mtenis.com.pl

robpal pisze:Legendarny smecz Djoko powrócił.

Hehe, niewątpliwie gra z powietrza to słabsza strona jego warsztatu.

Wielka szkoda tego BP.

DUN I LOVE pisze: Wielka szkoda tego BP.

Zaryzykował Delpo, nie można mieć do niego pretensji.

Problem jest taki, że nie bardzo ma czym Potro zaskoczyć swojego przeciwnika. Jak mocno by nie łupał, to wszystkie te bomby zdają się być dla Djokovicia przewidywalne.

Właściwie jedyny skuteczny sposób na Serba to regularna zmiana rytmu uderzeń, czego niestety JMDP nie posiada w swoim repertuarze.

robpal pisze:Zaryzykował Delpo, nie można mieć do niego pretensji.

Nie mam, po prostu trochę się podpaliłem, kiedy zobaczyłem, że ma piłkę na FH.

Bez przełamań po 7 gemach.

Wujek Toni pisze: Właściwie jedyny skuteczny sposób na Serba to regularna zmiana rytmu uderzeń, czego niestety JMDP nie posiada w swoim repertuarze.

Miewa w tym roku Novak dziwne zastoje, kiedy zaczyna rozdawać punkty jakby zamiast siatki stała na korcie choinka. W tym pojedynku też już je miał (pierwszy i siódmy gem), tylko że trzeba żelaznej konsekwencji, żeby je wykorzystać.
No i trafi się w końcu gem przy podaniu Palito, kiedy 3/4 serwisów wróci pod nogi...

No, krok w kort i od razu lepiej to wszystko wygląda. Pojedynek na razie na poziomie powyżej (moich) oczekiwań.

Zadziwiająco dobrze się Portek porusza. Jestem mocno zaskoczony.

No, no, uwaga...

Palito podaje na seta!
Vamos!

Break.

Mam nadzieję, że wyserwuje to. Trzeba przyznać, że pomimo naszych obaw, przez ostatnie minuty to Juan zyskiwał na pewności gry, aniżeli Nole.

Jeszcze się nie cieszmy, w Nowym Jorku na drugiego też podawał

DUN I LOVE pisze:Mam nadzieję, że wyserwuje to. Trzeba przyznać, że pomimo naszych obaw, przez ostatnie minuty to Juan zyskiwał na pewności gry, aniżeli Nole.

Po prostu wszedł w mecz. Po takiej zaprawie jak wczoraj z Ojcem, musiało to chwilę potrwać. Ciekawe, jak długo utrzyma taki poziom.

E: Ta bomba Delpo z FH ze stęknięciem przeraża mnie.

Śmiało można powiedzieć, że tej jesieni Juan zbliżył się do swojego optimum. Ten pierwszy set znakomity. 6-4!

robpal pisze:E: Ta bomba Delpo z FH ze stęknięciem przeraża mnie.

Rozgrywające się teraz wydarzenia wlewają w moje serce nadzieję, że może i drugi półfinał nie okaże się zupełną kompromitacją.

Jeszcze taka ciekawostka: po raz pierwszy od 2004 roku w półfinałach WTF grają sami mistrzowie WS. Chyba wszystko powoli zaczyna wracać do normalności.

Czas na drugiego seta.

Jesteśmy blisko sprawdzenia się przepowiedni Wujka. Dwa łatwe sety

Ważą się losy spotkania w tym momencie. Jakaś absolutna zapaść ogarnęła Serba od stanu *43.

Kurde, dałem się ponieść emocjom. Świetny mecz.

Nie no, za puszfest BH po krosie to ja dziękuję
Delpo nawet przez myśl nie przeszło zagranie BH po linii przy tym BP

Kolejny bp po potężnym krosie z fh.

Sempere pisze:

DUN I LOVE pisze:Chyba Palito ma jakiś patent na szwajcarskiego króla gry w hali. W takich warunkach nie jest bez szans także z Nole.

Wygra z Novakiem, żeby polec w finale z Fedem.

Ciekawie by było, jakby ta moja prognoza się sprawdziła.