Wimbledon 2022

[Jacques D.]

To jest ten tryumf młodzieży, na który czekał tenisowy świat.

Kilka lat temu było całkiem prawdopodobne, a od niedawna jest to już praktycznie pewne że "zmiana warty" nastąpi poprzez dosłowne rozsypanie ciał Rafoli, a nie poprzez choć symboliczne przejęcie pałeczki przez młodszych.

Oczywiście, że tak, sam zresztą o tym parę razy wspominałem. Po prostu bawi mnie ironia i absurd tej sytuacji: 8 lat temu zwycięstwo wciąż nastoletniego Kyrgiosa nad Nadalem tutaj wydawało się świadectwem nadchodzącej zmiany warty w tenisie, dziś zbliżający się do 30. uważany za zmarnowany talent Kyrgios dostaje się do finału tylko dlatego, że 100-letni Nadal chwilowo się połamał.

[Razing]

Od myśli samobójczych do finału Wimbledonu. Film oparty na faktach autentycznych.

Na dodatek film będący kontynuacją telenoweli. Jak wygra to kto wie czy filmu nie będzie albo chociaż filmiku

Puszczą mu ten film. W celi więziennej w Camberze a najbardziej będę się śmiał jak zarzuty i nakaz zatrzymania pojawią się w sobotę przed finałem

[COA]

Twój miesiąc się niedawno skończył, więc już cichutko.

[lake]

Aha, nie rozumiem do końca tych Waszych pomyj na Harrego. Gość w dwóch poważnych meczach w WS swojej karierze, dwa razy miał odwalającego pokaz cierpienia rafole. I naprawdę nie ma aż takiego znaczenia, że Nole przeżył, a Rafa umarł. To nie jest przyjemna sytuacja po prostu. Myśli się co przeciwnikowi jest i jak tu grać, publiczność za rywalem, zejdzie, a może nie, cierpi, a może wcale nie tak bardzo?. Nie każdy jest Stanem Wawrinką, żeby wyskoczyć w takiej sytuacji z mordą i zażądać wglądu do dokumentacji medycznej rywala. Jakby Rafa po prostu grał słabiej, pewnie by to wziął Amerykanin. I dla jasności, nie mam pretensji wielkich do Nadala, po prostu stwierdzam, że obiektywnie bardzo niekomfortowa sytuacja dla Fritza to była.

W AO to chyba narzekał raczej że publiczność została wyproszona po północy co go rozproszyło. Pewnie nie mnniej niż ozdrowiały Serb w piątym secie. I to ostatnie jednak sprawia pewną różnicę. Raz, że tam Serb gwałtownie podniósł poziom w piątym secie, dwa, wczoraj powinien być jednak bogatszy o tamto doświadczenie. A zobaczyłem ten sam wzrok w kierunku rywala po trzecim secie, co w AO po czwartym, czy czasem nie wybiera się do siatki podziękować. Oczywiście taka zmiana wydarzeń na korcie w postaci kontuzjowanego rywala jedt niekomfotowa, bo zmienia się jego gra, więc Twój plan taktyczny też musi ulec zmianie, ale na miłość boską no nie traćmy proporcji. Ogranie kontuzjowanego rywala biorąc pod uwagę całokształ jest chyba łatwiejszym zadaniem niż pokonanie go w wersji pełnosprawnej. A że wciąż ponad barki biednego gamonia? No to raczej nie świadczy o nim za dobrze, stąd pewnie glanowanie.

[Kamileki]

Jedyne za co możnaby od biedy bronić Taylora to duża zmiana stylu gry przez Nadala i przejście na full ofensywę przez co mecz stał się z perspektywy Amerykanina zupełnie chaotyczny i być może przy wielu piłkach nie wiedział do końca co ma konkretnie zagrać. Jednak brak wykorzystania słabych serwisów Nadala, a przede wszystkim częste granie do jego fh to był kryminał.

[Rroggerr]

Fritza można by było bronić za ciasne cztery-pięć setów (Wawrinka w tym finale w Australii też spanikował i zgubił seta z jeszcze większym Rafozombiakiem), ale tutaj były sekwencje w toku meczu w stylu trzy stracone serwisy w jednej partii, przy ostatecznym wyniku, grubsze nieporozumienie.

Wprawdzie od dłuższego czasu poziom mojej sympatii do Nicka spadł do bardzo ograniczonego poziomu, niemniej sentyment pozostał - i to jest duża historia, nawet jeśli szkoda, że nie dobił Rafaela na korcie. Takie finały z ''niczego'', nawet przy obecnym poziomie touru, to jednak niespotykany i przyjemny widok, kiedy ostatni raz nierozstawiony gracz zrobił finał WS, Tsonga?

[Kamileki]

Fritza można by było bronić za ciasne cztery-pięć setów (Wawrinka w tym finale w Australii też spanikował i zgubił seta z jeszcze większym Rafozombiakiem), ale tutaj były sekwencje w toku meczu w stylu trzy stracone serwisy w jednej partii, przy ostatecznym wyniku, grubsze nieporozumienie.

Wprawdzie od dłuższego czasu poziom mojej sympatii do Nicka spadł do bardzo ograniczonego poziomu, niemniej sentyment pozostał - i to jest duża historia, nawet jeśli szkoda, że nie dobił Rafaela na korcie. Takie finały z ''niczego'', nawet przy obecnym poziomie touru, to jednak niespotykany i przyjemny widok, kiedy ostatni raz nierozstawiony gracz zrobił finał WS, Tsonga?

Tak Tsonga. Choć Anderson w USO 2017 był 32 więc ledwo się załapał.

[lake]

Cztery dni odpoczynku NK to prawie jakby na pierwszą rundę wychodził z Serbem. Problem w tym, że Szur już ograny, a nie zardzewiały.

[lake]

To poniżej chyba powinno się tu pojawić z kilka godzin temu.

[jaccol55]

Co niektórzy tenisiści nie zauważyli od lutego, że na Ukrainie trwa wojna i giną ludzie, także tego. Nickowi całkiem nieźle poszło.

[Bombardiero]

Właśnie. Dodał ostatecznie taką wiadomość i miło z jego strony, nie musiał tego robić w momencie konferencji Nadala. Mógł mieć lepsze rzeczy do roboty.

Aha, nie rozumiem do końca tych Waszych pomyj na Harrego. Gość w dwóch poważnych meczach w WS swojej karierze, dwa razy miał odwalającego pokaz cierpienia rafole. I naprawdę nie ma aż takiego znaczenia, że Nole przeżył, a Rafa umarł. To nie jest przyjemna sytuacja po prostu. Myśli się co przeciwnikowi jest i jak tu grać, publiczność za rywalem, zejdzie, a może nie, cierpi, a może wcale nie tak bardzo?. Nie każdy jest Stanem Wawrinką, żeby wyskoczyć w takiej sytuacji z mordą i zażądać wglądu do dokumentacji medycznej rywala. Jakby Rafa po prostu grał słabiej, pewnie by to wziął Amerykanin. I dla jasności, nie mam pretensji wielkich do Nadala, po prostu stwierdzam, że obiektywnie bardzo niekomfortowa sytuacja dla Fritza to była.

Z tym pełna zgoda. Grał w swoim pierwszym QF i do czasu, aż leki Nadalowi odrobinę nie pomogły, już pewnie sobie wyobrażał, że za 2 dni zagra w SF z dużą szansą na finał. Za dużo chłopak myślał i zdecydowanie wybijał się z rytmu w najważniejszych momentach. Wytknąć w sumie można, że mecz wypuścił, co nie powinno nastąpić, ale mieszać z gnojem chyba nie wypada.

[Damian]

Take The Wimbledon Champions Challenge

Spoiler:

Identify the seven different Wimbledon men's champions since 2000
The 2022 Wimbledon men’s singles champion will be crowned on Sunday, 10th July. As we approach the final weekend of The Championships, it’s time to show how well you know tournament history!

We recently put ATP Tour stars, including Great Britain’s Andy Murray and Cameron Norrie, to the test in our Head-to-Head Challenge. While they had the extra task of naming the specific champion for each year, going backwards from the 2021 edition, you only need to identify the seven different winners since 2000.

There's one minute on the clock for the Wimbledon Champions Challenge. Think you have what it takes to get all seven? Take the quiz, share your results and challenge your tennis friends!



For an extra challenge, try to name the champions of each edition from 2000-21 and watch the video to see how you measure up against the likes of Murray, Marin Cilic and Felix Auger-Aliassime.

Murray did 'alright', by his own assessment, but lamented one mistake. “There was one disappointing one though, where I got the Federer vs Nadal classic, the wrong way around. That would’ve helped.”

https://www.atptour.com/en/news/quiz-wi ... -challenge

[Damian]

[Damian]

[Damian]

[Damian]

[Kiefer]

Niezłą mam bekę z tych Januszkowych rozważań na TT, że Fritz powinien dostać możliwość gry w półfinale w związku z walkowerem Rafy.

[Robertinho]

https://www.sport.pl/tenis/7,64987,2866 ... miast.html

Agnieszka

[Bombardiero]

Agnieszka dobrze wybrała!

Tak w nawiązaniu do artykułu, wyraziste postaci zawsze budzą skrajne emocje, nie rozumiem jednak, czemu okazywanie im sympatii miałoby się wiązać ze wstydem. Są wyraźne zasady, jakie na korcie obowiązują i jeśli tenisista je łamie to albo płaci grzywnę, albo schodzi z kortu. Plus dla Nicka, że pomimo pewnych reakcji, wciąż potrafi grać przyjemny dla oka tenis i wiele wnosi do rozgrywek, grając zaledwie kilka turniejów w roku. Sam może niektóre z odpałów bym piętnował, ale nie oszukujmy się - nie jest w tym wyjątkiem, a ogląda się go świetnie. Też trzymam kciuki jak Aga!

[Damian]

Wimbledon - plan gier na piątek:

Centre Court – start o 14:30:
L. Kichenok / J. Ostapenko vs B. Krejcikova / K. Siniakova Wanio/Tomaszewski

Nie przed 15:30:
N. Djokovic vs C. Norrie Muras/Olejniczak
E. Mertens / S. Zhang vs D. Collins / D. Krawczyk Łuczak

No.1 Court – start o godz. 14:
G. Fernandez vs A. Hewett
K. Clijsters / M. Hingis vs V. King / Y. Shvedova
A. Hewett / G. Reid vs T. Egberink / J. Gerard

No.3 Court – start o godz. 12:
F. Gonzalez / S. Grosjean vs J. Marray / F. Nielsen

Nie przed 13:00:
D. De Groot vs M. Ohtani
Y. Kamiji / D. Mathewson vs K. Montjane / L. Shuker
M. Baghdatis / X. Malisse vs J. Blake / D. Nestor

Court 12 – start o godz. 12:
C. Dellacqua / A. Molik vs F. Pennetta / F. Schiavone
M. Poljicak vs P. Rodenas
L. Udvardy vs L. Klimovicova
G. Debru / P. Inchauspe vs J. Mensik / O. Pieczkowski Krogulec

Court 18 – start o godz. 12:
L. Hovde vs V. Mboko
M. Zheng vs M. Landaluce
L. Ciric Bagaric / N. Daubnerova vs R. Nijkamp / A. Okutoyi
N. Bartunkova / C. Naef vs K. Cross / V. Mboko
M. Landaluce / P. Rodenas vs S. Gorzny / A. Michelsen

Court 4 – start o godz. 12:
M. Ceban vs A. Missoum
M. Heidlmair vs L. Channon
M. Stojsavljevic vs A. Soare

Nie przed 16:00:
D. Pagani vs M. Ceban
P. Dietrich vs C. Ngounoue

Court 5 – start o godz. 12:
I. Ivanov vs D. Pagani
J. Dembo vs P. Dietrich
A. Jadhav vs A. Das
A. Missoum vs I. Ivanov

Court 6 – start o godz. 12:
K. Hance vs L. Lam
C. Ngounoue vs M. Alqurneh
A. Ichioka vs S. Larraya Guidi

Nie przed 16:00:
L. Lam vs M. Todoran
M. Alqurneh vs J. Dembo

Court 7 – start o godz. 12:
M. Todoran vs B. Chelia
G. Guillen vs M. Angel
V. Sekerkova vs M. Badache

Nie przed 16:00:
B. Chelia vs K. Hance
M. Schtulmann vs M. Heidlmair

Court 8 – start o godz. 12:
A. Tatu vs A. Loftus
S. Cho vs M. Schtulmann
C. Vazquez vs I. Britton

Nie przed 16:00:
N. Okhtenberg vs S. Hetherington
L. Channon vs S. Cho

Court 14 – start o godz. 12:
S. Kunieda vs J. Gerard
D. Ramphadi / K. Sugeno vs A. Lapthorne / D. Wagner

Nie przed 16:30:
T. Oda / N. Peifer vs G. Fernandez / S. Kunieda

Court 15 – start o godz. 12:
J. Griffioen vs Y. Kamiji
S. Schroder / N. Vink vs H. Davidson / Y. Silva

Nie przed 16:30:
D. De Groot / A. Van Koot vs J. Griffioen / M. Ohtani

TBA – od godz. 16:
G. Rusedski / A. Keothavong vs N. Zimonjic / M. Bartoli
T. Johansson / MJ Fernandez vs M. Bahrami / C. Martinez