Strona 36 z 42

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:10
autor: Robertinho
Raczej marudzi bardziej niż ja na atepe, a to wyczyn. :ok: :D

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:12
autor: Mario
Przede wszystkim, to Benzema 40 bramek pewnie przez całą karierę strzelił.

Wynik super, tylko nie wiem co z tym biednym Messim, bo nie widziałem faceta w drugiej połowie. Zgubił się gdzieś?

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:13
autor: DUN I LOVE
Messi kompromitacja, kolejny mecz koło gry przeszedł, jak to ujął mój kolega: "gdyby mu kazać teraz zdjąć koszulkę, to by nawet spocony nie był".

Pany, jak nie macie motywacji do wygrywania, to czas rzucić ręcznik.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:15
autor: Jacuszyn
Dzięki Panowie za kolejny argument w kierunku wywalenia Bartomeu i jego kliki w wyborach za dwa lata :D

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:17
autor: Kiefer
Robertinho pisze: 07 maja 2019, 23:10 Raczej marudzi bardziej niż ja na atepe, a to wyczyn. :ok: :D
Nie, absolutnie, zobacz sobie ile razy 40+ goli strzelali Ronaldo, Henry, Sheva, Raul, Van Nistelrooy, Rivaldo, Del Piero, Eto'o czy Drogba razem na przestrzeni całych swoich karier. Kiedyś 40 goli to była bariera magiczna, 30-35 to było mega dużo a te 47 Ronaldo z 96/97 jakiś kosmos. Raul raz strzelił ponad 30 goli, było to 32, Higuain tyle strzelał grając średnio 60 minut bo dzielił się boiskiem z Benzemą.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:18
autor: Mario
Przebieg kariery Messiego to naprawdę ciekawa sprawa. Facet 5-6 lat temu był niemal niekwestionowanym GOAT-em i nagle, będąc właściwie w najlepszym wieku do gry, zaczął przegrywać praktycznie wszystkie ważniejsze mecze, w jakich bierze udział.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:19
autor: DUN I LOVE
Mario pisze: 07 maja 2019, 23:12 Przede wszystkim, to Benzema 40 bramek pewnie przez całą karierę strzelił.
Historia Realu:

1 Cristiano Ronaldo 450
2 Raúl 323
3 Alfredo Di Stéfano 308
4 Santillana 290
5 Ferenc Puskás 242
6 Karim Benzema 222

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:21
autor: Mario
Mam nadzieję, że to jakiś trolling na trolling, a nie, że wziąłeś to na poważnie.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:23
autor: DUN I LOVE
Nie no, nie wziąłem, bez przesady. :-) Domyślam się, że wpisałeś się w narrację o Benzemie nieudaczniku. :-)

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:24
autor: jaccol55
DUN I LOVE pisze: 07 maja 2019, 23:13 Messi kompromitacja, kolejny mecz koło gry przeszedł, jak to ujął mój kolega: "gdyby mu kazać teraz zdjąć koszulkę, to by nawet spocony nie był".

Pany, jak nie macie motywacji do wygrywania, to czas rzucić ręcznik.
Przecież Barca jako drużyna zagrała bardzo słabo. To sport drużynowy. Nie wiem jak można zrzucać wszystko na jednego zawodnika. :niewiem:

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:27
autor: Mario
Tak już jest, że liderowi zawsze obrywa się najmocniej, tak samo jak przy zwycięstwach zbiera najwięcej pochwał. Nie zrobił prawie nic Messi, żeby pomóc to wygrać Barcelonie, trochę słabo jak na grajka tego formatu.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:33
autor: Kiefer
Tak jak Mario zwrócił uwagę, Messi od 5 lat jest synonimem porażki, owszem błysnął golem z wolnego na Camp Nou, ale co poza tym? No dobrze, że ta Liga Mistrzów w 2015 jeszcze wpadła, bo gdyby nie to to od 2011 roku byłaby mega bieda.

Złotą piłkę dostanie, bo notuje najlepszy sezon ze wszystkich, ale w gruncie rzeczy skończy jak Cristiano Ronaldo z nic nie znaczącym mistrzostwem kraju, tylko, że Portugalczyk w ostatnich latach akurat się nawygrywał.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:33
autor: DUN I LOVE
The Djoker pisze: 07 maja 2019, 23:07 Kurde chce wejsc na fcbarca.com ale jakis error wyskakuje czyzby zaorali strone.
Dalej to samo. :D

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:35
autor: Robertinho
Kiefer pisze: 07 maja 2019, 23:17
Robertinho pisze: 07 maja 2019, 23:10 Raczej marudzi bardziej niż ja na atepe, a to wyczyn. :ok: :D
Nie, absolutnie, zobacz sobie ile razy 40+ goli strzelali Ronaldo, Henry, Sheva, Raul, Van Nistelrooy, Rivaldo, Del Piero, Eto'o czy Drogba razem na przestrzeni całych swoich karier. Kiedyś 40 goli to była bariera magiczna, 30-35 to było mega dużo a te 47 Ronaldo z 96/97 jakiś kosmos. Raul raz strzelił ponad 30 goli, było to 32, Higuain tyle strzelał grając średnio 60 minut bo dzielił się boiskiem z Benzemą.
Ale to dlatego, że nie było takich klubów-maszyn, przez lata budowanych i pracujących pod gwiazdę. I piłkarzy maszyn, trzymających formę dekadę. Sorry, ale jako seryjni snajperzy, to Rivaldo czy Del Piero(który się skończył, zanim się zaczął, bo po zerwaniu więzadeł to już był innym piłkarz), podejścia do Lewego nie mają, a pozostali wymienieni napastnicy nie grali tyle lat w dominujących klubach bez żadnej kontuzji czy kryzysu, czy problemów drużyny, bo dominacja Bayernu jest absurdalna w lidze, a i w LM w fazie grupowej można postrzelać.

A już nie żartujmy z kolei z porównywaniem z CR i Messim, tylko Ronaldo to gracz tego formatu co oni i on raz bo raz, ale takie cyfry miał. Tylko Brazylijczyk karierę klubową nie tyle zmarnował, miał pecha - Barca była kiedy do niej trafił "klubem przejściowym", Inter to było cmentarzysko piłkarzy, a do Realu trafił akurat w momencie kryzysu, a i oni nie potrafili o niego zadbać, w lepszym stanie i w lepszym Realu, to by miał tych bramek z 1/4-1/3 więcej, a i tak coś tam strzelał przecież, chociaż był już tylko grubawym cieniem króla futbolu.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:36
autor: jaccol55
Mario pisze: 07 maja 2019, 23:27 Tak już jest, że liderowi zawsze obrywa się najmocniej, tak samo jak przy zwycięstwach zbiera najwięcej pochwał. Nie zrobił prawie nic Messi, żeby pomóc to wygrać Barcelonie, trochę słabo jak na grajka tego formatu.
Kiefer pisze: 07 maja 2019, 23:33 Tak jak Mario zwrócił uwagę, Messi od 5 lat jest synonimem porażki, owszem błysnął golem z wolnego na Camp Nou, ale co poza tym? No dobrze, że ta Liga Mistrzów w 2015 jeszcze wpadła, bo gdyby nie to to od 2011 roku byłaby mega bieda.

Złotą piłkę dostanie, bo notuje najlepszy sezon ze wszystkich, ale w gruncie rzeczy skończy jak Cristiano Ronaldo z nic nie znaczącym mistrzostwem kraju, tylko, że Portugalczyk w ostatnich latach akurat się nawygrywał.
Nie kupuję tego, ale ok. Dyskusja akademicka. Nie ma sensu ciągnąć.

Dzisiaj Liverpool miał 11 Messich - liderów, a Barca żadnego. Tak na to patrzę. ;)

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:38
autor: Robertinho
Kiefer pisze: 07 maja 2019, 23:33 Tak jak Mario zwrócił uwagę, Messi od 5 lat jest synonimem porażki, owszem błysnął golem z wolnego na Camp Nou, ale co poza tym? No dobrze, że ta Liga Mistrzów w 2015 jeszcze wpadła, bo gdyby nie to to od 2011 roku byłaby mega bieda.

Złotą piłkę dostanie, bo notuje najlepszy sezon ze wszystkich, ale w gruncie rzeczy skończy jak Cristiano Ronaldo z nic nie znaczącym mistrzostwem kraju, tylko, że Portugalczyk w ostatnich latach akurat się nawygrywał.
Może Kopą Łamarika wygrajo? :D

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:40
autor: DUN I LOVE
Jestem mega rozgoryczony, więc mogę pisać jeszcze większe głupoty niż dotychczas. :D

Co do przypadku/upadku Messiego.
Wydaje mi się, że tych sukcesów w erze Guardioli było za dużo i dlatego teraz te hiszpańskie gwiazdy są wypalone. Oni się obrzydliwie nachapali w bardzo młodym wieku (Pique został mistrzem świata w wieku 23 lat, Busi miał rok mniej). Mesjasz też ma prawo, ale tutaj chyba ciążą mu te wszystkie dramatyczne porażki, przede wszystkim w kadrze, a teraz także w Barcelonie.

Liczba tych dramatycznych wtop chyba większa niż u samego Federera i rośnie.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:41
autor: Mario
Tak lekko z innej beczki, tym bardziej szkoda tego strzału Kompany'ego, bo teoretycznie pakiet LM i mistrzostwo Anglii mogło załatwić Salahowi złotą piłkę.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:41
autor: Robertinho
jaccol55 pisze: 07 maja 2019, 23:36
Mario pisze: 07 maja 2019, 23:27 Tak już jest, że liderowi zawsze obrywa się najmocniej, tak samo jak przy zwycięstwach zbiera najwięcej pochwał. Nie zrobił prawie nic Messi, żeby pomóc to wygrać Barcelonie, trochę słabo jak na grajka tego formatu.
Kiefer pisze: 07 maja 2019, 23:33 Tak jak Mario zwrócił uwagę, Messi od 5 lat jest synonimem porażki, owszem błysnął golem z wolnego na Camp Nou, ale co poza tym? No dobrze, że ta Liga Mistrzów w 2015 jeszcze wpadła, bo gdyby nie to to od 2011 roku byłaby mega bieda.

Złotą piłkę dostanie, bo notuje najlepszy sezon ze wszystkich, ale w gruncie rzeczy skończy jak Cristiano Ronaldo z nic nie znaczącym mistrzostwem kraju, tylko, że Portugalczyk w ostatnich latach akurat się nawygrywał.
Nie kupuję tego, ale ok. Dyskusja akademicka. Nie ma sensu ciągnąć.

Dzisiaj Liverpool miał 11 Messich - liderów, a Barca żadnego. Tak na to patrzę. ;)
Ja tam się z Tobą zgadzam, jak zespół w kolejnym sezonie traci 3+ gole w kluczowym meczu, to winna jest, że pojadę szeroko, cała koncepcja budowy drużyny, a nie gość od strzelania goli.

Re: Liga Mistrzów 2018/2019

: 07 maja 2019, 23:43
autor: DUN I LOVE
Kolejny mecz, zamiast skoczyć do gardeł, jak robił Real Zidane'a, Messi zostaje z Suarezem sam z przodu. Jezu, jakie to obrzydliwe, co się znowu wydarzyło. :D Najgorsze jest to, że sam zlekceważyłem ten mecz i zasiadłem do oglądania jak do świętowania. :D