Re: GOAT - debata
: 18 cze 2021, 23:10
No ja zawsze uważałem, że o takich rzeczach powinien decydować sam zawodnik. Mi wszystko jedno - jak zagra to obejrzę, jak skończy, to będę oglądał inne mecze.
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Przecież on przez ostatnią dekadę był tylko tłem dla Rafole i za każdym razem dostawał wpie*dol. To jest tenisista I dekady XXI wieku.LokalnyEkspert pisze: ↑18 cze 2021, 23:11 Rodżera wymieniłem, bo myślałem, że jego staty na tle pozostałej dwójki wyglądają lepiej. Trochę zaskoczyły mnie te cyferki. Wiedziałem, że będzie to słabiej wyglądać, ale nie aż tak.
Mniej więcej o tym pisałem. Roger jako menedżer swojej kariery tenisowej pełnił kilka błędów (myślę, że ileś tam razy niepotrzebnie wyszedł na kort/nie zszedł z kortu, choć powinien, pewne rzeczy można było odpuścić, może innych ludzi brać do współpracy strikte dotyczącej tenisa, ogólnie przez 20 lat trudno kilkunastu złych decyzji nie podjąć, życie), natomiast swoim wizerunkiem i kreowaniem przychodów to mistrzowsko zarządza. Widać, że facet ma pewien kapitał kulturowy i ogarnia jak działa ten biznes.Kiefer pisze: ↑18 cze 2021, 23:03Z punktu widzenia jakiegoś psychicznego fana jakim byłem, to tak byłoby lepiej, no i nawet nie mając swoich rekordów i tylko 17 WS jego pomnik miałby dużo mniej rys. No ale przez tę dekadę wpadło pewnie z pół miliarda dolarów albo i więcej, podpisał rekordowy kontrakt z Uniqlo warty kolejnych 300. No to przemawia zdecydowanie za kontynuacją kariery.DUN I LOVE pisze: ↑18 cze 2021, 22:56 Kiefer pisze: ↑Było się zwinąć w 2012.
Oczywiście. Przedłużył karierę o 10 lat, co teraz jest traktowane jako coś, co ma same minusy.
2 wygrane z Rafą w ostatniej dekadzie już u schyłku kariery gdzie znalazł na niego jakiś patent, a i Hiszpan już był po prostu słabszy. 2 wygrane z Djokovicem na początku dekady, kiedy mimo zdecydowanie bardziej chwiejnej już formy był dla Serba jeszcze bardzo poważnym rywalem.DUN I LOVE pisze: ↑18 cze 2021, 23:13Przecież on przez ostatnią dekadę był tylko tłem dla Rafole i za każdym razem dostawał wpie*dol. To jest tenisista I dekady XXI wieku.LokalnyEkspert pisze: ↑18 cze 2021, 23:11 Rodżera wymieniłem, bo myślałem, że jego staty na tle pozostałej dwójki wyglądają lepiej. Trochę zaskoczyły mnie te cyferki. Wiedziałem, że będzie to słabiej wyglądać, ale nie aż tak.
No mnie mocno bawi, jak sobie przypomnę narrację medialną nt. finału AO 17, jaki to "legacy match", itp.DUN I LOVE pisze: ↑18 cze 2021, 22:56 Oczywiście. Przedłużył karierę o 10 lat, co teraz jest traktowane jako coś, co ma same minusy.
I całego Fedalovicia od prawie dekady, z paroma małymi wyjątkami. Stare Fedale bronią się same (podobnie jak parę meczów Djokovicia z Nadalem i RF), ale od wielu sezonów już rywalizacje napompowane kompletnie niewspółmiernie do poziomu zarówno sportowego, jak i poziomu ich dramaturgii. No, ale czymś ten współczesny tenis marketingowo ratować przecież trzeba.
Rzeczywiście ciekawe, czy uniknąłby niektórych urazów, nie próbując dogrywać wszystkich meczów na siłę. Bo jednak "rekord" braku krecza w karierze jest generalnie g**** warty.Robertinho pisze: ↑18 cze 2021, 23:15Mniej więcej o tym pisałem. Roger jako menedżer swojej kariery tenisowej pełnił kilka błędów (myślę, że ileś tam razy niepotrzebnie wyszedł na kort/nie zszedł z kortu, choć powinien, pewne rzeczy można było odpuścić, może innych ludzi brać do współpracy strikte dotyczącej tenisa, ogólnie przez 20 lat trudno kilkunastu złych decyzji nie podjąć, życie), natomiast swoim wizerunkiem i kreowaniem przychodów to mistrzowsko zarządza. Widać, że facet ma pewien kapitał kulturowy i ogarnia jak działa ten biznes.Kiefer pisze: ↑18 cze 2021, 23:03Z punktu widzenia jakiegoś psychicznego fana jakim byłem, to tak byłoby lepiej, no i nawet nie mając swoich rekordów i tylko 17 WS jego pomnik miałby dużo mniej rys. No ale przez tę dekadę wpadło pewnie z pół miliarda dolarów albo i więcej, podpisał rekordowy kontrakt z Uniqlo warty kolejnych 300. No to przemawia zdecydowanie za kontynuacją kariery.DUN I LOVE pisze: ↑18 cze 2021, 22:56 Kiefer pisze: ↑Było się zwinąć w 2012.
Oczywiście. Przedłużył karierę o 10 lat, co teraz jest traktowane jako coś, co ma same minusy.
Tytuły wygrane tylko i wyłącznie po pokonaniu dwójki z Big 3:
Już pisałem, nawet ten ostatni Rafole został określany jako jeden z najlepszych w historii, kiedy przez długi czas był bardzo, ale to bardzo średni.Jacques D. pisze: ↑18 cze 2021, 23:54I całego Fedalovicia od prawie dekady, z paroma małymi wyjątkami. Stare Fedale bronią się same (podobnie jak parę meczów Djokovicia z Nadalem i RF), ale od wielu sezonów już rywalizacje napompowane kompletnie niewspółmiernie do poziomu zarówno sportowego, jak i poziomu ich dramaturgii. No, ale czymś ten współczesny tenis marketingowo ratować przecież trzeba.
Sam Novak powiedział, że to jego najlepszy mecz w Paryżu i top 3 ogólnie.Kiefer pisze: ↑19 cze 2021, 17:51Już pisałem, nawet ten ostatni Rafole został określany jako jeden z najlepszych w historii, kiedy przez długi czas był bardzo, ale to bardzo średni.Jacques D. pisze: ↑18 cze 2021, 23:54I całego Fedalovicia od prawie dekady, z paroma małymi wyjątkami. Stare Fedale bronią się same (podobnie jak parę meczów Djokovicia z Nadalem i RF), ale od wielu sezonów już rywalizacje napompowane kompletnie niewspółmiernie do poziomu zarówno sportowego, jak i poziomu ich dramaturgii. No, ale czymś ten współczesny tenis marketingowo ratować przecież trzeba.
Tyle, że wcześniej dziwiło Cię: "nawet ten ostatni mecz Rafole został określany jako jeden z najlepszych w historii, kiedy przez długi czas był bardzo, ale to bardzo średni"
Duża analogia do finału USO 2011 gdzie panowie zagrali jednego dobrego seta i wszyscy zrobili z tego wielki mecz. Zapominając, że w pozostałych trzech była grana ostra kaszana.