nawet GOAT-em we własnej dyscyplinie. Najlepszym piłkarzem w historii jest (a właściwie był) Pele, który zdobył 3 tytuły mistrzostw świata z Brazylią, za każdym razem będąc albo liderem drużyny, albo jednym z liderów. Messi ze swoim jednym tytułem może co najwyżej czyścić nagrobek Brazylijczyka. Jak w każdym sporcie decydujący czynnik to największa ilość najważniejszych trofeów. W piłce nożnej najważniejszy jest Mundial. Te wszystkie nagrody uznaniowe, któe nastukał Argentyńczyk nic nie znaczą. Wiadomo, jeśli o zwycięstwie w plebiscycie decyduje jakaś mniej czy bardziej sformalizowana grupa ludzi, to nie można takiego plebiscytu traktować na poważnie, nadając mu status miarodajności.
Nieco inaczej sprawa się ma z Jordanem. W koszykówce hierarchię tytułów trudniej jest jednoznacznie ustalić. Zawody międzynarodowe są istotne, ale akurat NBA przez długi czas uważane były jako najważniejsze rozrywki na świecie. Też i poziom sportowy był zawsze duży wyższy w tej lidze. W każdym bądź razie do momentu, kiedy nie pozmieniali zasad, powodując, że widoskowością NBA przypomina niezjadliwą koszykówkę europejską i stała się dziś nie do oglądania. Problem dodatkowy jest taki, że Bill Russell nastukał więccej mistrzostw ze swoimi Celtami z Bostonu. A przecież był on przede wszystkim bardzo dobrym obrońcą, a gorzej sobie radził w ataku. W tamtych czasach bardziej ofensywnym graczem był Wilt Chambarlain, któy ustanowił rekord 100 punktów zdobytych w jednym meczu. Do dziś nikt do tego nie się nie zbliżył. Z tymże Chambarlain ma tylko dwa tytuły mistrzowskie. W koszykówce zatem trudniej jest ustalić, kto jest GOAT-em. Ja bym mimo wszystko obstawiał Jordana, ale to bardziej chyba ze względu na to, że śledziłem rozgrywki, kiedy on odnosił największe sukcesy.
Novak Djokovic nie pozostawia żadnych wątpliwości, że jest najwybitniejszym sportowcem w swojej dyscyplinie. I dlatego jest najpoważniejszym kandydatem do miana najwybitniejszego sportowca, który kiedykolwiek stąpał po ziemii. Szczególnie, że powinno się szukać wśród przedstawicieli sportów, które są popularne i uprawiane powszechnie na całym świecie. Za Serbem przemawia też fakt, że w swojej walce o tytuł GOAT-a w tenisie pokonał dwóch innych tenisistów, którzy zajmują kolejne miejsca na liście. To jest ewenement, bo zazwyczaj najwybitniejszych reprezentantów swoich dyscyplin można porównywać tylko między erami, w których dominowali. A w tenisie tych trzech rywalizowało między sobą.
Novak Djokovic GOAT GOAT-ów.
![]()
![]()
![]()
AMEN












Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości