Australian Open 2021 (WTA)
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Ten rebreak Sereny przed gwałtem z bh Naomi na 5-4 i serwis po mecz. Lepiej, żeby sympatycy Amerykanki tego nie widzieli. Kończyć.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Co by nie mówić, jednak takie 4 zestawy finałowe: Serena, Kvitova i Azarenka w Szlemie, to jest wynik ponad obecny stan WTA i taka Muchova czy Brady (wcale nie musi być tak łatwo) się Japonce po prostu należały. 

DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Wszystko od Osaki zależało, jedynie ciężki jej start dał nadzieję, ale przecież nie mogła cały mecz grać tak jak w pierwszych pięciu gemach, które i tak dały jej zresztą prowadzenie 3-2.
Serena powinna wylecieć w 4 rundzie z Sabalenką i nie byłoby wówczas tematu 24 GS. To nie była jakościowo jakaś wysoka forma, to rywalki były nieporadne, a Osace dziś wystarczyło jakieś 70% do spokojnego zwycięstwa.
Zaraz Muchova z Brady, nie wiem jak gra Czeszka, ale Brady w formie może się Japonce w finale postawić.
Serena powinna wylecieć w 4 rundzie z Sabalenką i nie byłoby wówczas tematu 24 GS. To nie była jakościowo jakaś wysoka forma, to rywalki były nieporadne, a Osace dziś wystarczyło jakieś 70% do spokojnego zwycięstwa.
Zaraz Muchova z Brady, nie wiem jak gra Czeszka, ale Brady w formie może się Japonce w finale postawić.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
3 podwójne w gemie na 4-4, 3 winnery z bh łamiąc na 5*-4 
Szkoda Mugu, to rzeczywiście był potencjał na dużą rzecz, patrząc czysto po wynikach.

Szkoda Mugu, to rzeczywiście był potencjał na dużą rzecz, patrząc czysto po wynikach.
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Jakim strachu? Serena to obecnie zawodniczka na QF-SF Szlema maksymalnie, w końcu się trafia taka, która nie o**ra zbroi i wyjdzie zmotywowana. Żadnego Szlema już nie będzie, okno się zamknęło.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Tego bym nie był taki pewny, znaczy nie powinno być, ale nie wykluczam sytuacji w której drabinka idealnie jej się ułoży do samego końca, zwłaszcza bym szukał szansy dla niej na Wimbledonie.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Ona w 2 finałach wygrała łącznie 10 gemów, jaką ma mieć lepszą okazję niż robienie finałów na Vesninach czy Giorgich tych rozgrywek? Od 5 lat na Wimbledonie nie pokonała nikogo z top10.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Nic w tym dziwnego, w 2017 nie grała, przed rokiem się nie odbył, a w 18-19 zrobiła finały, które co prawda przegrała wysoko, jak wszystkie zresztą od powrotu. Jednak to na trawie najlepsze obecnie tenisistki czują się najgorzej, a o kolejny peak Simony Halep bym nie podejrzewał, więc gdybym gdzieś miał szukać dla niej sytuacji, w której faworytki się wykruszą, to właśnie na tej nawierzchni.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Ja bym Sereny przegrywającej z jakąkolwiek Halep na trawie nie widział nigdy. 

DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
No raz się zdarzyło.
E. Muchova - Brady 1-1 w setach, nieźle gra Czeszka, ale Amerykanka w kort nie może dziś trafić, zrobiła już 33 UE przy 14 winnerach.
E. Muchova - Brady 1-1 w setach, nieźle gra Czeszka, ale Amerykanka w kort nie może dziś trafić, zrobiła już 33 UE przy 14 winnerach.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Już 4mp obroniła Muchova. 

Re: Australian Open 2021 (WTA)
Ufff, udało się. Kosmiczna końcówka.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Ano, sporo było emocji.
Ma Brady finał, więc tak jak fachowcy przewidywali, ale w w nim musi zagrać dużo lepiej jeśli chce dać sobie szanse.
Ma Brady finał, więc tak jak fachowcy przewidywali, ale w w nim musi zagrać dużo lepiej jeśli chce dać sobie szanse.
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Uff, brawo Naomi. 

Re: Australian Open 2021 (WTA)
No no, pamiętamy wszyscy jak Osaka nie wzięła jeńców w IW trzy lata temu i bardzo szybko ta kariera się rozwinęła do oczekiwanych rozmiarów.
Nie lubię dzielić skóry na niedźwiedziu, ale pojutrze Japonka zapisze na koncie czwartego Szlema, jest bezsprzecznie najlepszą tenisistką ostatnich 3 lat na kortach twardych i jeśli jakkolwiek się ogarnie na pozostałych dwóch nawierzchniach, to wcale nie od czapy wygląda dwucyfrowa liczba WS Japonki.
Nie lubię dzielić skóry na niedźwiedziu, ale pojutrze Japonka zapisze na koncie czwartego Szlema, jest bezsprzecznie najlepszą tenisistką ostatnich 3 lat na kortach twardych i jeśli jakkolwiek się ogarnie na pozostałych dwóch nawierzchniach, to wcale nie od czapy wygląda dwucyfrowa liczba WS Japonki.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2021 (WTA)
Wielka szkoda. Kobiecy Federer (jeżeli chodzi o sympatię i zainteresowanie fanów) za burtą i pewnie tylko garstka kibiców zasiądzie w sobotę rano do oglądania finału.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50819
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2021 (WTA)
xDDUN I LOVE pisze: ↑18 lut 2021, 8:49 Wielka szkoda. Kobiecy Federer (jeżeli chodzi o sympatię i zainteresowanie fanów) za burtą i pewnie tylko garstka kibiców zasiądzie w sobotę rano do oglądania finału.
Nawet się uśmiechnąłem.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197675
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości