Australian Open 2025

Obrazek
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 18127
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Australian Open 2025

Post autor: jaccol55 »

Oczy bolą jednak od tego Sinnera. Tylko łupać chłopak potrafi.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7699
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2025

Post autor: Jacques D. »

Barty pisze: 24 sty 2025, 8:10
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 7:23
grzes430 pisze: 24 sty 2025, 7:11 Właśnie miałem pisać, że to mógł być ostatni szlem z szansą na wygranie 7 meczów z rzędu. I całkiem dobrze się to rozwijało - powolny start w pierwszych rundach ze stratami setów, uniknięcie Opelki i dobra gra z Czechami. Fizycznie wyglądał dużo lepiej niż w całym 2023. Nie widać było większych problemów kondycyjnych z Alcarazem.
Losowania zabrakło albo chociaż jakiegoś ułatwienia w trakcie turnieju. W efekcie musiał pokonać Novak tutaj kolejno numery 3, 2 i 1 w rankingu. Piekielnie trudna sprawa na tym etapie kariery.
Piekielnie trudna? Jak to? Spytaj trzeźwego Żaka, kto był faworytem turnieju od ćwierćfinałów i jak to inni nie widzą oczywistych rzeczy, że Novak to najlepszy gracz w historii. A że mamy 2025 a nie 2011, co za różnica...
Tego rodzaju mądrości się oczywiście spodziewałem. Bo przecież wcale nie pisałem, że wszystko zależy od jego stanu fizycznego i że będzie faworytem tylko jeśli będzie się utrzymywał przy formie fizycznej chociaż trochę zbliżonej do tej sprzed zeszłego sezonu.

Być może jest po prostu tak, że Novak jak to Novak, szarpie się ze sobą, by osiągnąć jakieś tam mniej lub bardziej poważne cele, a prawda jest taka, że przy tym przebiegu potrzebowałby już wybitnie sprzyjających okoliczności i może jednej tylko nawierzchni (wiadomo jakiej), żeby mieć jakąkolwiek szansę na dorzucenie tego jednego zwycięstwa, bo 7 meczów bo5 to już zwyczajnie na tym etapie za dużo. I że wcale nie potrzeba owej legendarnej drabinki, do której tak się modli użytkownik @Barty , by storpedować jego plany. Bo przypominam, że z owej morderczej przebieżki z przepotężnymi numerami 1,2 i 3 nie zrealizował nawet połowy, a pierwszy jej etap okazał się zaskakująco mało wymagający.
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197532
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2025

Post autor: DUN I LOVE »

Rozpaczliwie się broni momentami Ben, cały jest już zlany potem, ale ma to 3-3 w pierwszym secie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Australian Open 2025

Post autor: Nowitzki »

Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197532
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2025

Post autor: DUN I LOVE »

Jak podał Pan Karol - dziś w Australii jest tzw. Pride Day. Dzień dumy, dzień spod znaku Tęczowej flagi. Wspaniała inicjatywa, zwłaszcza w obliczu niepokojących informacji o zmianach światopoglądowych, jakie docierają do nas z USA.

Obrazek
Freepik
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 18127
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Australian Open 2025

Post autor: jaccol55 »

Sheltonator.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Australian Open 2025

Post autor: Nowitzki »

Oby teraz już nie wypuścił
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22020
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Australian Open 2025

Post autor: Bombardiero »

DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 10:27 Jak podał Pan Karol - dziś w Australii jest tzw. Pride Day. Dzień dumy, dzień spod znaku Tęczowej flagi. Wspaniała inicjatywa, zwłaszcza w obliczu niepokojących informacji o zmianach światopoglądowych, jakie docierają do nas z USA.

Obrazek
Freepik
Był kiedyś taki zespół (dalej jest, ale dla mnie skończył się w poprzednim wieku) Rainbow, założony przez Ritchiego Blackmore'a, który jeszcze jako nastolatek pokochałem ze względu na dość unikatowe brzmienie i niesamowity wokal Ronniego Jamesa Dio, moim zdaniem będącego w swoim peaku w czasach, kiedy był związany z tą kapelą. Najbardziej w ucho wpadła mi ich druga płyta pod tytułem Rising, z niesamowitym numerem o nazwie Stargazer. Katowałem ją do tego stopnia, że nieświadomy ideologicznych powiązań z tęczową symboliką, ustawiłem sobie grafikę z tego albumu - tęczę, którą trzymała ogromna ręka - jako zdjęcie w tle na Facebooku. Potem zaczęły przychodzić jakieś dziwne wiadomości i dość szybko zrozumiałem swój błąd. xD
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44318
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2025

Post autor: Kiefer »

Nowitzki pisze: 24 sty 2025, 10:43 Oby teraz już nie wypuścił
Wypuścił.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: Australian Open 2025

Post autor: Nowitzki »

Mamy już przedsmak niedzieli
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22492
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Australian Open 2025

Post autor: no-handed backhand »

Ludzie kochani.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44318
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2025

Post autor: Kiefer »

Qrwa jakie mdłe te spotkania xd
Ostatecznie i tak Djokovica z Alcarazem będzie jedynym, którego człowiek nie zapomni zaraz po zakończeniu turnieju.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197532
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2025

Post autor: DUN I LOVE »

Zdech pies.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50809
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2025

Post autor: Robertinho »

jaccol55 pisze: 24 sty 2025, 10:19 Oczy bolą jednak od tego Sinnera. Tylko łupać chłopak potrafi.
Sinner jest obecnie znośny w odbiorze w dwóch przypadkach: gry z Alcarazem, gdzie Hiszpan narzuca tempo, doprowadza do szalonych wymian i zagrań, oraz wybijania z głowy tenisa różnym de Minaurom, kiedy to zbija sobie wygodne piłki Włoch i faktycznie efektownie to wygląda. W innych przypadkach po prostu rzeźbi, z kimś nudnym jeszcze się dokłada do nędznego obrazu, z kimś fajnym uprawia psujzabawę typową.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 149011
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Australian Open 2025

Post autor: Damian »

:facepalm:

W-UE:
1 set:
🇮🇹: 9-12
🇺🇲: 12-27
Spoiler:


MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
Art
Moderator
Posty: 30432
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Australian Open 2025

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50809
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2025

Post autor: Robertinho »

Bombardiero pisze: 24 sty 2025, 10:44
DUN I LOVE pisze: 24 sty 2025, 10:27 Jak podał Pan Karol - dziś w Australii jest tzw. Pride Day. Dzień dumy, dzień spod znaku Tęczowej flagi. Wspaniała inicjatywa, zwłaszcza w obliczu niepokojących informacji o zmianach światopoglądowych, jakie docierają do nas z USA.

Obrazek
Freepik
Był kiedyś taki zespół (dalej jest, ale dla mnie skończył się w poprzednim wieku) Rainbow, założony przez Ritchiego Blackmore'a, który jeszcze jako nastolatek pokochałem ze względu na dość unikatowe brzmienie i niesamowity wokal Ronniego Jamesa Dio, moim zdaniem będącego w swoim peaku w czasach, kiedy był związany z tą kapelą. Najbardziej w ucho wpadła mi ich druga płyta pod tytułem Rising, z niesamowitym numerem o nazwie Stargazer. Katowałem ją do tego stopnia, że nieświadomy ideologicznych powiązań z tęczową symboliką, ustawiłem sobie grafikę z tego albumu - tęczę, którą trzymała ogromna ręka - jako zdjęcie w tle na Facebooku. Potem zaczęły przychodzić jakieś dziwne wiadomości i dość szybko zrozumiałem swój błąd. xD
Jego coś ciągnęło do tej tęczy ewidentnie.



Z kolei z Rainbow chyba najbardziej lubię Street of Dreams, już w innym składzie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197532
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2025

Post autor: DUN I LOVE »

Chyba można już napisać, że MTT AO nie dał mnie w tym roku. :(
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Bombardiero
Posty: 22020
Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42

Re: Australian Open 2025

Post autor: Bombardiero »

@Robertinho w sumie ten skład z Joe Lynnem Turnerem chyba był najbardziej charakterystyczny w historii Rainbow. Mnie w pamięci najlepiej zapisało się I Surrender, taki mocno rockowy kawałek, już nie z metalowym zacięciem jak w przypadku Dio. :D

A co do jego fiksacji na punkcie tęczy, to masz rację. Kilka tych utworów było, jeszcze ballada Ranbow Eyes między innymi. :)
MTT - tytuły (14):
2025
: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona

MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Art
Moderator
Posty: 30432
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Australian Open 2025

Post autor: Art »

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości