Strona 17 z 33

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 12:16
autor: DUN I LOVE
Mecz dnia rozpoczęty.


Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 12:51
autor: Mario
Fajne są te skróty na YT, człowiek nic nie ogląda, poświęci pół godziny i wie w zasadzie wszystko.

Wyczyn Fokiny pozostanie na długo w pamięci, ale Carballes Baena też nieźle błysnął w pierwszym secie. 6-3 w TB i dwa serwisy, a gość robi kolejno - df, wywalenie w płot wykładki, return po ramie, który leci pięć metrów w aut. Na zakończenie seta Hanfmann trafił mu w linię i było po zabawie. Cieszy również, że karakan ma na korcie do zaoferowania już tylko krzyki po błędach rywali, 0-4 w Golden Swingu, jeśli czegoś nie przeoczyłem i takie sobie widoki na odwrócenie złej sytuacji. Musetti, kolejny as, pojechał do Ameryki Południowej, na swoją najlepszą nawierzchnię, gdzie w porywach z pięć osób gra w tenisa, a wywozi jedno zwycięstwo - z Cachinem, który niby ma sensowny ranking, ale jest takim anonimem, że pewnie własna matka go czasem w sklepie nie pozna.

Ruud jest poza top 100 w race, prawdopodnie niedługo to się zmieni, ale coraz bardziej utwierdzam się w swoim przedsezonowym przekonaniu, że typek leci z top 10 na koniec roku, no chyba, że znowu trafi Cilica i Chaczanowa w poważnych fazach Szlemów. Ciekawie rozwinęły się kariery Fritza i Shapovalova, bo raczej z 3 lata temu mało kto by postawił (pewnie ja, kilka osób z otoczenia Taylora i może jeszcze ktoś ogarniający temat), że to Amerykanin będzie w top 5, a Kanadyjczyk będzie balansował na granicy rozstawienia w Szlemie.

Wiele wskazuje na to, że Sonego akurat w Dubaju trafił na ten jeden z kilku turniejów w roku, w których gra jak powinien i w miarę wykorzystuje swoje możliwości. Jeśli tak, to chyba powinien klepnąć Zvereva i powalczyć o finał. Djokovic z kolei kolejny raz udowodnił, że z takimi graczami, których określam (dość prymitywnie, przyznaję) "niby coś, ale jednak gówno", którzy dla wielu mogą być niewygodni, ale koniec końców nie mają żadnego realnego atutu (jest jakieś uderzenie/element tenisa Holendra, które zmieścimy w top 30 touru?), rozprawia się wyjątkowo brutalnie. Mimo wszystko odnoszę wrażenie, że to coś z Rosji weszło na konkretne obroty i postawi solidny opór w półfinale.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 13:14
autor: DUN I LOVE
Zverev 1-0, ale to dopiero połowa drogi.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 13:29
autor: no-handed backhand
Mój Sasza.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 13:34
autor: DUN I LOVE
no-handed backhand pisze: 02 mar 2023, 13:29 Mój Sasza.
Wyczuwam podły fałsz.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 13:59
autor: Robertinho
Na mecz nazista.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:04
autor: Robertinho
Twarzuje bejki Sasza.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:06
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze: 02 mar 2023, 14:04 Twarzuje bejki Sasza.
Nieźle mu to idzie.

Meczowa.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:07
autor: Robertinho
@Mario my nie możemy nikogo wspierać ani hejtować na serio. Ty byłeś za Sonego, ja przeciw Saszy, efekt oczywisty. :|

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:07
autor: Art

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:07
autor: DUN I LOVE
Nie chcę przechwalać, ale dziś perfekcyjny występ na serwisie. :o

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:11
autor: Mario
Robertinho pisze: 02 mar 2023, 14:07 @Mario my nie możemy nikogo wspierać ani hejtować na serio. Ty byłeś za Sonego, ja przeciw Saszy, efekt oczywisty. :|
Przede wszystkim wychodzi na to, że ta cała panika/nadzieja odnośnie Zvereva była mocno przesadzona. Gość gra piąty turniej po długiej przerwie i zaraz zrobi z tego finał pięćsetki. Oczywiście dynamika obrony punktów jest o tyle niekorzystna, że za chwilę faktycznie trochę poleci, ale spokojnie można założyć, że w Nowym Jorku zagra już z numerkiem. Za duża jakość tam jednak jest, by chłop w miarę szybko się nie odbudował.

To, że Debilenzo Kretyno, znany również jako Lorenzo Sonego, dwa razy nie wykorzystał 0-40 na serwisie Niemca, to oczywiście inna sprawa.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:17
autor: Robertinho
Mario pisze: 02 mar 2023, 14:11
Robertinho pisze: 02 mar 2023, 14:07 @Mario my nie możemy nikogo wspierać ani hejtować na serio. Ty byłeś za Sonego, ja przeciw Saszy, efekt oczywisty. :|
Przede wszystkim wychodzi na to, że ta cała panika/nadzieja odnośnie Zvereva była mocno przesadzona. Gość gra piąty turniej po długiej przerwie i zaraz zrobi z tego finał pięćsetki. Oczywiście dynamika obrony punktów jest o tyle niekorzystna, że za chwilę faktycznie trochę poleci, ale spokojnie można założyć, że w Nowym Jorku zagra już z numerkiem. Za duża jakość tam jednak jest, by chłop w miarę szybko się nie odbudował.

To, że Debilenzo Kretyno, znany również jako Lorenzo Sonego, dwa razy nie wykorzystał 0-40 na serwisie Niemca, to oczywiście inna sprawa.
No to na pewno. Mija 9 długich miesięcy od urazu, to jest ciągle bardzo młody chłop i widać ogrania potrzeba było, bo fizycznie chyba jest całkiem spoko.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:20
autor: DUN I LOVE
No i chyba mocno mu zależy. Idzie ku dobremu, będzie w Top-50 race po tym turnieju.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 14:57
autor: Bialas55
Dobry kurs na Corica, Danił gra 3 turniej z rzędu, w końcu musi obsiąść.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 15:53
autor: hokej
Robertinho pisze: 02 mar 2023, 14:17
Mario pisze: 02 mar 2023, 14:11
Robertinho pisze: 02 mar 2023, 14:07 @Mario my nie możemy nikogo wspierać ani hejtować na serio. Ty byłeś za Sonego, ja przeciw Saszy, efekt oczywisty. :|
Przede wszystkim wychodzi na to, że ta cała panika/nadzieja odnośnie Zvereva była mocno przesadzona. Gość gra piąty turniej po długiej przerwie i zaraz zrobi z tego finał pięćsetki. Oczywiście dynamika obrony punktów jest o tyle niekorzystna, że za chwilę faktycznie trochę poleci, ale spokojnie można założyć, że w Nowym Jorku zagra już z numerkiem. Za duża jakość tam jednak jest, by chłop w miarę szybko się nie odbudował.

To, że Debilenzo Kretyno, znany również jako Lorenzo Sonego, dwa razy nie wykorzystał 0-40 na serwisie Niemca, to oczywiście inna sprawa.
No to na pewno. Mija 9 długich miesięcy od urazu, to jest ciągle bardzo młody chłop i widać ogrania potrzeba było, bo fizycznie chyba jest całkiem spoko.
Miałem podobną przygodę na korcie (poszło wszystko z prawej strony kostki) i największy problem, o ironio, to był nauczyć się grać (i nie myśleć o tym) w ortezie. Te nowoczesne tak betonują nogę, że nie wyobrażam sobie sytuacji, w której Sasza ma powtórkę, tym niemniej na psyche to siada niesamowicie.
Dojdzie do siebie chłop, stawiam że mączkę już ogarnie.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 16:23
autor: no-handed backhand
Zbyt piękny Jędrek.
Samurray pisze: 02 mar 2023, 12:13 Tylko się połączyli, już w pierwszym zdaniu informacja o meczu Hurkacza z Djoko, dajcie spokój, chyba tylko nas to zupełnie nie kręci.
Eeee, ja tam nawet się jaram. :D
Może być dobry meczyk.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 17:01
autor: Robertinho
no-handed backhand pisze: 02 mar 2023, 16:23 Zbyt piękny Jędrek.
Samurray pisze: 02 mar 2023, 12:13 Tylko się połączyli, już w pierwszym zdaniu informacja o meczu Hurkacza z Djoko, dajcie spokój, chyba tylko nas to zupełnie nie kręci.
Eeee, ja tam nawet się jaram. :D
Może być dobry meczyk.
Ja też się jaram, szkoda, że jeszcze trochę wakacyjny Djoko, bo mogłoby być naprawdę pięknie.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 17:02
autor: Kamileki
Niezły był ten gorący pies pod końcową, ale i tak uległeś Mamejo.

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

: 02 mar 2023, 17:04
autor: balech
Goatyzm już widać?