Strona 56 z 147

Re: F1

: 16 wrz 2020, 18:48
autor: Federasta20
Fighter pisze: 06 wrz 2020, 17:13 W przekroju sezonu jak najbardziej mu się należało, natomiast w przekroju tego weekendu i sezonu na pewno to Sainz zasługiwal bardziej. Szkoda.
Dokładnie tak. Oczywiście trzeba pochwalić Gasly'ego za to jak się odnalazł po degradacji z RBR i za trzymanie ciśnienia na końcu, ale bez SC to byłby ledwo w punktach. Nawet nie miał jakiegoś oszałamiającego tempa do incydentu z Magnussenem. Natomiast Sainz jechał na P2 na czysto, jedynie za Hamiltonem.
hokej pisze: 07 wrz 2020, 8:56 Aero słabe, do tego w zeszłym roku projektując wyszli z założenia, że moc zniweluje stratę, więc poszli w kierunku minimalnego docisku.
W tym roku musieli w dodatku zaprojektować zupełnie nowy układ napędowy w kilka miesięcy, a teraz przez pandemię nie mogą wnosić poprawek, które są bardzo potrzebne przy tak niewykończonym projekcie. Tak jak piszesz, już rok temu dali ciała z aero, ale nadrabiali mega-silnikiem, co też pozwalało maskować braki przyczepności. Teraz jest katastrofa.

A Vettel w Aston Martin :D Jestem trochę zdziwiony bo po zwolnieniu z Ferrari myślałem, że nie zdecyduje się na jazdę w teamie niepozwalającym walczyć o MŚ. No ale najwidoczniej liczy na 2022 i wywrócenie sił jak w 2009, którego był jednym z beneficjentów :)

Re: F1

: 27 wrz 2020, 9:44
autor: Damian

Re: F1

: 27 wrz 2020, 9:54
autor: DUN I LOVE
Ferrari żebrzące o miejsce w Q2, niewiarygodne kilka lat temu.

Re: F1

: 29 wrz 2020, 20:45
autor: Damian

Re: F1

: 02 paź 2020, 20:42
autor: hokej
Honda wychodzi z F1 po 2021.
Przykro mi Dun, ale musisz poszukać innego wzdychadła. Prędzej Kubica wejdzie do MB niż Renault pozwoli Maksiowi wygrać z Alonso. A dla puszek to teraz jedyna opcja.

Re: F1

: 11 paź 2020, 14:40
autor: DUN I LOVE
Rakotwórczy to sport. Gorzej się nie da.

Re: F1

: 11 paź 2020, 14:44
autor: Jacuszyn
DUN I LOVE pisze: 11 paź 2020, 14:40 Rakotwórczy to sport. Gorzej się nie da.
Po czterech tytułach Vettela nie może być już nic gorszego, chyba, że tytuł dla zupełnie bezbarwnego Bottasa.

Re: F1

: 11 paź 2020, 14:58
autor: COA
Tak, tytuły Vettela be, ale tytuły Hamiltona to już git.

Re: F1

: 11 paź 2020, 15:08
autor: Jacuszyn
COA pisze: 11 paź 2020, 14:58 Tak, tytuły Vettela be, ale tytuły Hamiltona to już git.
Oczywiście. Hamilton potrafi wycisnąć wszystko z samochodu, Vettel nie. Brytyjczyk nawet jadąc w badziewnym samochodzie potrafił choć jeden wyścig w sezonie wygrać. Vettel nawet się nie potrafi do tego zbliżyć tylko płacze i narzeka na cały świat. Czy w F1 czy w Moto GP zawsze lubiłem takich walczaków i ludzi, którzy wszystkie soki potrafią z samochodu wycisnąć czy też motocykla. W F1 w ostatnich latach to Verstappen, Alonso czy też Hamilton. W Moto GP to napewno Marquez, Stoner czy Rossi.

Bottas to taki Pedrosa F1. Ma dobry sprzęt, ale nie potrafi pójść za ciosem. Czasem wygra wyścig i odgraża się, że tytuł zdobędzie ale rzeczywistość wszystko weryfikuje.

Re: F1

: 11 paź 2020, 16:02
autor: hokej
Riccardo!
Za tekst 2 tyg. temu "Kara? Spoko, nadrobię" będę wielbił do końca. Wreszcie ma podium.

Re: F1

: 11 paź 2020, 16:07
autor: Fighter
Teraz niech jeszcze zrobi pierwszą linię w kwalifikacjach i będzie można mówić o w miarę zbliżonym poziomie do poziomu Pana Kierowcy w 2010 :D

A i Romkowi i Antkowi przez te wszystkie awarię punkty na konto wskoczyły.

Re: F1

: 11 paź 2020, 16:37
autor: DUN I LOVE
Jacuszyn pisze: 11 paź 2020, 14:44
DUN I LOVE pisze: 11 paź 2020, 14:40 Rakotwórczy to sport. Gorzej się nie da.
Po czterech tytułach Vettela nie może być już nic gorszego, chyba, że tytuł dla zupełnie bezbarwnego Bottasa.
Czyli to, co oglądamy teraz (bezwzględna dominacja LH) to najlepsze, co ma do zaoferowania F1 dziś?

Lewis wyrównał rekord Schumachera (91 wygranych GP).

Re: F1

: 11 paź 2020, 23:59
autor: Damian

Re: F1

: 11 paź 2020, 23:59
autor: Damian

Re: F1

: 12 paź 2020, 0:04
autor: DUN I LOVE
Lewis - Michael po 91.

Syn Schumachera wręczył kask Lewisowi:


Re: F1

: 12 paź 2020, 11:57
autor: hokej
DUN I LOVE pisze: 11 paź 2020, 16:37
Jacuszyn pisze: 11 paź 2020, 14:44
DUN I LOVE pisze: 11 paź 2020, 14:40 Rakotwórczy to sport. Gorzej się nie da.
Po czterech tytułach Vettela nie może być już nic gorszego, chyba, że tytuł dla zupełnie bezbarwnego Bottasa.
Czyli to, co oglądamy teraz (bezwzględna dominacja LH) to najlepsze, co ma do zaoferowania F1 dziś?

Lewis wyrównał rekord Schumachera (91 wygranych GP).
Z emocjami sportowymi to nie ma nic wspólnego, oczywiste. Ale... :)
Równie nudno było w prime Schumachera i serii Vettela. Z jedną różnicą - wingmani obu tych kierowców nie mieli prawa drgnąć żeby zagrozić numero uno w sytuacji walki o mistrzostwo. Weber próbował i szybko został postawiony do pionu. RB to projekt marketingowy z jasno określonymi celami i nie ma tam miejsca na walkę wewnątrz zespołu, z kolei Schumacher alergicznie reagował na taką sytuację. W obu zespołach hierarchia była określona.

Co innego jak dominacja się kończyła, wtedy tak naprawdę wychodziła prawdziwa klasa kierowców (vide Ricciardo vs Vettel w Red Bullu).

Hamilton to inny rozmiar kapelusza - miał Alonso w jednym zespole, miał Rosberga i jeden sezon przegrał. Dopiero w ostatnich latach ma klasycznego wingmana, bardziej ze względu na umiejętności, niż polecenia zespołowe. Jak Czaruś ma gorszy dzień to się jeszcze Bottas odgryzie, ale zawsze można liczyć na jakiś numer ze strony Fina (vide wczorajsze załatwienie wyścigu jednym hamowaniem).

Żadne czary-mary przepisowe nie rozwiążą problemu dominacji jednego zespołu. Max może sobie być super talentem (chociaż Riccardo nie odstawał dopóki Marko dał mu jeździć), ale bez drugiego do osłony dupy nic nie zrobi. Pojedyncze wyskoki, to wszystko na co może sobie pozwolić. Dlatego dla mnie najlepszy scenariusz to Hulkenberg/Perez do Red Bulla, ostra rywalizacja, Hamilton spełniony po tym sezonie (no może jeszcze jeden), od 2022 Russel do MB, Ferrari które zdaje się odrabiać powoli lekcje i może coś z tego będzie w 2021, McLaren z zajebistym składem (i silnikami MB od przyszłego roku) i Renault z Alonso.

Nie trać wiary, 2021 będzie już znacznie ciekawszy. W F1 przynajmniej młodzi coś działają. :)

Re: F1

: 19 paź 2020, 7:48
autor: arti

Re: F1

: 25 paź 2020, 0:22
autor: DUN I LOVE
Kolejne kwalifikacje do spuszczenia w kiblu.

Re: F1

: 25 paź 2020, 0:24
autor: Damian

Re: F1

: 25 paź 2020, 10:24
autor: Jacuszyn
DUN I LOVE pisze: 25 paź 2020, 0:22 Kolejne kwalifikacje do spuszczenia w kiblu.
Ty tam czasówkę na Giro dzisiaj śledź 😊