Strona 58 z 76

Re: Miami 2021

: 02 kwie 2021, 23:30
autor: DUN I LOVE
Ja to nie wiem za kim byłby w finale Sinner - Rubliow. Nie wiem, czy potencjał i perspektywy na przyszłość by mnie interesowały w tym przypadku. My generalnie przez te lata wiecznie piszemy o przyszłości i wszystko ma charakter "kiedyś, w kolejnych turniejach/latach, ciekawe co z tego wyniknie/czy coś pójdzie za tym wynikiem". Zawsze trochę bezsensowne wybieganie w przyszłość.

Na pewno Rubliow dał się poznać w ostatnich miesiącach jako niesamowicie rzetelny i pracowity zawodnik o niespotykanej dzisiaj regularności w klepaniu graczy słabszych od siebie. Mając tego świadomość chciałbym, aby to potwierdził jakimś mocnym akcentem, bo to jednak za dobry gracz, aby utożsamiać go tylko z nabijaniem wygranych w kurnikach.

No ale najpierw trzeba ograć Huberta.

Re: Miami 2021

: 02 kwie 2021, 23:43
autor: Barty
DUN I LOVE pisze: 02 kwie 2021, 23:30 Na pewno Rubliow dał się poznać w ostatnich miesiącach jako niesamowicie rzetelny i pracowity zawodnik o niespotykanej dzisiaj regularności w klepaniu graczy słabszych od siebie. Mając tego świadomość chciałbym, aby to potwierdził jakimś mocnym akcentem, bo to jednak za dobry gracz, aby utożsamiać go tylko z nabijaniem wygranych w kurnikach.
+1, dlatego pewnie max. seta do końca turnieju straci.

W 2017 roku rocznikowo będąc w tym samym wieku Zverev wygrał z Djokovicem w swoim pierwszym finale M-1000, kilka miesięcy później dołożył kolejny tytuł tym razem odprawiającym podobnie bezproblemowo Federera. Gdzie jest teraz? Chyba cały jeden M1000 w Madrycie i 1 WTF dołożył przez te prawie 4 lata... Mam nadzieję, że z Jannikiem nie będzie analogii głównie przez to, o czym już wspomnieliście - wydaje się być dużo bardziej poukładanym gościem, tak na korcie, a i przede wszystkim poza. A skoro takie wyniki robi nie umiejąc serwować i mając takie wahnięcia np. na forehandzie (zbyt często na prostych nogach, za mało miejsca na zagranie i pewnie parę innych niuansów), to można mieć naprawdę nadzieję na poważną przyszłość.

Re: Miami 2021

: 02 kwie 2021, 23:45
autor: Robertinho
Ja Rubla tak lubię, że tylko z rafole bym mu kibicował, więc nie mam żadnych dylematów, tj mówię o finale, bo Hurkacz jest jeszcze gorszy. Jakieś czterdzieści sześć razu gorszy.

Re: Miami 2021

: 02 kwie 2021, 23:55
autor: Damian
SF Preview: Can Hurkacz Stop Rublev's Roll?
Spoiler:
https://www.atptour.com/en/news/rublev- ... sf-preview

Re: Miami 2021

: 02 kwie 2021, 23:55
autor: Damian
Obrazek vs Obrazek

[4] Andriej Rubliow 🇷🇺 0 - 1 [26] Hubert Hurkacz 🇵🇱

Obrazek

Chair Umpire - N. Forcadell 🇪🇸

Re: Miami 2021

: 02 kwie 2021, 23:59
autor: DUN I LOVE
Zapomniałem o tym rzymskim meczu. Jest jakiś punkt zaczepienia, chociaż wtedy trochę wypompowany Rosjanin był po USO i locie z NYC.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 0:09
autor: no-handed backhand
1. Rublow
2. Sinner
3. Hurkacz

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 0:11
autor: DUN I LOVE
no-handed backhand pisze: 03 kwie 2021, 0:09 1. Rublow
2. Sinner
3. Hurkacz
To samo, ale pewnie będzie 50/50 w przypadku Sinner - Rubliow.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 0:16
autor: Kiefer
Team Jannik, ale raczej Rublev, jednak obaj są na zupełnie innym etapie kariery. Ale gdyby tak Hubert...

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 0:50
autor: Mario
Myślę, że można już dać sobie spokój z tymi wyliczanki, kto lepszy, kto gorszy itd. Ostatnie zagrożenie minęło, turniej wygra tenisista młody, mniej lub bardziej perspektywicznych i choć żaden z nich nie jest grajkiem z mojej bajki, tak na finał bardzo chętnie rzucę okiem.

Trochę obawiałem się tego, że człowiek niby czekał na turniej bez fabsterów a później obejrzy 3 mecze na krzyż i będzie narzekał, ale całe szczęście tak się nie stało. Zdecydowanie utwierdziłem się w przekonaniu, że gdy trzej panowie wreszcie zejdą z kortów, to spokojnie wrócę do dużo większego zainteresowania tenisem. Tu oglądałem sporo, nawet z 2-3 nocki zarwałem. No nic, oby więcej takich okazji.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 0:51
autor: DUN I LOVE
W niezłym gronie się Włoch znalazł:


Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:01
autor: Rroggerr
Mario pisze: 03 kwie 2021, 0:50Trochę obawiałem się tego, że człowiek niby czekał na turniej bez fabsterów a później obejrzy 3 mecze na krzyż i będzie narzekał, ale całe szczęście tak się nie stało. Zdecydowanie utwierdziłem się w przekonaniu, że gdy trzej panowie wreszcie zejdą z kortów, to spokojnie wrócę do dużo większego zainteresowania tenisem. Tu oglądałem sporo, nawet z 2-3 nocki zarwałem. No nic, oby więcej takich okazji.
+ 67 61 67 64 87 40-15

Pamiętam, że jakiś czas temu (tzn. chyba z 3 lata temu gdy jeszcze w czołówce był Cilic, Isner itd.) nawet dyskutowaliśmy o tym i pisałem, że nie uleczy rozgrywek gdy fab3 wyleci, bo jest wysokie prawdopodobieństwo, że właśnie Cilicie tego świata będą na tym korzystać, ale w tym momencie nie ma realnie chyba nikogo, kto jest w stanie takie turnieje bez raków psuć. No trudno się nie zgodzić.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:05
autor: DUN I LOVE
Chciałem właśnie wyrazić swoje zadowolenie faktem, że czekam na drugi półfinał i zarywam noc dla tenisa. Niestety, wjechał najmocniejszy możliwy płyn odkażający:
Rroggerr pisze: 03 kwie 2021, 1:01+ 67 61 67 64 87 40-15
Dziewczyny na korcie:


Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:13
autor: Rroggerr
Jeszcze Kiefer rano napisze, że gardzi Federerem, i bait w pełni udany.

Dobry początek Hurkacza.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:14
autor: Mario
Tylko ten Olejniczak mocno zniechęca. Niesamowicie mnie drażni typek w ostatnim czasie, tak btw.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:17
autor: DUN I LOVE
Rroggerr pisze: 03 kwie 2021, 1:13 Jeszcze Kiefer rano napisze, że gardzi Federerem, i bait w pełni udany.
:D

Szybkie 3-0* dla Huberta.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:30
autor: denixior
Wow.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:30
autor: Kamileki
Rroggerr pisze: 03 kwie 2021, 1:01
Mario pisze: 03 kwie 2021, 0:50Trochę obawiałem się tego, że człowiek niby czekał na turniej bez fabsterów a później obejrzy 3 mecze na krzyż i będzie narzekał, ale całe szczęście tak się nie stało. Zdecydowanie utwierdziłem się w przekonaniu, że gdy trzej panowie wreszcie zejdą z kortów, to spokojnie wrócę do dużo większego zainteresowania tenisem. Tu oglądałem sporo, nawet z 2-3 nocki zarwałem. No nic, oby więcej takich okazji.
+ 67 61 67 64 87 40-15

Pamiętam, że jakiś czas temu (tzn. chyba z 3 lata temu gdy jeszcze w czołówce był Cilic, Isner itd.) nawet dyskutowaliśmy o tym i pisałem, że nie uleczy rozgrywek gdy fab3 wyleci, bo jest wysokie prawdopodobieństwo, że właśnie Cilicie tego świata będą na tym korzystać, ale w tym momencie nie ma realnie chyba nikogo, kto jest w stanie takie turnieje bez raków psuć. No trudno się nie zgodzić.
Po wznowieniu rozgrywek po przerwie pandemicznej bodaj Agut jest najmocniejszym zawodnikiem urodzonym w latach osiemdziesiątych po wiadomej dwójce. Nie istnieje już to pokolenie jako monolit, a jeszcze nie tak dawno temu na serio nie było to takie oczywiste bo przecież finał Szlemów robili niejednokrotnie Anderson i Cilic, mumia Delpo raz zawitała, a i Isner też raz był bliski, Wawrinka po urazie wydawał się wracać do roli specjalisty od Szlemów , a ukochany Japończyk trzaskał ćwiartki jedna za drugą odpadając tylko z fabsterią.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:31
autor: Mario
Fatalnie gra Rubliow, ciężko się na to patrzy.

Re: Miami 2021

: 03 kwie 2021, 1:33
autor: DUN I LOVE
Zanosi się na kolejny eurowpie*dol Rubliowa.