Australian Open 2012
Re: Australian Open 2012
Doszły mnie słuchy, że Tsonga z Istominem dali niebywały, jak na obecne czasy pokaz gry przy siatce. Uzbek bardzo dzielnie stawiał opór starszemu, faworyzowanemu rywalowi. Co więcej nie zaszył się w okopach, lecz ruszył z bagnetem na wroga. Muszę gdzieś skombinować, chociaż jakiś skrót tego spektaklu.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197888
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2012
Quasi-podsumowanie 1 rundy.
Naliczyłem 13 meczów 5-setowych w 1 rundzie. Nie jest to zły wynik. Faworyci wygrywali pewnie, nie tylko pierwsza '8', ale i '16' w komplecie zameldowała się w oczekiwaniu na swój drugi mecz. Nieźle trzymają się rozstawieni. Najwyżej notowany zawodnik, który przegrał swój mecz w Melbourne to Verdasco (22 - Mayer (20) wycofał się przed startem turnieju). Poza nimi nie grają już Monaco (25), Ljubicić (28), Stepanek (29) i Melzer (31).
W grze wciąż pozostają czołowe rakiety gospodarzy: Tomic, Ebden, Hewitt i Duckworth.
Naliczyłem 13 meczów 5-setowych w 1 rundzie. Nie jest to zły wynik. Faworyci wygrywali pewnie, nie tylko pierwsza '8', ale i '16' w komplecie zameldowała się w oczekiwaniu na swój drugi mecz. Nieźle trzymają się rozstawieni. Najwyżej notowany zawodnik, który przegrał swój mecz w Melbourne to Verdasco (22 - Mayer (20) wycofał się przed startem turnieju). Poza nimi nie grają już Monaco (25), Ljubicić (28), Stepanek (29) i Melzer (31).
W grze wciąż pozostają czołowe rakiety gospodarzy: Tomic, Ebden, Hewitt i Duckworth.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50857
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2012
No chyba na klacie już wystarczy.Sempere pisze:Wziął przykład z Federera.Shinoda pisze:no i nie wygląda jak zarośnięta małpa tylko jak człowiek.Ta nieogolona facjatka nie służyła mu.
Nie widziałem nigdy Rogera zarośniętego, pewnie poza sezonem sobie zapuszcza.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Australian Open 2012
Robertinho pisze:No chyba na klacie już wystarczy.Sempere pisze:Wziął przykład z Federera.Shinoda pisze:no i nie wygląda jak zarośnięta małpa tylko jak człowiek.Ta nieogolona facjatka nie służyła mu.
Nie widziałem nigdy Rogera zarośniętego, pewnie poza sezonem sobie zapuszcza.

2003 US Open
Re: Australian Open 2012
Czyli Fed jutro ok 9 na Hisense, nie mylę się?
W:11:Memphis-Pekin 12:Barcelona-Monachium 14:Dubai-(IW,Miami,Wimby)-debel 16:Wimby 17: Wimby-debel
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
Re: Australian Open 2012
Gillette nie zaleca używania swoich produktów do pielęgnacji tej cześci ciałaRobertinho pisze: No chyba na klacie już wystarczy.

Re: Australian Open 2012
Jakbyś wstał o 9, to byś może meczową zobaczyłFEDEER pisze:Czyli Fed jutro ok 9 na Hisense, nie mylę się?

Fed jako czwarty na Hisense, czyli planowo koło 7 rano. Na tym korcie nie ma sesji wieczornej, gra się od rana ciurkiem

Dokonałem przełomowego odkrycia - działa tu francuski ES Player (a na nim w każdym razie ES i ES2).
AO, przybywam! Vamosssssss!

MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Australian Open 2012
O której mam wstać na Rafę.? 4,5.?robpal pisze: AO, przybywam! Vamosssssss!
Re: Australian Open 2012
Planowo jest trzeci na RLA, a liczą 2 godziny na mecz. Jednak poprzednie spotkania to WTA, więc pewnie będą krótsze. 4:30 będzie jak ulałAnula pisze: O której mam wstać na Rafę.? 4,5.?

MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Australian Open 2012
robpal pisze:Planowo jest trzeci na RLA, a liczą 2 godziny na mecz. Jednak poprzednie spotkania to WTA, więc pewnie będą krótsze. 4:30 będzie jak ulałAnula pisze: O której mam wstać na Rafę.? 4,5.?


Re: Australian Open 2012
Jeszcze wracając do meczu Lleytona ze Stebe:
Według mnie był to jeden z najlepszych meczów 1 rundy. Stebe pokazał bardzo dobry i dojrzały tenis w tym spotkaniu. Zabrakło tylko doświadczenia i chłodnej głowy na końcu. Natomiast Lleyton grał w miarę równo przez cały mecz.
Jedyne co można zarzucić Lleytonowi to pasywność, jednak wg. mnie była to cześć taktyki. Hewitt przez cały mecz czekał głównie na błędy Stebe. Przez pierwsze dwa sety ta taktyka przynosiła punkty. Stebe grał nieźle, ale nie równo. Jednak od trzeciego seta Niemcowi zaczęło wszystko wchodzić i Lleyton miał problem. Jednak w końcówce Hewitt pokazał, że jest najbardziej walecznym zawodnikiem w tourze. Od stanu 1-5 wyciągnął na 7-5 i awansował do następnej rundy.
W 2 rundzie zapowiada się niesamowity mecz Hewitt - Roddick. Wiadomo, że oni zawsze na ich wspólne spotkania bardzo się mobilizują więc zapowiada się niesamowity spektakl...
COME ON RUSTY!
Według mnie był to jeden z najlepszych meczów 1 rundy. Stebe pokazał bardzo dobry i dojrzały tenis w tym spotkaniu. Zabrakło tylko doświadczenia i chłodnej głowy na końcu. Natomiast Lleyton grał w miarę równo przez cały mecz.
Jedyne co można zarzucić Lleytonowi to pasywność, jednak wg. mnie była to cześć taktyki. Hewitt przez cały mecz czekał głównie na błędy Stebe. Przez pierwsze dwa sety ta taktyka przynosiła punkty. Stebe grał nieźle, ale nie równo. Jednak od trzeciego seta Niemcowi zaczęło wszystko wchodzić i Lleyton miał problem. Jednak w końcówce Hewitt pokazał, że jest najbardziej walecznym zawodnikiem w tourze. Od stanu 1-5 wyciągnął na 7-5 i awansował do następnej rundy.
W 2 rundzie zapowiada się niesamowity mecz Hewitt - Roddick. Wiadomo, że oni zawsze na ich wspólne spotkania bardzo się mobilizują więc zapowiada się niesamowity spektakl...
COME ON RUSTY!
"It's not how much money I'm playing for. I'm playing because I love the game. I love competing." - Lleyton
Re: Australian Open 2012
Mecze pierwszorundowe bitych faworytów nie wzbudzają u mnie wzrostu ciśnienia i nie chodzi tutaj o wartości hPA. Nawet Fredek nie jest w stanie nic w tej materii zmienić. Zresztą ocena formy po pierwszych rundach przypomina bardziej ryzykowną jazdę po oblodzonej drodze, niż precyzjne golenie produktami Gillette'a.
Re: Australian Open 2012
Dziś świetnie zagrał Harrison. Pierwszego seta nie widziałem, ale oglądając kolejne i mając na uwadze dobry serwis oraz mocną, dość regularną grę Amerykanina wcale nie zdziwiłem się, że Murray na pewnym etapie meczu miał spore problemy. Jak widać, narybek wypływa i coraz odważniej atakuje. Zobaczymy dokąd zajdą Tomić, Raonić i inni.
Re: Australian Open 2012
Joao pisze:... Nawet Fredek nie jest w stanie nic w tej materii zmienić. ...

Zaczynam się o Ciebie martwić. Skąd taka obojętność.?!


Cóż, rzeczywiście teoretycznie takie mecze nie powinny podnosić ciśnienia, ale zawsze może się przecież zdarzyć wyjątek. Życie bywa przewrotne. Mimo wszystko jednak jakieś tam, maleńkie wnioski o formie można wyciągać. Podkreślam, maleńkie.

Pewnie wprost do paszczy rekinów.jonathan pisze:... Jak widać, narybek wypływa i coraz odważniej atakuje. Zobaczymy dokąd zajdą Tomić, Raonić i inni.

To prawda. Tyle tylko, że na razie nie mają zbyt dużo spektakularnych sukcesów. Jestem tym rozczarowana. Może ten nowy sezon coś zmieni.
Re: Australian Open 2012
Ja w przeciwieństwie do zagorzałych fanów, raczej nie oglądam wczesnych meczów pan Fre(u)da. Czasem się zdarzyAnula pisze:OMG.!
Zaczynam się o Ciebie martwić. Skąd taka obojętność.?!![]()
![]()

Re: Australian Open 2012
Tak też się domyślałem, bo tam przerwy nie ma jak na centralu.robpal pisze:Jakbyś wstał o 9, to byś może meczową zobaczyłFEDEER pisze:Czyli Fed jutro ok 9 na Hisense, nie mylę się?
Fed jako czwarty na Hisense, czyli planowo koło 7 rano. Na tym korcie nie ma sesji wieczornej, gra się od rana ciurkiem
W:11:Memphis-Pekin 12:Barcelona-Monachium 14:Dubai-(IW,Miami,Wimby)-debel 16:Wimby 17: Wimby-debel
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197888
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2012
Ostatni gem 1 seta meczu Amerykanina ze Szkotem.jonathan pisze:Dziś świetnie zagrał Harrison. Pierwszego seta nie widziałem, ale oglądając kolejne i mając na uwadze dobry serwis oraz mocną, dość regularną grę Amerykanina wcale nie zdziwiłem się, że Murray na pewnym etapie meczu miał spore problemy. Jak widać, narybek wypływa i coraz odważniej atakuje. Zobaczymy dokąd zajdą Tomić, Raonić i inni.
http://www.youtube.com/watch?v=WqxLZPE_mig
Zaskakuje cierpliwością i regularnością. Wytrzymać wymianę złożoną z 41 uderzeń przeciwko komuś z Top-4, do tego w gemie, kiedy grał pod presją i podawał na seta? Chyba nieźle to świadczy o Ryanie. w tym roku spodziewam się zadomowienia się w Top-50. Stać go na to.
Za 10 minut początek 3 dni turnieju. Ciekawe, na ilu kortach ruszą gry od 1, bo pogoda z Melbourne ponoć mocno niepewna.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2012
To zaczynamy
Berdych z Rochusem na początek.
O, pan Sidor przy mikrofonie, dawno go nie słyszałem.

O, pan Sidor przy mikrofonie, dawno go nie słyszałem.

http://www.sportowefakty.pl/tenis
MTT Rank -4 (High Rank -2)
W: Winston-Salem '14 Newport '14 Brisbane '14 Shanghai '13 Beijing '13 Wimbledon '12 Rome '12 Madrid '12 Basel '11 Dubai '11 Sydney '11 Kuala Lumpur '10
F: Bercy'14 AO '14 Eastbourne '12 Barcelona '12 Munich '12 Beijing '11 Bercy '09
SF: Barcelona '14 Stockholm '13 Paris-Bercy '12 Toronto '12 Vienna '11 LA '11 Valencia '10 Moscow '10 Hamburg '10 Belgrade '10 Brisbane '10
MTT Rank -4 (High Rank -2)
W: Winston-Salem '14 Newport '14 Brisbane '14 Shanghai '13 Beijing '13 Wimbledon '12 Rome '12 Madrid '12 Basel '11 Dubai '11 Sydney '11 Kuala Lumpur '10
F: Bercy'14 AO '14 Eastbourne '12 Barcelona '12 Munich '12 Beijing '11 Bercy '09
SF: Barcelona '14 Stockholm '13 Paris-Bercy '12 Toronto '12 Vienna '11 LA '11 Valencia '10 Moscow '10 Hamburg '10 Belgrade '10 Brisbane '10
Re: Australian Open 2012
Trochę za szybko panie zagrały, Rafa z Haasem właśnie zaczynają mecz.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197888
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2012
Berdych wybił Rochusowi tenis z głowy, a Fish walczy o życie. Falla ma dziś dużą szansę na sprawienie pierwszej poważniejszej niespodzianki w turnieju.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości