mtenis.com.pl

Na mecz Jannik.

W stylu fabsterskim zrobił tę połówkę Włoch, ciężko się do czegoś przyczepić, ale Djokovic poserwował tak dobrze z Fritzem, że max w 4 to weźmie.

Belgrad będzie witał króla w domu około 21 w sobotę.

Ile setów wygrał Andrzej tych dziesięciu ćwiartkach?

Robertinho pisze: ↑23 sty 2024, 15:25 Ile setów wygrał Andrzej tych dziesięciu ćwiartkach?

3-30. Dwa z Ciliciem i jeden z Djokoviciem.

Obaj na listę wstydu.

Przeklęte ćwiarćfinały.

no-handed backhand pisze: ↑23 sty 2024, 15:31 Przeklęte ćwiarćfinały.

Nie wiem w czym problem. Taki Chung się spiął, ograł Djokovicia 3-0 na Serba ulubionym korcie i już. Tu nie ma większej filozofii.

DUN I LOVE pisze: ↑23 sty 2024, 15:28

Robertinho pisze: ↑23 sty 2024, 15:25 Ile setów wygrał Andrzej tych dziesięciu ćwiartkach?

3-30. Dwa z Ciliciem i jeden z Djokoviciem.

Obaj na listę wstydu.

DUN I LOVE pisze: ↑23 sty 2024, 15:43

no-handed backhand pisze: ↑23 sty 2024, 15:31 Przeklęte ćwiarćfinały.

Nie wiem w czym problem. Taki Chung się spiął, ograł Djokovicia 3-0 na Serba ulubionym korcie i już. Tu nie ma większej filozofii.

Taaa, przydałyby się Andrzejowi takie okularki, bo miał dziś problemy z celnymi odbiciami.

no-handed backhand pisze: ↑23 sty 2024, 15:31 Przeklęte ćwiarćfinały.

"miał być raj, miał być cud
i ćwiartka na popicie,
a to wszystko nie tak, nie tak,
nie to".

DUN I LOVE pisze: ↑23 sty 2024, 15:43 Nie wiem w czym problem. Taki Chung się spiął, ograł Djokovicia 3-0 na Serba ulubionym korcie i już. Tu nie ma większej filozofii.

Swoją drogą tak spojrzałem na ls akurat przy wyniku 1-5 w taju i byłem ciekawy, jak stracony set podziała na Włocha. Być może przekonamy się w półfinale. A pamiętacie swoją drogą rok temu, jak pykał Jamnika grecki Zeus ? Niektórzy gracze jednak korzystają z upływającego czasu.

ayshe pisze: ↑23 sty 2024, 15:49

no-handed backhand pisze: ↑23 sty 2024, 15:31 Przeklęte ćwiarćfinały.

"miał być raj, miał być cud
i ćwiartka na popicie,
a to wszystko nie tak, nie tak,
nie to".

Aj, szereg ćwiartek i żadnej połówki.

DUN I LOVE pisze: ↑23 sty 2024, 15:28

Robertinho pisze: ↑23 sty 2024, 15:25 Ile setów wygrał Andrzej tych dziesięciu ćwiartkach?

3-30. Dwa z Ciliciem i jeden z Djokoviciem.

Obaj na listę wstydu.

Wstydzić to się powinien ten, kto wyzywa wielkiego Novaka.

Ostatnią tak wielką smutę Rosja widziała na początku XVII wieku.

Rywale się zmieniają, a porażki tak samo gładkie. Niestety jednowymiarowa gra Andrieja zapewne nie pomaga.

Jakieś nadzieję wiążecie z tym meczem? Taylor niby pokazał, że powalczyć można, a Sinner ma być teoretycznie trudniejszym rywalem. W każdym razie jeśli będzie ten mecz przypominał ich finałowe starcie z WTF to można wyłączyć Jamnika.

Kiefer pisze: ↑23 sty 2024, 16:28 Jakieś nadzieję wiążecie z tym meczem?

Owszem, jak przed każdym meczem Rafole. Te pofabsterskie pokolenia przekroczyły już wszelkie granice wstydu, a raczej kiedyś mróz powinien puścić.

Jak nie w piątek, to w 2045 może. Nie ma jednak sensu od razu się nastawiać negatywnie do tego pięknego sportu.

Ja się nie nastawiam, tak naprawdę totalnie mi powiewa kto wygra i w sumie chętnie bym finał Djokovica z Alcarazem obejrzał, bo Sinner nie wzbudza u mnie większych emocji, aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że wygrana Włocha byłaby po prostu dobra.

Czyli mam sie bac?