Australian Open 2014
Re: Australian Open 2014
Przecież wiem, że żartujecie...
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197888
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2014
Być może. Ale z drugiej strony widok bazylejskiego pyszałka, upokarzanego przez wojownika z Manacor to nie jest coś, z czego łatwo zrezygnować.Advantage pisze:DUN, zdaje się, że miałeś nigdy już nie oglądać Fedala.
Kiedyś tak napisałem, bo mocno przeżywałem ich mecze. Od pewnego czasu podchodzę na spokojnie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2014
Advantage pisze:Za co tak lubisz Rafę?
Za to, że urodził się 5 lat później.?DUN I LOVE pisze: Advantage, za to, że uratował tenis przed nudnym czasem Ery Federera i jemu podobnych.

Sama nie wiem, kto ma większe szanse na wejście do finału. Staś czy Tomasiek.
Szwajcara, ta wygrana z Novakiem na pewno bardzo podbudowała psychicznie.
To ważne. Może jednak zabraknąc sił.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197888
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2014
Też, złoty rocznik '86.Anula pisze:Za to, że urodził się 5 lat później.?![]()
Aniu, tak sobie myślę, że tylko Ty możesz uratować Rogera. Po prostu, przekonana o zwycięstwie Rafy, wybierz się na zakupy w porze meczu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2014
Pamiętam, że to było jakoś przed finałem Rzymu.DUN I LOVE pisze:Kiedyś tak napisałem, bo mocno przeżywałem ich mecze. Od pewnego czasu podchodzę na spokojnie.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197888
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2014
Nie wiem, nie pamiętam, a nie będę wymyślał dokładnej daty.Advantage pisze: Pamiętam, że to było jakoś przed finałem Rzymu.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2014
Od dawien dawna w ich meczach zawsze obstawiam 50/50.DUN I LOVE pisze:Też, złoty rocznik '86.Anula pisze:Za to, że urodził się 5 lat później.?![]()
Aniu, tak sobie myślę, że tylko Ty możesz uratować Rogera. Po prostu, przekonana o zwycięstwie Rafy, wybierz się na zakupy w porze meczu.

Ty mi źle życzysz Dawidzie.

Chcesz mnie wpędzic w poczucie winy.

Re: Australian Open 2014
Szkoda, że wychodzi 69/31 na korzyść Nadala.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197888
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Australian Open 2014
Jedna z ostatnich rzeczy, jakie by mi przyszły do głowy.Anula pisze:Ty mi źle życzysz Dawidzie.![]()

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Australian Open 2014
DUN I LOVE pisze:Jedna z ostatnich rzeczy, jakie by mi przyszły do głowy.Anula pisze:Ty mi źle życzysz Dawidzie.![]()
Ja mu wierzę

-
- Posty: 9543
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: Australian Open 2014
Ups.! Nie mam z tym nic wspólnego.Advantage pisze:Szkoda, że wychodzi 69/31 na korzyść Nadala.

Obydwa ostatnie mecze Nadal grał w sesji dziennej. Pojedynek z Gaelem w wieczornej. Kontrast w jego grze był dośc znaczący. Wygląda na to, że lepiej odpowiadają mu te drugie warunki. Sądzę, że to będzie bardzo zacięty mecz. Presja będzie bardziej ciążyła Rafie. To Roger nie ma tu nic do stracenia.
Re: Australian Open 2014
6-3 6-4 6-2Anula pisze: Sądzę, że to będzie bardzo zacięty mecz.

Re: Australian Open 2014
A gdzie "Joao Aussie photo of the day"? 

- Wujek Toni
- Posty: 5826
- Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17
Re: Australian Open 2014
Myślę, że nie chodzi tu wyłącznie o aroganckiego Szwajcara, który uzurpuje sobie prawo do bycia najlepszym w historii ze swoimi śmiesznymi 17 Szlemami wygranymi na tenisowych kalekach.DUN I LOVE pisze:
Być może. Ale z drugiej strony widok bazylejskiego pyszałka, upokarzanego przez wojownika z Manacor to nie jest coś, z czego łatwo zrezygnować.
Każdego prawdziwego mężczyznę elektryzuje widok napiętych mięśni Rafaela, posyłającego forehandowe torpedy głęboko pod końcową linię, doprowadzającego tym swoich ułomnych przeciwników do rozpaczy. Mnie osobiście pobudza każde zwycięstwo Hiszpana niezależnie od tego, kto nieudolnie próbuje mu dorównać po drugiej stronie sieci.
Ostatnio zmieniony 22 sty 2014, 20:55 przez Wujek Toni, łącznie zmieniany 2 razy.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Re: Australian Open 2014
Dzisiaj z opóźnieniemAdvantage pisze:A gdzie "Joao Aussie photo of the day"?

Joao Aussie photo of the day
Spoiler:
Re: Australian Open 2014
Słyszałem o tym. Zastanawiające jest to, że z Nishikorim też był zaklejony, a serwis był akurat najmocniejszym elementem. Albo się pogorszyło, albo super umiejętnie oszczędzał grabę.robpal pisze:Simon -- Hiszpan mówił, że mu ta zaklejona łapa przeszkadza właśnie przy serwisie (choć patrząc na dzisiejszy mecz to ogólnie we wszystkim...), bo nie ma pewnego chwytu i nie może w pełni przyspieszyć główki. Dziś niestety pół meczu przypominało to lata 2005-2007, czyli w zasadzie dwa drugie podania.
Jak się zagoi, to znaczy, że wujo faktycznie ma nadprzyrodzone moce. Powinni zapytać w aptece o sztuczną skórę w sprayu.robpal pisze:Wujek mówił, że do meczu z Fedem powinno się zagoić
- Robertinho
- Posty: 50857
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2014
No ale zachwytowi Anuli to już chyba nie można się dziwić.Wujek Toni pisze:Myślę, że nie chodzi tu wyłącznie o aroganckiego Szwajcara, który uzurpuje sobie prawo do bycia najlepszym w historii ze swoimi śmiesznymi 17 Szlemami wygranymi na tenisowych kalekach.DUN I LOVE pisze:
Być może. Ale z drugiej strony widok bazylejskiego pyszałka, upokarzanego przez wojownika z Manacor to nie jest coś, z czego łatwo zrezygnować.
Każdego prawdziwego mężczyznę elektryzuje widok napiętych mięśni Rafaela, posyłającego forehandowe torpedy głęboko pod końcową linię, doprowadzającego tym swoich ułomnych przeciwników do rozpaczy. Mnie osobiście pobudza każde zwycięstwo Hiszpana niezależnie od tego, kto nieudolnie próbuje mu dorównać po drugiej stronie sieci.

Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Australian Open 2014
Nie można.Robertinho pisze: ....
No ale zachwytowi Anuli to już chyba nie można się dziwić.

- Robertinho
- Posty: 50857
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Australian Open 2014
Obejrzałem Feda na spokojnie. Pierwsze dwa sety, to klasyka Rogera w najlepszym wydaniu. Antycypacja, akceleracja, improwizacja. Brak słów na taki tenis. Potem trochę lifta i pasywa, trochę nerwów i dużo walki ze strony Murray'a, no i wyszły z tego cztery sety. Szkoda tego momentu słabości, szkoda dodatkowej godziny na korcie. Co do półfinału, to potem się będziemy martwić.
Jeśli idzie o spotkanie Wawrinka-Berdych, to uważam, że rację ma Mats, a nie Patrick Mouratoglou ze swoimi wywodami o Mourinho i Interze. Tu nie ma co kombinować, mieszać, czekać, zapraszać do ataku. Stan musi starać się natychmiast przejmować kontrolę na grą, gonić Czecha po korcie, szukać uderzeń wygrywających. Berdych jest świeższy fizycznie, ale też to jest zawodnik, któremu potrafi się nagle po jednej piłce posypać cała gra, Szwajcar jest jednak ostatnio przynajmniej bardziej zahartowany w bojach. Jak Wawrinka zagra na poziomie z poprzedniej rundy, powinien wygrać w 4 setach, jeśli będą jakieś problemy, raczej 4 partie dla Tomasza.
Jeśli idzie o spotkanie Wawrinka-Berdych, to uważam, że rację ma Mats, a nie Patrick Mouratoglou ze swoimi wywodami o Mourinho i Interze. Tu nie ma co kombinować, mieszać, czekać, zapraszać do ataku. Stan musi starać się natychmiast przejmować kontrolę na grą, gonić Czecha po korcie, szukać uderzeń wygrywających. Berdych jest świeższy fizycznie, ale też to jest zawodnik, któremu potrafi się nagle po jednej piłce posypać cała gra, Szwajcar jest jednak ostatnio przynajmniej bardziej zahartowany w bojach. Jak Wawrinka zagra na poziomie z poprzedniej rundy, powinien wygrać w 4 setach, jeśli będą jakieś problemy, raczej 4 partie dla Tomasza.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości