Roland Garros 2023

Obrazek
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22421
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Roland Garros 2023

Post autor: no-handed backhand »

no-handed backhand pisze: 05 cze 2023, 15:33
The Djoker pisze: 05 cze 2023, 15:20
no-handed backhand pisze: 05 cze 2023, 15:18 Jaki ten wypierdek wikinga jest cienki. Niestety nie widać nikogo kto by mógł go tu zatrzymać przed finałem. :D
Rune go posklada. A potem Zvorka. Final Alcaraz - Rune, czysta poezja.
Ja to raczej widzę tak: w meczu z Rune Ruud podnosi poziom swojej randomowatości (lol) i przechodzi dalej. Potem ogrywa Zvereva, po którego takiej zwyczajnej, jak to się mówi, bazowej dyspozycji szlemowej nie został już nawet ślad (lol2) i gra w finale z Djokovicem.

:witam:
Palę szluga.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197135
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roland Garros 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Nie ma żadnej konkurencji Novak i tak chyba najlepiej można to spuentować.
Emu pisze: 09 cze 2023, 18:14Ja spie*dalam.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44199
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 09 cze 2023, 13:22 Carlos wie, co jest wymagane:

Tego ostatniego chyba zabrakło ostatecznie.
Awatar użytkownika
Saboteur
Posty: 4711
Rejestracja: 01 sie 2011, 11:59
Lokalizacja: Freie Stadt Danzig

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Saboteur »

Alcaraz poddał się orchidektomii?
Tytuły (4): 2023: Doha; 2017: Chennai, Queens Club; 2012: Memphis
Finały (6): 2017: Newport, Montreal; 2014: Abu Dhabi, Metz; 2013: Pekin, Atlanta

twitter.com/saboteur_cod
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50722
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Robertinho »

Saboteur pisze: 10 cze 2023, 14:41 Alcaraz poddał się orchidektomii?
A cóż to za obrzydlistwo? :|
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22421
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Roland Garros 2023

Post autor: no-handed backhand »

Chyba sam powinieneś to wiedzieć najlepiej, brzmi jak jeden z wyrazów ze słownika wyrazów obcych im. Robertinho. :D
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 21895
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Bombardiero »

Ja tak szczerze mówiąc, w odniesieniu do tego "najmłodszego" pokolenia, większy progres i więcej miejsca na poprawę widzę jednak u Rune niż u Alcaraza, bo w moim odczuciu Duńczyk ma trochę bardziej poukładany ten tenis (chodzi oczywiście o te momenty spotkań, kiedy jego zagrania nie lądują seryjnie na autach) i wciąż ma daleko do swojego peaku. U Alcaraza imo ten peak pojawił się za wcześnie i, tak jak pisał DUN, progresu względem poprzedniego roku za bardzo nie widać. Ten tenis jest ładny dla oka, kiedy wszystko wchodzi, ale chyba chłopak w dużej mierze bazuje na "dniu konia" - wchodzi, to będzie gwałt na przeciwniku, nie wchodzi, to przegra z kimkolwiek, kto się postawi. Wciąż te mecze opierają się na dużym ryzyku i przygotowaniu fizycznym, a nie jakimś konkretnym planie (już o o planach awaryjnych nie wspominając). Co by nie mówić, ta wczorajsza porażka to jednak mała kompromitacja. Presja, presją - to nieodłączny element każdego sportu, zwłaszcza jak już sobie wyrobisz w nim nazwisko - ale ci najlepsi sobie z nią radzą. To był mecz, w którym należało coś potwierdzić, ale wyszło jak zawsze. Już lepsze wrażenie zrobił na mnie Sinner w zeszłorocznym półfinale Wimbledonu.

Co do jutra, czysto kurtuazyjnie nie skreślam Norwega. Do trzech razy sztuka. XD
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50722
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Robertinho »

Trudno żeby się bardzo rozwinął Alcaraz, skoro od USO co chwila ma kontuzje i to raczej tak zwane prawdziwe, a nie fabsterskie. Więc zamiast spokojnej pracy, była walka z czasem, bo turnieje uciekają.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 21895
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Bombardiero »

Racja, uciekają turnieje i punkty, więc robi chłopak wszystko, żeby jak najbardziej skrócić ten okres rekonwalescencji, przez co przygotowanie do gry z pewnością cierpi. Wydaje się jednak, że ten czas przed paryskim turniejem został w pełni przepracowany, a na pewno pograł na mączce więcej niż jego wczorajszy przeciwnik. Wiadomo, że miał do czynienia z graczem wyjątkowym, który potrafi z niczego wystrzelić formą wtedy, kiedy trzeba, ale mam też wrażenie, że tego miejsca na rozwój trochę było i nie da się wszystkiego usprawiedliwić przebytą kontuzją. Mam nadzieję, że to drobne potknięcie i w żadnym wypadku nie przekreślam dalszej kariery ani nie neguję szans na zwycięstwa w kolejnych edycjach tego czy innych szlemów, ale był to swego rodzaju sprawdzian, który Carlitos oblał.
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4604
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Nowitzki »

balech pisze: 09 cze 2023, 22:42
Nowicjusz pisze: 09 cze 2023, 22:28 Tak, ale chyba nie o taką ilość smutnych postów Ci chodziło. Finał też pewnie wielu nie nabije.
Forum żyje, tenis dla większości oglądajcych wciąż czeka na reaktywację. Spokojnej nocy.
O co Ci chodzi co
Ma się Djokovic/Nadal podkładać bo inaczej tenis nie żyje?
Kolejny finał Ruuda, który się podkłada.
Djoko jest spoko ;)
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4604
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Nowitzki »

Bombardiero pisze: 10 cze 2023, 17:57 Ja tak szczerze mówiąc, w odniesieniu do tego "najmłodszego" pokolenia, większy progres i więcej miejsca na poprawę widzę jednak u Rune niż u Alcaraza, bo w moim odczuciu Duńczyk ma trochę bardziej poukładany ten tenis (chodzi oczywiście o te momenty spotkań, kiedy jego zagrania nie lądują seryjnie na autach) i wciąż ma daleko do swojego peaku. U Alcaraza imo ten peak pojawił się za wcześnie i, tak jak pisał DUN, progresu względem poprzedniego roku za bardzo nie widać. Ten tenis jest ładny dla oka, kiedy wszystko wchodzi, ale chyba chłopak w dużej mierze bazuje na "dniu konia" - wchodzi, to będzie gwałt na przeciwniku, nie wchodzi, to przegra z kimkolwiek, kto się postawi. Wciąż te mecze opierają się na dużym ryzyku i przygotowaniu fizycznym, a nie jakimś konkretnym planie (już o o planach awaryjnych nie wspominając). Co by nie mówić, ta wczorajsza porażka to jednak mała kompromitacja. Presja, presją - to nieodłączny element każdego sportu, zwłaszcza jak już sobie wyrobisz w nim nazwisko - ale ci najlepsi sobie z nią radzą. To był mecz, w którym należało coś potwierdzić, ale wyszło jak zawsze. Już lepsze wrażenie zrobił na mnie Sinner w zeszłorocznym półfinale Wimbledonu.

Co do jutra, czysto kurtuazyjnie nie skreślam Norwega. Do trzech razy sztuka. XD
Dobrze napisane. Czasem też widzę Carlosa jak boksera, który poluje na nokaut (zaczęto nawet pisać o nim bestia Mike Tyson). Jak Djokovic się postawił to zabrakło chłodnej głowy i innego grania. Nie wytrzymał presji spotkania co można próbować jeszcze jakoś usprawiedliwiać tym pierwszym poważnym egazaminem (ciężko porównać wczorajszy mecz do tego z Novakiem w Madrycie) czy pompowaniem balonika przez media i kibiców. Sam zresztą trochę wciągnął się w tą narrację wypowiadając się, że będzie gonił wielką trójkę. Może i będzie, ale gdzie tam jeszcze do tego. Wiadomo, że nie ma co być minimalistą, ale każdy kij ma dwa końce.
Bardziej niepokojące jest to, że nie wytrzymał fizycznie i to już na początku trzeciego seta. Musetti też to przerobił na RG z Serbem, ale dopiero w piątym. Sinner to nawet bo5 nie potrzebuje, bo co chwilę i bez tego nie domaga np. pierwszy z brzegu finał z Medem w Miami. O Rune też opowiadali, że miał wcześniej problemy z fizycznością. Felix tak się rozleciał, że nie wiadomo kiedy wróci. F.A.R.M.S.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42635
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Kamileki »

Żadne F..A.R.M.S.

Tylko N.O.V.A.K.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4604
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Nowitzki »

F..A.R.M.S. NO WAY N.O.V.A.K.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51218
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Barty »

@Bombardiero, o potencjale i przyszłości Rune na razie trudno cokolwiek powiedzieć z większą dozą prawdopodobieństwa. Na razie to idzie młodym Zverevem, bo w szlemach to głównie zawodzi.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Art
Moderator
Posty: 30283
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197135
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roland Garros 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Finals.
Spoiler:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 21895
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Bombardiero »

Barty pisze: 10 cze 2023, 21:52 @Bombardiero, o potencjale i przyszłości Rune na razie trudno cokolwiek powiedzieć z większą dozą prawdopodobieństwa. Na razie to idzie młodym Zverevem, bo w szlemach to głównie zawodzi.
Tak, póki co Duńczyk wciąż jest wielką niewiadomą, ale chodziło mi bardziej o miejsce na poprawę (a tego jest sporo) i sposób prowadzenia wymian albo i nawet całych spotkań, skupiając się głównie na tych najlepszych fragmentach. U Carlosa widzę coś w rodzaju takiego flow, chłopak łapie momentum i wtedy wygląda na gościa nie do pokonania. Serb wczoraj jednak pokazał, jak gra się z takim przeciwnikiem, to wykorzystując swój czas pomiędzy wymianami do ostatniej sekundy, to zmieniając tempo czy po prostu grając w inny sposób niż sztab Alcaraza go na to przygotował. U Rune widziałem z kolei momentami większe zdolności adaptacyjne do gry przeciwnika, przy czym często albo było już za późno, albo głowa w pewnym momencie się wyłączyła i następował drastyczny spadek formy. Zgodzę się nastomiast, że wynikowo nie ma czego porównywać, bo statystyki mówią same za siebie. :)
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51218
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Barty »

Okej, to ja oglądając czasami samą grę Rune, za którą nie przepadam, zauważyłem jedynie okropną tendencję do pasywności w kluczowych momentach. Ale pewnie masz rację i jeszcze spore rezerwy drzemią, kwestia czy zostaną wykorzystane.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Nomader
Posty: 301
Rejestracja: 06 kwie 2015, 0:29

Re: Roland Garros 2023

Post autor: Nomader »

Weźmie, weźmie to Nole. Ruud będzie tak zestresowany że będzie się pocił jak słynny rybak z majorki. Nole gościa ukatrupi dyplomatycznie mówiąc. :]
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22421
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Roland Garros 2023

Post autor: no-handed backhand »

You are beautiful, Nomader what they say.
Nowicjusz pisze: 10 cze 2023, 21:40 F..A.R.M.S.
Filistyni, Ammonici, Rzymianie, Moabici, Syryjczycy
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Kiefer i 13 gości