GOAT - debata

Obrazek

Kto jest GOAT?

Pete Sampras
2
7%
Andre Agassi
0
Brak głosów
Björn Borg
0
Brak głosów
John McEnroe
0
Brak głosów
Jimmy Connors
0
Brak głosów
Rod Laver
0
Brak głosów
Roger Federer
7
26%
Rafael Nadal
6
22%
Novak Djoković
11
41%
Inny gracz (odpowiedź w komentarzu)
1
4%
 
Liczba głosów: 27
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: 17 cze 2021, 22:57Ja odpadam, bo specjalnie mnie ten temat nie grzeje.
Mnie w sumie też.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42673
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

DUN I LOVE pisze: 17 cze 2021, 22:52 Ja to rozumiem, ale niesprawiedliwym jest zabierać im tylko dlatego praw do udziału w plebiscycie.

Najbardziej dominującym w erze Open był jednak Sampras, ale dziś mało kto o nim pamięta.
Praktycznie się nie udziela. Zapewne gdyby zrobić jakąś globalną ankietę i zapytać kto był lepszy ze starszych mistrzów (starszych w sensie tych którzy grali przed Fedaloviciem) to więcej osób wskaże McEnroe'a czy Borga, a nie Samprasa, który liczby ma lepsze.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Myślę, że jednak nie. Czasy Samprasa i Agassiego były magiczne z mojej perspektywy, a i sam Pete jako lider rankingu był symbolem tenisa. Kibice tenisa, mający dziś 40+ lat pewnie chętnie by głosowały na Samprasa.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Wątpię, jednak Sampras kończył karierę jako GOAT, pobił rekord, który miał chyba ze 30 lat.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Kiefer pisze: 17 cze 2021, 23:01 Wątpię, jednak Sampras kończył karierę jako GOAT, pobił rekord, który miał chyba ze 30 lat.
Sampras w momencie kończenia kariery miał w posiadaniu praktycznie każdy z najważniejszych rekordów.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42673
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

Mario pisze: 17 cze 2021, 22:57 Mnie się nie chce o to walczyć (moim zdaniem Djokovic zamknął sprawę w niedzielę), ale w czasach, gdy ten sport autentycznie mnie pasjonował, trochę badałem kariery tych starych mistrzów i, jak to niesprawiedliwe by nie było, mamy do czynienia z innym sportem, zupełnie nieporównywalnym do dzisiejszych standardów, czy nawet tych sprzed trzydziestu lat. Jak ktoś chce udawać hipstera i wrzucać do dyskusji Lavera, Rosewalla itd., jego sprawa. Ja odpadam, bo specjalnie mnie ten temat nie grzeje.
Niektórzy być może udają hisptera, ale jednak ja podobnie jak Dun takiego Lavera włączyłbym z banalnej, formalnej przyczyny - słówko GOAT zawiera "all time", a nie ostatni okres. Przemawiają za nim cyfry, a chyba o to najbardziej chodzi większości ludziom w tym medialnym tytule jakim jest GOAT? Ciężko aby porównywać tempo wymian Djokovicia i Nadala z tym jakie mieli ludzie z drewnianymi rakietami w rękach w latach sześćdziesiątych.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Tutaj nawet nie chodzi o tempo wymian, bo było jakie było, inny sprzęt itp. Jednak Mario ma rację, że popularyzacja dyscypliny była na zupełnie innym poziomie, do tego chyba 3 z 4 szlemów graliśmy na trawie?

Swoją drogą Steffi Graf kończąc karierę również była GOAT mimo mniejszej liczby WS od Margaret Court i tak naprawdę bardziej jej rekordy ścigała przez dłuższy czas Serena, a Margaret to była bardziej ciekawostka.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2021, 23:11 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Kiefer pisze: 17 cze 2021, 23:08 Tutaj nawet nie chodzi o tempo wymian, bo było jakie było, inny sprzęt itp. Jednak Mario ma rację, że popularyzacja dyscypliny była na zupełnie innym poziomie, do tego chyba 3 z 4 szlemów graliśmy na trawie?
A jak na 50 lat wszystkie 4 szlemy będziemy grali na jakiejś nowej sztucznej nawierzchni to uwzględnianie w tej dyskusji Federera, Nadala i Djokovicia będzie Twoim zdaniem idiotyczne?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Nie wiem co będzie za 50 lat, ale ten sport pewnie będzie się wówczas zwijał, bo zainteresowanie nim raczej spada, a nie wzrasta.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

Kiefer pisze: 17 cze 2021, 23:14 Nie wiem co będzie za 50 lat, ale ten sport pewnie będzie się wówczas zwijał, bo zainteresowanie nim raczej spada, a nie wzrasta.
Za 15, nie za 50. Tragedia będzie pod tym względem. Gry są "sportem" dla młodych ludzi.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7696
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: GOAT - debata

Post autor: Jacques D. »

Toż ta dyskusja to klon tej z tematu WTA, którą prowadziłem kiedyś z Mario i pewnym drugim jegomościem. Była równie głupia i podobnie jak tutaj, również i w niej starano się dowieść, kto tam w historii był "prawdziwym sportowcem", a kto nie. I jeszcze ten tekst o hipsterze. :facepalm: Chyba bardziej hipsterskie jest jednak podążanie na siłę za jakimiś głupimi medialnymi tworami typu KOZA, dorabianie do tego jakichś absurdalnych teorii, pt. realny tenis istnieje 30, 20, a może 15 lat. Zamiast być intelektualnie uczciwym i przyznać, że cała ta zabawa w szukanie goata jest wyjątkowo durna, bo opiera się na zestawieniu, którego nie da się rzetelnie dokonać.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze: 17 cze 2021, 23:35
Kiefer pisze: 17 cze 2021, 23:14 Nie wiem co będzie za 50 lat, ale ten sport pewnie będzie się wówczas zwijał, bo zainteresowanie nim raczej spada, a nie wzrasta.
Za 15, nie za 50. Tragedia będzie pod tym względem. Gry są "sportem" dla młodych ludzi.
No właściwie to chodziło o to, że za 50 lat ten sport się już zwinie, bo początek zwijania zaobserwujemy już w tej dekadzie, choć tak naprawdę to on już następuje.
Awatar użytkownika
TennisUser
Posty: 965
Rejestracja: 02 wrz 2017, 17:27

Re: GOAT - debata

Post autor: TennisUser »

You lost that heartbreaking final at Wimbledon, what did you do differently today?

"I won the match point, I guess."
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Było się zwinąć w 2012. :P
Awatar użytkownika
LokalnyEkspert
Posty: 1170
Rejestracja: 20 sty 2019, 14:37

Re: GOAT - debata

Post autor: LokalnyEkspert »

Nadal ma trochę staty podbite z big3 na Rolandzie. Zlał tam wiele razy jednego i drugiego.

Natomiast, jeśli odejmiemy boskiemu Rodżerowi jego wygrane, które miały miejsce na trawie, to wygląda ekhm, beznadziejnie. xD
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35671
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: GOAT - debata

Post autor: Mario »

A jeśli dodamy, że Djokovic z Murrayem zaczęli liczyć się w poważnej grze w czasie, gdy Federer już systematycznie zjeżdżał, a z Dulem zagrał na betonie bodajże 4 razy, to możemy sobie tą statystyką wiadomo co zrobić.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22480
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: GOAT - debata

Post autor: no-handed backhand »

Rog, ale na drugim miejscu jest u mnie Agassi, także.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42673
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

Djokovic unbeaten against the best Next Gens at Slams

"Djokovic in Slams:

vs Medvedev 2-0
vs Tsitsipas 2-0
vs Zverev 2-0
vs Berrettini 1-0
vs Shapovalov 1-0

His only losses in the last 3 years were to players who are declining (Thiem, Wawrinka, Nadal)."

https://tt.tennis-warehouse.com/index.p ... ms.700825/
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

LokalnyEkspert pisze: 18 cze 2021, 20:55Natomiast, jeśli odejmiemy boskiemu Rodżerowi jego wygrane, które miały miejsce na trawie, to wygląda ekhm, beznadziejnie. xD
Nie może wyglądać inaczej. Każdy inny bilans niż mocno ujemny byłby kompromitacją Djokovicia i Nadala. Tak już jest w normalnych sportach, że młodzi GOACI biją starego, a tutaj rocznikowo Roger to jest człowiek z innego pokolenia tenisistów.

Moim zdaniem wszystko stoi na swoim miejscu, jeżeli się rozłoży to na czynniki pierwsze (różnica wieku, spowalnianie nawierzchni). Federer nigdy nie miał szans w fizycznej wojnie z takimi gladiatorami.

Kiefer pisze: 18 cze 2021, 20:43 Było się zwinąć w 2012. :P
Oczywiście. Przedłużył karierę o 10 lat, co teraz jest traktowane jako coś, co ma same minusy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 18 cze 2021, 22:56 Kiefer pisze: ↑Było się zwinąć w 2012.
Oczywiście. Przedłużył karierę o 10 lat, co teraz jest traktowane jako coś, co ma same minusy.
Z punktu widzenia jakiegoś psychicznego fana jakim byłem, to tak byłoby lepiej, no i nawet nie mając swoich rekordów i tylko 17 WS jego pomnik miałby dużo mniej rys. No ale przez tę dekadę wpadło pewnie z pół miliarda dolarów albo i więcej, podpisał rekordowy kontrakt z Uniqlo warty kolejnych 300. No to przemawia zdecydowanie za kontynuacją kariery.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: AlfonzoExome i 4 gości