Strona 22 z 26

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 9:33
autor: Kiefer
Mogłeś. :D

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 9:40
autor: CajraX
Fajne głupoty Dun xD
Mam nadzieję, że Serena jeszcze trochę pogra, bo z chęcią popatrzę jak przegrywa i płacze. Karma wraca zła kobieto.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 9:48
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 18 lut 2021, 9:27 Chciałem jeszcze dodać "styl gry". :D
Szkoda, byłoby w złotych myślach. :D

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 10:13
autor: Robertinho

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 10:47
autor: Barty
Szkoda, że kilka lat wcześniej się Osaka nie urodziła, parę szlemów Sirinie by jeszcze skradła.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 10:50
autor: Kiefer
Serena zaciążyła tak z 1,5 roku za wcześnie, jak wróciła to akurat objawiła Osaka.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 10:54
autor: DUN I LOVE
Nigdy nie należy taki widok do najprzyjemniejszych, kiedy Królowa płacze.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 13:17
autor: CajraX
Królowa przez duże G.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 13:32
autor: DUN I LOVE
CajraX pisze: 18 lut 2021, 13:17 Królowa przez duże G.
Czysta słodycz. :kocham:

Obrazek
midpointmall.com

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 18:57
autor: DUN I LOVE
Barty pisze: 18 lut 2021, 10:47 Szkoda, że kilka lat wcześniej się Osaka nie urodziła, parę szlemów Sirinie by jeszcze skradła.
Albo i nie.

Czy myślicie, że Agnieszka Roma Radwańska w dzisiejszych czasach mogłaby wygrać szlema?

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 18:58
autor: jaccol55
DUN I LOVE pisze: 18 lut 2021, 18:57 Czy myślicie, że Agnieszka Roma Radwańska w dzisiejszych czasach mogłaby wygrać szlema?
Juniorskiego? Jak najbardziej.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 19:06
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 18 lut 2021, 18:57
Barty pisze: 18 lut 2021, 10:47 Szkoda, że kilka lat wcześniej się Osaka nie urodziła, parę szlemów Sirinie by jeszcze skradła.
Albo i nie.

Czy myślicie, że Agnieszka Roma Radwańska w dzisiejszych czasach mogłaby wygrać szlema?
Właśnie odpisałem zakochanemu w Idze ziomkowi, który wróży jej kilka Szlemów, pozwolę sobie wrzucić.

Azarenka dwa WS wygrała, a Ivanovic jeden... także ostrożnie. Poziom tych rozgrywek jest na tyle niski, że pociążowa Serena robi wyniki, ale to jeszcze nie znaczy, że będzie Świątek seryjnie szlemy wygrywać. Najpierw niech jakiś turniej inny wygra...


Po prostu sygnalizuję, że dziura z poprzedniej dekady, kiedy finały ws robiły Radwańska i Cibulkova, a wygrywały Li i Bartoli, to przeszłość. Jest dużo młodych, silnie bijących dziewczyn. Siła Igi wrażenie robić może na Halep, ale Osaka, Brady, Sabalenka itp, są jeszcze mocniejsze.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 19:44
autor: The Djoker
Fajnie jakby Brady wygrała. Nie lubię Osaki bo jest taka cukierkowa.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 19:48
autor: Robertinho
No tak wygląda jak Myszka Miki, po drugiej stronie była Królewna Fiona, także mocno komiksowy mecz.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 19:49
autor: DUN I LOVE
Tom Brady.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 20:41
autor: Lucas
Robertinho pisze: 18 lut 2021, 19:06
wygrywały Li i Bartoli.
Ale Li to Ty szanuj i nie stawiaj Jej obok Bartoli w jednym zdaniu :). Dziękuję bardzo :) .

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 20:50
autor: Barty
No i jest Andrescu, ktora będzie bardzo mocna, jeśli kontuzje odpuszczą.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 21:01
autor: Piotrek
Robertinho pisze: 18 lut 2021, 19:06 Azarenka dwa WS wygrała, a Ivanovic jeden... także ostrożnie. Poziom tych rozgrywek jest na tyle niski, że pociążowa Serena robi wyniki, ale to jeszcze nie znaczy, że będzie Świątek seryjnie szlemy wygrywać. Najpierw niech jakiś turniej inny wygra...

Po prostu sygnalizuję, że dziura z poprzedniej dekady, kiedy finały ws robiły Radwańska i Cibulkova, a wygrywały Li i Bartoli, to przeszłość. Jest dużo młodych, silnie bijących dziewczyn. Siła Igi wrażenie robić może na Halep, ale Osaka, Brady, Sabalenka itp, są jeszcze mocniejsze.
Jakkolwiek szanuję sporo wiedzy, nie wplatam do tego Radwańskiej, ale no tutaj jest dużo dziwnych treści. Po pierwsze - czy Ivanović jest aż tak lepsza od Bartoli, tak dużo więcej osiągnęła i grała dłużej niż 2 sezony z wykorzystaniem potencjału? Śmiem wątpić, poza tym największe pojedyncze zwycięstwa w Szlemach, to argument nierozstrzygający dyskusję. Po drugie Azarenka to tenisistka, która z 2 lata straciła na procesach o dziecko, trenowała u Sumyka zajeżdżającego swoje podopieczne, dość kontuzjogenna, niezdolna do wygrania Wimbledonu i Rolanda. A na HC była Serena, była Li, Sharapova, Kerber. Drugi tytuł w Melbourne moim zdaniem dość fartowny, ale Białorusinka jest zbyt dobra, żeby skończyć z 1 tytułem.

Pociążowa Serena ma trochę serwisu, kończy wymiany, które ma w zasięgu ręki. Po powrocie 5 wygranych meczów w Paryżu (na 3 starty), 11 na trzy starty w Melbourne, w Wimbledonie co prawda dwa finały, ale w dwóch spotkaniach z top10 ma 10 gemów, z kolei US Open jako najlepszy Szlem - dobra kampania w 2018 z pokonaniem Karoliny Pliskovej, rok później z poważnych(?) rywalek - Switolina, potem coraz gorzej. W regularnym turze - 1 wygrany kurnik w Auckland, jeden finał. Tyle, ta kariera to schyłek, byle do pierwszej poważnej rywalki.

Radwańska zrobiła poza finałem WS jeszcze trzy połówki, trzymała się w top4 tygodniami, na trawie w korzystnym układzie zrobiła co mogła. Cibulkova w swoich szczytach to jest poziom o jakim Świątek może na razie pomarzyć:


Tak jak pisał poprzednik - wstawianie Li do "dziury poprzedniej dekady" to jest wisienka na torcie.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 21:09
autor: Robertinho
Jeden większych zmarnowanych talentów kiedykolwiek, kontra tenisowo konkretna pokraka, widzę jesteś w formie do niezrozumiałych dla mnie tez, szanuję, ale nie ogarniam.

Re: Australian Open 2021 (WTA)

: 18 lut 2021, 21:12
autor: Mario
Azarenka nie może być kontuzjogenna. Chyba, że kolega Piotrek uważa, że robiła komuś krzywdę.