Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. https://www.mtenis.com.pl/
Stefanos Tsitsipas albo Danił Miedwiediew. Byli tenisiści wskazali nowego mistrza wielkoszlemowego w 2020 roku
Spoiler:
Zdaniem Marcosa Baghdatisa i Grega Rusedskiego, Stefanos Tsitsipas ma największe szanse, by w 2020 roku zostać nowym mistrzem wielkoszlemowym. Z kolei Goran Ivanisević w glorii zwycięzcy imprezy Wielkiego Szlema widzi Daniła Miedwiediewa.
Marcin Motyka
Marcin Motyka
02 Stycznia 2020, 08:20
Trener Rafaela Nadala zachwycony formą Hiszpana. "Jest spektakularny. Wygląda świetnie"
Począwszy od 2004 roku Roger Federer, Rafael Nadal i Novak Djoković wygrali 54 z 64 rozegranych w tym czasie turniejów wielkoszlemowych. Ostatnim mistrzem Wielkiego Szlema spoza tego grona jest Stan Wawrinka, triumfator US Open 2016. Nic zatem dziwnego, że jednym z najczęściej pojawiających się pytań przed startem nowych rozgrywek jest to, czy w 2020 roku będzie nowy zwycięzca imprezy wielkoszlemowej. Zdaniem ekspertów stacji Sky Sports, jest to możliwe.
Marcos Baghdatis, finalista Australian Open 2006, najwyżej ocenia szanse Stefanosa Tsitsipasa. - Stef może to zrobić - powiedział Cypryjczyk. - On jest świetny i widzę w nim przyszłość tenisa. To, jak radził sobie w zeszłym roku, było imponujące. Ma wszystko. Przypomina mi młodego Federera. Jedyne, co mu może przeszkodzić, to kontuzje, ale jak dotąd ma szczęście, że ich unika.
Tsitsipas wygrał minioną edycję ATP Finals, ale zdaniem Baghdatisa nie można porównywać tego turnieju do imprez wielkoszlemowych. - To nie to samo. Presja wygrania turnieju wielkoszlemowego jest całkiem inna. To zupełnie inny turniej i twój umysł pracuje inaczej. Jeśli Stef zdobędzie tytuł wielkoszlemowy, będzie to dla mnie niespodzianka, ale myślę, że jest na to gotowy. I sądzę, że któregoś dnia to nastąpi i że wygra więcej niż jeden Wielki Szlem.
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"
00:02 / 08:49
ZAMKNIJ
Zwolennikiem Tsitsipasa jest również Greg Rusedski. - Jego popis w Londynie był imponujący. Lubię go, jest kimś wyjątkowym i myślę, że poza "Wielką Trójką" ma największe szanse na wygranie turnieju wielkoszlemowego - mówił finalista US Open 1997, który zwrócił uwagę też na Karena Chaczanowa. - On ma za sobą cichy rok, ale ma odpowiednią grę i siłę ognia.
Z kolei Goran Ivanisević, zwycięzca Wimbledonu 2001, w roli nowego mistrza wielkoszlemowego widzi Daniła Miedwiediewa, finalistę zeszłorocznego US Open. - Tsitsipas jest moim ulubieńcem, ale spośród młodych tenisistów najbliżej wielkoszlemowego tytułu jest Miedwiediew. On jest niebezpieczny i gotowy na takie osiągnięcie. 2020 będzie jego wielkim rokiem - powiedział Chorwat.
Widzi mi się w tym roku lekki zjazd Djokovica. Tak jak DUN napisał wcześniej, też uważam że AO+ RG dla Rafy plus jakiś 1 Szlem do Novaka, nie będę prorokować jak będzie z IO bo to czysta karuzela kto akurat trafi z formą( złoto dla Nishikoriego #BelieveThat) i jak sie drabinka ułoży. Ale ogólnie obstawiam że Federer bez kitu może stracić 3 miejsce na korzyść Tsitsipasa/Medvedeva/Thiema.
Widzę to tak że będzie Nadal na lekkim prowadzeniu z przerwami na kontuzje i chwilowe zaniki formy i potem Djoković na leciutkim prowadzeniu względem Greka, Ruska i Austriaka.
Mocno wierze że Shapovalov wejdzie do top10 w tym roku, nie z początku sezonu ale pod koniec. Nie wiem kiedyś taka pusta łupanina musi sie skończyć.
Khachanova nigdy nie upatrywałem jako mega gwiazdy z potencjałem. Myśle że zaliczy lepszy rok niż 2019 bo ciężko o gorszy z takom petardą w łapie.
FAA, Corić i DeMinaur to dla mnie tenisiści jednego formatu. To tacy którzy jak sie ustabilizują to to jest mocne top15/top10. Ale nic więcej, nie mają nic specjalnego do zaoferowania mimo że Felix aspiruje do tego że może kiedyś wzbogaci swój tenis i może jakiś szybki wślizg do top5 będzie. Ale nie teraz.
Wszyscy podłapali hype na Sinnera do mnie jakoś ten hype szczególnie nie dociera i nie wiem nie mam pomysłu na tego gracza na 2020. Nie zdziwie sie jak ugrzęźnie w 7 dziesiątce i nie ruszy.
No i gdzieś tam na horyzoncie miga mi ZombiePotro powracający zza grobu. Jakiś comeback pewnie będzie ale nie wydaje mi sie żeby tym razem był tak owocny. Top20 na koniec sezonu.
To tak w skrócie jak komuś sie nie chce czytać
1. Nadal
2. Djoković
2,5 Medevedev/Thiem/Cipas
4. Federer
5. Zverev
Top15 Shapovalov/Del Potro/Corić/FAA/Minotaur
Sinner - ???
-
-
-
-
-
Chung wołający z otchłani "I'm still alive!!"
Bardzo ciekawy artykuł z gatunku tych prognozujących/przewidujących 2020 rok w ATP i starających się odpowiedzieć na dziesięć ważnych pytań (m.in czy wreszcie ktoś przełamie hegemonię bi3 w szlemach, czy Andy Murray wróci do poważnej rywalizacji, czy jest jeszcze nadzieja dla Nicka Kyrgiosa?).
Re: Układ sił 2020
: 21 sty 2020, 3:05
autor: Kamileki
Re: Układ sił 2020
: 24 sty 2020, 12:14
autor: DUN I LOVE
@Robertinho
Djoković, Nadal
Federer, Miedwiediew, Thiem
Cipas, Zworek, Del Potro
Kyrgios, Raonic;
Tak to mniej więcej widzę na tę chwilę, jeżeli wszyscy są zdrowi i wszystkich się chce.
Tak to mniej więcej widzę na tę chwilę, jeżeli wszyscy są zdrowi i wszystkich się chce.
Thiem tier niżej i może być. Tylko niestety DelPo, Gyros i Rao z gwiazdką, mniej więcej w tej rzeczywiści, w której Fed serwuje asa wiadomo kiedy. Czyli teoretycznie nie tylko możliwe, ale wręcz realne i sensowne, tylko niestety życie mówi "wal się".
Re: Układ sił 2020
: 24 sty 2020, 12:19
autor: Fighter
Mnie Thiem póki co nie przekonuje na tyle by być w jednym szeregu z Daniłkiem i Federerem. Przyjdą korty ziemne to będzie w lidze z Rafą, no ale może mnie zacznie uciszać od jutra Dominic. Życzę mu tego. Resztę widzę mniej więcej podobnie, jeszcze Cilic mnie pozytywnie zaskakuje, no ale biorąc pod uwagę problemy zdrowotne, to zaraz znów się może rozlecieć. Dziś pokazał klasę w deciderze, ale zobaczymy jak się zregeneruje na starcie z Raonicem. To szczególnie energetyczne nie powinno być jak obydwóm będzie siedzieć serwis.
Re: Układ sił 2020
: 24 sty 2020, 12:22
autor: DUN I LOVE
Wygrał Indian Wells, Pekin, Wiedeń, Barcelonę, był w finale RG i WTF. Nieźle to wygląda, także poza cegłą. Tym bardziej, że potrafi wygrywać ze wszystkimi Fabsterami, nawet w londyńskiej hali.
Re: Układ sił 2020
: 24 sty 2020, 12:25
autor: Robertinho
Ale sam mówisz, że chodzi o idealny świat zdrowia fizycznego i psychicznego. A w nim Sasha samym serwisem robi tyle, co Thiem całym swoim tenisem. xD
To nie jest tak, że nie szanuję Thiema, po prostu uważam, że jego sufit, to może nie podłoga, ale tak gdzieś blat stołu w pokoju możliwości Zvereva i Tsitsipasa.
Re: Układ sił 2020
: 24 sty 2020, 12:51
autor: TennisUser
Robertinho pisze: ↑24 sty 2020, 12:25
A w nim Sasha samym serwisem robi tyle, co Thiem całym swoim tenisem. xD
Thiem ma lepszy procent wygranych punktów serwisowych od Zvereva na przestrzeni całej kariery i na hardzie i na clayu.
Robertinho pisze: ↑24 sty 2020, 12:25
A w nim Sasha samym serwisem robi tyle, co Thiem całym swoim tenisem. xD
Thiem ma lepszy procent wygranych punktów serwisowych od Zvereva na przestrzeni całej kariery i na hardzie i na clayu.
Może dlatego, że od kilku sezonów gra mniej więcej na stabilnym, rosnącym poziomie, a Zverev z czterech poważnych lat profesjonalnej kariery, jeden spędził na biciu serwisowych anty-rekordów?
Zwróć uwagę na życzeniowy charakter tego zestawienia, skoro DelPo miałby być zdrowy, to i Sasha serwować na optymalnym poziomie. A ten ma jednak inny niż Thiem.
Re: Układ sił 2020
: 24 sty 2020, 13:12
autor: Fighter
DUN I LOVE pisze: ↑24 sty 2020, 12:22
Wygrał Indian Wells, Pekin, Wiedeń, Barcelonę, był w finale RG i WTF. Nieźle to wygląda, także poza cegłą. Tym bardziej, że potrafi wygrywać ze wszystkimi Fabsterami, nawet w londyńskiej hali.
No właśnie - czekam aż to przełoży na Australię lub Nowy Jork, bo na razie wpadka goni wpadkę, a i męczarni jak z Boltem nie brakuje. W tym roku ma bardzo przyjazną drabinkę i jak zepsuje coś z najprawdopodobniej deutem Fritz/Monfils w drodze do pierwszej ćwiartki w Melbourne, to będzie spora wtopa. Życzę mu jak najlepiej, bo pod względem atutów czysto tenisisowych, to jeden z tych tenisistów, których ogląda mi się w akcji zdecydowanie najlepiej.
Robertinho pisze: ↑24 sty 2020, 12:25
A w nim Sasha samym serwisem robi tyle, co Thiem całym swoim tenisem. xD
Thiem ma lepszy procent wygranych punktów serwisowych od Zvereva na przestrzeni całej kariery i na hardzie i na clayu.
Może dlatego, że od kilku sezonów gra mniej więcej na stabilnym, rosnącym poziomie, a Zverev z czterech poważnych lat profesjonalnej kariery, jeden spędził na biciu serwisowych anty-rekordów?
Zwróć uwagę na życzeniowy charakter tego zestawienia, skoro DelPo miałby być zdrowy, to i Sasha serwować na optymalnym poziomie. A ten ma jednak inny niż Thiem.
Trochę więcej niż jeden. Jeśli chodzi o dfy weźmy :
2020- ja na razie 3 miejsce
2019 - 2 miejsce
2018 - 7 miejsce
2017 - 3 miejsce
2016 - 1 miejsce.
Na przestrzeni tych lat 2 miejsce za Paire, który jest piekielnie mocny w te klocki.
Re: Układ sił 2020
: 29 lut 2020, 22:58
autor: DUN I LOVE
GOATowski sezon Nole się szykuje:
Djokovic: "One of the targets is to go unbeaten the whole season..."
Re: Układ sił 2020
: 06 mar 2020, 21:32
autor: Damian
Tenis. Juan Carlos Ferrero uważa, że Federer straci rekord. Hiszpan wierzy w Djokovicia, Thiema i... Alcaraza
Spoiler:
Juan Carlos Ferrera uważa, że Roger Federer straci rekord triumfów w turniejach wielkoszlemowych na rzecz Novaka Djokovicia. Mistrz Roland Garros 2003, wierzy też w świetlaną przyszłość Dominika Thiema i swojego podopiecznego Carlosa Alcaraza.
Marcin Motyka
Marcin Motyka
05 Marca 2020, 05:51
Juan Carlos Ferrero
Getty Images / Mark Shenley / Na zdjęciu: Juan Carlos Ferrero
Tenis. Puchar Davisa. Nowe doświadczenie reprezentacji Hongkongu. Kort w hali i daleko od domu
Roger Federer zdobył 20 wielkoszlemowych tytułów. Wielu ekspertów uważa jednak, że Szwajcar straci swój rekord na rzecz Rafaela Nadala (19 triumfów w imprezach Wielkiego Szlema) bądź Novaka Djokovicia (17). Tak sądzi również Juan Carlos Ferrero. - Uważam, że Nadal i Djoković mają możliwości, by pobić osiągnięcie Federera. Ze względu na wiek i nawierzchnie, na jakich odbywają się turnieje wielkoszlemowe, myślę, że to Novak wygra najwięcej tytułów w Wielkim Szlemie - powiedział w rozmowie z portalem tennishead.net.
Hiszpan zakończył karierę w 2012 roku, więc miał okazję rywalizować z tenisistami z tzw. "Wielkiej Trójki". I jest przekonany, że ich dominacja będzie jeszcze trwała. - Widzę w rozgrywkach wielu młodych i coraz zdolniejszych tenisistów, ale Federer, Nadal i Djoković jeszcze kilka kolejnych lat będą wysyłać wiele wspaniałych wiadomości - stwierdził.
Zapytany, kto spoza "Big 3" ma największe szanse na wielkoszlemowe tytuły, wskazał Dominika Thiema i Stefanosa Tsitsipasa. - W zeszłym roku spośród tenisistów z pierwszej "10" tylko Thiem i Tsitsipas wygrali z rywalem z "Wielkiej Trójki" w turnieju wielkoszlemowym, dlatego powiedziałbym, że jeden z tej dwójki zdobędzie tytuł w Wielkim Szlemie. Thiem był bliski wygrania Australian Open. Zaprezentował tam niesamowity poziom. On i Djoković to obecnie jedyni tenisiści, którzy mogą pokonać Nadala w Rolandzie Garrosie.
ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze
00:01 / 03:06
ZAMKNIJ
Ferrero, mistrz Roland Garros 2003 i były lider rankingu ATP, obecnie jest właścicielem akademii tenisowej. - Naszymi celami w akademii są rozwój i doskonale tenisistów. Mamy doświadczenie w pracy z zawodowcami, którzy trenują u nas. Staramy się pomagać naszym adeptom nie tylko w rozwoju tenisowym, ale i personalnym. Wszyscy, którzy u nas ćwiczą, chcą być profesjonalistami, lecz wielu nie jest gotowych, by poświęcić odpowiednie zaangażowanie i zrozumieć, że zawodowi tenisiści ciężko pracują nie tylko na korcie, ale i poza nim - mówił o pracy z kandydatami na przyszłych tenisistów.
Jednym z trenujących w akademii jest 16-letni Carlos Alcaraz, wielka nadzieja hiszpańskiego tenisa, który w niedawnym debiucie w głównym cyklu dotarł do II rundy turnieju w Rio de Janeiro. Ferrero jest przekonany, że jego młodszego rodaka czekają największe sukcesy.
- Carlos jest jeszcze młody, ale pracujemy, by w przyszłości mógł osiągnąć wszystko. On może być jednym z najlepszych tenisistów na świecie. Za kilka lat widzę go na samym szczycie - powiedział o rodaku 40-latek z Barcelony.