Australian Open 2025
Re: Australian Open 2025
Oczy bolą jednak od tego Sinnera. Tylko łupać chłopak potrafi.
- Jacques D.
- Posty: 7699
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Australian Open 2025
Tego rodzaju mądrości się oczywiście spodziewałem. Bo przecież wcale nie pisałem, że wszystko zależy od jego stanu fizycznego i że będzie faworytem tylko jeśli będzie się utrzymywał przy formie fizycznej chociaż trochę zbliżonej do tej sprzed zeszłego sezonu.Barty pisze: ↑24 sty 2025, 8:10Piekielnie trudna? Jak to? Spytaj trzeźwego Żaka, kto był faworytem turnieju od ćwierćfinałów i jak to inni nie widzą oczywistych rzeczy, że Novak to najlepszy gracz w historii. A że mamy 2025 a nie 2011, co za różnica...DUN I LOVE pisze: ↑24 sty 2025, 7:23Losowania zabrakło albo chociaż jakiegoś ułatwienia w trakcie turnieju. W efekcie musiał pokonać Novak tutaj kolejno numery 3, 2 i 1 w rankingu. Piekielnie trudna sprawa na tym etapie kariery.grzes430 pisze: ↑24 sty 2025, 7:11 Właśnie miałem pisać, że to mógł być ostatni szlem z szansą na wygranie 7 meczów z rzędu. I całkiem dobrze się to rozwijało - powolny start w pierwszych rundach ze stratami setów, uniknięcie Opelki i dobra gra z Czechami. Fizycznie wyglądał dużo lepiej niż w całym 2023. Nie widać było większych problemów kondycyjnych z Alcarazem.
Być może jest po prostu tak, że Novak jak to Novak, szarpie się ze sobą, by osiągnąć jakieś tam mniej lub bardziej poważne cele, a prawda jest taka, że przy tym przebiegu potrzebowałby już wybitnie sprzyjających okoliczności i może jednej tylko nawierzchni (wiadomo jakiej), żeby mieć jakąkolwiek szansę na dorzucenie tego jednego zwycięstwa, bo 7 meczów bo5 to już zwyczajnie na tym etapie za dużo. I że wcale nie potrzeba owej legendarnej drabinki, do której tak się modli użytkownik @Barty , by storpedować jego plany. Bo przypominam, że z owej morderczej przebieżki z przepotężnymi numerami 1,2 i 3 nie zrealizował nawet połowy, a pierwszy jej etap okazał się zaskakująco mało wymagający.
I know the pieces fit.
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197531
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2025
Rozpaczliwie się broni momentami Ben, cały jest już zlany potem, ale ma to 3-3 w pierwszym secie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197531
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2025
Jak podał Pan Karol - dziś w Australii jest tzw. Pride Day. Dzień dumy, dzień spod znaku Tęczowej flagi. Wspaniała inicjatywa, zwłaszcza w obliczu niepokojących informacji o zmianach światopoglądowych, jakie docierają do nas z USA.

Freepik
Freepik
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2025
Sheltonator.
Re: Australian Open 2025
Oby teraz już nie wypuścił
- Bombardiero
- Posty: 22019
- Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42
Re: Australian Open 2025
Był kiedyś taki zespół (dalej jest, ale dla mnie skończył się w poprzednim wieku) Rainbow, założony przez Ritchiego Blackmore'a, który jeszcze jako nastolatek pokochałem ze względu na dość unikatowe brzmienie i niesamowity wokal Ronniego Jamesa Dio, moim zdaniem będącego w swoim peaku w czasach, kiedy był związany z tą kapelą. Najbardziej w ucho wpadła mi ich druga płyta pod tytułem Rising, z niesamowitym numerem o nazwie Stargazer. Katowałem ją do tego stopnia, że nieświadomy ideologicznych powiązań z tęczową symboliką, ustawiłem sobie grafikę z tego albumu - tęczę, którą trzymała ogromna ręka - jako zdjęcie w tle na Facebooku. Potem zaczęły przychodzić jakieś dziwne wiadomości i dość szybko zrozumiałem swój błąd. xDDUN I LOVE pisze: ↑24 sty 2025, 10:27 Jak podał Pan Karol - dziś w Australii jest tzw. Pride Day. Dzień dumy, dzień spod znaku Tęczowej flagi. Wspaniała inicjatywa, zwłaszcza w obliczu niepokojących informacji o zmianach światopoglądowych, jakie docierają do nas z USA.
Freepik
MTT - tytuły (14):
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Re: Australian Open 2025
Mamy już przedsmak niedzieli
- no-handed backhand
- Posty: 22490
- Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
- Lokalizacja: tak
Re: Australian Open 2025
Ludzie kochani.
Re: Australian Open 2025
Qrwa jakie mdłe te spotkania xd
Ostatecznie i tak Djokovica z Alcarazem będzie jedynym, którego człowiek nie zapomni zaraz po zakończeniu turnieju.
Ostatecznie i tak Djokovica z Alcarazem będzie jedynym, którego człowiek nie zapomni zaraz po zakończeniu turnieju.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197531
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Robertinho
- Posty: 50808
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2025
Sinner jest obecnie znośny w odbiorze w dwóch przypadkach: gry z Alcarazem, gdzie Hiszpan narzuca tempo, doprowadza do szalonych wymian i zagrań, oraz wybijania z głowy tenisa różnym de Minaurom, kiedy to zbija sobie wygodne piłki Włoch i faktycznie efektownie to wygląda. W innych przypadkach po prostu rzeźbi, z kimś nudnym jeszcze się dokłada do nędznego obrazu, z kimś fajnym uprawia psujzabawę typową.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Australian Open 2025

W-UE:
1 set:
Spoiler:
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (36) / Finały (23)
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 50808
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2025
Jego coś ciągnęło do tej tęczy ewidentnie.Bombardiero pisze: ↑24 sty 2025, 10:44Był kiedyś taki zespół (dalej jest, ale dla mnie skończył się w poprzednim wieku) Rainbow, założony przez Ritchiego Blackmore'a, który jeszcze jako nastolatek pokochałem ze względu na dość unikatowe brzmienie i niesamowity wokal Ronniego Jamesa Dio, moim zdaniem będącego w swoim peaku w czasach, kiedy był związany z tą kapelą. Najbardziej w ucho wpadła mi ich druga płyta pod tytułem Rising, z niesamowitym numerem o nazwie Stargazer. Katowałem ją do tego stopnia, że nieświadomy ideologicznych powiązań z tęczową symboliką, ustawiłem sobie grafikę z tego albumu - tęczę, którą trzymała ogromna ręka - jako zdjęcie w tle na Facebooku. Potem zaczęły przychodzić jakieś dziwne wiadomości i dość szybko zrozumiałem swój błąd. xDDUN I LOVE pisze: ↑24 sty 2025, 10:27 Jak podał Pan Karol - dziś w Australii jest tzw. Pride Day. Dzień dumy, dzień spod znaku Tęczowej flagi. Wspaniała inicjatywa, zwłaszcza w obliczu niepokojących informacji o zmianach światopoglądowych, jakie docierają do nas z USA.
Freepik
Z kolei z Rainbow chyba najbardziej lubię Street of Dreams, już w innym składzie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197531
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2025
Chyba można już napisać, że MTT AO nie dał mnie w tym roku. 

MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Bombardiero
- Posty: 22019
- Rejestracja: 19 lip 2011, 20:42
Re: Australian Open 2025
@Robertinho w sumie ten skład z Joe Lynnem Turnerem chyba był najbardziej charakterystyczny w historii Rainbow. Mnie w pamięci najlepiej zapisało się I Surrender, taki mocno rockowy kawałek, już nie z metalowym zacięciem jak w przypadku Dio. 
A co do jego fiksacji na punkcie tęczy, to masz rację. Kilka tych utworów było, jeszcze ballada Ranbow Eyes między innymi.

A co do jego fiksacji na punkcie tęczy, to masz rację. Kilka tych utworów było, jeszcze ballada Ranbow Eyes między innymi.

MTT - tytuły (14):
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022: Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10):
2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021: WTF, Antwerpia, Roland Garros
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości