mtenis.com.pl

Trzymaj się @Kamileki. 16 medali, ale tylko 1 złoty

Ojoj.

Jueseje mogą przegonić Chińczyków. Słabo.

Koszykarki USA pewnie dorzucą złoto. Siatkarki zagrają w finale z Brazylią, ciekawe jak ta rywalizacja się zakończy.

Nando pisze: ↑07 sie 2021, 20:29 Koszykarki USA pewnie dorzucą złoto. Siatkarki zagrają w finale z Brazylią, ciekawe jak ta rywalizacja się zakończy.

W boksie zarówno USA i Chiny mają po jednym przedstawicielu w finale. Mogą zremisować w złotych Amerykanie i wygrać, kluczowy będzie mecz siatkarek albo wspomniany boks. Choć jest jeszcze kolarstwo (ale tylko omnium - tu jak coś USA ma pewne szanse) oraz gimnastyka (z kolei tu Chiny).

Jak tam teraz? Chińczycy czy Amerykanie?

DUN I LOVE pisze: ↑08 sie 2021, 0:27 Jak tam teraz? Chińczycy czy Amerykanie?

Amerykanie praktyczniej już wygrali. Po wygranej koszykarek i kolarki torowej zrównali się właśnie z Chinami w złotych więc wskoczyli na pierwsze miejsce. Chinom został już tylko jeden finał boksu kobiet, a Amerykanie mają jeszcze finał siatki kobiet i dwa finału boksu panów.

USA przegoniła Chińczyków.

Stany za Bidena gniotą.

Ale ścisk na miejscach 7-10. Na koniec Holandia wydymała potęgi. Italia najwięcej medali ale najmniej srebrnych, które decydowały.

Poniżej oczekiwań ta olimpiada u Niemców.

Tak mi przykro...

To 17-te miejsce Polski nie jest wcale złe, prawda? Jak sądzicie?

Miejsce jest całkiem dobre, ale powinniśmy dążyć do tego żeby być ponad Węgrami. Najbardziej mi żal, że w pływaniu mamy taką posuchę. Tam są żniwa, a my sobie zimujemy.

Akurat w pływaniu nigdy nie byliśmy potęgą, a Jędrzejczak była ewenementem podobnym jak Justyna Kowalczyk.

Ale ogólnie osiągnięcia medalowe w Tokio nawet niezłe. Warto było pomarudzić w połowie imprezy.

CajraX pisze: ↑08 sie 2021, 16:32 Miejsce jest całkiem dobre, ale powinniśmy dążyć do tego żeby być ponad Węgrami. Najbardziej mi żal, że w pływaniu mamy taką posuchę. Tam są żniwa, a my sobie zimujemy.

Wegry prawie zawsze są nad nami. Pływanie, kajaki i nara bratanki.

Starigniter pisze: ↑08 sie 2021, 16:06 To 17-te miejsce Polski nie jest wcale złe, prawda? Jak sądzicie?

Nie jest, można być zadowolonym.

No nie jest, ale tylko dlatego że to najlepsze IO w tym wieku. Tyle tylko że od takiego kraju należy wymagać miejsca na poziomie 11-15. Skoro Holandia może z powodzeniem rywalizować z Niemcami, Francją i Włochami to my nie możemy pyknąć Wegier, NZ czy Kuby? Ale nie to jest najgorsze. Rok temu WIĘKSZOŚCI medali by po prostu nie było. Sztafety kontuzje i dużo gorsze życiówki, Anita stół, Marysia stół, Tadzik stół, Dobek hasa na 400m ppł, Tomala na 20km. To po pierwsze, po drugie to nie były MŚ w LA a Igrzyska Olimpijskie. Po trzecie złamany został czteroletni cykl olimpijski. Najsilniejsi pracują w takim trybie, a my? Znamienne było to co dzisiaj powiedziała Pyrek. Jak zawodnik jedzie na MŚ i nie ma go w ósemce traci stypedium, bo działamy w trybie rocznym. To jest qurwa chore. Inni w spokoju się przygotowują na igrzyska a nasi muszą cisnąć maxa co roku no i potem hurtem przywozimy medale z MŚ czy Europy czy tych nieszczęsnych imprez juniorskich. A potem przychodzą igrzyska i jesteśmy w dupie.

Ja uważam, że to po prostu dobry wynik.

Można też popatrzeć z tej strony, że jesteśmy przed np. Hiszpanią, a teoretycznie powinni być przed nami. Z Zachodem ogólnie będzie nam ciężko, nie ma się co oszukiwać. II WŚ, komunizm i inne zrobiły swoje.

Jest ok, ale jak Lekka mocno mnie cieszy, tak też pokazuję, że poza stadionem i torem wioślarskim jesteśmy niemal na dnie.