Strona 13 z 42

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 15:57
autor: kurcaczeudo
Mówisz, masz. 1-0, 6-4.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 16:57
autor: Jules
Serwis Federera w TB drugiego seta funkcjonował jak w szwajcarskim zegarku i głównie dzięki temu wygrał.

Fed- Ferrer 6:4, 7:6.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 17:00
autor: DUN I LOVE
Jakoś poszło, chociaż podejrzewam, że w całym meczu grał dużo gorzej niż z Janko (dziś widziałem tylko połowę drugiego seta).

Patrzę na tabelę i wygląda na to, że Roger został przed chwilą pierwszym półfinalistą turnieju. :)

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 17:00
autor: Sempere
DUN I LOVE pisze:Patrzę na tabelę i wygląda na to, że Roger został przed chwilą pierwszym półfinalistą turnieju. :)
Chyba to jest jedyny pozytywny aspekt dzisiejszego meczu. :P

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 17:11
autor: Wujek Toni
No ewidentnie nie jest dobrze, kiedy dochodzi do konieczności rozegrania taja z Ferrerem. Oby to była chwilowa zniżka, może brak odpowiedniej koncentracji ze względu na poziom rywala.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 17:19
autor: Lleyton
Normalny wynik jak grają ci dwaj panowie; Federer pewnie zmierza po tytuł.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 18:03
autor: Joao
Czekamy z niecierpliwością na mecz dnia Juan-Janko :P

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 20:08
autor: Jacques D.
Juan Martin del Potro i Janko Tipsarevic grali ze sobą dotychczas trzy razy. Serb do tej pory nie znalazł pomysłu na Argentyńczyka - wszystkie trzy spotkania zakończyły się łatwymi wygranymi rankingowego numeru siedem. Warto jednak zaznaczyć, że pojedynki te rozgrywane były, gdy Tipsarevic nie był jeszcze zawodnikiem czołowej dziesiątki a Juan nie wrócił do naprawdę dobrej dyspozycji po całorocznej przerwie spowodowanej kontuzją. Najwięcej walki miało miejsce prawdopodobnie w finale Delray Beach 2011, gdzie Serb kilkakrotnie przełamywał tenisistę z Tandil, by jednak za każdym razem pozwolić mu się dogonić.
Pomimo iż Argnetyńczyk jest młodszy o całe 4 lata, jego osiągnięcia są nieporównywalnie większe od sukcesów Tipsarevicia. Stosunek wygranych turniejów 13:3 mówi sam za siebie, podobnie jak bilans takich tryumfów w tym roku - del Potro wygrał ich 4, jego dzisiejszy przeciwnik - 1. Del Potro jest również brązowym medalistą singlowym tegorocznej olimpiady i mistrzem wielkoszlemowym z US Open 2009.
Pamiętać jednak trzeba, iż Tipsarevic to zawodnik nieobliczalny, potrafiący, gdy jest w naprawdę dobrej formie, zagrozić każdemu - nawet najtrudniejszemu -rywalowi. W tym też przede wszystkim należy upatrywać jego szans w meczu z faworyzowanym Argentyńczykiem; w spotkaniu, które jednego z nich odeśle z biletem powrotnym, drugiego zaś pozostawi w grze w elitarnym londyńskim turnieju.

del Potro - Tipsarevic 3-0
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea ... 3&oId=T742

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 20:20
autor: jonathan
Wujek Toni pisze:Murray jest w mojej ocenie znaczniej bardziej utalentowany od Serba, widać w jego tenisie tę lekkość wykonywanych uderzeń (szczególnie ze strony backhandowej) czego nie można powiedzieć o grze Djokovicia. Ponadto operuje zdecydowanie skuteczniejszym slajsem oraz wyraźnie lepiej prezentuje się przy siatce.
Bo Murray to dziś najpłynniej grający tenisista. Nie widzę u niego żadnego szarpnięcia, tylko pełną kontrolę piłki. I wcale nie potrzebuje się przy tym idealnie ustawiać, bo jakimś cudem jest zawsze na miejscu. Nikt z taką łatwością i lekkością co on nie uderza też forehandów i backhandów ze skrętem tułowia. Ten niepozorny ruch, dzięki któremu potrafi nagle przyspieszyć praktycznie z niczego, powinien być jego najskuteczniejszą bronią. Niestety korzysta z niej za rzadko. Ale potencjał ofensywny ma wystarczający. Sam Djoković mówił, że niesłychanie się rozwinął.
Wujek Toni pisze:Generalnie gdy dochodzi do wymiany do odrobinę większe szanse daję zawsze Murray'owi, który jest zdecydowanie bardziej efektywny w przepychaniu i przeważnie w tej typowej grze na przerzut to on wychodzi obronną ręką.
Racja. Kiedy dochodzi do typowej gry na przerzut i baselinowej wojny, to okazuje się, że lepszy w niej jest Murray. Wynika to po prostu z tego, że ostatnio w ich rywalizacji odwróciły się siłowe proporcje. To Andy góruje w tym elemencie i prowadzi mocniejszy ostrzał z linii końcowej, a Djoković zostaje zmuszony do szybkiego ataku. Novak doskonale wie, że ten swój dość asekuracyjny jak na warunki halowe tenis (mała liczba płaskich piłek) musi czymś zrównoważyć. Wybiera więc coraz częstsze wypady do siatki. Radziłbym zwrócić uwagę na jego rosnącą skuteczność w tej części kortu przeciw takiemu mistrzowi kontry jak Szkot. Jeśli chodzi o woleje i smecze, zaczął robić zauważalne postępy (mimo że nie ma do nich żadnego naturalnego instynktu). Skoro obrał taki kierunek rozwoju, nie powinien według mnie z niego rezygnować. Trzeba przecież wprowadzać kolejne zmiany i ulepszenia, aby utrzymać się na szczycie.
DUN I LOVE pisze:No pewnie, przecież to gumowy tenis, gdzie dominują błędy (obaj za dobrze się bronią i mają za słabe uderzenie kończące).
To, że mecze Djokovicia z Murray'em tak wyglądają, wynika z tego, że obaj są niewiarygodnie szybcy, nie mają jakichś dominujących serwisów, osiągnęli bardzo wysoki poziom gry we wszystkich elementach i nie potrafią się już niczym zaskoczyć. Dodatkowo bezpośrednie kończenie piłek utrudniają nawierzchnie (do wszystkiego można dziś dobiec). Ale chyba nie powiesz, że obaj grają zachowawczo. Jak dla mnie starają się za to wykorzystać każdą najmniejszą niedokładność rywala.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 21:14
autor: sheva
Ogląda ktoś mecz?
Strasznie marnie wyglądał Tipsarevic w początkowych trzech gemach.
*3/0 del Potro.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 21:21
autor: Wujek Toni
Fixy słabiutko, chyba faktycznie coś mu dolega.

Odp: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 21:40
autor: Saboteur
Wujek Toni pisze:Fixy słabiutko, chyba faktycznie coś mu dolega.
Lenistwo :D .

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 21:42
autor: Wujek Toni
Ja się facetowi nie dziwię, gdybym miał taką żonę to niespecjalnie koncentrowałbym się na życiu kortowym.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 21:52
autor: Sempere
Del Potro przełamuje na 3-2, chyba po meczu. :]

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 22:00
autor: DUN I LOVE
jonathan pisze:To, że mecze Djokovicia z Murray'em tak wyglądają, wynika z tego, że obaj są niewiarygodnie szybcy, nie mają jakichś dominujących serwisów, osiągnęli bardzo wysoki poziom gry we wszystkich elementach i nie potrafią się już niczym zaskoczyć. Dodatkowo bezpośrednie kończenie piłek utrudniają nawierzchnie (do wszystkiego można dziś dobiec). Ale chyba nie powiesz, że obaj grają zachowawczo. Jak dla mnie starają się za to wykorzystać każdą najmniejszą niedokładność rywala.
Nic nie powiem, bo w ogóle nie zamierzam tego analizować (zresztą, dlaczego miałbym prawo to robić, skoro po góra 1,5 seta wyłączam ich mecze - ostatni jaki obejrzałem od pierwszej do ostatniej piłki to najlepszy ich mecz wzajemny w Rzymie rok temu). Oczywiście, że problem nie wynika z tego, że osiągnęli wysoki poziom we wszystkich elementach, a między innymi dlatego, że obaj grają w aktywnej defensywie i nie mają naturalnej smykałki (może i wystarczających narzędzi) do błyskawicznej i skutecznej gry ofensywnej (Murray jeszcze jest w tym elemencie całkiem kreatywny, ale Novak ewidentnie zatracił na przestrzeni lat łatwość zagrywania soczystych uderzeń kończących, czym świecił w 2007 roku).

Ostro, Janek bajgla dostał. :o Juan 6-0 4-2*.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 22:45
autor: jaccol55
Obrazek Obrazek

Plan gier na piątek:

Kort Centralny, start o godz. 13:00.
[2] Max Mirnyi (BLR)/Daniel Nestor (CAN) vs [5] Mahesh Bhupathi (IND)/Rohan Bopanna (IND)

Nie przed godz. 14:45.
[1] Novak Djokovic (SRB) vs [5] Tomas Berdych (CZE)

Nie przed godz. 19:00.
[4] Robert Lindstedt (SWE)/Horia Tecau (ROU) vs [8] Jonathan Marray (GBR)/Frederik Nielsen (DEN)

Nie przed godz. 20:45.
[3] Andy Murray (GBR) vs [7] Jo-Wilfried Tsonga (FRA)

Wszystkie dotychczasowe wyniki dostępne są na 1 stronie wątku.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 22:47
autor: DUN I LOVE
Ma ktoś pod ręką możliwe scenariusze na jutro?

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 22:55
autor: robpal
Wyniki sugerują, że totalnie nic dziś nie straciłem?

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 23:02
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Wyniki sugerują, że totalnie nic dziś nie straciłem?
Tego nie wiem, ale - szczerze mówiąc - jest to najnudniejszy jak do tej pory WTF, od kiedy sięgam pamięcią. Wszystko sprawia wrażenie, jakby się miało po prostu odbyć i tyle. Może coś ruszy w połówkach, ale trudno mi dziś powiedzieć co to może być.

Smutne.

Re: ATP World Tour Finals 2012

: 08 lis 2012, 23:08
autor: Rodżer Anderłoter
Jakby Berdych był w grupie Feda a Ferrer w A i zamiast Tipsara grałby Almagro lub Gasquet może by to ciekawiej wyglądało.