US Open 2020

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2020

Post autor: DUN I LOVE »

Michael Scott pisze: 06 wrz 2020, 22:35 Fajnie, turniej z gwiazdką w jedną chwilę przekształcił nam się w turniej z dwiema gwiazdkami. Teraz równie dobrze można zwolnić blokadę maszyny losującej i wyłonić zwycięzcę.
Nom. Było lepiej jak wszystko było wiadome od pierwszego dnia.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50819
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: US Open 2020

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 06 wrz 2020, 22:28
Barty pisze: 06 wrz 2020, 22:22 Proszę, można się teraz cieszyć pięknym turniejem, jedziemy po rekord postów i jedziemy dziś z Belgią!
Nie ma chyba potencjału na rekord, ale można wreszcie cieszyć się tenisem odstawiając na chwilę na bok rekordy i statystyki. :)
Zworek, Tim czy Twój podopieczny?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
The Djoker
Posty: 4957
Rejestracja: 08 wrz 2015, 2:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: US Open 2020

Post autor: The Djoker »

Po prostu nie wierzę, co za idiota i kretyn. Dyskwalifikacja jak najbardziej słuszna. Może zabraknie właśnie tego Szlema jednego. Wstyd, żenada, hańba. Już po raz drugi w tym roku wstydzę się że jestem jego fanem. Jak tak dalej pójdzie to przestanie być idolem. Spieprzył mi urlop.
Chyba nadszedł czas żeby się nim w ogóle nie przejmować i żyć tylko swoim życiem to samo Atletico.
Awatar użytkownika
TennisUser
Posty: 965
Rejestracja: 02 wrz 2017, 17:27

Re: US Open 2020

Post autor: TennisUser »

Tak to się robi:

You lost that heartbreaking final at Wimbledon, what did you do differently today?

"I won the match point, I guess."
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2020

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 06 wrz 2020, 22:37
DUN I LOVE pisze: 06 wrz 2020, 22:28
Barty pisze: 06 wrz 2020, 22:22 Proszę, można się teraz cieszyć pięknym turniejem, jedziemy po rekord postów i jedziemy dziś z Belgią!
Nie ma chyba potencjału na rekord, ale można wreszcie cieszyć się tenisem odstawiając na chwilę na bok rekordy i statystyki. :)
Zworek, Tim czy Twój podopieczny?
Chciałbym Daniłka, ale wydaje mi się, że wygra ten, który najdłużej na to pracuje (Thiem).
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Michael Scott
Posty: 6658
Rejestracja: 14 lip 2019, 19:21

Re: US Open 2020

Post autor: Michael Scott »

DUN I LOVE pisze: 06 wrz 2020, 22:37
Michael Scott pisze: 06 wrz 2020, 22:35 Fajnie, turniej z gwiazdką w jedną chwilę przekształcił nam się w turniej z dwiema gwiazdkami. Teraz równie dobrze można zwolnić blokadę maszyny losującej i wyłonić zwycięzcę.
Nom. Było lepiej jak wszystko było wiadome od pierwszego dnia.
Neither nor.

Tsitsipas face:
Obrazek
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2020

Post autor: Alan »

no-handed backhand pisze: 06 wrz 2020, 22:17 Tylko ten Łukasz... :(
Chyba jak to mówią, pałka się przegła. I tak po Adria Tour już na kredyt już w sercu Djokera był bandyta. Tak, bandyta. Inaczej już się o nim nie wyrażę.
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: US Open 2020

Post autor: Wujek Toni »

Oczywiście nie mógł w finale Wimbla takiego cyrku odwalić. Swoją drogą, zgadzam się z Robertinho, że trzymanie jako liniowych tych niedowidzących dziadów z obniżonym czasem reakcji to jest groteska. Jakby rzucił w jej kierunku piłkę czterolatek, pewnie też by jej nie zauważyła.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149044
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: US Open 2020

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: US Open 2020

Post autor: Rroggerr »

Michael Scott pisze: 06 wrz 2020, 22:35Fajnie, turniej z gwiazdką w jedną chwilę przekształcił nam się w turniej z dwiema gwiazdkami. Teraz równie dobrze można zwolnić blokadę maszyny losującej i wyłonić zwycięzcę.
Dwie gwiazdki aż, tzn. w końcu jakiś ciekawy turniej, który trzeba w ten sposób uczcić?
Awatar użytkownika
Michael Scott
Posty: 6658
Rejestracja: 14 lip 2019, 19:21

Re: US Open 2020

Post autor: Michael Scott »

Rroggerr pisze: 06 wrz 2020, 22:42
Michael Scott pisze: 06 wrz 2020, 22:35Fajnie, turniej z gwiazdką w jedną chwilę przekształcił nam się w turniej z dwiema gwiazdkami. Teraz równie dobrze można zwolnić blokadę maszyny losującej i wyłonić zwycięzcę.
Dwie gwiazdki aż, tzn. w końcu jakiś ciekawy turniej, który trzeba w ten sposób uczcić?
Nieee, ciekawy byłby, jakbyśmy wykluczyli jeszcze Thiema i Daniła. Tak to jest za łatwo.
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9281
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: US Open 2020

Post autor: COA »

@Marcelo_Rios, dasz radę się przygotować psychicznie w tydzień?
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197674
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Open 2020

Post autor: DUN I LOVE »

Wujek Toni pisze: 06 wrz 2020, 22:41 Oczywiście nie mógł w finale Wimbla takiego cyrku odwalić.
Kto inny cyrk odwalił.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: US Open 2020

Post autor: Emu »

A jakiś czarny koń?
Berrettini mocno wygląda.
Wielka szkoda, że Rublev nie trafił do górnej połówki. :/ Przy dobrym układzie tj. Thiem w finale mógłby powalczyć nawet o wygraną.
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2991
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: US Open 2020

Post autor: Alan »

No nie No, jeśli fabstery w taki czy inny sposób się wyeliminowali to należy za tydzień przyznać zwycięzcy ewentualnie medal z kartofla zamiast pucharu, aaa i okroić gratyfikacje finansową conajmniej o połowe. Niech wie, że wygrał w skutek splotu szczęśliwych okoliczności taki Daniił.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149044
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: US Open 2020

Post autor: Damian »

64 szlemów trzeba było czekać aż BIG 4 nie pojawi się w połówce Szlema.

W RG'04 zagrali wtedy (Gaudio, Coria, Nalbandian i Henman).

Miałem wtedy 10 lat i nie wiedziałem co to tenis. ;)


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: US Open 2020

Post autor: Kamileki »

Emu pisze: 06 wrz 2020, 22:46 A jakiś czarny koń?
Berrettini mocno wygląda.
Wielka szkoda, że Rublev nie trafił do górnej połówki. :/ Przy dobrym układzie tj. Thiem w finale mógłby powalczyć nawet o wygraną.
Tak, Beret to chyba idealny kandydat na czarnego konia.
Alan pisze: 06 wrz 2020, 22:48 No nie No, jeśli fabstery w taki czy inny sposób się wyeliminowali to należy za tydzień przyznać zwycięzcy ewentualnie medal z kartofla zamiast pucharu, aaa i okroić gratyfikacje finansową conajmniej o połowe. Niech wie, że wygrał w skutek splotu szczęśliwych okoliczności taki Daniił.
A ten medal z kartofla powinna wręczać pani sędzia trafiona piłką, ewentualnie sam Novak.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2020, 22:52 przez Kamileki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marcelo
Posty: 3636
Rejestracja: 17 gru 2019, 16:48

Re: US Open 2020

Post autor: Marcelo »

COA pisze: 06 wrz 2020, 22:44 @Marcelo_Rios, dasz radę się przygotować psychicznie w tydzień?
W tych okolicznościach mam już swojego nowego kandydata do zwycięstwa. Tylko jego wygrana w całym turnieju uchroni mój wewnętrzny spokój.

Obrazek


Zacne imię i rewelacyjna stylówa.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2020, 22:52 przez Marcelo, łącznie zmieniany 1 raz.
2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Rroggerr
Posty: 10264
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: US Open 2020

Post autor: Rroggerr »

Alan pisze: 06 wrz 2020, 22:48No nie No, jeśli fabstery w taki czy inny sposób się wyeliminowali to należy za tydzień przyznać zwycięzcy ewentualnie medal z kartofla zamiast pucharu, aaa i okroić gratyfikacje finansową conajmniej o połowe.
IMHO wypadałoby zakończyć turniej, no i przygotować ATP na rozwiązanie jak już fabsterzy skończą kariery.
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: US Open 2020

Post autor: Wujek Toni »

Ogólnie ten turniej będzie miał znaczenie wyłącznie statystyczne, bo zaraz po nim wrócimy do szarej rzeczywistości i rozpocznie się kolejna fabsterska seria w Szlemach. Fajnie, że ktoś inny sobie dopisze swoje nazwisko na pucharze zwycięzcy, tylko że status quo zostaje jak najbardziej utrzymane. Zworek czy Cipas po wygraniu WTF dalej pozostają ciołkami, więc ewentualne zwycięstwo któregokolwiek z pozostających w grze pachołków będzie miało równie niski/zerowy wpływ na dalszy rozwój wydarzeń.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość